Rowerem można jeździć po chodniku (zamiast po pobliskiej ścieżce) to dlaczego nie samochodem? – przymykanie oka na patologie, prowadzi właśnie do takiej anarchii.
Marka jak marka, jakby Cię było stać na nowe BMW to pewnie też byś jeździł. Tu chodzi o wychowanie i szacunek do innych wyniesiony z domu – dobrze wychowany człowiek ma świadomość, że jest jednym z wielu użytkowników drogi ani lepszym ani gorszym niż pozostali, obojętne czy jeździ matizem, BMW czy jaguarem.
Ponieważ są tanie… Postaw się w roli młodego kierowcy. Zarabia powiedzmy 2000 zł. Odkłada parę stówek miesięcznie. Po roku powiedzmy ma 3-4 tyś i co on ma kupić? W miarę młodego Matiza? Po co jak za te pieniądze kupi starą serie 3 którą właściciel zakatował już prawie na śmierć. Kupuje bmw trochę poszpanuje lub pobudzi parę spojrzeń politowania i tyle. Nie rozumiem czemu przypisuję się buractwo do bmw. Auto jak auto. Można kupić tanio to się kupuje, dobija i złomuje. Jak ktoś ma więcej kasy to kupi coś innego tylko to osoby już bardziej ogarnięte życiowo lepiej zarabiające więc co by nie wybrali tak się w oczy nie rzucają. Tutaj pewnie gówniarz dostał auto od tatusia i wyjechał na miasto pokazując to co wynosi z domu.
Gratuluje wrzuciana ludzi do jednego worka 🙂
Jeżdżę BMW i nigdy ale to nigdy nie zrobiłbym czegoś takiego w życiu nie miałem nawet stłuczki z mojej winy ale jeżdżę BMW więc z gory debil….
Oh Błażej w takim razie jestes alkoholokiem bo jestes polakiem jak dla mnie (tyle samo sensu co twoja wypowiedź)
Pozdrawiam
32 komentarze do "Omijanie korków chodnikiem"
Nie rozumiem dlaczego tablice są zasłonięte
0
0
Tak w Rosji jeżdżą. Czyżby jakiś przybłęda?
0
0
Bolid Młodego Wieśniaka i wszystko jasne 🙂
0
0
A gdyby tak samochodowe kółka potraktować ze śruta z krótko lufowej wiatrówki kilka razy ?
Ciągle sobie przypominam aby coś takiego kupić za 250pln…
0
0
chciał naklejke stop cham
0
0
BezMózgoWie
0
0
Rowerem można jeździć po chodniku (zamiast po pobliskiej ścieżce) to dlaczego nie samochodem? – przymykanie oka na patologie, prowadzi właśnie do takiej anarchii.
0
0
To jest kurw… dramat
0
0
Normalnie to jest Skurwy. … aż nie wierze własnym oczom. Pan chodnika
0
0
Szeryf chodnika 😀
0
0
Można rowerem robić to samo – szybciej taniej, wygodniej i nie wygląda się jak debil…
0
0
A gdyby suv’a miał to mógłby elegancko, trawniczkiem, poboczem, a nie na chama po chodniku. 😉
0
0
w korku czekac jak wszyscy a nie trawniczkiem idioto
0
0
a to wszystko przez zenka martyniuka… dożynki w Radawcu i tłumy zmierzające na jego „koncert”… porażka
0
0
Marka mówi wszystko….Bolid Młodzieży Wiejskiej 🙂
0
0
Marka jak marka, jakby Cię było stać na nowe BMW to pewnie też byś jeździł. Tu chodzi o wychowanie i szacunek do innych wyniesiony z domu – dobrze wychowany człowiek ma świadomość, że jest jednym z wielu użytkowników drogi ani lepszym ani gorszym niż pozostali, obojętne czy jeździ matizem, BMW czy jaguarem.
0
0
Dokładnie! Ale jednak buractwo często wybiera BMW
0
0
Ponieważ są tanie… Postaw się w roli młodego kierowcy. Zarabia powiedzmy 2000 zł. Odkłada parę stówek miesięcznie. Po roku powiedzmy ma 3-4 tyś i co on ma kupić? W miarę młodego Matiza? Po co jak za te pieniądze kupi starą serie 3 którą właściciel zakatował już prawie na śmierć. Kupuje bmw trochę poszpanuje lub pobudzi parę spojrzeń politowania i tyle. Nie rozumiem czemu przypisuję się buractwo do bmw. Auto jak auto. Można kupić tanio to się kupuje, dobija i złomuje. Jak ktoś ma więcej kasy to kupi coś innego tylko to osoby już bardziej ogarnięte życiowo lepiej zarabiające więc co by nie wybrali tak się w oczy nie rzucają. Tutaj pewnie gówniarz dostał auto od tatusia i wyjechał na miasto pokazując to co wynosi z domu.
0
0
Co jak co ale na wsi żyje się o wiele lepiej!
0
0
Patologia umyslowa, zwykly buraczyna
0
0
Burak w BMW i wszystko jasne
0
0
Gratuluje wrzuciana ludzi do jednego worka 🙂
Jeżdżę BMW i nigdy ale to nigdy nie zrobiłbym czegoś takiego w życiu nie miałem nawet stłuczki z mojej winy ale jeżdżę BMW więc z gory debil….
Oh Błażej w takim razie jestes alkoholokiem bo jestes polakiem jak dla mnie (tyle samo sensu co twoja wypowiedź)
Pozdrawiam
0
0
„… i złodziej! Bo każdy pijak to złodziej” 😉
0
0
To samo bym zrobił
0
0
Mógł ktoś sie potknąc i upaść podc auto
0
0
To kolejny przykład potwierdzający moją tezę, że „wraz ze wzrostem wartości samochodu powyżej 200tys PLN, mogę robić co mi się podoba”.
0
0
W życiu nie przeczytałem niczego mądrzejszego
0
0
Dokładnie. I nie ma znaczenia marka.
0
0
Cos w tym jest , ale prog bym obnizyl do 80 tys. Zwlaszcza niewlaczanie kierunkow jakby zaroweczki do ich wozidelek tak drogo kosztowaly.
0
0
To samo z parkowaniem na miejscach dla inwalidów, nieoczekiwaną zmianą pasów ruchu itp
0
0
usiadłbym na ziemi i się nie ruszył do przyjazdu policji :]
0
0
jakby Ciebie przejechał to rzeczywiście, na nich i patologa sądowego
0
0