Teoretycznie wszyscy kierowcy powinni o tym wiedzieć. Niestety teoria nie zawsze odpowiada praktyce…
Email
Δ
31 komentarzy do "“Na przeszkodzie najczęściej stajemy my”"
Z ustępowaniem na skrzyżowaniach bywa tak, że nie usłyszymy. Nie mówię o takiej głośności sprzętu że mało co szyba nie pęknie albo cewka głośników spali się – głupota.
Raz tak miałem – jadę przez rondo, drugie światła zielone więc nikt nie zwalnia. Nic się nie dzieje. Przejechałem za te drugie światła i kątem oka coś się dzieje z prawej: karetka pojawiła się. Jakby spod ziemi… 😐
I nie, nie zap***dalałem w BMW czy Mercu jak Frog.
Za mną stanęli i pojechała dalej.
No proszę, jednak trzeba zjeżdżać do prawej i lewej krawędzi jezdni, a kilka tygodni temu miało to miejsce na wrzuconym filmie, gdzie twórca strony krytycznie odnosił się do kierowców, którzy tak właśnie zrobili, a służby ratunkowe jechały wówczas pasem awaryjnym.
Masz gdzieś do tego namiar? Jestem ciekawy jak to wyglądało, że można było na to narzekać. Ogólnie jak zaczyna się korek spowodowany wypadkiem i służby zaczynają jechać awaryjnym (bo jeszcze nikt nie robi tunelu) to ewentualnie może to utrudnić przejazd, ale IMO dobry korytarz gwarantem sukcesu! 😉
Klikam pełny ekran i nic, to u mnie jakiś problem czy zmuszanie mnie przez twórców do wejścia na serwis w pełni inwigilujący moją tożsamość?
U mnie to samo, ale to raczej coś u nas…
Na czerwonym wjedziemy na skrzyżowanie by ułatwić przejazd karetce, capnie nas fotopstryk i ITD już zaciera ręce.
Z rejestratorem na pokładzie jest przynajmniej jak walczyć z tą nie przewidującą wyjątków bzdurą.
To nie jest bzdura
A Ty piszesz odwołanie, które jest skuteczne, ale przeważnie go nawet nie piszesz, bo widać karetkę, a jak nie to zdjęcie dalej jest karetka.
mam głupie pytanie- dlaczego ten film mi się nie wyświetla? średnio może jeden z dziesięciu nie odtwarza mi się 🙁 Nie mam nawet miniatury/zdjęcia tego filmu
Wyłącz adblocka.
już wyłączałam- dalej nie ma 🙁
to nie wina adbloka, wyczyść cache i cookies przeglądarki, odśwież stronę kilkukrotnie przez alt+F5, u mnie na chromie wszystko działa
U mnie firefox ma jakiś problem. Na chrome działają wszystkie filmy.
http://demotywatory.pl//uploads/201010/1286096070_by_Niepowtarzalny2_600.jpg
😉
bo to przeklejka z facebooka, onetu itd. YouTube działa prawidłowo, a z innymi różnie bywa
0:47 – Nieprawda. Lepiej zjechać do lewej krawędzi umożliwiając przejazd pasem awaryjnym.
Świetny pomysł! A wystarczy, że jakiś uszkodzony samochód będzie wcześniej stał na pasie awaryjnym i karetka będzie odwalała slalom pomiędzy samochodami.
Pomyśl trochę….
Film nagrywany przy wsparciu ratowników, nie ma jak to poprawiać ich własnych myśli, co ty więcej wiesz niż oni sami?
narcysto idź zrób coś z swoim własnym ego
A co jeśli nie ma pasa awaryjnego?
ale policji nie zjeżdżamy !
Prawda, policja sama nas zjedzie.
Jak to w końcu z tym staniem w korkach jest. Zachowywać odległość czy nie? Bo z jednej strony mamy jak zjechać karetce, a z drugiej wydłużamy korek i blokujemy ruch na kolejnych skrzyżowaniach, czy np tym, którzy chca zmienić pas na pas do skrętu i którym czasami tego metra czy dwóch brakuje i tracą zmianę świateł, a ruch staje się mniej płynny…
Oczywiście, że zachować odległość. Wystarczy że na światłach każdy ruszyłby w tym samym czasie i wszystko by funkcjonowało tak jak należy.
a ważniejsze jest tto czy zdazysz pojechac na tym zielonym czy na nastepnym czy moze ważniejsze jest ludzke zycie? sam sobie odpowiedz
wystarczy metr aby mieć jak zjechać, wtedy nie wydłużamy ewentualnego korka i zachowamy miejsce na manewry w razie potrzeby.
Biorąc pod uwagę średnicę zawracania 11m i szerokość auta 1,7m (bazuje na wymiarach mojego auta), to żeby udało się bezkolizyjnie ominąć pojazd stojący przede mną to odległość między zderzakami musi wynosić 3,97m. Matematyki nie oszukamy. Więc ile tej odległości zostawiać?
Nie chce mi się wyliczać, czy dobrze wyliczyłeś, więc uznaję, że jest tak jak napisałeś. W takim razie są to 2,5 metra. Auto przed Tobą również podjeżdża (załóżmy że 2 m), więc wtedy i Ty możesz podjechać 2 m. Ogólnie rzecz biorąc jest to dosyć często spotykana odległość, choć zdarzają się tacy, co podjeżdżają na 50 cm, albo stają w odległości 4-5 m. To też trzeba brać pod uwagę dojeżdżając do poprzedzającego auta, gdy jesteśmy w centrum miasta.
A nie lepiej z góry zjechać do skrajnej krawędzi swojego pasa tak aby z góry robić tzw. korytarz ratunkowy?
Jaki blokowanie ruchu na kolejnych skrzyżowanie?
Jak nie masz możliwości zjechania ze skrzyżowania to na niego nie wjeżdżasz.
W stanach jest zasada. Zatrzymaj się tak żebyś widział tylne opony pojazdu stojącego przed tobą. I po problemie.
Mam kumpla ratownika medycznego będącego kierowcą i dodam od niego żeby wszystko sygnalizować kierunkowskazami. Jeśli nawet stoimy na lewym pasie i jedynie dojeżdżamy do krawężnika to sygnalizujmy lewym kierunkowskazem.
Dzięki temu kierowca wie że zjeżdżamy w lewo, że wiemy co robimy i że raczej nam nic nie odwali i nie stwierdzimy że jednak zmieniamy zdanie i wjedziemy mu przed maskę.
A co do odległości, to co ma do tego promień zawracania? 😮 Chodzi o odległość taką żebyś mógł zjechać do boku a nie żeby karetka jeździła wokół Ciebie. Delikatny odstęp wystarczy żeby móc się usunąć na bok.
Z resztą i tak w 95% przypadków z daleka będziemy widzieli pojazd uprzywilejowany.