Kolizja po zaskakującym manewrze
Autor informuje, że to on został uznany za winnego spowodowania kolizji.
Niestety przyjął mandat, ale później zdecydował się oddać sprawę do sądu.
Sprawa jest w toku.
Autor informuje, że to on został uznany za winnego spowodowania kolizji.
Niestety przyjął mandat, ale później zdecydował się oddać sprawę do sądu.
Sprawa jest w toku.
94 komentarze do "Kolizja po zaskakującym manewrze"
Pod sensownymi wypowiedziami jest tyle minusów, że zaczynam się zastanawiać, czy tu przypadkiem jakaś “patologia” nie wkroczyła na forum.
Mam dziwne wrażenie, że ten z Laguny skrzyknął swoich kumpli i ci siedzą tutaj i udowadniają jego niewinność. A prawda jest jedna jedyna- sprawcą kolizji jest kierowca renówki. Ten z merca jedynie powinien beknąć za olanie zasady ograniczonego zaufania; ale to szczegół. Kierowco mercka, nie znam cię, ale nie bądź frajer- walcz o rację do upadłego, bo najmniej się przyczyniłeś do tej stłuczki.
Adam – Dokładnie, zgadzam się.
W takich przypadkach zawsze powinno szukać się przyczyny,
a nie oceniać skutki, metoda “5 why”
Pierwsza zasada—ktoś przed Tobą jedzie / zjeżdża to hamujesz a nie jedziesz na bezczelnego, co nie?
Druga zasada–od kiedy na pasach i ciągłej linii można wymijać pojazdy jakiekolwiek. Pan z celownikiem na masce raczej słabo zna przepisy to i przypier….
Trzecia zasada–nikt rozumny, co nie zna się na prawach ruchu drogowego, nie wstawia filmu ze swojej głupoty.
Nie wiem jak to jest w przepisie. Ale bądźmy zgodni z logiką. Ktoś robi sobie koło, żeby skręcić w prawo i zajeżdża kierowcy jadącemu na wprost i jest osobą poszkodowaną??? No sorry. Tym kierunkiem zabrniemy w absurdy nie do rozwiązania.
“Oddajmy głos internetowym ekspertom” 🙂
Po akceńcie słychać że to wschód a tam gliniarze nie są obiektywnie. Sądzić się.
Jak to jest wschód to Warszawa to już azja 😉 ale fakt z policją u nas bywa różnie.
Przecież tą laguną zaparkował a potem mu się odmieniło i ruszył… Dobrze że nie zaczął cofać albo nie wymyślił innego manewru
Proszę udać się do okulisty, celem badania wzroku oraz do optyka, który dobierze jakieś brejle.
To ja mialem podobna sytuacje: wzdluz ulicy po obu stronach zaparkowane prostopadle auta. Auto jedzie przede mna daje migacz lewo i skreca w lewo. To ja go z prawej. On nagle stop, wsteczny kierunek w prawo i cofa – parkuje tylem po prawej. Przejechalem, nic sie nie stalo ale gosc podbiegl potem do mnie i mnie poucza ze on robil manewr parkowania tyłem i ja powonienem sie domyslec. Pokiwalem glowa i sie rozeszlismy ale skad na bogackiego mialem wiedziec co on chcial zrobic??? W tym filmiku jest podobnie z tym ze tamten gosc nie raczyl wlaczyc kierunku… ciekaw jestem co sad powie, bo naprawde sie robi niebezpiecznie
To zmierza w tym temacie, że badania psychotechniczne są nieodzowne, dla wszystkich. Czy zawsze musimy czekać na inne kraje europejskie i powielać pomysły innych? Bądźmy wreszcie pierwsi i dajmy przykład innym. Badania psycho-techniczne dla wszystkich.
Naprawdę oczy wychodzą z orbit, jak wielu jest tutaj “ekspertów”, którzy twierdzą, że tutaj było wyprzedzanie.
Wyprzedzanie samochodu, skręcającego z lewego pasa i bez kierunkowskazu hahaha.
To brzmi jak jazda tyłem i pod prąd rowerem na autostradzie.
hehehe beka trwa
Niestety ale takie jest prawo i na nic takie tłumaczenia.
Jakbyś nie zauważył to nikt nie broni kierowcy laguny tylko każdy z tych jak ty to napisałeś “ekspertów”, rozpatruje to pod kątem istniejących przepisów. Ustawodawca tak prawo wymyślił i trzeba się do niego podporządkować, choć czasami jest to głupie prawo ale nieznajomość objawia się takimi konsekwencjami jak ta sytuacja z filmiku.
Także na przyszłość radze mniej filozofować tylko stosować się do przepisów ruchu drogowego.
Oskarżenia skierowane głównie w stronę kierowcy mercedesa są właśnie obroną kierowcy laguny, a to od niego i jego niedbalstwa/lenistwa się wszystko zaczęło. A wystarczyło wrzucić kierunkowskaz i tematu by nie było w ogóle. Niestety część kierowców tą wajchę przy kierownicy ma tylko na ozdobę.
Nie wystarczyło kolego, jak skręcasz w prawo, to masz OBOWIĄZEK trzymać się prawej krawędzi i koniec kropka. Równie dobrze mogę z drogi o 4 pasach ruchu walić w prawo z lewoskrętu.
No, masz obowiązek – z wyjątkiem sytuacji, gdzie gabaryty pojazdu uniemożliwiają ci wykonanie manewru zgodnie z tym obowiązkiem, bo wtedy masz pełne prawo wykonać manewr z takiej pozycji jaka będzie odpowiednia. A niektóre wjazdy na posesje są takie, że nawet osobówka trzeba mocno “narzucić”.
Filozofujesz to wyłącznie ty w tym momencie. Wymądrasz się i zgrywasz na znawcę PoRD, a nawet nie uwzględniasz, że sprawa znajdzie swój epilog w sądzie. Ponadto patrzysz tak pobieżnie i tak wyrywkowo, że jest to momentami przerażające.
Jedyne co umiesz perfekcyjnie stosować to zasadę SPROWADZANIA DO ABSURDU.
Laguną zarzucił jakby co najmniej zestawem jechał. Jeżeli o przepisach mowa to podstawą podstaw jest że przy tego typu manewrach włącza się kierunkowskaz. Tylko tyle i aż tyle. Ja wiem że w samochodach części kierowców kierunki “nie działają”, tyle tylko że skoro “nie działają” to niech nie roszczą sobie praw do bycia tylko i wyłącznie pokrzywdzonymi.
Ja nie wiem czemu to ma tyle łapek w dół. Każdy manewr powinno się odpowiednio sygnalizować. Jak ktoś jedzie bez nich to ja mam skąd niby mam wiedzieć że nie zjeżdżał na lewo ale chciał w bramę wjechać? Jak on już chciał tak jechać to najpierw w lewo kierunkowskaz a potem w prawo bo znowu zmienia kierunek. A tak na prawdę to powinien się z lewej zatrzymać, otworzyć bramę i potem wjechać tam, bo z prawej jest zakaz zatrzymywania się.
Jak to czego?
Bo minusują ci, którzy tak jeżdża, a nie jest tajemnicą, że polscy kierowcy to top największe zagrożenie i najbardziej niedouczeni i agresywni “mistrzowie” kierownicy, którzy stosują takie manewry, że obserwatorom z całego świata wychodzą oczy z orbit.
Bardzo podobna kolizja do mojej… Też zostałem uznany za winnego zdarzenia mając nagranie z wideorejestratora (którego policjant nie chciał oglądać twierdząc że to i tak nic nie zmieni) tak samo przyjąłem mandat, ale się odwołałem i w sądzie wygrałem. Powodzenia
Powinieneś założyć policjantowi sprawę z 231 par. 1 KK za zaniechanie obejrzenia nagrania i rażącą obrazę PoRD, skutkującą niesłusznym nałożeniem mandatu.
A jaki był tytuł wystawienia mandatu? Wyprzedzanie z niewłaściwej strony?
Faktycznie to sąd powinien rozpatrzyć tą sprawę.
Może zostać orzeczona współwina, niemniej osobiście uważam, że to idiotę z Renault powinno się uznać za sprawcę kolizji. Pomijając fakt, że w ogóle jechał dziwacznie (gwałtowne manewry, nierówna jazda, przyspieszanie, zwalnianie…wszystko na wąskiej drodze), to dodatkowo skręcając w prawo, odbił najpierw skrajnie w przeciwnym kierunku i w tej sytuacji to on powinien się upewnić, że nie stwarza zagrożenia dla ruchu, nie zaś wykonać kolejny gwałtowny manewr, zupełnie bezrefleksyjnie – nie skręca się w prawo odbijając do lewej (tak skręca się a le w lewo), ma się trzymać prawej krawędzi pasa.
Niestety jak przyjął mandat, to jedyne co sąd może zrobić to anulowanie mandatu i to w tej sprawie będzie prowadzona sprawa. Tamten kierowca nie zostanie już ukarany.
Jedyne co sąd może zrobić w takiej sytuacji to odrzucić odwołanie – przyjętego mandatu wystawionego za czyn będący wykroczeniem nikt już nie może cofnąć, odwołać, anulować i tak dalej. Jak przyjmujesz mandat i nie jest on “od czapy’ to klamka zapada.
Mógł wyprzedzać poboczem, wtedy winny byłby skręcający (jak w poniższej sytuacji):
https://polskiedrogi-tv.pl/motocykl-moze-wiecej/
PS. ciekawe, czy kierownik z renault dostał chociaż jakieś mandaty?
Proszę dogłębnie zapoznać się ze sprawą spod linku. Sprawcą jest motocyklista natomiast kierowca został ukarany za skręcanie w niedozwolonym miejscu.
Jaki winny, został na niego nałożony mandat za zmianę kierunku jazdy w miejscu niedozwolonym.
Poczytaj sobie dokładnie kolego który piszesz o wyprzedzaniu, z prawej strony. Jest to dopuszczalny manewr, w terenie zabudowanym nawet jeśli nie ma wyznaczonych pasów a szerokość drogi na to pozwala. Widać tu ewidentnie winę kierowcy Laguny a mianowicie brak zasygnalizowania manewru skrętu w prawo, oraz sposób jego wykonania,,,, z lewej krawędzi jezdni.Kierowca Mercedesa, mógł się co prawda wstrzymać od wykonania manewru. Nie zrobił tego, ale nie jest to karalne. Pozdrawiam
Może gluptasku w określonych warunkach ale nie w takiej sytuacji jaka miała miejsce na filmiku,. Doczytał i wtedy się wypowiadaj.
Przy niewyznaczonych pasach ruchu przepisy jasno zabraniają wyprzedzania z prawej strony, bez względu na to czy jest to teren zabudowany czy też nie – w takich warunkach można ominąć pojazd będący po lewej, jadąc z prawej strony, natomiast wyprzedzać wolno tylko z lewej.
Niestety nie masz racji! Wyprzedzanie z prawej strony kiedy nie ma wyznaczonych pasów ruchu jest niedopuszczalne!!!
Kierowca mercedesa mial nasrane w gaciach i spieszyl sie do domu zeby zmienic pampersa.
Policja słusznie uznała winę kierującego Mercedesem z uwagi na to, że jest to przykład typowego narwańca, który czeka tylko na “dogodny” moment, żeby pomknąć dalej, a wszystko co jedzie przed nim jest pewnego rodzaju przeszkodą.
Nie postępuje się w ten sposób z prostego powodu. Jeśli ktoś przed nami podejmuje się manewru – jakiegokolwiek – to należy zachować dystans i zachować ostrożność. To jest tak samo jak z podjeżdżaniem pod zderzak ludziom, którzy chcą np tyłem zaparkować pod marketem.
Jak widać, że ktoś coś kombinuje to się zachowuje odstęp i czeka na rozwój wydarzeń. Te kilka sekund nikogo nie zbawi, a pozwala uniknąć naprawdę banalnych zdarzeń i masy straconego czasu.
Pomijając na moment faktyczne miejsce kontaktu pojazdów ta sytuacja prawdopodobnie została przez policję rozpatrzona w kategorii najechania na pojazd poprzedzający. Bo tak w istocie było, kierujący wjechał w pojazd, który nie usunął się jeszcze z toru jazdy.
Tym bardziej, że brak sygnalizacji manewrów powinien uruchomić w nagrywającym wzmożoną czujność.
Gość w Lagunie mógł równie dobrze omijać psa na drodze, albo dziurę. Po co autor nagrania w ogóle przyśpieszył w tak durnym momencie.
Widać tu też próbę wyprzedzania z prawej strony.
Mądre słowa. Brawo za interpretacje i zachowanie zdrowego rozsądku w pisaniu jej.
Brawo ubrał Pan w słowa to co ja często zauważam na drogach
Wszystko fajnie, tylko jest jeden istotny szkopuł w tym “wywodzie”, otóż idiota z Renault skręcał w prawo… odbijając gwałtownie do lewej, a następnie robiąc gwałtowny zwrot o 90° – tak się nie jeździ i nawet przepisy jasno zabraniają takiego zachowania.
W tej sytuacji powinna w najgorszym układzie zostać orzeczona współwinna, w najlepszym, wina barana za kierownicą Renault, który swoim zachowaniem, kompletnym brakiem poszanowania dla przepisów i bezpieczeństwa, odstawił cyrk na drodze.
Słuchaj, kiedyś podobną sytuację miałem jadąc ciężarówką. Naturalnie, że duży pojazd musi “nadrobić” trochę na zakręcie, ale ludzie tego samego pokroju co autor powyższego nagrania tego nie rozumieją i też się musiałem z głąbem sądzić. Szanujmy się, serio.
Nie nam oceniać, czy ktoś musi robić zamach na zakręcie czy nie. Robi – znaczy potrzebuje, ale nie daje to prawa, by się wpieprzać w każdą wolna lukę na drodze, która dopiero przed sekundą się pojawiła.
Mógłbym równie dobrze tu powiedzieć, że nie wykonuje się tak gwałtownych manewrów bez zachowania odstępu. To jest po prostu narwaniec, a wystarczyło poczekać 2-3 sekundy na rozwój wydarzeń i sytuacja byłaby jasna. Ale autor jak tylko zobaczył, że Laguna zjeżdża do lewej to but w podłogę no i mamy to co mamy…
A wystarczyło poczekać…
Szukam tu tego tira na filmiku ale nie widze. Pomozesz?
Ale na nagraniu masz Lagune.
….
Jak TiR, autobus manewruje, jedzie na rondzie, czy dużym wirażu to jak masz 2 pasy to się za nim ustawiasz. Bo do blacharza nie chcesz jechać.
Tyle ze gość z Laguny jechał jak by chciał zaparkować po przeciwnej stronie jezdni.
90% szoferów z portalu by zrobiła tak samo.
Typek zjeżdża -> jedziesz dalej, a nie zatrzymujesz się i czekasz czy aby nie jest pojebany i do domu nie jedzie z lewego pasa. Jeszcze jak by sobie z 50-60 cm odjechał, kierunek miał, no to ujdzie, ale nie na 3 metry i bez kierunku.
Nie zgodzę się, bo taki manewr skrętu w prawo wykonany był nieprawidłowo, bo manewr powinien wykonać od prawej krawędzi jezdni, nie mówiąc o braku sygnalizacji. Z początku to wygląda jak manewr skrętu w lewo i takie wyprzedzanie jest jak najbardziej dozwolone jak to nagrywając zrobił.
Nie, nie jest. Wyprzedzanie z prawej strony może odbywać się tylko i wyłącznie na drodze jednokierunkowej o wyznaczonych pasach ruchu.
Mało rzec, że mamy tu drogę dwukierunkową, a nie jednokierunkową to jeszcze jest to teren zabudowany, w którym to aby możliwe było wyprzedzanie z prawej strony ciągi jezdni w przeciwnych kierunkach muszą być fizycznie odseparowane (np. pasem zieleni).
Samo wyprzedzanie jest przykładem bycia wysoce niecierpliwym, żeby nie powiedzieć narwanym.
Jedyne co można zarzucić kierującemu Laguną to brak sygnalizowania manewrów za co oczywiście należy mu się kop w dupę, ale z pewnością nie spowodowanie kolizji. Tutaj zawiodło przede wszystkim brak umiejętności przewidywania i brak zachowania JAKIEJKOLWIEK ostrożności, że o o szczególnej nie wspomnę z uwagi na teren zabudowany.
Gość skręcał sobie na posesję, chciał nadebrać zakrętu, żeby ustawić samochód od razu w linii prostej. Ciężko powiedzieć dlaczego, bo brama wydaje się być zamknięta, a ilość miejsca na chodniku sugeruje, że połowa auta i tak wystawałaby na jezdnię. Możemy oczywiście tutaj wytykać błędy kierującego Laguną, ale kolizję spowodował autor tego nagrania swoim brakiem cierpliwości, brakiem ostrożności, brakiem przewidywania i zwyczajnej ludzkiej kultury nakazującej wstrzymać się przed dynamicznymi manewrami skoro ktoś w pobliżu robi bliżej nieokreślony manewr bez sygnalizacji.
Tylko korekta odnośnie pierwszego – nie tylko. Może też się odbywać na jezdni dwukierunkowej o wyznaczonych pasach ruchu, o ile w obszarze zabudowanym są minimum dwa pasy w jednym kierunku, a poza takim obszarem minimum trzy. Jest jeszcze taka możliwość gdy ktoś sygnalizuje zamiar skrętu w lewo.
Nic z powyższych na filmie nie istnieje, więc…
W lagunie typowy “zamachowiec” – musi zrobić taki zamach bo inaczej nie umie skręcić.
Nie widzę żadnej winy u kierowcy Mercedesa. Gość w lagunie zachował się tak, jakby próbował zaparkować na chodniku po lewej stronie i się rozmyślił, albo przybrał lewej strony aby łatwiej wykonać skręt w prawo. W każdym razie to on doprowadził do kolizji.
O tym jak sie zachowac w danej sytuacji na drodze w pierwszej kolejnosci decyduja przepisy a nie nasze interpretacje co do zamierzen innych kierujacych. Kierowca Laguny zachowal sie bezsensownie, ale filmujacego dalej obowiazywaly reguly, ktorych przestrzeganie w tej konkretnej sytuacji jak najbardziej doprowadziloby do tego, ze do kolizji by nie doszlo.
Byc moze wlasnie taka interpretacja zostala przyjeta przez policje. Laguna, zrobilo glupio (i moze nawet kierujacy nia dostal pouczeni i mandat za niesygnalizowanie skretu, oraz bezsensowne zmiany pasa ruchu, nie jest to jasne z opisu), natomiast to zlamanie przepisow przez kierujacego mercedesem bylo bezposrednio przyczyna kolizji.
To popatrz jeszcze raz i jeszcze raz i … A jak nie zrozumiesz to czym prędzej po kodeks ruchu drogowego.
No tak, mial poczekac az kierowca z laguny wysiadzie i sie oddali od pojazdu, bo inaczej nie mozna absolutnie nic zrobic. Tylko czekac.
“Wyprzedzanie z prawej strony jest legalne, ale tylko gdy odbywa się na drodze jednokierunkowej lub dwukierunkowej z wyznaczonymi pasami ruchu. Przy czym droga dwukierunkowa musi mieć wyznaczone co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone do jazdy w tym samym kierunku.”
Ja tutaj nie widzę wyznaczonych pasów ruchu za to widzę, że droga jest dwukierunkowa oraz laguna cały czas pozostaje w ruchu.
Dokładnie tak jest. Było to niewlasciwe wyprzedzanie pojazdu na drodze dwukierunkowej bez wyznaczonych pasów ruch w terenie zabudowanym.
Ale na nagraniu do wyprzedzenia nie doszło.
Zrównał się z samochodem z lewego pasa, a to przepisy dopuszczają.
@g
Ślepy czy głupi jesteś?!
Hahaha. Oczywiście bo w trakcie doszło do kolizji.
Może wyprzedzanie nie było legalne, ale nie kwalifikuje to moim zdaniem nagrywającego jako sprawcy. Kierujący Laguną (bo na miano kierowcy nie zasługuje) zjechał ze swojego właściwego pasa w lewo, po czym postanowił skręcić w prawo, musząc tym samym przekroczyć ponownie pas ruchu, którym jechał nagrywający, więc chyba powinien mu ustąpić prawda? Bo o ile wiem zmieniając pas ruchu, czy go przecinając, ustępuje się pierwszeństwa poruszającym się tym pasem. Swoją drogą co za amator, że musi tak nadrabiać, jakby jechał dwudziestometrowym zestawem, no i ten brak kierunkowskazów… Cuda na kiju robi ta osoba prowadząca Lagunę.
Na autostradzie też można wyprzedzać z prawej strony jak są dwa pasy na jezdni w jednym kierunku
A co w tskim razie robila laguna na lewym pasie?
I czego NIE robila z kierunkowskazami?
Na jezdni, nie na drodze – a na jezdni dwukierunkowej z dodatkowymi ograniczeniami.
I policja uznała nagrywającego winnego kolizji? Co za banda niedouczonych kret… ów
Przecież
1) autor jechał bliżej prawej krawędzi jezdni
2) Laguna nie sygnalizowała manewrów
3) zmieniła pas jadąc pod prąd, po czym ponownie zmieniła pas, zajeżdżając drogę i doprowadzając kolizji.
Nie wiem nad czym tu debatować.
Ja na miejscu gostka, nie przyjąłbym mandatu tylko od razu do sądu poszedł. Teraz to może być trochę za późno na wycofanie się z tego.
Manewr Laguny (zjazd w lewo bez kierunkowskazu) kwailifikowal sie, aby wobec kierowcy tego auta zacząć stosować zasade ograniczonego zaufania. Wyprzedzac z prawej w tej sytuacji także można by tylko jeśli Laguna sygnalizowałaby skręt w lewo. Nagrywający nie wykonał swojej roboty jako kierujący tak jak powinien, więc trochę pretensji powinień mieć i do siebie.
Geniuszu, a słyszałeś o czymś takim, jak zasady ogólne, że należy kierować pojazd tak, żeby nie utrudniać innym ruchu i nie powodować zagrożenia?
Obarczasz obowiązkiem zachowania zasady ograniczonego zaufania nagrywającego, ale kierowcy Renault już widzę zwalniasz ze wszystkiego.
Proste – bo sam tak jeździsz, więc nie jestem specjalnie zdziwiony.
@Kierownik
Gdzie napisalem, że zwalniam kierowcę Laguny z czegokolwiek?
Jak został pouczony to już raczej nic w sądzie nie zdziała. A szkoda bo winnym się nie wydaje, bo Renault wykonuje skręt w prawo z lewej krawędzi jezdni a kierunkowskazu nie widzę.
Kamerzysta dostanie w sadzie po dupie za wyprzedzanie z niewłaściwej strony.W zabudowanym potrzebuje dwa wyznaczone pasy ruchu w jednym kierunku. JA ich nie widzę.
A kogo on tam wyprzedza? Gosviu z Laguny odje*al koncertowo
Nikt niczego nie dostanie w sądzie, bo sprawa została zakończona prawomocnie, mandatem karnym. Żadnego sądu nie będzie. Jeżeli autor złożył wniosek o uchylenie mandatu, to zostanie on odrzucony, jako bezpodstawny.
Wszystko zależy od tego czy Laguna miała kierunkowskaz. Jeśli tak, to wina nagrywającego, jeśli nie, to wina kierowcy Laguny. Proste. Podejrzewam, że autor nagrania, gdy zorientował się że na kamerce nie bardzo widać ten kierunkowskaz, postanowił się odwołać. Wcześniej przyjął mandat, bo wie jak to rzeczywiście było 🙂
Migacz nie uprawnia do skrętu zwłaszcza w takim przypadku!
Prawy migacz, nie upoważnia, do wyprzedzania z prawej strony. Kodeks dopuszcza wyprzedzanie prawą stroną pojazdu skręcającego w lewo a nie w prawo.
Hahahaha
Aż mam wrażenie jakby typ z Laguny czekał aż nagrywający go zacznie wyprzedzać.
A gdzie to sie nagrywajacemu TAK STRASZNIE SPIESZY.?? No gdzie.??
Skoro widzisz ze kierowca przed toba jakos dziwnie sie zachowuje, to zwolnij, zostaw wiekszy odstep, a wrazie potrzeby zatrzymaj sie, a nie gdy sie tylko zrobilo troche miejsca, to dajesz ostro do przodu.
Posiadanie kamerki nie zwalnia z myslenia.
Na wiekszosci filmikow z kamnerek, glowna przyczyna wypadkow i stluczek jest wlasnie predkosc, pospiech, niechec do chocby zdjecia nogi z gazu. Wszyscy uczestnicza chyba w jakims wyimaginowanym wyscigu sami ze soba, i nie chca przegrac.. Dla zyskanie 10 sekund na dojezdzie do czerwonego swiatla, sa w stanie zaryzykowac zycie wszystkich w poblizu. . :/
Przeciez to jakies popierdo…e jest..
Laguna ma kierunek, malo widoczny, ale ma, wiec wina nagrywajacego bezsprzeczna.
Laguna do samego końca nie miała włączonego kierunkowskazu, a jeśli odbicie światła słonecznego uznajesz za kierunkowskaz to jechał na awaryjnych.
Nie ma migacza na pewno a jesli go wlaczyl to mu sie wylaczyl po chwili bo kierownica najpierw zrobil manewr w lewo. Po drugie migacz powinien byc w lusterku prawym wiidoczny a nie jest. Obejrzyjcie film na 0,25 na YT i w HD. Koniec kropka… wogóle co za “wyedukowany” policjant po obejrzeniu uszkodzen z boku pojazdu Laguna mogl uznac za winnego w Mercedesie?
Każdy widzę taki mądrala przed komputerem 🙂
Niejednoznaczna sytuacja, czy nagrywający nie mógł zwolnić i po prostu poczekać 2-3 sekuncy i zobaczyć co ten ktoś przed nim będzie wyprawiał?
Od 0:40 gościu ma włączony kierunkowskaz do skrętu w prawo (kolizja w 0:44), po czym robi duży łuk w lewa i już po takim manewrze zapaliłaby mi się lampka w głowie że ten ktoś pzede mną może “cuda” wyprawiać stąd zachowałbym ostrożność…..
Gdzie Ty widzisz kierunkowskaz? Jedyne co widać to odblask światła słonecznego na lampie, ale z pewnością nie jest to kierunkowskaz.
obejrzałem kilka razy i fakt, to nie jest kierunkowskaz..mój błąd
Patrz na lusterko (najlepiej w slowmotion), nie widać migania kierunkowskazu. To, co widzisz na tylnych lampach, to odbijające się światło.
Bardzo jestem ciekawy, jaka była podstawa wręczenia mandatu nagrywającemu.
Zabawy czas zacząć.
Na przykład wyprzedzanie prawą stroną przy niewyznaczonych pasach ruchu?
Jeżeli to według ciebie było “wyprzedzanie”, gdy pojazd był w trakcie manewru skrętu i to jeszcze bez kierunkowskazu, to zdaj uprawnienia, bo strach wyjeżdżać na drogi.
Po najmniejszej linii oporu?
Najechanie na pojazd poprzedzający. Najechanie na pojazd, który w zasadzie nie usunął się jeszcze z pasa ruchu, ani toru jazdy.
Laguna źle pojechała, no ale żeby próbować wyprzedzać z prawej strony?!
A dlaczego miał nie wyprzedzać, jeżeli jego manewr sugerował, że będzie zatrzymywał się z lewej.
Co miał zrobić autor? Zatrzymać się i patrzeć jak parkuje?
Mógł przynajmniej chwilę poczekać, a nie pchać się od razu jak tamten nawet nie zdążył zwolnić.. Dla mnie wina leży gdzieś po środku.
Przewijałem kilkukrotnie i oglądałem raz za razem i Laguna ma włączony prawy kierunkowskaz. Próba wyprzedzania z prawej strony musiała się tak zakończyć…
… a może to słońce się odbija w kloszu lampy jak jedzie w cieniu drzew… Sam już nie jestem pewien…
@Ras
To nie kierunkowskaz tylko odblask.
@cojapacze
Może dlatego, że jak napisałeś była to tylko sugestia a nie fakt dokonany. A fakty mówią niestety same za siebie. Mercedes rozpoczął manewr wyprzedzania na drodze dwukierunkowej bez wyznaczonych kierunków jazy.