Fatalnie zakończony lewoskręt

paź 06 2017
Kategoria: OKIEM KAMERY

https://youtu.be/Att9syjClGI?t=30s
Share Button
do góry

97 komentarzy do "Fatalnie zakończony lewoskręt"

  • Patrixon pisze:
    07/10/2017 o 23:52

    Oczywiście wina autora.
    Nie upewnił się przed zmianą pasa czy nikt go nie wyprzedza. Kolega miał taką samą akcje i został ukarany mandatem. Jakby wyprzedzał w niedozwolonym miejscu to co innego.

    Odpowiedz Report comment
  • Łukasz pisze:
    07/10/2017 o 19:27

    I nie ma znaczenia ile ten seat jechał. Tego mu nikt nie udowodni. Nawet mandatu za to nie dostanie ponieważ linia jest przerywana i jak najbardziej miał prawo wyprzedzać. Gdyby taka sytuacja miała miejsce np na skrzyżowaniu mandatem ukarani zostali by obaj kierujący, ten co skręca za wymuszenie a ten co wyprzedzał za wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu. A ludziom którzy mają problemy z oceną tak prostej sytuacji proponuję zakupić kodeks drogowy i przeczytanie go kilka razy. Powodzenia.

    Odpowiedz Report comment
  • Łukasz pisze:
    07/10/2017 o 19:24

    Kurwa, ludzie, z czym wy tu macie problem?? Przecież to oczywiste że wina jest autora. Każdorazowa zmiana pasa wymusza na kierującym obowiązek ustąpienia pierwszeństwa WSZYSTKIM pojazdom na nim się znajdującym. Wszystko jedno czy ten pojazd jedzie z tyłu czy z przodu. Seat wyprzedzał autora a co za tym idzie był na drugim już pasie, autor mu zajechał drogę. Sprawa prosta i nie ma tu żadnej kwestii spornej czy dyskusyjnej. Równie dobrze ten seat mógł jechać z przeciwka i sytuacja była by identyczna. A ludzie dla których sprawa jest sporna powinni nie wsiadać za kierownicę bo później takie są tego efekty. Aż mnie ściska jak patrzę ile imbecyli jeździ po polskich drogach nie znających przepisów i generujących problemy choćby w postaci korków czy wypadków.

    Odpowiedz Report comment
  • luk pisze:
    07/10/2017 o 11:32

    Wina bezsporna nagrywającego…skręt w lewo do posesji bez upewnienia się czy ktos Nas nie wyprzedza… jest tylko jedno ale… głupota kierowcy Seata, który musiał widzieć ze ciezarowka zwalnia, ma migacz i prawdopodobnie zamierza skrecic a jednak odwazyl sie wyprzedzać na pałę… jeszcze pól metra i byłby czarny worek szykowany!

    Odpowiedz Report comment
  • Anonim pisze:
    07/10/2017 o 11:22

    Wina nagrywającego. Zmieniając pas powinien upewnić się ze może to zrobić. Tak samo tutaj skrecajac powinien upewnić się że nikt go nie wyprzedza. Seat może co najwyżej otrzymać mandat za wyprzedzanie na skrzyżowaniu (jeśli można to zaliczyć do skrzyzowania) jednak sprawcą kolizji jest nikt inny jak skrecajacy w lewo pojazd.

    Odpowiedz Report comment
  • rrrr pisze:
    06/10/2017 o 22:10

    wjazd na posesję to nie jest skrzyżowanie – zatem wina nagrywającego – niezależnie czy ma kierunkowskaz włączony czy nie – przed wjazdem na inny pas powinien się upewnić czy nikt nie rozpoczął manewru wyprzedzania

    Wg teorii niektórych ….
    Dziadka jadącego 30 na godzinę , który zapomniał wyłączyć kierunkowskazu nikt nie ma prawa wyprzedzić

    Odpowiedz Report comment
    • Kuba pisze:
      07/10/2017 o 00:07

      jeśli dziadek ma włączony lewy kierunkowskaz to jak najbardziej nie masz prawa go wyprzedzić z lewej strony – chyba oczywiste dla każdego oprócz ciebie – może dla cieie to norma że wyprzedzasz samochód z właczonym lewym kierunkowskazem wtedy właśnie dzieją się takie wypadki jak na filmie ….

      Odpowiedz Report comment
      • rrrr pisze:
        07/10/2017 o 08:53

        aha czyli wg twojej teorii dziadek leci autostradą prawym pasem z lewym kierunkowskazem włączonym , a jak nie mam prawa go wyprzedzić jadąc lewym pasem ? 🙂 ciekawa teoria

        A teraz powyższy przypadek czym się różni ? Jeżeli lecę lewym pasem (wyprzedzam) to auto z kierunkowskazem zanim zrobi jakikolwiek manewr powinno się upewnić czy swoim manewrem ( tu wjazdem na pas którym poruszam się ja) nie spowoduje zagrożenia w ruchu .

        I jak już tłumaczyłem w innym miejscu na kierunkowskazie nie ma napisane zawracam, wyprzedzam czy skręcam … więc jak przy zawracaniu i wyprzedzaniu nie ma pierwszeństwa to wytłumacz jak rozpoznajesz że kierunkowskaz użyty został w celu skrętu !? (bo wg ciebie wtedy ma pierwszeństwo)

        Odpowiedz Report comment
        • Borek pisze:
          07/10/2017 o 09:42

          Teoria ciekawa i niestety słuszna, jakkolwiek absurdalnie by to nie brzmiało. I zanim weźmiesz się za tłumaczenie to najpierw zrobisz takie proste ćwiczenie – wypiszesz wszystkie obowiązki wyprzedzającego.

          1
          Odpowiedz Report comment
  • Edek pisze:
    06/10/2017 o 22:06

    Instruktor zawsze mi powtarzał, lewy kierunkowskaz – lewe lusterko, prawy – prawe. Dopiero później jakikolwiek ruch kierownicą 🙂

    Odpowiedz Report comment
  • stasiek0000 pisze:
    06/10/2017 o 20:11

    Czy tylko mnie wkurzają tacy, którzy muszą za wszelką cenę wyprzedzić? Tak jakby chwila jazdy za wolniej poruszającym się pojazdem w oczekiwaniu na moment, w którym można ten pojazd bezpiecznie wyprzedzić była jakąś ujmą.

    Kierowco – jeśli masz taki nawyk jak najszybszego wyprzedzania to jesteś potencjalnym zabójcą. Rozwaga i umiar się liczy.

    1
    Odpowiedz Report comment
  • Abc pisze:
    06/10/2017 o 20:10

    Ten winien kto nie spojrzał w lusterka przed wykonaniem skrętu lub zmiany pasa.

    Odpowiedz Report comment
  • Bobi pisze:
    06/10/2017 o 20:01

    Poza tematem; słyszał ktoś z was o Sakichi Toyoda, założycielu Toyoty i wynalazcy, i jego metodzie “5-why”?
    Tę metodę stosuje coraz więcej firm, korporacji. Ja zawsze to stosuję od dawna i dziwie się dlaczego wy nie? A to wiele tłumaczy, ten problem także. Wniosek: brak linii ciągłych, na jezdni gdzie jest wiele wjazdów na posesje.
    Pozdrawiam rozumnych.

    Odpowiedz Report comment
  • Bobi pisze:
    06/10/2017 o 19:39

    Przy takiej ilości wjazdów na posesje, powinny być tam linie ciągłe. Przerywane tylko do wjazdu na posesje. Wina zarządcy drogi.

    Odpowiedz Report comment
  • kk pisze:
    06/10/2017 o 19:10

    Na miejscu nagrywającego szedłbym do sądu. Przecież od momentu kiedy ciężarówka się zatrzymała do uderzenia minęło 5s, a ciężarówka zdążyła się znaleźć na przeciwnym pasie. Dla mnie to mogło wyglądać tak – kierowca ciężarówki zatrzymał się, spojrzał w lewe lusterko – nikt go nie wyprzedzał, więc skręcił i wtedy z dużą prędkością wyprzedził go seat. Gdyby seat uderzył 1s lub 2s po skręceniu to wyglądałoby to tak, że faktycznie kierowca się nie upewnił, że jest wyprzedzany. Ale tutaj mija ok 5s – w tym czasie taki seat jest w stanie pokonać trzy długości tak stojących ciężarówek.

    Odpowiedz Report comment
  • j pisze:
    06/10/2017 o 18:29

    osoby uważające, że wina leży po stronie seata proszone są o poszukanie najbliższych nożyczek i przecięcie swojego prawa jazdy w poprzek. oraz o przekazanie kluczyków do swojego auta osobie, której takie prawko jeszcze zostanie. kto wie, może uratuje komuś (i sobie) życie.

    Odpowiedz Report comment
  • Koleś pisze:
    06/10/2017 o 18:20

    Ocena sprawstwa zależy od tego który z tych kierowców pierwszy rozpoczął manewr. Jeśli autor włączył kierunek zanim seat znalazł się na lewym pasie (rozpoczął wyprzedzanie) wina nie leży po jego stronie. Winny będzie kierowca seata gdyż dopuścił się nieprawidłowego wyprzedzania. Sytuacja będzie zgoła odmienna jeśli seat prawidłowo rozpoczął manewr wyprzedzania (zjechał na lewy z kierunkiem) a autor dopiero po tym fakcie włączył kierunek i de facto zajechał drogę wyprzedzającemu. W takiej sytuacji wina po stronie autora gdyż nie upewnił się o możliwości bezpiecznego wykonania manewru.
    AMEN 😉
    I się nie wyzywać bo to wiocha :))
    PZDR

    Odpowiedz Report comment
    • Borek pisze:
      06/10/2017 o 19:43

      Gorzej jeśli za ciężarówką jest kolumna 20 samochodów i wyprzedzający oblatuje całą kolumnę nie wiedząc do ostatniej chwili że ciężarówka już od minuty ma włączony kierunkowskaz. Bo według wyprzedzającego to on pierwszy był na lewym pasie – nie może powiedzieć inaczej jeśli nie widział co się dzieje na prawym pasie 200m przed nim.

      I tu się sprawa wysypuje – nie widział czy może, ale wyprzedzał.

      Odpowiedz Report comment
    • Bobi pisze:
      06/10/2017 o 19:55

      Koleś. Wszystko w temacie. Nie mniej pośrednio wina spoczywa na zarządcy drogi, gdyż tam powinny być linie ciągłe (zakaz wyprzedzania), gdyby tak było do kolizji by nie doszło.

      Odpowiedz Report comment
  • Beny pisze:
    06/10/2017 o 17:45

    Wniosek jest prosty.. Trzeba uzbrajac się w kamery z przodu i z tyłu, na bokach i w kabinie:) jak w ciężarówkach. Nie będzie nie jasności w sytuacji. Albo używać lusterek, tudzież wyobraźni.

    Odpowiedz Report comment
  • Wacek pisze:
    06/10/2017 o 17:30

    A ja nie rozumiem takich co nie mogą poczekać aż ktoś skręci.

    Odpowiedz Report comment
  • Piotr pisze:
    06/10/2017 o 17:10

    Jak wskazuje art. 24 ust. 5 ustawy prawo o ruchu drogowym, kierowce który ma zamiar skręcić w lewo, można wyprzedzić tylko z prawej strony o ile jest to możliwe. Natomiast kierowca, który widzi, że pojazd poprzedzający sygnalizuje zamiar skrętu w lewo nie może go wyprzedzić z lewej strony.

    Co więcej w polskim prawie nie ma przepisu, który nakładałby na kierowcę skręcającego w lewo obowiązek upewnienia się czy nie jest on wyprzedzany.

    Natomiast taki obowiązek nałożony jest na kierowcę, który zamierza rozpocząć manewr wyprzedzania w art. 24 ust. 1 pkt 3 ustawy prawo o ruchu drogowym. Przepis ten mówi wprost, że kierujący może wykonać manewr wyprzedzania, jeżeli pojazd jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.

    Należy w tym miejscu podkreślić, że kierowca pojazdu, który ma zamiar wykonać manewr skrętu w lewo, a który ma być wyprzedzany, powinien odpowiednio wcześniej i wyraźnie zasygnalizować chęć takiego zachowania. Kierowca ten nie ma obowiązku upewnienia się czy wysłany przez niego sygnał zmiany kierunku jazdy dotarł do wiadomości innych uczestników ruchu. Powyższe potwierdza Sąd Najwyższy, który jednoznacznie stwierdził, że kierowca zmieniający kierunek jazdy w lewo, nie ma obowiązku upewnienia się czy nie zajeżdża on drogi nieprawidłowo wyprzedzającemu pojazdowi.

    Jeżeli ktoś ma jakieś wątpliwości to polecam przeczytać Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 1 grudnia 2005 r. III KK 151/05

    Tyle w temacie nie pozdrawiam!

    Odpowiedz Report comment
  • Kierownik pisze:
    06/10/2017 o 17:07

    Kolejny przypadek i kolejny wysyp internetowych “speców” i Januszy, którzy prawko wygrali na loterii, wyciągnęli z Crunchipsów, albo wydrukowali na domowym Lexmarku, bądź Epsonie.
    Litości, od kiedy do ciężkiej cholery SKRĘCAJĄCY (przeczytać to słowo kilkakrotnie i ze zrozumieniem) zobowiązany jest do upewnienia się, czy jadący za nim jakiś obłąkaniec nie zamarzył sobie w tym momencie wyprzedzania? Podkreślić należy oczywiście, że dotyczy to prawidłowo skręcającego, czyli sygnalizującego odpowiednio wcześnie manewr “migaczem”.
    Czy naprawdę trzeba wysilić wszystkie klepki, że widząc kierowcę przed sobą zwalniającego z migaczem, nie będzie wykonywać zmiany pasa ruchu, tylko SKRĘCAĆ???
    Kolejna porcja dowodów, że coraz trudniejsze egzaminy nie wpływają na większą wiedzę kierowców na temat PoRD, ani na umiejętności…

    Odpowiedz Report comment
  • Bydzia pisze:
    06/10/2017 o 16:51

    Właśnie miałem jechać po dzieci ale patrząc na co niektórych znajomość przepisów to chyba pójdę po nie pieszo.

    Odpowiedz Report comment
  • Pan Wiesio pisze:
    06/10/2017 o 16:48

    Dlatego, żeby uniknąć takich sytuacji, mam taki zwyczaj, że przy skręcaniu w lewo, najpierw patrze w lusterko, odpowiednio wcześnie włączam kierunek i zaczynam powoli zwalniać, cały czas kontrolując sytuację w lusterku.

    Odpowiedz Report comment
  • STOPCHAM.PL pisze:
    06/10/2017 o 16:36

    Ależ zamieszanie w komentarzach 😉

    Odpowiedz Report comment
  • Paweł pisze:
    06/10/2017 o 16:34

    Jeżeli autor jako pierwszy sygnalizował zamiar zmiany kierunku jazdy, to wina jest właścicielem wyprzedzającego, to jasne jak słońce.

    Odpowiedz Report comment
    • Bartosz pisze:
      06/10/2017 o 16:37

      To jak jedziesz po autostradzie, chcesz zmienić pas to wrzucasz kierunkowskaz i już masz prawo robić co chcesz? Wypadałoby sprawdzić czy nie zajeżdżasz drogi komuś na swoim pasie ruchu. Tak samo jest w tym przypadku

      Odpowiedz Report comment
      • Borek pisze:
        06/10/2017 o 16:59

        Jak możesz zajechać komuś drogę na swoim pasie ruchu? Ale pewnie coś innego napisałeś niż chciałeś, wiemy o co chodzi.

        Odpowiadając na Twoje wątpliwości – zmiana pasa ruchu to nie jest zmiana kierunku ruchu. Proszę sobie doczytać z której strony wolno wyprzedzać pojazd sygnalizujący zamiar zmiany kierunku jazdy w lewo.

        Odpowiedz Report comment
      • Kierownik pisze:
        06/10/2017 o 17:08

        Facepalm…

        Odpowiedz Report comment
      • xyzzo pisze:
        06/10/2017 o 17:33

        Oczywiście, że kierunkowskaz w lewo nie powoduje, że można robić co się chce. Ale jeśli jest to sygnalizacja zmiany kierunku jazdy (a nie pasa – przykład z autostradą z dupy) to wyprzedzający ma obowiązek wyprzedzać z prawej strony.

        Odpowiedz Report comment
        • TomaszTomasz pisze:
          06/10/2017 o 20:07

          Oczywiście, ale nie w momencie, gdy manewr wyprzedzania się rozpoczął.

          Odpowiedz Report comment
          • Borek pisze:
            07/10/2017 o 09:36

            I o to jest cała dyskusja. Zauważ że są trzy obozy:
            – zawsze jest to wina skręcającego,
            – zawsze jest to wina wyprzedzającego,
            – zależy kto pierwszy sygnalizował swój manewr.

            I rację ma niestety ten trzeci obóz, zgodnie z pewnym orzeczeniem SN sprzed lat.

            Odpowiedz Report comment
    • Kierownik pisze:
      06/10/2017 o 17:09

      Jeszcze się zdziwisz, ilu “ekspertuff” będzie Ci wmawiać, że jest inaczej…

      Odpowiedz Report comment
  • doners pisze:
    06/10/2017 o 16:34

    50 to on nie jechał

    Odpowiedz Report comment
  • Michal pisze:
    06/10/2017 o 16:30

    Czyli co? Ja zamierzając skręcić w lewo z włączonym kierunkowskazem i z okazją do tego, bo z naprzeciwka nic nie jedzie muszę jeszcze zwrócić uwage czy jakiś debil nie widzi co robię?

    Odpowiedz Report comment
    • Bartosz pisze:
      06/10/2017 o 16:32

      Oczywiście że tak! Tylko na skrzyżowaniu nie masz takiego obowiązku.

      Odpowiedz Report comment
      • Borek pisze:
        06/10/2017 o 16:57

        Oczywiście że tak, bo debili nie brakuje. Ale nie martw się, jeżeli nikt nie ma żadnego nagrania to z policją może być różnie, ale sąd raczej uzna winę wyprzedzającego. A jeżeli ktokolwiek ma jakieś nagranie i widać lub słychać czy kierunkowskaz pracował to sprawa jest oczywista.

        Odpowiedz Report comment
  • Bartosz pisze:
    06/10/2017 o 16:30

    Co innego wyprzedzanie na skrzyżowaniu co innego przy wjeździe na posesję. Nagrywający zajechał drogę pojazdowi znajdującemu się na swoim pasie, nie upewnił się czy może wykonać manewr. Cytując klasyka “wina nagrywającego”.

    Odpowiedz Report comment
    • Kierownik pisze:
      06/10/2017 o 17:10

      Lewy pas – pod prąd – to SWÓJ PAS?
      Matko, LSD i trawa WYMIĘKAJĄ…

      Odpowiedz Report comment
    • Borek pisze:
      06/10/2017 o 19:39

      Zwłaszcza że co do zasady na skrzyżowaniu nie wolno wyprzedzać, z dwoma tylko wyjątkami.

      Odpowiedz Report comment
    • Bartosz pisze:
      06/10/2017 o 20:12

      Mówiąc “swój pas” miałem na myśli że ktoś go wcześniej zajął i mamy obowiązek sprawdzić czy nikomu nie zajedziemy drogi. Borek co mają te wyjątki do tej sprawy?

      Odpowiedz Report comment
      • Borek pisze:
        07/10/2017 o 09:34

        To samo co wyprzedzanie na skrzyżowaniu ma do tej sprawy – widzisz tu gdzieś skrzyżowanie?

        Druga rzecz, cała dyskusja rozbija się o art. 24 ust. 1 p 3, zgodnie z których wyprzedzający musi się upewnić czy między innymi pojazd jadący przed nim po tym samym pasie nie sygnalizuje zamiaru skrętu w lewo. Bo nie czarujmy się, wyprzedzający jechał wcześniej tym samym pasem co skręcający, i owszem liczy się to co nastąpiło pierwsze – sygnalizacja manewru skrętu czy wyprzedzanie?

        Niestety, “cytując klasyka” zaliczasz się do ludzi bezczelnie twierdzących że zawsze wina za taką kolizję spada na skręcającego. Zapominacie po prostu albo celowo pomijacie kilka przepisów, które dla waszej bzdurnej teorii są niewygodne.

        Odpowiedz Report comment
  • Daniello833 pisze:
    06/10/2017 o 16:29

    Jako policjant stwierdzam że: linia przerywana, lewoskręt w posesję. Wina autora nagrania ponieważ nie upewnił się czy nie jest wyprzedzany. Jeżeli nie było policji i wyprzedzający wziął winę na siebie to niech się autor nagrania cieszy.
    Mandacik ze stawką 300 zł proponuję czy sprawa do sadu. Panie kierowco proszę o decyzję 😉

    Odpowiedz Report comment
    • Daniello833 pisze:
      06/10/2017 o 16:36

      PS. ponieważ nagranie jest bez dźwięku jako policjant przyjmuję oświadczenie kierowcy auta wyprzedzającego. Sprawa w sądzie nie byłaby rozstrzygnięta, prawdopodobnie sąd uznałby współwinę

      Odpowiedz Report comment
      • hauer pisze:
        06/10/2017 o 16:40

        https://www.youtube.com/watch?v=c2i_rGKT3Rc
        podobna sytuacja. Mandat dostał kierujący radiowozem

        Odpowiedz Report comment
        • Daniello833 pisze:
          06/10/2017 o 16:58

          W ostatnim roku 3 krotnie stawałem na wokandę w takich sprawach. 2 krotnie sąd uznawał współwinę ponieważ nie można było udowodnić czy był kierunek czy nie był, 1 raz wina wyprzedzającego ponieważ pasażer auta skręcającego zeznał że słyszał włączony kierunkowskaz.
          Podstawa prawna mojego stwierdzenia w pierwszym moim komentarzu:

          jak wskazuje art. 24 ust. 5 ustawy prawo o ruchu drogowym, kierowcę, który ma zamiar skręcić w lewo, można wyprzedzić tylko z prawej strony o ile jest to możliwe. Natomiast kierowca, który widzi, że pojazd poprzedzający sygnalizuje zamiar skrętu w lewo nie może go wyprzedzić z lewej strony.

          Co więcej w polskim prawie nie ma przepisu, który nakładałby na kierowcę skręcającego w lewo obowiązek upewnienia się czy nie jest on wyprzedzany.

          Natomiast taki obowiązek nałożony jest na kierowcę, który zamierza rozpocząć manewr wyprzedzania w art. 24 ust. 1 pkt 3 ustawy prawo o ruchu drogowym. Przepis ten mówi wprost, że kierujący może wykonać manewr wyprzedzania, jeżeli pojazd jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.

          Odpowiedz Report comment
      • Borek pisze:
        06/10/2017 o 16:52

        Na miejscu dostałbyś zapewne nagranie z dźwiękiem, panie władzo. Proszę się trochę ogarnąć.

        Odpowiedz Report comment
    • xyzzo pisze:
      06/10/2017 o 17:31

      Daniello833 – poproszę zapis z PoRD o tym, że kierowca wykonujący manewr skrętu w lewo ma się upewniać czy nie jest wyprzedzany. Taki zapis jest przy rozpoczynaniu manewru wyprzedzania. Tak samo jak zapis o wyprzedzaniu tylko z prawej strony pojazdu sygnalizującego skręt w lewo. Jak już chcesz kogoś karać mandatem, to przynajmniej rób to na podstawie jakiegoś faktycznie istniejącego przepisu.

      Odpowiedz Report comment
  • Jarek pisze:
    06/10/2017 o 16:26

    Miałem podobną sytuację, tylko że dodatkowo była jeszcze podwójna ciągła.

    Odpowiedz Report comment
  • Ja pisze:
    06/10/2017 o 16:25

    Włączony kierunkowskaz = wina wyprzedzającego.
    Brak kierunkowskazu = wina skręcającego.

    Było to już wałkowane wielokrotnie i widziałem nawet jakieś wyroki, które to potwierdzają.

    Odpowiedz Report comment
    • Tere fere pisze:
      06/10/2017 o 16:42

      Chyba w disnaylandzie milordzie…

      Odpowiedz Report comment
    • Pan Wiesio pisze:
      06/10/2017 o 16:44

      Zgoda, ale niewykluczone, że ewentualny kierunkowskaz mógł być włączony dopiero w momencie, gdy seat już zaczął manewr wyprzedzania.

      Odpowiedz Report comment
    • kolo pisze:
      07/10/2017 o 10:41

      niezbyt szczegółowo, włączony kierunek= wina seata ale tylko w przypadku kiedy seat był ZA nagrywaczem i mimo kieunku zaczął wyprzedzać. jeśli był już na lewym pasie to nagrywacz może sobie mrugac, ma obowiązek upewnić się czy pas, na który wjeżdża jest wolny tak samo jak na drodze wielopasmowej. idąc tokiem myślenia co niektórych tutaj gimbusow włączenie kierunku daje prawo chyba do wszystkiego. z jadąc lewym pasem autostradą jak zobaczę z daleka ze na prawym ktoś se włączyl lewy kierunek też ma wtedy pierwszeństwo? masakra

      Odpowiedz Report comment
  • Wujek pisze:
    06/10/2017 o 16:17

    Oczywista wina autora

    Odpowiedz Report comment
  • Ash pisze:
    06/10/2017 o 16:12

    Autora…

    Odpowiedz Report comment
    • ja pisze:
      06/10/2017 o 16:18

      Jak autora?
      Jeśli miał włączony kierunek to seata.
      W przypadku braku kierunku sprawa sporna, bo seat nie zachował podstawowych zasad bezpieczeństwa, widać zwalniające auto powinien zwolnic i sie upewnić jakie zamiary ma kierujący przed nim a nie wyprzedzać na pale bo zwolnił.

      Odpowiedz Report comment
      • Maciej pisze:
        06/10/2017 o 16:23

        czyli kierunkowskaz = robię co chce…

        Polecam wyrzucić prawko jak najdalej, z kluczykami najlepiej. Póki nikogo nie zabiłeś.

        Odpowiedz Report comment
        • Ranek pisze:
          06/10/2017 o 18:23

          idąc twoim tokiem myślenia to po co w ogóle używać kierunków?
          Jeżeli przed włączeniem kierunku i chwile po nikogo nie było na tym pasie to nikt się tam nie miał prawa znaleźć

          Odpowiedz Report comment
          • Patryk pisze:
            06/10/2017 o 18:51

            Niestety nie masz racji. Seat był mocno rozpędzony więc na pewno był na lewym pasie szybciej niż autor. Wina autora bez dwóch zdań.Zmieniając pas ruchu trzeba się uypewnić czy nikogo na nim nie ma nawet w takich sytuacjach i z włączonym kierunkowskazem.

            Odpowiedz Report comment
            • Ja78 pisze:
              08/10/2017 o 13:31

              Jak chcesz kogoś wyprzedzić, to musisz się upewnić czy osobnik ten nie sygnalizuje skrętu w lewo, czy wyprzedzania. I jeżeli to robi, to nie masz prawa go wyprzedzić, jedynie wyminać z prawej jeżeli skręca.
              A jeżeli ja sygnalizuję skręt w lewo, z naprzeciwka nikt nie jedzie, to mam prawo domniemywać, że nie trafi się idiota, który zignoruje PoRD o których wspomiam w pierwszym akapicie.

              Odpowiedz Report comment
      • Tomas pisze:
        06/10/2017 o 16:24

        Przed zmianą pasa musiał się upewnić czy nic go nie wyprzedza. Klasyka. Przerabiałem. Wina autora 100%

        Odpowiedz Report comment
        • Piter pisze:
          06/10/2017 o 16:26

          Art. 24.
          1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
          (..)
          3) kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, NIE ZASYGNALIZOWAŁ zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, ZMIANY KIERUNKU JAZDY lub zmiany pasa ruchu.

          Odpowiedz Report comment
          • 665 pisze:
            07/10/2017 o 01:32

            Tak, każdy wie jakie są przepisy w temacie wyprzedzania, tak samo jak są odpowiednie przepisy w temacie zmian kierunków, pasów itp. W przedstawionej sytuacji policji trudno będzie analizować kto co robił pierwszy. Faktem jest jedynie to, że filmujący zjechał na pas po którym poruszał się inny uczestnik ruchu i tyle. O ile na skrzyżowaniach wg. sądów interpretacja może być różna, to na takich zjazdach w zasadzie 99% przypadków to będzie wina wyprzedzanego. Sam wyprzedzany jeśli chce się bronić to musiałby argumentować, że upewniał się czy nie jest wyprzedzany, ale i tak sprawa będzie trudna.

            POSTANOWIENIE Z DNIA 12 SIERPNIA 2009 R.
            V KK 34/09

            Warunkiem sprostania obowiązkowi szczególnej ostrożności, nałożo-
            nemu na uczestnika ruchu drogowego w sytuacjach wskazanych w ustawie,
            jest nieustająca obserwacja sytuacji na drodze, umożliwiająca percepcję
            wszystkich zmian i odpowiednie dostosowanie się do nich. Odbiega od takie-
            go modelu zachowania wykonywanie manewru skrętu w lewo, bez upewnie-
            nia się, czy nie spowoduje on zajechania drogi także pojazdowi jadącemu z
            tyłu. Zaniechanie takiego upewnienia się o braku zagrożenia przy wykonywa-
            niu skrętu w lewo oznacza niezachowanie szczególnej ostrożności, jako wa-
            runku prawidłowego wykonania manewru zmiany kierunku jazdy, określonego
            w art. 22 ust. 1 prawa o ruchu drogowym, a tym samym naruszenie zasady
            bezpieczeństwa w ruchu lądowym.

            Odpowiedz Report comment
        • mainClass pisze:
          06/10/2017 o 16:27

          on nie zmieniał pasa, a kierunek jazdy

          Odpowiedz Report comment
          • barte pisze:
            06/10/2017 o 16:46

            I panu Maciejowi dziekujemy niech sam wyjebie jak najdalej prawko bo wina jest wyprzedzajacego w mysl arytukuły który przytoczył pan Piter. I prosze grzeczenie nie napierdalac na ludzi jezeli Panie Macieju nie ma Pan racji bo nikt do Pana tak sie nie zwraca a po tej Pana wypowiedzi sądze ze mozna juz tak Panu mowic :))

            1
            Odpowiedz Report comment
            • Xyz123pl pisze:
              06/10/2017 o 17:09

              Mordeczki, weźcie pod uwagę, że autor mógł się upewnić, a w momencie rozpoczęcia skrętu, seat bez kierunku zaczął wyprzedzać. Mogło być też tak, że seat nie zorientował się że autor się zatrzymuje i próbował uniknąć najechania na tył 🙂 to tylko hipotezy ale to pokazuje jakim jesteśmy ograniczonym narodem, pełnym zawsci. Tu nie ma rozmowy o bezpieczeństwie (a takie jest założenie tego bloga), tylko oskarżanie się i plucie jadem 🙂

              Odpowiedz Report comment
              • Xyz123pl pisze:
                06/10/2017 o 17:17

                Najbardziej przykre są teksty “oddaj prawo jazdy” albo wojna na artykuły. Każdy popełnia błędy. Nawet Kubica, nawet Sędzia Anna Maria Wesołowska, papież a nawet sam Prezes i jego kot. Pewne rzeczy regulują przepisy prawne, pewne normy społeczne itd. Proponuję zastanowić się nad sobą, panować nad emocjami zazdrością i nienawiscia, nim pójdzie to w waszych życiach za daleko

                Odpowiedz Report comment
            • Oczy krwawią pisze:
              07/10/2017 o 16:18

              Śmiesznie xD

              Odpowiedz Report comment
        • Kierownik pisze:
          06/10/2017 o 17:01

          Ty jesteś taki tępy, czy tylko udajesz?
          Od kiedy zmiana kierunku jazdy, to zmiana pasa ruchu?
          Zawrotki pokonujesz na wstecznym?
          Z każdym kolejnym takim postem, jestem coraz bardziej przerażony…

          Odpowiedz Report comment
      • Kiler pisze:
        06/10/2017 o 16:38

        Oczywiście że autora, inna sprawa że seat miał dużo za dużo na liczniku, tymbardziej biorac pod uwage ze pewnie zdarzyl wcisnac hamulec widząc skrécające auto. Niedawno był tutaj taki filmik ze skręcającym radiowozem na leśny parking… I to też była wina policjanta 🙂

        Odpowiedz Report comment
      • Rojber pisze:
        06/10/2017 o 18:34

        Litości oddaj prawko

        Odpowiedz Report comment
      • pioter pisze:
        06/10/2017 o 18:55

        Kolejna prawda ludowa i wiejsko-wsiowe prawo o ruchu drogowym – pierwszeństwo zależne od tego, czy ktoś włączył, czy nie kierunkowskaz. Litości ….

        Odpowiedz Report comment
      • waskos pisze:
        07/10/2017 o 10:18

        Ludzie, normalnie chce się “Ż” jak sie czyta podobne bzdury! KIERUNKOWSKAZ SYGNALiZUJE, CZY TEŻ UPRZEDZA INNYCH O ZAMIARZE SKRĘTU A NIE, ŻE WŁĄCZENIE KIERUNKOWSKAZU UPOWAŻNIA DO WYKONANIA MANEWRU!!!!! Tak samo jak niektóre imbecyle myślą, że włączenie awaryjnych na zakazie parkowania zwalnia ze wszelkiej odpowiedzialności. Otóż nie, w tym przypadku, bez względu, czy miał włączony kierunkowskaz czy nie, jest wina pana kamerki!!!!!!!!

        Odpowiedz Report comment
    • Kiler pisze:
      06/10/2017 o 16:41

      @Piter tylko jak on już był na tym pasie, tymbardziej jak wyprzedzał więcej aut to nie mógł widzieć kierunkowskazu a auta w miejscu nie zatrzyma. Co innego autor – może a nawet powinien go widzieć w lusterku… Dlatego tak to działa

      Odpowiedz Report comment
      • Borek pisze:
        06/10/2017 o 16:47

        Kiler, jak się nie widzi czy droga jest wolna to się nie jedzie. Ty natomiast proponujesz rozwiązanie odwrotne – jak nie widać przeszkody to się pruje do przodu. Bardzo odważnie, ale i głupio.

        Autor powinien go widzieć w lusterku, a wyprzedzający powinien widzieć autora przez przednią szybę. Jak myślisz co jest prostsze – dostrzeżenie osobówki w lusterku czy dostrzeżenie wielkiej ciężarówki przed sobą?

        Odpowiedz Report comment
    • Daroi pisze:
      06/10/2017 o 16:49

      Wjazd na posesję a nie skrzyżowanie. Wina autora.

      Odpowiedz Report comment
    • Dario pisze:
      06/10/2017 o 16:50

      Wjazd na posesję a nie skrzyżowanie. Wina autora.

      Odpowiedz Report comment
    • kriss_u pisze:
      06/10/2017 o 19:07

      Takie sytuacje zawsze są kontrowersyjne i często trudno ustalić winnego, ale na przeważnie wina spada na skrecajacego, bo w praktyce zajechał droge seatowi.
      Co nie znaczy że zawsze winny będzie ten co skręca bo jeśli seat wyprzedza tylko jedno auto (to skrecajace) powinien zobaczyć kierunkowskaz i zrezygnować z wyprzedzania, co innego jak wyprzedza kilka aut, kierunkowskaz jest prawie nie widoczny lub wcale go nie widać.
      Oznaczenie pionowe i poziome np zakaz wyprzedzania, w takim przypadku policja woli odesłać do sondu. Linia ciągła co prawda nie zabrania wyprzedzania ale zabrania przejeżdżania przez nią. I inne…

      Odpowiedz Report comment
    • andrzej pisze:
      08/10/2017 o 19:04

      oczywiście że wina tego co skręcał, gdyż wykonując manewr skrętu w lewo nie upewnił się czy nie jest wyprzedzany przez inny pojazd, a na filmie jest to skręt do posesji, co innego gdyby było to wyprzedzanie na skrzyzowaniu gdzie jest to zabronione.

      Odpowiedz Report comment

Skomentuj...

Ostatnie wpisy

Szukaj

  • lis 16 2023
    MOKRA PLAMA
  • lis 14 2023
    ZIELONA REWOLUCJA NA POLSKICH DROGACH
  • lis 10 2023
    ZIELONA KOMUNA DLA DOBRA MATKI ZIEMI
  • lis 09 2023
    Czy dojdzie do potrącenia pieszej?
  • lis 08 2023
    Moment zderzenia ciężarówek koło Miechucina

  • Kategorie

  • Archiwa

Skip to content