Śmiertelne potrącenie
Kolejna niepotrzebna śmierć na drodze.
A wystarczyło tak niewiele, aby dać sobie szansę na przeżycie. Przecież można było włączyć latarkę w telefonie i już sytuacja mogłaby skończyć się zupełnie inaczej.
Na nagraniu widać, że piesi poruszali się niewłaściwą stroną drogi i prawdopodobnie nie posiadali żadnych elementów odblaskowych.
Widać również, że potrącony mężczyzna szedł skrajem jezdni, a nie poboczem, jak pozostałe osoby.
A teraz wyobraźcie sobie, że kierowca nie miałby kamerki…
O włos od tragedii na drodze
Tylko dzięki refleksowi kierowcy osobówki i odpowiedniej reakcji na śmiertelne zagrożenie udało się uniknąć tragedii.
Autor napisał:
“Ku przestrodze. Skończyło się tylko na 500pln mandatu i 8 punktach dla kierowcy ciągnika. Samochód cały bok ma rozwalony.”
Złośliwe hamowanie i uciekający “kozak”
“Kozak” z osobówki złośliwe przyhamowuje ciężarówkę. Kozakowanie się kończy, gdy zostaje zatrzymany w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.
Nieudane wyprzedzanie zakończone śmiertelnym wypadkiem w Hopowie
Niestety to było ostatnie wyprzedzanie w życiu tego kierowcy.
Wyprzedzanie to jeden z najtrudniejszych i najbardziej niebezpiecznych manewrów w ruchu drogowym. Wykonywany bardzo często niewłaściwie, brawurowo, bezmyślnie, na siłę oraz bez odpowiedniego przygotowania.
Więcej informacji znajdziecie tutaj.
Polskie Drogi #181
To właśnie dzięki takim nagraniom wszyscy mamy niepowtarzalną okazję uczyć się na błędach innych.
Oszukać przeznaczenie – betoniarka prawie zmiażdżyła samochód
Osobówkę prowadziła kobieta, która dzięki refleksowi oraz zimnej krwi ocaliła życie sobie oraz swoim dzieciom, które również znajdowały się w pojeździe.
Spotkanie passata z koparko-ładowarką
Z informacji policji wynika, że sygnalizacja w chwili kolizji była wyłączona, dlatego kobieta powinna ustąpić pierwszeństwa.
Udana prowokacja rowerowego prowokatora
Znany niektórym rowerowy prowokator znów żali się w internecie na kierowców.
Tym razem (niestety) udało mu się sprowokować kierowcę wozu Straży Pożarnej, który niepotrzebnie i w bardzo niebezpieczny sposób chciał dać “lekcję” rowerowemu troglodycie.