Łamiemy stereotypy
https://www.youtube.com/watch?v=v0e5JVwMBS4
Menu
- Strona główna
- PO CO TO WSZYSTKO❓
- FB 100 000
- YT 300 000
- WSZYSTKIE ODCINKI
- wyprzedzaczPL
- instagramPD
- STOP AGRESJI DROGOWEJ
- UDOSTĘPNIANIE MATERIAŁÓW NA PD
- W MEDIACH
- PARTNERZY
- KALKULATOR SPALANIA
- POLITYKA PRYWATNOŚCI
- KONTAKT
18 komentarzy do "Łamiemy stereotypy"
Sytuacja śmieszna tym bardziej że po wyjeździe pod tą górkę są po 2 pasy ruchu w każdą stronę
Wpuszczony pewnie zakupił na poboczu większą ilość ziemniaków to i trudno mu było wystartować. Potem dał się bez problemu wyprzedzić bo jeszcze zjechał na pobocze. Wszystko odbyło się w miarę bezboleśnie chociaż nie do końca w zgodzie z przepisami. Ale też trzeba wziąć poprawkę, że to ściana wschodnia.
Wpuścił kierowcę, któremu jak się okazało dynamiczna jazda jest pojęciem obcym to wyprzedził. Ludzie rozpędzający się do stałej prędkości przelotowej na odcinku paruset metrów są bardzo irytujący. Zagrożenia przy tym nie było żadnego, ot po prostu śmieszna sytuacja na drodze.
No i na długo mu uprzejmości nie starczyło. I stąd cała śmieszność zdarzenia.
Założę się, że i tak by wyprzedził, nawet, gdyby tamten rozpędził się do dozwolonej prędkości w rozsądnym czasie. Może kawałek dalej, ale by wyprzedził.
Bo czy BMW może się wlec za kimś, kto nie jedzie 120 przy dozwolonej 90?
Gdyby babka miała wąsy. Nie snujmy domysłów co by zrobił dalej.
Na filmie widzimy BMW uprzejmie puszczające kierowcę, który po wpuszczeniu wlecze się niemiłosiernie i chyba zapomniał że ma więcej niż 2 biegi – stąd irytacja BMW. Ja tam mu się nie dziwię, takie ślamazary potrafią irytować. Często widzę że na światłach w mieście przejeżdżają tylko 4 samochody podczas gdy spokojnie mogła być to liczba 8-10. Wszystko przez powolne ruszanie i brak dynamicznego rozpędzania. Ja nie wymagam żeby wszyscy pędzili na złamanie karku, ale wymagam aby do prędkości dozwolonej rozpędzali się dynamicznie.
Dobry kierowca się nie irytuje.
A co do ślamazarów to najczęściej kłopot z ruszeniem spod świateł mają ci, którzy za światłami (albo do nich) pędzą na złamanie karku.
Kolejny przykład na podtrzymanie stereotypu… 🙁
To uczucie gdy wpuszczasz kogos a on nie podziekuje?
: D
BeEmWu? No nie? Znowu? Bez jaj.A jednak, stereotyp został potwierdzony po raz 15650032100 raz. Takie życie, taki kraj.
Mnie to wygląda na typowe podtrzymanie stereotypu, niż jego obalanie.
na tym polegała cała beka. masz aspergera?
Cudzysłów by się przydał bo normalny wpis nie wygląda ani trochę jak sarkazm.
Cudzysłowie*
Cudzysłów – jako znak xd
po prostu mistrz 😀
Nagrywający jechał w przenośnym ZOO? Bo słychać jakieś małpy w tle…
Ty byś się nie śmiał?
No było słychać jakieś zwierze, co zwie się Jeleniem Danielem.