Okupant lewego pasa
https://www.youtube.com/watch?v=_XTqM_zVSoM&feature=youtu.be
Menu
- Strona główna
- PO CO TO WSZYSTKO❓
- FB 100 000
- YT 300 000
- WSZYSTKIE ODCINKI
- wyprzedzaczPL
- instagramPD
- STOP AGRESJI DROGOWEJ
- UDOSTĘPNIANIE MATERIAŁÓW NA PD
- W MEDIACH
- PARTNERZY
- KALKULATOR SPALANIA
- POLITYKA PRYWATNOŚCI
- KONTAKT
57 komentarzy do "Okupant lewego pasa"
Ogólnie to takich wyprzedzam prawym i jadę dalej i mam go w… nosie.
Ale zapytam… czy omijający Was między samochodami motocyklista w korku przed światłami też Was wkurza? Czy macie podejście, jeżeli może jechać to niech sobie jedzie a ja mu nawet zrobię miejsce?
Święty Mikołaj rozdaje teraz prawo jazdy pod choinkę?
Dla kierowcy blokującego lewy pas – mandat.
Dla kierowcy który pierwszy go wyprzedził – kula w łeb za wjechanie przed maskę i hamowanie. Wiele takich prób “nauczania” zakończyło się na autostradzie tragedią.
Druga sprawa to jazda na zderzaku za takim delikwentem. To jest prosta droga do eleganckiego karambolu. Spokojnie można go było wyprzedzić jadąc prawym pasem.
Podsumowując, absolutny brak u wyprzedzających kierowców cierpliwości i wyrozumiałości dla “kierującego inaczej”. A wszystko to prowadzi do stwarzania jeszcze większego zagrożenia na drodze niż ten okupant lewego pasa
No czysty debil i mieszkam w tym samym miescie co on wstyd
Gość wykupił winiete na lewy pas na autostradzie. Burak powinien jeździć rowerem na polnych drogach
Dobry kierowca .takiemu to mandat za blokowanie ruchu.
Moje pytanie jest takie. Czy kierowca opla jedzie 130 km/h? I ile jedzie autor.
Jeżeli opel jedzie 130 to zamknijcie japy. Po z tego co ja widzę to jakiś patałach mu zajechał drogę w trakcie wyprzedzania to raz a dwa może jechać sobie lewym bo jedzie z maksymalną prędkością. Jeżeli się wam nie podoba do idźcie na policję a tam wam pokażą środkowy palec… bo każdy może wyprzedzać nawet jeżeli różnica jest 5km/h na codzien tak wyprzedzają w stanach i nikt nie robi bulwersa a jak robi to mu psy pałą grożą]\
wiesz co to jest wyprzedzanie? chyba nie, bo film trwa ponad 4 minuty a wyprzedzania na nim moze z kilkadziesiat sekund
Prawo jazdy do zabrania jak nie znasz przepisów
jak widze takich ludzi to aż sie robie agresywny to jeszcze nic Ostatnio starszy pan tez na autostradzie a1 stojący na pasie awaryjnym nie majac mozliwosci bezpiecznego właczenia sie do ruchu bo wszystkie pasy byly zajete
gdy bylem w odległosci okolo 20m od pana ktory chcial wjechać on nagle ruszył
przecinającpasy wskoczyl odrazu na lewy pas to był cud ze nikt nie zginoł PAN BYŁ ZDZIWNIONY nic sie nie stalo chociaz na chwile cała autostrada stała przez pajaca
Sam jestem z SRC i ciut mi żal tego “kierowcy” może kiedyś go spotkam i opowiem jaki z niego gwiazdor lewego pasa
Najeździł sięw USA po autostradach i mu nawyki zostały…
Wiesz… skądinąd w USA ruch jest ogólnie spokojniejszy i wolniejszy, bo mają znacznie większe ograniczenia prędkości. Do dziś na większości ichniejszych autostrad prędkością maksymalną jest coś koło 110kmh, a dopiero niedawno w Teksasie bodajże debatowano nad podniesieniem tej prędkości do 130, a to i tak nie na wszystkich autostradach.
I w USA faktycznie nie trzeba się trzymać prawego pasa, ale też jest kwestia tego, że tam jak wyprzedzisz z prawej to zrobisz to bezpiecznie, bo tam się ludzie tego spodziewają. U nas zaczniesz z prawej wyprzedzać to lamus się nagle budzi i bez kierunku spierdala Ci na prawy przed maskę zdziwiony, że tam w ogóle ktoś jest. Niestety u nas ludzie zmieniają pas z lewego na prawy obligatoryjnie, nie patrząc nawet w lusterka, bo panuje przekonanie, że po tej prawej stronie nie ma prawa nikogo być.
Wyprzedzić prawym i porządnie strąbić – może skuma że coś jest nie tak.
Na obwodnicy Warszawy z reguły jadę prawym i na wszystkich których wyprzedzam środkowym trąbię – część potem zjeżdża na prawy (swoją drogą ciekawe na jak długo …)
Pół roku do pracy jeździłem A1, taka jazda to prawie norma, jazda środkowym to norma. Jestem odbierany z dziwaka, ponieważ potrafię zjechać na prawy na 500-600 metrów.
Najlepszy był gość, co przy PUSTEJ A1 w momencie rozszerzenia na 3 pasy zjechał na środkowy pas i pojechał dalej! Po co zjechał na środkowy pozostanie niestety nierozwiązaną dla mnie zagadką.
No to jest właśnie to, że ludzie sobie uroili, że ten prawy to taki ułomny pas dla lamusów. Sam jestem wielokrotnie świadkiem jak ludzie włączający się na autostradę od razu zajmują lewy pas mimo, że przed nimi na horyzoncie nie ma kompletnie nic. Pusta droga i lewy pas. Takich asów jest całe mnóstwo i szczerze mówiąc nie mam pojęcia z czego to może wynikać. Ja mam wrażenie, że to wynika naprawdę, ale to naprawdę z kiepskiego systemu szkolenia kierowców, na którym nie omawia się przypadków zastosowania między innymi ruchu prawostronnego. To będzie podobny błąd w rozumowaniu jak ten z wyprzedzaniem. Nie omawia się wyprzedzania na drogach o więcej, niż jednym pasie ruchu w jedną stronę, więc w głowach nowych kierowców koduje się taki obraz wyprzedzania, że to jest tylko wtedy jak zjeżdżasz na przeciwny pas ruchu – wtedy mamy wyprzedzanie.
Z ruchem prawostronnym będzie tu podobnie. Gdzieś ktoś im rzucił hasłem na wykładzie i pelikany łyknęły. I większość ludzi rozumie poprzez ruch prawostronny tyle, że… jeździmy inaczej, niż w Anglii. Znowu wyprzedanie z prawej… tego też nikt nie omawia. Po prostu omówiono pobieżnie przy okazji wyprzedzania i najczęściej nikt nie omawiał innego przypadku jak wyprzedzanie z lewej, bo to też występuje najczęściej. I młodzi kierowcy tak to sobie przekombinowali, że skoro nikt nie wspomniał o wyprzedzaniu z prawej to żelazna logika nakazała uznać to za zabronione. A przepisy ruchu drogowego działają ogólnie na zasadzie “jeśli coś nie jest zabronione, albo nie jest ujęte w kodeksie – jest dozwolone”. Wielu ludzi jednak wymyśla swoje własne interpretacje i tak powstał mit zakazu wyprzedzania z prawej strony. Gdzieś ktoś rzucił hasłem, ale tego nie wytłumaczył. Albo ktoś pojechał do Niemiec, gdzie faktycznie nie wolno, przyjechał do Polski i kierując się znowu żelazną logiką uznał, że w Polsce też nie wolno i ten mit szerzył. A że w Polsce od zawsze uznawane było, że w Niemcowni dobrobyt i w ogóle super no to jak ktoś przywoził garść nowinek zza Odry no to musiała być przecież prawda!
Szkolenia i jeszcze raz szkolenia. Z młodymi kierowcami instruktorzy nie omawiają szczegółowo takich zagadnień. Przede wszystkim kursantów nie uczy się jeździć, tylko zdać egzamin.
W sumie ciężko się temu dziwić, bo i państwo oczekuje od kursanta nie umiejętności, a zdanego egzaminu. To jak w szkole. Jeśli nauczyciel dąży tylko do realizacji materiału przez ucznia to uczeń uczy się na zasadzie ZZZ (Zakuć, Zdać, Zapomnieć). Inna sytuacja jak trafia się nauczyciel z pasją i chce swą wiedzą, ale też zamiłowaniem do dziedziny zarazić młode pokolenie. Ale taki nauczyciel ma pod górkę, bo arkusze testów maturalnych chociażby, są pod durny klucz, który znowu wymaga od nauczyciela, by ten przygotował ucznia do egzaminu, a nie go faktycznie nauczył.
I z kursem na prawo jazdy jest dokładnie tak samo. Kursant nie ma się nauczyć jeździć, nie ma mieć prawidłowych nawyków, kursant nie ma jeździć bezpiecznie – kursant MA ZDAĆ EGZAMIN. Zapłacić i zdać. Najlepiej opierdolić parę razy za bzdury, żeby tak zapłacił nieco więcej, zdać i puścić.
A jak nie daj Boże, któremu zdarzy się zdać za pierwszym razem to jeszcze duma pawia dochodzi, no bo jak za pierwszym się udało, to przecież “muszę być zajebisty kierowca, nie to co te lamusy co po 5-10 razy zdają”.
Czyli kwestia kulturowa i mentalna: jedziesz prawym toś lamus, jedziesz lewym tos król szos. A dokładniej autostrad.
Z czego to wynika? Z naturalnej ludzkiej chęci poprawienia sobie samopoczucia i samooceny. Z przynależenia do “lepszych”, czyli poprawy statusu społecznego. Czysta psychologia.
To samo dotyczy zjawiska bezsensowanego wyprzedzania dla samego wyprzedzania (bo musi być pierwszy).
Nie wiem co jest na tej autostradzie, ale takich okupantów jest tam pełno. Wcześniej są 3 pasy i niektórzy debile jadą środkowym albo lewym. Jadąc około 130-140 uciekam im prawym pasem ! To ile oni po tych pasach jadą 100 ? 110 ? Przynajmniej przy 3 pasach jest jeszcze możliwość wyprzedzenia. Ale na dwóch to problem. Ja już wysłałem dwa filmiki na pały z takimi “blokerami” – tam to wysyłać a nie na pd.
Trudno dziwić się takim zachowaniom na autostradach i drogach szybkiego ruchu. Starsi ludzie gdy robili prawo jazdy, nie mieli gdzie nabierać prawidłowych nawyków. Drogi ekspresowe były towarem deficytowym. Gdy ja robiłem prawko, na początku lat ’90 uczono jak parkować, nie prowadzić. A i autostrad było jak na lekarstwo. Dopiero od kilku lat mamy dobrą infrastrukturę, jednak mam wątpliwości czy instruktorzy pamiętający czasy Gierka są w stanie nauczyć porządnie właściwych zachowań. Trzeba czasu na wyrobienie właściwych zachowań i nawyków. A co za tym idzie cierpliwości.
Swoją drogą, wszyscy ci nawołujący do spychania z drogi, siedzenia na zderzaku itd. chyba powinni najpierw zrobić psychotesty. W niczym nie są lepsi od kierowcy merivy. Kultura na drodze jest równie ważna co umiejętności.
Dobrze ze przejscia dla pieszych juz wtedy byly bo by ludzi rozjezdzali to tez trudno by sie temu bylo dziwic
Ile godzin wyjeździłeś w trakcie nauki jazdy po autostradzie? Czy może tuż po egzaminie wszystko już wiedziałeś?
Ja jeździłem zero godzin na autostradzie podczas swojej nauki oraz egzaminu, ale zanim zapisałem się do szkoły jazdy to wiedziałem że jak ktoś ewidentnie chce Cie wyprzedzić to można go puścić a nie blokować pas.
Co to za argument? Z tramwajami na kursie tez nie jezdzilem, na rondach wielopasmowych tez nie, nie mowiac juz o turbinowych. Conajmniej kilku (jak nie kilunastu) znakow tez nie bylo, jak robilem prawko. Nigdzie nie napisalem, ze wszystko wiedzialem – ale nie zwalnie mnie to od tego, ze mam jezdzic zgodnie z przepisami. Zwlaszcza z tak podstawowymi jak jazda przy prawej krawedzi jezdni (tego chyba uczyli “od zawsze” – prawda?).
Argument taki, że ludzie nie mieli gdzie i kiedy się uczyć odpowiednich zachowań. Wystarczy popatrzeć na to jak stosują się do przepisu prawą stroną. Na moim kursie instruktor tylko o tym napomknął. Gdy padał deszcz lub śnieg jechał na plac manewrowy.Nic więcej, żeby auta nie zniszczyć. Na egzaminie facet z linijką ganiał, czy równe odległości między liniami są. Tak się kiedyś uczyło. A czym skorupka za młodu…
Nie każdy jest na tyle rozgarnięty żeby śledzić zmiany przepisów. Niedzielni kierowcy byli, są i będą.
Nie bronię kierowcy opla, bo nie wiem czy jechał tak specjalnie czy zwyczajnie nie umie jeździć po takiej trasie. Jednak słabe wyszkolenie kierowców w Polsce jest faktem. I tylko tego dotyczył mój pierwszy post.
Ja bym go wyprzedził, zatrzymał i grzecznie poinformował, że jak dalej tak będzie jeździł to zostanie mu odebrane prawo jazdy albo chociaż pójdzie na dodatkowe badania czy w ogóle jeszcze nadaje się do prowadzenia pojazdów…
A co do nagrania to zgadzam się, powinno trafić na policyjną skrzynkę.
Na autostradzie chcesz takie harce wyprawiać.?
Już był taki jeden geniusz, co zatrzymywał innego na autostradzie. Tak to się skończyło: https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/86/01/54a654f131b9c_p.jpg
A tam czepiacie sie… ”Imigranty” z Anglii do domu wracaja i sie zwyczajnie zapomnieli jak sie jezdzi … 😂
Ciekawe dla mnie, czy przyjechał do trzeciego pasa 😀
Wiem że ten film to pokaz jak nie należy jeździć,ale autor cały czas też jedzie lewym. Bezpiecznie łyknąć go prawym i już. Chociaż nie wiadomo co opel może zrobić w tym momencie.
Mimo wszystko nagrywający jak tylko ktoś dojeżdżał do niego lewym pasem, sam zmieniał na prawy. Na pewno u autora nagrania jest dużo lepiej z myśleniem na drodze 🙂
I masz problem Ople l jedzie niezgodnie z przepisami a wyprzedzić z prawej zgodnie z przepisami nie możesz bo art 24 pkt 10.2 mówi, że wyprzedzać poza terenem zabudowanym możesz dopiero jak są trzy pasy ruchu w jednym kierunku a tu są tylko dwa. Ten sam problem mieli jakiś czas temu w Niemczech i Policja ichnia podchodziła do tego tak, że kwit dostawał blokujący lewy pas i wyprzedzający z prawej. A swoją drogą nie wiem ile byś kursantowi wkładał do głowy, że powinien jechać prawym to jak odbierze prawko to leci od razu na lewy lub środkowy.
Akurat na takiej drodze mozesz 🙂 jest tylko kilka wyjątków ale to sobie doczytaj
Kolego instruktorze. Głównym wyznacznikiem kiedy można wyprzedzać z prawej jest ta magiczna barierka pomiędzy nitkami, a która oddziela od siebie przeciwległe kierunki. W zasadzie wyprzedzać z prawej można niemalże zawsze poza przypadkiem kiedy brakuje fizycznej bariery oddzielającej kierunki ruchu i droga ta znajduje się poza obszarem zabudowanym. Bo np w mieście można wyprzedzać z prawej i to bez względu na ilość pasów czy fakt istnienia jakiejś bariery oddzielającej kierunki ruchu.
Pomijam oczywiście kwestie wzniesień i zakrętów oznaczonych jako niebezpieczne, przejścia dla pieszych, czy skrzyżowania. Ale generalnie wyprzedzać z prawej można niemalże wszędzie. 3 pasy ruchu są potrzebne dopiero, gdy poza terenem zabudowanym mamy właśnie jezdnię bez oddzielonych fizycznie kierunków ruchu, wtedy wymaga się trzeciego pasa, aby taki manewr było można uczynić.
Panie instruktorze, czas się doszkolić, bo w błąd wprowadzasz nam przyszłych uczestników ruchu…
Obstawiam babkę albo emeryta.
Dziwi mnie takie zachowanie. Ciekawe co kieruje ludzi do takiej głupoty? Może “bohater” filmu się wypowie” ?
Znacie jakiś darmowy program do cięcia filmów bez utraty jakości?
avidemux
Windows Movie Maker, masz go oryginalnie wgranego razem z Windowsem 🙂
w7 ni mo
Do łońskiego roku robiełek w w7 prof i łon mioł.
Jest za darmo do pobrania w pacze windows live essentials
ja korzystam z Feemake
VirtualDub. Spartański, ale działa, jak trzeba.
Nagranie powinno trafić na policyjną skrzynkę. To jest bezdyskusyjne wykroczenie i mandat powinien uświadomić kierującemu, jak duży popełnia błąd.
Przy okazji na nagraniu widać inną bolączkę polskich autostrad, czyli zachowywanie absurdalnie małych odstępów od poprzedzającego pojazdu…
A może on właśnie dlatego jechał lewym, bo gdyby zjechał na prawy, to by był za mały odstęp od tego, co cały czas jedzie przed nim na prawym pasie 😉
Ale kurde – to albo zwolnić na chwilę, skoro i tak jadą tak samo, albo przyspieszyć i jechać przed nim.
kolega nagrywający wcale nie lepszy ananas
no coż…. gdyby byly 3 pasy to jechalby środkowym – nawet z predkoscia 50 kmh. to ten typ kierowcy…. albo odreagowuje na innych to ze musi jeździć merivą…
Odjebaj sie od merivy super autko a ze kierowca debil i nie umie jezdzic po autostradach to juz nie autka wina
Ale to nie łaska zepchnąć takiego debila do rowu? Dobrze, że na takich cepów mam orurowany przód.
Aleś błysnął, ho ho…
Dokładnie Borysie…Jeżeli ktoś nie wie jak poruszać się po autostradach, drogach szybkiego ruchu…to po kij wyjeżdża z miasta ? Na filmie widać ewidentne, chamskie blokowanie lewego pasa i stwarzanie zagrożenia, ponieważ chcąc pojechać dopuszczalną prędkością, niestety musimy robić slalom. To takie coś jak…szeryf… ja nie jade szybko, to i ty też nie pojedziesz 🙂
Mózg sobie oruruj
qg mnie najgorsi są pajace którzy myślą że są bogami i lecą po 200 i nie pomyślą że czasem można błędnie określić jak szybko się zbliżają w lusterku szczególnie gdy wyskakują zza zakrętu albo wzniesienia a człowiek stara się rozbujać ze 120 do 130-140 żeby wyprzedzić mośka który jedzie 110 np ciężarówkę i potem chamują na zderzaku a potem dziwią się że ktoś woli im utrzeć nosa zamiast dzwonić na psy żeby pogryzły debila
A z tym orurowaniem do błysnąłeś jak jak psie jaja. W życiu byś tak nie zrobił nawet jak by ci 2 murzynów żonę wydymało i dorosłą córke . MOcny w gębie lalusiu
zgadzam sie z toba, ale po ilosci + i – widac jaki poziom prezentuje publika tej strony. ” Gaz w podloge i wszyscy z drogi bo krol szos wyjechal z domu, won do rowu bo JA(!!) jade.”
Na takich cepów jak ty są miejsca w psychiatrykach…
To, że ktoś nie zna przepisów lub się do nich nie stosuje upoważnia Cię (kogokolwiek) do pozbawienia go życia lub zdrowia? Chcesz być sędzia i katem jednocześnie? Pieprznij się w ten pusty łeb!
To jak k…a nie zna przepisów to jakim prawem się porusza pojazdem po drodze einsteinie?
Bo na takie jełopy jak na filmie niema miejsca na drogach, się boi jeździć to hulajnogę i rowerek na 4 kółka.
Orurowany to ty masz łeb idioto