Kolejny kierowca (w tym przypadku motocykla), któremu wydawało się, że droga publiczna to tor wyścigowy.
Email
Δ
39 komentarzy do "Motocyklista, który lubił zapiε®*lać?"
Szkoda że mu się nic nie stało. Mielibyśmy jednego chwasta mniej na tej planecie =)
KOlejny motorzysta, pan lewego pasa, któremu się wydawału, że umie zapier*ala na motorze i zakręt w lewo bierze od lewej – a środkowy pas miał wolny dureń.
Kolejny wpis
wieprza
kradnącego
cudze
p s e u d o n i m y
pewnie niżej jest ich więcej – łatwo odróżnić i proszę: nie karmić ….
Wal się! To mój nick, oryginalny i niepowtarzalny made i taiwan.
Tak to się kończy gdy zakłada się gorsze opony na tył.
A to ile tych opon było z tyłu?
no mało brakowało
Apeluję o nakarmienie trolli, świń, ślimaków i posianie topinamburu.
Nareszcie zrozumiałem. To nawyk z torów żużlowych-wyjście z łuku i do bandy. Jestem genialny.
Merytorycznie nie założył, że pod łukiem jest żyła wodna.
To kolejne wpisy
ś w i n i
k r a d n ą c e j
p s e u d o n i m y –
dalszych wskazywać już nie będę – można łatwo odróżnić i apeluje – nie karmić!
Dwa stare durnie
Nie widać gdzie on się podział, ale to chyba nie ten?
https://www.sport.pl/moto/7,64997,25912129,tragiczny-wypadek-polskiego-motocyklisty-grozi-mu-amputacja.html
” Już jako dziecko byłem niesfornym łobuzem, który rozrabiał na ulicy i rozbijał się rowerem! Potem pojawiły się motocykle i dalej byłem na bakier, tym razem z kodeksem drogowym, a miejscowym policjantom byłem dobrze znany. Teraz już “uspokoiłem się”, ale ta ulica mi została, lubię łobuzować w dobrze sobie znanych ulicznych warunkach. Wyścigi uliczne są wyjątkowe również przez bezpośredni kontakt z kibicami, którzy mają nieograniczony dostęp do trasy i padoku, czego brakuje na zamkniętych obiektach, a to dodatkowo mnie podkręca i motywuje – mówił kilka miesięcy temu w rozmowie z portalem Sportowefakty WP”
facet – guma jest z gumy ale w sumie to bylo tylko poslizgniecie wiec mial farta
Szybciej a efekty będą jeszcze lepsze
beda nerki i plucka do przeszczepu, serduszko tez moze, kolejka czekajacych jest dluga
Niestety. Nadają się tylko rogówki.
No szkoda, że tym zestawem nie zrobił go naleśnikiem.Jednego barana było by mniej ?
Wypada się zgodzić z przedmówcami – zabrakło umiejętności, typowy przerost ambicji nad wiedzą i praktyką, ale cóż mamy “sezon na warzywa” … jak ktoś jeździ na granicy swoich umiejętności, to musi się to tak skończyć. Podstawą bezpiecznej jazdy, jest minimum 20% zapasu bezpieczeństwa. Jak dla mnie powinien stracić prawko, bo nie dorósł do bycia kierowcą, za parę lat, jak zmądrzeje, może znowu isć na kurs…
Zabierz mu jeszcze kobite, motór i psa.
Nie będę się odnosił do prędkości, umiejętności itp. Oglądam te filmiki na różnych kanałach i zauważyłem że ten łuk drogi pojawia się nader często. Wypadają z niego po jednej jak i drugiej stronie. W jakim to mieście, drogowcy nie wyprofilowali tego “wirażu” ?
To Ruda Śląska, drogowa trasą średnicowa (DW902), zakręt przy zjeździe na dzielnicę Chebzie
Kamerka stacjonarna na zakręcie, na drodze trzypasmowej, ze sporym natężeniem ruchu. W naszym kraju naprawdę nie trzeba jakiś starań drogowców, zeby co tydzień, dwa w takich warunkach mieć niezłe nagranie.
Komuś, kto nigdy nie jeździł na motocyklu, może się to wydawać dziwne ale trzeba wiedzieć jak się skręca, co wcale nie jest takie oczywiste i nie nauczą tego na kursie jazdy. Podobnych wypadków jest zresztą całkiem sporo a brak świadomości początkujących motocyklistów sprawia, że nie rozwijają odpowiednio swoich umiejętności.
Jak ja lubię, takie zwalanie winy na drogowców – może i wypadło tam z drogi kilku, d e b i l i, ale WIĘKSZOŚĆ przejeżdża tam i jakoś nie wypada z drogi … Jak chcesz zap…. to najpierw naucz się oceniać sytuację, kształt łuku itd. , a nie jak typowa blondi, która na totalnej szklance wywinęła kilka piruetów, po czym wysiada z krzykiem: “gdzie są piaskarki?!!!” – a wszyscy widząc co się dzieje jechali 20 km/h ….
Obudziłem się z krzykiem:”gdzie są kaftany dla starego?!!!”.
Tytuły jak na onecie. Schodzicie na psy.
Ewidentna wina drogowców!!!
żle wyprofilowany zakręt
o ile samochut jest w stanie pokanać go bez wiekszych problemuw tak motocyklem nie jest łatwo.
Ale pewnie nigdy nie jezdziliscie na motocyklach
Kolejny wpis
ś w i n i
k r a d n a c e j
cudze
p s e u d o n i m y
klej ware obszymurze
A ty pewnie nigdy nie używałeś słownika.
Do d0py ten opis filmu . Gdzie on tam zapi6#$ala ? Być może minimalnie przekroczył dopuszczalną prędkość a że się rozwalił to tylko dlatego, że umiejętności jazdy nie posiadał żadnych.
zero umiejetnosci jazdy na moturze. Uczyl sie dopiero czy jak?
Wina nagrywającego!
Ewidentnie
twojej starej i klej ware
ś w i n i a
k r a d n ą c a
c u d z e
p s e u d o n i m y
do chlewa!
Stary na okólnik-dla przewietrzenia.