Czy kierowcy zdaliby na PRAWO JAZDY?
Ale jak? Przecież w PL wszyscy kierowcy (no może oprócz tego jednego, który przyznał się, że jest średnim szoferem) są najlepsi, najmądrzejsi i najszybsi!
Ale jak? Przecież w PL wszyscy kierowcy (no może oprócz tego jednego, który przyznał się, że jest średnim szoferem) są najlepsi, najmądrzejsi i najszybsi!
26 komentarzy do "Czy kierowcy zdaliby na PRAWO JAZDY?"
No brawo, spytali pedała, 14 latka, pijaka, który trolluje ich i starego dziada z PRLu. Też mi reprezentatywna grupa.
Artykuł zrobiony pod teorię.
Zdawałem dawno (1992r) i teoria, to w 80% było Zakuć, Zdać, Zapomnieć, bo miała się nijak do realiów. Zdałem za pierwszym razem i co z tego? Nadal nie umiałem jeździć! Do dziś pamiętam mój pierwszy samodzielny “rajd” po Warszawie: serce w gardle, przerażenie w oczach … nasz system szkolenia i egzaminowania jest do bani, a efekty widać na filmie. Pomysłów, prostych, na poprawę jest trochę: przede wszystkim symulatory! i jeszcze młodzieżowe prawo jazdy wydawane od szesnastego roku życia, pozwalające na prowadzenie pojazdu wyłącznie pod nadzorem rodziców, lub pełnoletnich posiadaczy prawa jazdy, przez rodziców upoważnionych.
Co wg. ciebie w teorii czyli kodeksie drogowym ma się nijak do realiów. To właśnie przez takie lebiody jak ty, które uważają się za mądrzejsze od kodeksu jeździ się w Polsce jak w Wenezueli, czyli każdy jedzie jak chce i jak uważa bo to i tamto prawo jest złe
No potem nie dziwie się że komuna wraca, Podatki i składki rosną prąd rośnie…. a na drogach nawet podstawowych znaków nie znają….Normalnie nie znoszę kabli ale chyba pora Policjo aby sprawdzić ich wiedzę z znaków i przepisów ruchu drogowego…… ja pitole no masakra jakie jełopy i podobnie jak oglądam Matura to bzdura….. takie same kwiatki powstają…
Tylko płakać znającym i odpowiedzialnym kierowcą życzę BEZPIECZEŃSTWA w podróży i szczęścia w niespotykaniu takich kierowców na trasach… i szczególnie zwierzyny. Bo na jełopie przynajmniej masz oc sprawcy….
Ja się naj. boję zwierzyny
Budowanie światopoglądu na podstawie programów rozrywkowych? Świetny pomysł!
Nie jest to żadna tajemnica, że w polskich osobówkach to same niedoszkolone nieudaczniki pomykają cały rok na halogenkach, z nosem w srajfoniku.
A szczególnie lubią się mądrzyć i dosrywać innym na takich “forach” jak to.
Tu sami kur..a święci, a internet zawalony wyczynami szlachty w osobóweczkach, z taką wiedzą o jeździe jak w tym filmie prezentują.
Materiał o kierowcach idiotach a na końcu winni piesi bo nie noszą odblasków. Żenada
Gdzie tam masz coś o winie? Apelu nie rozumiesz?
Ten kontrast jednak boli. Bardzo. Lepiej by było gdyby po takim materiale dzieciaki powiedziały jasno i głośno: “dorośli, do jasnej ciasnej, nauczcie się przepisów i jeździjcie uważnie, bo od tego zależy nasze zdrowie i życie”. No, ale tu jest Polska. Tu apel brzmi: “wiecie, mamy kretyńsko słaby program edukacji kierowców, mnóstwo idiotów o wybujałym mniemaniu o sobie i jednocześnie mizernej wiedzy za kółkiem a do tego totalnie nieudolną policję, więc dzieciaki, dbajcie o siebie, bo starsi sobie nie radzą”.
Dlatego jestem za okresowym (np. raz na 5 lub 10 lat) zdawaniem teorii, aby podtrzymać uprawnienia, niezależnie od kategorii prawa jazdy. Może być również test online z kamerą.
Kierowca, który jest na bieżąco i rozumie podstawowe zasady, nie będzie miał problemu z zaliczeniem, reszta douczy się i wszyscy na tym skorzystają.
Czas zrozumieć, że jest to uprawnienie, które nie musi być na całe życie.
Głupota. Już teraz ośrodki egzaminacyjne są zawalone, a po wprowadzeniu takiej “reformy” nastąpiłby paraliż.
Przepisy ruchu drogowego są proste jak budowa cepa. Nie ma sensu tego przypominać, czy ponownie egzaminować.
Przepisy są proste, ale i ludzie również są prości i nie edukują się. Ośrodki to najmniejszy problem, autor wspomniał o alternatywie, e-egzamin z web kamerą
Poza tym mamy już dowody z warstwą elektroniczną, ePUAP i masa innych rozwiązań. Trzeba tylko chęci i pomysłu
Niestety przepisy PRD nie są proste wystarczy poczytać spory jakie budzą na tym forum – interpretacja PRD nie powinna wymagać skończenia studiów i znajomości zasad rozumowania prawniczego! A tam roi się od niuansów i niuansików, tu zakaz a definicja tego co zakazane w innym rozdziale, czy sformułowanie “bezpośrednio przed nadjeżdżającym pojazdem”
Ośrodki sa zawalone, ale przy zdawalności 30 do 40%. Wiekszosc zdajacych to wiec ludzie probojacy powtronie zdawać. Mozna takich odsylac na koniec kolejki, a najpierw egzaminowac tych co po raz pierwszy oraz tych (co postuluje Anonim) musza odnowic uprawnienia.
Po 8 latach zdałem teorię bez kursu teoretycznego z wynikiem 74/74 (aby móc wyrobić nową kategorię). Tzn. że jestem tym najlepszym? Ciekaw jestem ile w takiej sądzie było ludzi, którzy odpowiedzieli prawidłowo, ale nikt ich tutaj nie pokazał, bo nie byłoby chwytliwego tytułu…
Cóż, jeśli jest choć część kierowców, którzy nie wiedzą jaki to jest znak zakaz wjazdu albo mylą autostradę z przejściem dla pieszych, to znaczy że część osób jeździ a nie powinno bo stwarzają realne zagrożenie dla innych.
Po kiego grzyba pieszych pytać o znaki drogowe skierowane do kierowców?
Trudno nie powstrzymać się od pytania: a skąd wiesz że nie mieli prawa jazdy albo np. nie korzystają z rowerów?
Piszę o pieszych, którzy w myśl Kodeksu Drogowego Dział Pierwszy, artykuł drugi, podpunkt osiemnasty są zdefiniowani jako:
pieszy – osobę znajdującą się poza pojazdem na drodze i nie wykonującą na niej robót lub czynności przewidzianych odrębnymi przepisami; za pieszego uważa się również osobę prowadzącą, ciągnącą lub pchającą rower, motorower, motocykl, wózek dziecięcy, podręczny lub inwalidzki, osobę poruszającą się w wózku inwalidzkim, a także osobę w wieku do 10 lat kierującą rowerem pod opieką osoby dorosłej;
Niech takie pytania zadają na bramkach autostrady siedzącym za kierownicą pojazdów kierowców (czyli w myśl kodeksu drogowego – osobę uprawnionią do kierowania pojazdami silnikowymi).
Jak jesteś taki cwany, to łap kamerę, mikrofon i pytaj kierowcę z przejeżdżającego samochodu. Tylko nie z zaparkowanego, bo może on tam sobie tylko usiadł.
Może dlatego, że są kierowcami???
Są posiadaczami prawo jazdy a nie kierowcami !!!!
Bo kierowca jestes tylko w momencie jak siedzisz za kierownica?
bo ci państwo podobno mają prawo jazdy – ale wychodzi, że z chipsów
Po kiego grzyba się odzywać, jak się nie widzi/słyszy/rozumie tego co w materiale?