Gdy spotyka się nieuwaga z prędkością

wrz 15 2018
Kategoria: MONITORING

Tak wygląda brak uwagi w połączeniu z nadmierną prędkością.

https://youtu.be/8J71sN5jges?t=8s
Share Button
do góry

29 komentarzy do "Gdy spotyka się nieuwaga z prędkością"

  • Abc pisze:
    17/09/2018 o 22:07

    To zdarzenie przypomniało mis sytuację sprzed lat. Miejsce akcji – W-wa, wyjazd z małej Jagiellońskiej przy dawnej stacji Neste i lewoskręt do ronda Starzyńskiego.
    W wyjeżdżające z z małej Jagiellońskiej auto trafił motocyklista mający w momencie uderzenia wg ustaleń biegłych 130 km/h.
    3 poszkodowanych w aucie, zaperdalac przeżył zdarzenie, 1.5 roku czekania na rozstrzygnięcie sprawy w sądzie.
    i sąd finalnie klepnął winę zapierdalaca na motorze.
    Oby w tym przypadku było podobnie.

    Odpowiedz Report comment
  • krzysiok pisze:
    17/09/2018 o 07:43

    Ciężko powiedzieć kogo wina, bo jeżeli na przykład tamten nagle wyjechał zza zakrętu no to ciężko winić tego co wjeżdżał na drogę. Bo drogi są projektowane dla pewnych prędkości i jak ktoś jedzie za szybko to go w pewnych miejscach nie da się zauważyć zawczasu. Z drugiej strony jeżeli tam jest dobra widoczność no to mimo że zapierdalacz pędził to ten co skręcał powinien go zauważyć i ten co pędził może być jedynie winny przekroczenia prędkości.

    1
    Odpowiedz Report comment
  • Mirek pisze:
    16/09/2018 o 15:11

    A tu nieuwaga spotkała się z latarnią https://youtu.be/08EiN9RjHmg

    1
    Odpowiedz Report comment
  • Anonim pisze:
    16/09/2018 o 00:13

    wymusił i nic tego nie zmieni, co ja mam za niego myśleć przed wyjazdem na drogę?? Sam tak jeżdżę jak poszkodowany i naprawdę bym się wkurzuł jakby mi taka pokraka wyskoczyła na drogę. Jak widzę, że ktoś na drodze z pierwszeństwem zapierdziela to czekam i go puszczam ( i tak go dogonię) albo wyjeżdżam i cisnę do wyrównania prędkości, oczywiście jeśli tylko sytuacja pozwala. No ale jeżdzą takie ameby i na drogach jest jak jest niestety :/

    4
    9
    Odpowiedz Report comment
    • Wojtas pisze:
      16/09/2018 o 01:51

      Masz przewidywać możliwe błędy innych kierowców. Zasada organicznego zaufania coś mówi?

      5
      4
      Odpowiedz Report comment
    • Nace pisze:
      17/09/2018 o 20:07

      Gorzej siusiaczku jak jedziesz o tyle za szybko, że zwyczajnie nie dajesz możliwości zauważyć się na czas.
      Drogi są projektowane (przynajmniej teoretycznie) do pewnych prędkości i jeśli jedziesz szybciej to odbierasz innym możliwość dostrzeżenia Ciebie na czas.
      Weź to pod uwagę, bo tam gdzie Cię widać z daleka to sobie pruj ile chcesz, ale jak wypadasz zza zakrętu, czy wzniesienia to nie oczekuj, że inni są jasnowidzami, że akurat Ty zaraz zza zakrętu wylecisz jak messerschmitt.

      Odpowiedz Report comment
  • Mikołaj pisze:
    15/09/2018 o 23:36

    I czyja wina będzie? Obupulna?

    2
    Odpowiedz Report comment
  • Kierownik pisze:
    15/09/2018 o 21:54

    Ubolewam, ale to naprawdę ubolewam, że za rażące przekroczenie prędkości w naszym kraju sankcje są ŻENUJĄCO niskie.
    Właśnie takie sytuacje jak te, ale też setki podobnych (gdzie oczywiście zawsze winni są wymuszacze), powodowane są przez drogowych zapi…aczy, którym droga publiczna pomyliła się z torem wyścigowym (ze szczególnym uwzględnieniem właścicieli “Beci Śmieci”, “Szkód Fabii, Octavii z warszawskimi blachami”, Kałdii, Meśków, drezyn “w lyzyngu”, Wieśwagenów Passerati i wszelkich wiejskich szrotów w wieku 10+ po pseudotuningu).
    Szkoda, że za przekroczenie 50+ km/h utrata uprawnień dotyczy tylko terenu zabudowanego, a teren niezabudowany, czy drogi szybkiego ruchu zostały pominięte.
    Oglądając filmiki zwłaszcza z tych ostatnich, aż prosi się o wprowadzenie i tamże takich sankcji, tym bardziej, że wystarczy JEDEN wypadek sprokurowany przez takiego bałwana, żeby zablokować i zakorkować DSR na ładnych parę godzin…

    10
    5
    Odpowiedz Report comment
  • Kierownik pisze:
    15/09/2018 o 21:45

    To na co najbardziej czekam.
    Znawstwo w postaci rzucania na prawo i lewo artykułami z PoRD i bezrefleksyjne, bezmyślne ich dosłowne rozumienie.
    To zdanie zapewne jest za trudne dla zerojedynkowych pieniaczy drogowych, więc przyda się nieco wyjaśnienia.
    Włączam się do ruchu, wiem, że nie mam pierwszeństwa i muszę go udzielić wszystkim, którzy w ruchu się już znajdują. Dokonuję tego, nie widzę żadnego pojazdu, decyzja szybka – włączam się. W tym momencie nagle wypada debil, którego prędkość rażąco przekracza dopuszczalną i dochodzi do niebezpiecznej sytuacji.
    Oczywiście “znawcy” ślepo i bezmyślnie wskazują jako winnego włączającego się i powtarzają jak katarynka: WYMUSZENIE, WYMUSZENIE.
    Otóż CH.J, a nie wymuszenie. Wymusić można wtedy, kiedy jest możliwość odstąpienia, albo niepodjęcia się manewru, kiedy nie ma się wątpliwości, że można spowodować zagrożenie. Jak do jasnej cholery można odstąpić od manewru włączania się do ruchu, kiedy auto jest już na głównej drodze, a nagle wyskakuje jak królik z kapelusza, a nie ma szans na jakąkolwiek reakcje?
    Tylko nie pie…cie, że takie rzeczy należy przewidywać, bo to kwalifikuje się do zabójstwa śmiechem.

    8
    2
    Odpowiedz Report comment
    • Anonim pisze:
      16/09/2018 o 20:07

      W sumie masz rację, ale tak. Takie rzeczy należy przewidywać.
      Zapierdalacz w zabudowanym powinien przewidzieć, że mu coś wyskoczy przed maskę, a wyjeżdżacz, że tamten mimo, że jest jeszcze 200m dalej może je pokonać w 6 sekund…

      Odpowiedz Report comment
  • Józwa pisze:
    15/09/2018 o 16:47

    No i co my tutaj mamy dziewczęta Wy moje…..

    Z jednej strony Rysio Zapierdalacz PL, który wszystko może a i wszystko ma też w dupie.
    Z drugiej strony wyjeżdzacza pospolituśnego, który najwyraźniej wstał chwilę wcześnej i jeszcze drzemie przez wyjazdem na drogę główną.

    Wyjeżdzacz spojrzał w lewo – nic nie jedzie, to ruszył patrząc w prawo.
    A tu nagle z nikąd pojawia się Zapierdalacz PL, ciśnie tak samo jak poza terenem zabudowanym – takich pełno, byle utrzymać stałą prędkość!.
    I nagle Pan zapierdalacz poczuł tyłeczek wyjeżdzacza, wszedł miękko i gładko. A Pan wyjeżdzacz jeszcze chciał zerknąć w lewo tylko już nie zdążył….
    Ehhhh ta prędkość, fajna ale trzeba wiedzieć kiedy i gdzie z niej korzystać.

    18
    Odpowiedz Report comment
  • edw pisze:
    15/09/2018 o 14:41

    Nieuwaga z prędkością spotkała się też w filmie poniżej, niestety z gorszym skutkiem.

    Odpowiedz Report comment
  • Prawda pisze:
    15/09/2018 o 11:46

    Samochód powinien na tyle wolno jechać żeby zwolnić widząc wyjeżdżający samochód. Co innego jak ktoś wyjedzie 4 metry przed innym samochodem.

    9
    1
    Odpowiedz Report comment
  • Bartek pisze:
    15/09/2018 o 11:33

    kolejny zap1erdalacz w starym grzmocie

    10
    Odpowiedz Report comment
  • jj pisze:
    15/09/2018 o 11:23

    Pewnie przysnął bo nie wierze, że grzebał w telefonie 😉

    2
    1
    Odpowiedz Report comment
  • EEE pisze:
    15/09/2018 o 11:18

    Sport na drodze zawsze kończy się z hukiem 😀

    Dwa plebsy mniej na drodze – bravo <3

    Więcej miejsca dla nas 🙂

    8
    Odpowiedz Report comment
  • Heja pisze:
    15/09/2018 o 10:54

    Nawet dresiarz nie hamował

    8
    7
    Odpowiedz Report comment
  • Anonim pisze:
    15/09/2018 o 10:12

    Ale dynamicznie się włączał do ruchu ohoho

    14
    8
    Odpowiedz Report comment
    • Słoneczko pisze:
      15/09/2018 o 10:56

      W KD nic nie pisze na temat dynamiki włączania się do ruchu, pisze natomiast o tym, że w terenie zabudowanym obowiązuje 50 km/h

      13
      9
      Odpowiedz Report comment
      • Will pisze:
        15/09/2018 o 11:03

        Za to jest w nim napisane, że trzeba zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa wszystkim uczestnikom poruszającym się drogą główną.

        14
        5
        Odpowiedz Report comment
        • Kierownik pisze:
          15/09/2018 o 22:36

          No pewnie, może jeszcze trzeba się nieustannie spodziewać, że wyskoczy nagle jakiś debil cisnący 2x więcej (lub szybciej) niż prędkość dopuszczalna.
          Wtedy też będziesz tłumaczyć, że “wymusił”?

          3
          Odpowiedz Report comment
      • wojtek pisze:
        15/09/2018 o 11:28

        Ty z tych co muszą mieć w życiu wszystko zdefiniowane, z zakazami lub nakazami i instrukcjami postępowania? Jakieś poczucie zdrowego rozsądku czy logiki jest ci obce? Takie właśnie ameby jak ty jeżdżą po drogach i trzeba za nich mysleć, bo jak coś nie jest napisane to znaczy, że nic nie muszą.

        3
        1
        Odpowiedz Report comment
        • drogowy mistrzu pisze:
          15/09/2018 o 12:15

          kłócicie się jakby miało te teraz znaczenie są dwie rozwalone fury i jest git ; )

          Odpowiedz Report comment
        • Kierownik pisze:
          15/09/2018 o 22:38

          Kto jest wg ciebie większą amebą?
          Ten co świadomie i z premedytacją łamie i to rażąco ograniczenie prędkości, czy ktoś kto włącza się do ruchu nieświadom pędzącego debila i z zerowym czasem na reakcję?

          3
          1
          Odpowiedz Report comment
      • Paweł pisze:
        15/09/2018 o 12:19

        Jest napisane, że nie wolno wymuszać pierwszeństwa, a to się wlaśnie dzieje, gdy włączasz się / wjeżdżasz z podporządkowanej jak ciota.
        Inna kwestia, że drugi zapierdalał, ale on nawet na normalnie jadącym by wymusił (zmusił do hamowania)

        1
        Odpowiedz Report comment
  • Tymoteusz pisze:
    15/09/2018 o 09:57

    Przy sprzyjającym zjawisku oślepienia i jazdy pod słońce.

    2
    2
    Odpowiedz Report comment
    • Robert pisze:
      15/09/2018 o 11:29

      a okularow przeciwsłonecznych to nie ma moze trzeba kupic ciulowi?
      jak słysze takie pierdolenie to krem mnie zalewa – bo oślepiło slonce bo tamto bo sramto

      2
      Odpowiedz Report comment

Skomentuj...

Ostatnie wpisy

Szukaj

  • lis 16 2023
    MOKRA PLAMA
  • lis 14 2023
    ZIELONA REWOLUCJA NA POLSKICH DROGACH
  • lis 10 2023
    ZIELONA KOMUNA DLA DOBRA MATKI ZIEMI
  • lis 09 2023
    Czy dojdzie do potrącenia pieszej?
  • lis 08 2023
    Moment zderzenia ciężarówek koło Miechucina

  • Kategorie

  • Archiwa

Skip to content