No i “poleciał”
https://www.youtube.com/watch?v=CGMw6oaJHBA
‹ Miał farta — Na żyletki ›
Menu
- Strona główna
- PO CO TO WSZYSTKO❓
- FB 100 000
- YT 300 000
- WSZYSTKIE ODCINKI
- wyprzedzaczPL
- instagramPD
- STOP AGRESJI DROGOWEJ
- UDOSTĘPNIANIE MATERIAŁÓW NA PD
- W MEDIACH
- PARTNERZY
- KALKULATOR SPALANIA
- POLITYKA PRYWATNOŚCI
- KONTAKT
27 komentarzy do "No i “poleciał”"
Jestem spokojnym kierowcą i żadko a prawie wcale nie naruszam przepisów ruchu drogowego. Nie czuję potrzeby łamania przepisów ale cenie sobie moc i wygodę dlatego kupiłem Saaba Aero 2.3t 230 KM i 360 nm momentu. Nauczyłem się wyprzedzać bez redukcji 🙂 i mało kto wie jaki potencjał ma takie auto bo wygląda niepozornie. Mina kierowców bmw w lusterku bezcenne 🙂 te ich 150 koni a nawet 170 w dwóch litrach to śmiech na sali. Więcej hałasu i dymu niż osiągów. Kierowca na filmie to typowa cebula więc tylko strzał w głowę ratuje sytuacje a i przy okazji życzę jego rodzinie aby wszyscy zginęli w wypadku komunikacyjnym.
Nie wiem co się cieszysz, kupiłeś 230KM, a ktoś inny w BMW ma 350KM i twoja mina w lusterku dla niego bezcenna… widzę na drodze dużo takich, co się ścigają bo bmw widzą, tylko że ten z bmw nie wie że tamten się ściga…
Takich bmw w cebulandi jeździ może 100 sztuk no może 200 sztuk reszta to złom z niemieckich złomowisk 1,6 i 1,8 w gazie. Kierowcy bmw to wieśniaki a fanów marki jest nieliczna co mogą pochwalić się prawdziwym MPower. Resztę oglądam w tylnym lusterku. Niestety proszę Pana taka jest prawda. Dowodem są filmy na tej stronie.
To dziwne, bo ja w Wawie codziennie widzę setki nowych BMW, które pod maską mają więcej niż Twój Saab. Ja rozumiem, że jak się mieszka w małej miejscowości to 230KM robi na wsi furorrę… ale proszę Pana, 200 sztuk w całej Polsce? Hehehe… Żyj dalej w przekonaniu, że masz brykę, którą tylko 200 beci w Polsce objedzie dobre sobie.
No nie wiem kolego, kumpel ostatnio kupił piękną 5tkę E39 i powiem Ci tak… po pierwsze komfort jazdy tym jest nieporównywalny z tym Saabem… Po drugie koni ma 286 pod maską. Poza tym, większość BMW nawet tych z lat 90 i 00 ma poda maską więcej niż ten Saab, prawie każda 7mka i 5tka. Pomijam oczywiście wersje 1,6, 1,8 i 2,0 bo i Saabów pełno 2.0 widuję. Więc te 230KM to pikuś.
Mtaaaaa, “większość… To mnie rozbawiłeś. 😀
W przypadku serii 3 potrzeba M3 żeby złoić takiego Saaba Aero, zarówno w E36 jak i E46. W obu przypadkach takich samochodów jest malutko.
W serii 5 już jest lepiej, bo wystarcza wersja 530 (zarówno w E38 jak i E60) żeby Aero miał już kłopot, ale wciąż – znaczna większość piątek to jest najwyżej 525 w obu modelach, to zwyczajnie nie wystarcza.
W serii 7 rzecz wypada najlepiej, bo mało kto kupował te limuzyny ze słabym silnikiem. Dlatego większość zarówno E38 jak i E65 to wersje 740 albo mocniejsze i z nimi Aero większych szans nie ma.
Teoretycznie na 540 albo 740 sam bym chętnie łapę położył, pięknie bulgoczą i się odpychają a do tego “młodzież wiejska” się ich nie tyka “bo dużo palo” i nie są takie tanie. Nie ma więc aż tak dużego ryzyka że się kupi zajechany egzemplarz. Niestety jest duże ryzyko że mi takie auto zawiną z ulicy albo ze zwykłej zazdrości uszkodzą, więc jeśli będę chciał kupić taką beemkę to nie w tym kraju.
I dlatego w tym kraju BMW jest dla elity, a plebs jeździ Sabami 🙂
Objechał bym cie swoją Renówką która ma 245 KM, tylko nawet bym nie próbował się ścigać jak bym cie zobaczył bo wiedziałbym że nie ma z czym, faktycznie masz się czym chwalić, twoja mina musiała bybyć bezcenna. 230 KM w tych czasach to tyle co nic, może i na wsi dajesz radę ale w mieście zapomnij.
Posiadasz starego Alpine czy może jedną z mocniejszych Megane? Bo jeśli żadną z tych dwóch to Renault nie ma modelu, który osiąga podobną moc i jest w stanie złoić Aero. Nawet starsze Safrane 3,0 BiTurbo rozwijające 260KM albo vel Satis osiągający właśnie 245KM są o wiele za wolne – kwestia masy wozu i przełożeń.
Jarasz się tym Saabem jakby to było jakieś Maseratii, że nikt go nie jest w stanie złoić, no może niewiele modeli. W jakim Ty świecie żyjesz? Wyjedź ze swojej wsi to zobaczysz jakie ludzie mają samochody i ten Twój Sabczyna to będzie co najwyżej uśmiech na twarzach dziewczyn na ulicach powodował, a one się będą obracać za na prawdę konkretnymi furami a nie jakimiś Sabami w gazie, które ktoś kupił tylko dlatego, że nie palą dużą i nikt ich nie porysuje ani nie skubnie na ulicy. 230KM dziś to tyle co nic. Standard bym powiedział. Każda lepsza fura by Cię objechała, więc nie masz co się jarać bo jarasz się jak ludzie kiedyś Gulfem.
Odbiło ci, pajacu? Zapytałem o model Renault gościa bo jestem ciekaw, a wiem że niekoniecznie wysoka moc jest równa wysokim osiągom. Renault akurat jak już pakowało mocny silnik to zwykle do ciężkich wozów, dlatego zastanawia mnie co facet ma że osiąga setkę sporo poniżej 7 sekund.
Poza tym wersja Aero nie była najszybsza, zapoznaj się trochę szerzej z motoryzacją.
Dodam, że dobra Skoda na ulicy może spokojnie objechać takiego rupla a to chyba mówi wszystko, skoro już nawet Skody są szybsze 🙂
Model chłopcze, model.
Pytałem swoje koleżanki czy by wsiadły do Saaba, ryknęły śmiechem, hehe… One wolą moje BMW 🙂
Czy wszyscy zwolennicy BMW mają problem z prostą odpowiedzią na proste pytanie?
TE Senna uważaj jak ci dzieciaka zabije to inaczej będziesz śpiewał.
jak tam donosiciele , kapusie dupenke sciska?
Rany, gdzie się pojawi wykroczenie w BMW to zaraz się pojawiają tacy kolesie. Nie podniecaj się tak człowieku, to nagranie jest sprzed ponad roku.
Swoją droga to też mnie zastanawia kto i po co wrzuca tu takie starocie? Było – minęło, przedawnienie karalności w przypadku wykroczeń to i tak zazwyczaj rok więc jeśli nikt z tym nic nie zrobił, to już nie zrobi.
Borek w celach edukacyjnych i pokazanie jakie nieodpowiedzialne osoby posiadają PJ w naszym kraju.
Kandydat na zabójcę!
Prędzej kandydat dla zakładu pogrzebowego, już ręce zacierają że mają kolejnego w kolejce, kwestia czasu.
Phyy… jakoś mnie to nie zdziwiło, nagrał się w nfs-a czy inne wyścigowe gówno i chciał zobaczyć czy faktycznie tak się da. Tutaj nawet nie ma co napisać, pozostaje stwierdzenie, bmw i wszystko jasne.
szkoda że w większości przypadków BMW to BMW, ja ostatnio idę i puścił mnie Pan w BMW 3 na pasach, mimo iż nic za nim nie jechało i szło by mu wybaczyć gdyby pojechał. Ale zatrzymał się powoli, bez stresu. Byłem mile zaskoczony
Robię często to samo, mina niektórych ludzi jest bezcenna – jak to? BMW mnie puszcza? Jak to, BMW puszcza rower na ścieżce? Jak to, BMW zjeżdża na prawo, żeby mnie puścić na motocyklu? Jak to, BMW zwalnia, żeby nie ochlapać mnie podczas deszczu? Na prawdę, ludzie są tak uprzedzeni, że często nie są w stanie uwierzyć. Wszystko przez takie gadanie jak w pierwszym komentarzu “bmw i wszystko jasne”.
Ostatnio jechałem i natknąłem się w mieście na człowieka na środku skrzyżowania, leżał. Zatrzymało się auto przede mną, odjechało. Przejechało kolejne… Nic… Wysiadłem, zwracam się do konkretnego gościa, który przechodził: “niech mi pan pomoże go przenieść”. Odpowiedź: “Panie, zostaw go to tylko żul”. Przeniosłem go sam. Podziękował, bo nie był w stanie iść. Taki tam ze mnie, burak z bmw…
Pozdrawiam normalnych.
Dokładnie prawda jest taka że to nie bmw wybiera buraków tylko niestety buraki wybierają bmw
Myślałem, że historia będzie taka, że zatrzymałeś się na skrzyżowaniu przy leżącym gościu i wzięli Cię za sprawcę potrącenia 😉
Hehe… racja! Wiesz… dla osoby, która jest anty-bmw i widziałaby tą akcję od momentu kiedy wysiadam z samochodu wyglądałoby to tak: wychodzi koleś z bmw, który potrącił człowieka, bierze go za fraki i przeciąga na chodnik po czym odjeżdża. Jakby nagrał z tego film i dobrze pociął to byłby dobry temat w TV 🙂
Na szczęście mam wideorejestrator, jakby ktoś miał wątpliwości. Człowieka nikt nie potrącił, był pod wpływem, ale leżał na środku skrzyżowania i w każdej chwili ktoś mógł go przejechać.