Kierowco! Włącz myślenie, szanuj życie
Ogromnie miło mi poinformować, iż Polskie Drogi objęły patronatem kampanię “Kierowco włącz myślenie, szanuj życie“, która – między innymi – ma na celu “propagowanie wśród młodzieży i osób dorosłych zasady bezpieczeństwa w ruchu”.
Jestem ogromnie dumny i dziękuję, że mogę w ten symboliczny sposób wziąć udział w tak ważnym społecznie przedsięwzięciu.
Aby wszystko zagrało jak należy, ci młodzi ludzie – organizatorzy akcji – potrzebują naszej pomocy.
Sprawa jest prosta. Potrzebna jest oczywiście kasa. Ale spokojnie, nikt nie chce ogołocić nas ze wszystkich zaskórniaków pochowanych w skarpetkach! Chodzi wyłącznie o symboliczny grosik.
Ponieważ na facebooku Polskich Dróg znajduje się ponad 16 tys. subskrybentów, pomyślałem, że gdyby tak (teoretycznie) wszyscy wsparli akcję kwotą 1 zł! to udałoby się uzbierać tych złotówek minimum 16 tys.! Bomba prawda? Niestety nie czarujmy się, przekaz nie dotrze do tak licznego grona widzów. Zobaczy go (w najlepszym razie) kilka tysięcy osób. Lecz nadal (!) gdyby tych kilka tysięcy wpłaciło tylko po 1 zł (ja np. wpłaciłem 10 – skompiradło ze mnie – a moja ukochana tych złotówek przelała 20), to udałoby się uzbierać prawie całą potrzebną sumę.
Pamiętajcie, 1, 2 czy 5 zł to przecież nic, a może zdziałać tak wiele, oczywiście pod warunkiem, że połączymy siły.
Browar w pubie to koszt ok. 5 zł, głupia paczka fajek to ponad 10 zł! Możliwość uratowania komuś zdrowia lub życia – bezcenna.
Zdjęcia również są podlinkowane do strony, gdzie możecie wesprzeć akcję.
Dzięki!
6 komentarzy do "Kierowco! Włącz myślenie, szanuj życie"
[…] poście chwaliłem się, że poproszono mnie (oczywiście jako Polskie Drogi) – o patronat nad tym […]
Mimo iż jestem bezrobotny to wpłaciłem 11 zł. Najwyżej wykręcę 1 żarówkę na miesiąc. 🙂
“jest tu jakiś cwaniak?”
“Możliwość uratowania komuś zdrowia lub życia – bezcenna.”
W jaki niby sposob wplacajac na kampanie ktora nie ma zadnego wplywu a jest tylko udawaniem ze cos sie dzieje ma uratowac komus zycie?
Jak to nie ma żadnego wpływu? Jakim udawaniem? To nieprawda co piszesz. Takie akcje faktycznie przynoszą skutek – nie mam co do tego żadnej wątpliwości.
Haslo przynajmniej sensowne. Wrecz przeczace bezsensownemu “10 mniej ratuje zycie”