Nietypowa kontrola trzeźwości
Większość komentujących na szczęście nie widzi w zachowaniu policjanta nic złego (pewnie dlatego, że nic złego nie zrobił). Niektórzy jednak nie pochwalają zachowania funkcjonariusza.
Jak mawia Mariusz Max Kolonko – “moja ocena tego jest taka”:
Stróżowi prawa zapewne chodziło o dźwięk silnika / wydechu –
trzeba pamiętać, że kontrola była przeprowadzana pod wiaduktem, więc była tam specyficzna akustyka. Możliwe też, że chciał zobaczyć dynamiczne ruszenie, a nie rozwijanie niedozwolonych prędkości.
26 komentarzy do "Nietypowa kontrola trzeźwości"
Miły policjant. Kulturalna kontrola prędkości 🙂 Po co robić z IGŁY WIDŁY? 🙂 Pozdrawiam
No i cóż w tym dziwnego? Policjant też człowiek. Skoro interesuje się motoryzacją to zapytał i otrzymał odpowiedź. Trochę luzu i dystansu. To tylko badanie trzeźwości, a nie badanie prostaty 🙂
Normalna gatka.. tak powinno byc ?
Jakby ten kulson do mnie na Ty a nie per Pan to by juz w strazy miejskiej babciom sprzedającym jajka na bazarze mandaty wypisywał.
Nagrywający to totalna pisia. Czyt pisda …
Ale ty masz silną psychikę…
Zajebiście silną. Zawsze patrzę w oczy kiedy z kimś rozmawiam. Nigdy nie wykonuję niepotrzebnych ruchów. Wystarczy mi pierwszych dziesięć słów, pięć pierwszych gestów, jakiegokolwiek koleżki i już wiem, że w jego psychice czai się strach. On jeszcze nie zdaje sobie sprawy, że wkrótce będzie miał pełne portki. A wiesz dlaczego? Dlatego, że jego słaba psychika już wysłała maila do nadciągającej kupy, że spotkanie jest w spodniach.
Zaorali kolegę 😀
I tak powinno być. Kontrola drogowa powinna być przyjemnością, a nie katorgą. Jeśli kierowca nie ma niczego do ukrycia (czytaj: jest kierowcą, a nie przestępcą) to powinna to być elegancka rozmowa na poziomie, czasem własnie takim jak na filmie.
Ciekawostka:
Miałem dzięsiątki kontroli drogowych (robię duże przebiegi). ZAWSZE, absolutnie WSZYSTKIE kontrole były super miłe, wręcz przyjacielskie i sympatyczne. Poważnie! Tylko, ze ja zawsze jestem przy takiej kontroli miły, sympatyczny i generalnie – chętny do współpracy. I to wraca!
Mandaty również dostawałem (zawsze za prędkość… niestety) – tutaj sytuacja była podobna. Miła, sympatyczna rozmowa, wyjaśnienie przyczyn zatrzymania (nigdy nie słyszałem tego słynnego “czy wie Pan dlaczego Pana zatrzymałem?), krótkie opowiedzenie dlaczego tak, a nie inaczej, a potem mandat lub upomnienie. Zawsze miło i sympatycznie. I nie jest to żart. Nie zgrywałem w tym przypadku głupka – przekroczyłem prędkośc, to przekroczyłem i już. Przyznawałem się do winy i mówiłem w czym rzecz. I wiecie co? Większość z tych mandatów była na mniejszą niż pierwotna kwotę. Inne – skończyły się na upomnieniu.
Podsumowanie? Ano Policja nie jest zła. Owszem, stoją czasem w niekorzystnych (ekhem) miejscach, ale jeśli dla innego człowieka również jest się człowiekiem – to to “człowieczeństwo” (hehe:) ) wraca.
Ale jeśli ktoś psioczy w te i we w tę na policję, bo zabrała mu prawo jazdy, bo zatrzymała go po pijaku itp. – to sorry Panie/Panowie – ale takie jest zadanie policji. Jeśli jesteście w porzadku, to delikatne przekroczenie prędkości o 12km/h skończy się upomnieniem. Jeśli jesteście w porządku, ale przekroczyliście prędkość o 50km/h – to nawet ja niedałbym Wam upomnienia, tylko z premedytacją zabrał prawo jazdy. I mówię to jako naprawdę doświadczony kierowca zawodowy.
Pozdrawiam 🙂
Brakuje jeszcze buzi buzi na pa pa co nie?
Poważny jesteś? Konkluzja jest taka: Jeśli Ty jesteś miły, to policjant też będzie miły.
Pamiętam moją pierwszą kontrolę, wracałem akurat ze studniówki z dziewczyną
Policjant zatrzymał, sprawdził trzeźwość, nawet nie prosił o dokumenty ani nic, zapytał tylko skąd wracamy (ładnie ubrani, 5 nad ranem), gdzie mieliśmy studniówkę i puszczając oko życzył miłego wieczoru
Był miły 😀
Co było dalej? Bo to najciekawsze w tej historii 😛
Trochę dziwny ten dialog bo kierujący udaje że nie zna policjantów. On do nich “panowie”, a oni do niego per ty.
A co to za furmanka była? Wie ktoś?
Audi A6 C6. Kierowca mówi,że “trzylitrowy diesel” i potwierdza, że “odpycha się na cztery łapy” Więc pełna odpowiedź brzmi Audi A6 C6 3.0TDI quattro 🙂
Jakby nie bylo 3l dieslow bmw xdrive…
A 3l subaryn nie ma? (tego akurat nie wiem :p)
Ale czego nie czaisz? Autor filmu w komentarzach w YT sam napisał, że to Audi A6 C6 (2004-2011r).
Ja pierdole, nagranie rozjebało system….
i oto właśnie chodzi Panowie…
z pozdrowieniami dla naszych Kierowczynek
Nie udostępniamy takich nagrań kurdeee tylko siary funkcjonariuszowi można narobić ;/
Taką policję to ja rozumiem. Więcej takich funkcjonariuszy!
Mam nadzieję, że kierowca nie zapomniał odebrać prawo jazdy od policjanta 😀
Dziwna sprawa, ale jedynym chyba tutaj “wykroczeniem” policjanta jest to, ze zaczal zwracac sie do kierowcy na “ty”.
Ludzki pan, bo mógł “ty kulsonie”.
Wszystko jest dobrze. WIdać, że panowie wysłani na akcję, ale równi goście 🙂
No i luzik… Wszyscy zadowoleni 🙂
Troche dystansu 🙂 nikt nic złego tutaj nie zrobił