Co ja zrobiłem?
Opis autora:
“Rano jechałem do pracy. Zamyślony, dzwoniłem (przez zestaw) do przychodni, bo syn chory, głowa była gdzie indziej. I zrobiłem to… Gdyby nie refleks kierowcy tira, zostawiłbym ciężarną żonę i synka. Zawsze jak oglądałem filmy z wypadków na YT to komentowałem: Jezu, co za debil, jak można wjechać na czerwonym, na przejście dla pieszych, pod pociąg, na czołówkę… No i zostałem debilem. A naprawdę jeżdżę ostrożnie, odkąd mam rodzinę nie zdarza mi się przekroczyć prędkości i łamać przepisów. A zginąłbym pod samym domem, na skrzyżowaniu, które przejeżdżam codziennie od kilku lat. Opublikuj proszę to nagranie razem z komentarzem jako przestrogę. Życie może się skończyć albo odwrócić w ułamku sekundy, mimo tego że uważamy się za kierowców idealnych.”
17 komentarzy do "Co ja zrobiłem?"
Typowa mgłą mózgowa po covidzie. Będzie takich przypałów więcej.
“rano jechałem do pracy”
dlatego jerzdrzem wieczorem do pracy
co za d…l prawko chyba w chipsach znalazł…
Stare ogladałem to chyba w listopadzie
Wszystko fajnie, wzruszająca historia, ale mandat i tak musisz dostać
Tirowiec jedyne co zrobił to zatrąbił, nawet nie myślał by uciec na drugi pas ?♂️
Tam nie było gdzie…
okulkista się pytał o Ciebie
I walnąć na czołówkę no brawo tY
Przecież uciekł na lewy pas do osi jezdni. Przyjzyj się dobrze, jak są namalowane linie przerywane przed tą osobówka, a zmienisz zdanie. Najlepiej widać, jak tir odjedzie, a osobówka cofnie.
a jontek ebnie
nio
Tak masz rację, powienien uciekać na prawy pas…..
Miałem to samo. Jeden jedyny dzwon w życiu i to z mojej winy, bo jechałem na sporym wk… będąc bardzo zdenerwowanym i przez nieuwagę wymusiłem pierwszeństwo. Na całe szczęście nikomu nic się nie stało, a ja dostałem nauczkę na całe życie – nigdy nie wsiadam za kółko będąc podminowanym.
Dla przestrogi i nauki dla innych oddaj prawo jazdy do urzędu. Odczekaj 2 lata i zrób ponownie kurs/egzamin. To będzie nauka i dobra rada dla innych.
Ty zrob to samo z routerem od Interentu 😛
Za dużo Neostrady !
Bondz głópi gdzie indziej