Oszukać przeznaczenie

wrz 30 2017
Kategoria: O WŁOS

https://youtu.be/21Pz2EuRVEw
Share Button
do góry

39 komentarzy do "Oszukać przeznaczenie"

  • krzysiok pisze:
    02/10/2017 o 12:19

    Nagrywający niech nauczy się jeździć jak do skrętu w prawo potrzebuje ze 3/4 szerokości drogi. Nawet jak ma kombi to spokojnie by skręcił jadąc przy prawej krawędzie drogi tak jak się powinno skręcać.

    Odpowiedz Report comment
  • Grzesiek pisze:
    02/10/2017 o 11:31

    Tak to już było, sporo filmików temu był manewr kierowcy który chciał skręcić w lewo i zaparkować. To zaparkował, na masce drugiego. Najpierw z prawego pasa zjechał na lewy, po to aby potem odbić na prawy i ułatwić sobie parkowanie tyłem. A co było w między czasie, a no to że kierowca jadący za nim pojechał dalej. No ale jak ktoś wrzuca kierunkowskaz w lewo to skręca w lewo.

    Szwagier z nagrania kto wie co zrobił. jeśli miał kierunkowskaz w prawo, no to teoretycznie kierowca Vectry stworzył zagrożenie. Jeśli nie miał. a mógł nie mieć bo jak wiemy wrzucając kierunek w prawo i skręcając w lewo odbija go, szwagier sam się naraził.

    Odpowiedz Report comment
  • lol pisze:
    02/10/2017 o 10:22

    a moze jechal z przyczepka?

    Odpowiedz Report comment
  • BarteQ pisze:
    02/10/2017 o 00:16

    Łamał się do tego skrętu jakby jechał co najmniej jaką berietą albo kamazem…Vectra też ma za uszami po popintala ale ten manewr woła o pomstę do nieba

    Odpowiedz Report comment
  • Krzysztof pisze:
    01/10/2017 o 22:26

    Normalnie ręce opadają. Jedzie osobówką a obraca jak tirem.

    Odpowiedz Report comment
  • Krzysiek pisze:
    01/10/2017 o 19:15

    Stndrom dyszla od fury. Tylko ja wsiach w komplecie z koniem sie to spotykalo. Teraz posprzedawali gospodarki i w miescie odwalaja takie akcje nawet vw up czy skoda citygo…

    Odpowiedz Report comment
  • Kierowca bobowca pisze:
    01/10/2017 o 09:33

    Skład 17 metrów i bał się o naczepe żeby nie poszła do rowu 😀

    Odpowiedz Report comment
  • jam pisze:
    01/10/2017 o 09:11

    dowaliliscie sie do manewru a na pustej drodze kazdy tak skreca bo jest wygodniej, zwlaszcza jak wjazd jest ciasny. Nie o manewr chodzi tylko o debilizm kierowcy i moment wykonania tegoz manewru

    Odpowiedz Report comment
  • bartq pisze:
    01/10/2017 o 08:57

    Kierowca to albo kobieta albo były woźnica skręca w lewo żeby skręcić w prawo hahaha

    Odpowiedz Report comment
  • Barto pisze:
    30/09/2017 o 23:16

    No nagrywającego mocno poniosło, bo na moje oko ten wjazd na posesję wcale nie wymagał “odbijania”, a już na pewno nie takiego. Bo oczywiście są takie sytuacje, gdzie nawet osobówką nie można skręcić “normalnie”, bez odbicia – ale to się tyczy wjazdów w wąskie bramy znajdujące się przy samej jezdni, gdzie pojawia się ryzyko zahaczenia – tutaj przed bramą jest podjazd, co prawda w postaci “mostku” nad szambem, ale na pewno nie wymagało to takiego manewru.

    Odpowiedz Report comment
  • Radar pisze:
    30/09/2017 o 22:18

    To manewr zwany “pier****nął rogala”

    Odpowiedz Report comment
  • Krzysiek pisze:
    30/09/2017 o 22:13

    Muza aż w uszach staje 😛
    Autorowi tego nagrania należy się “specjalna nagroda”, w postaci utraty uprawnień (najlepiej ze skierowaniem z powrotem na kurs), połączona z odpowiednio wysokim mandatem.
    Skręt w prawo wykonuje się możliwie blisko prawej krawędzi jezdni, nie zaś odbija gwałtownie w lewo i skręca w prawo – nie jechał ciężarówką, żeby musiał się aż tak “składać”.
    Nawet jeśli miałby problem ze skrętem (i jakimś cudem musiał go robić od środka jezdni), to powinien był upewnić się, że może go bezpiecznie wykonać i ustąpić pierwszeństwa pozostałym pojazdom, będącym w ruchu, nie zaś robić “slalom”- współczuję kierowcy samochodu, który musiał go wyprzedzić z prawej, zapewne przeżył chwile grozy (będzie miał też nauczkę na przyszłość, żeby jeździć wolniej, po takiej drodze).

    Odpowiedz Report comment
    • Greg92PL pisze:
      01/10/2017 o 16:13

      “Nawet jeśli miałby problem ze skrętem (i jakimś cudem musiał go robić od środka jezdni), to powinien był upewnić się, że może go bezpiecznie wykonać i ustąpić pierwszeństwa pozostałym pojazdom, będącym w ruchu” – przepraszam bardzo, ale komu ma USTĄPIĆ PIERWSZEŃSTWA POZOSTAŁYM POJAZDOM BĘDĄCYM W RUCHU, skoro z naprzeciwka nic nie jedzie, a sam skręca w prawo?!?! Jak skręcasz w prawo to najpierw czekasz, aż się zatrzymasz, wszyscy cię wyprzedzą i dopiero skręcasz?!
      Wina byłaby tylko i wyłącznie vecrty. Nie zachowanie bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego. Nie dostosowanie prędkości jazdy do warunków. Skoro był kierunek włączony(jak twierdzi autor w TERENIE ZABUDOWANYM) to vectra mogła wyprzedzić z lewej strony, gdyby tak nie pruła. Na filmie hamuje ta vectra a i tak zapierdziela w terenie zabudowanym. Co do odbijania w prawo – jeśli nie przekroczył środka jezdni to mógł sobie odbić

      dodam,że skręcając w prawo z 1 pasa ruchu bądź z prawego, skrajnego pasa ruchu nie masz obowiązku upewnić się, czy jesteś wyprzedzany. To samo na skrzyżowaniu i skręcaniu w lewo.

      Odpowiedz Report comment
  • Darek pisze:
    30/09/2017 o 22:04

    Jakim to ch**m trzeba być żeby odbijać w lewo skręcając w prawo ?!

    Odpowiedz Report comment
  • ale buraki pisze:
    30/09/2017 o 20:42

    Widać po waszych komentarzach że chyba w wąską uliczkę pod kątem 90st nie wjeżdzaliście. Po wielu alufelgach wodać jak wjeżdżacie po krawężnikach.

    Odpowiedz Report comment
    • rafal pisze:
      30/09/2017 o 21:01

      Wjeżdżaliśmy, da się to zrobić bez uszkodzenia alufelg i bez korzystania z całej szerokości jezdni i stwarzania zagrożenia w ruchu, a nawet gdy już trzeba zjechać na drugi pas (gdy jedziemy samochodem z przyczepą, dostawczym, ciężarowym, autobusem czy czołgiem) to należy zachować ostrożność, bo to że skręcasz w prawo i masz z tym problem nie do końca może obchodzić jadącego z tyłu który ma prawo wyprzedzić z lewej.

      Odpowiedz Report comment
    • xxx pisze:
      30/09/2017 o 21:02

      jak się nie umie jeździć to z dwojga złego lepiej porysować felgę niż spowodować wypadek

      Odpowiedz Report comment
  • Rafał pisze:
    30/09/2017 o 18:40

    wina w 100% nagrywajacego

    Odpowiedz Report comment
  • cezar pisze:
    30/09/2017 o 18:27

    Kiedyś jechałem za takim co jak patrzył w lusterko to go o metr znosiło w lewo 🙂

    Odpowiedz Report comment
  • lucypher pisze:
    30/09/2017 o 17:57

    Dyszel przeszkadza.

    Odpowiedz Report comment
  • rafal pisze:
    30/09/2017 o 17:57

    zajeb…y manewr w wykonaniu nagrywającego, jeśli kierunek był w prawo, kierowca Vectry mógł próbować wyprzedzić z lewej, zgodnie z prawem, jednak że nagrywający potrzebuje całej szerokości jezdni do wjazdu w bramę (nie wiem co to za pojazd, ale na przegubowego Ikarusa nie wygląda) i na kierunku w prawo skręca w lewo, to zdezorientowany kierowca Vectry ratując się wyprzedził go z drugiej strony, a trzeba przyznać, że wolno nie jechał i do tego jedynie można się przyczepić, ale należy też pogratulować refleksu, bo jakby nie patrzeć wybrnął z sytuacji bezkolizyjnie, a mógł hamować klaksonem 😀

    Odpowiedz Report comment
  • Sg7 pisze:
    30/09/2017 o 17:56

    Pełno na skrzowaniach kierowców którzy najpierw musza odbić i zajechać komuś pas bo uny skyncajo. Nosz kurfasz.

    Odpowiedz Report comment
    • borys42 pisze:
      30/09/2017 o 18:06

      To takie naleciałości jazdy ciągnikiem z przyczepą…. Kurwa granatem od pługa oderwani i wsadzeni w jakieś uno, paserati, cinkusia, czy chuj wie co na czele z bymywy….

      Odpowiedz Report comment
  • Piotrek pisze:
    30/09/2017 o 17:32

    Pewnie się przesiadł z Golfa do Passata i musi w lewo odbić 5m żeby w bramę się zmieścić.

    Odpowiedz Report comment
  • Bary pisze:
    30/09/2017 o 17:28

    hahahaha chłopaki smoke every day 😀

    Odpowiedz Report comment
  • Patryk pisze:
    30/09/2017 o 17:08

    nie wiem co to był za manewr aby skręcać w prawo odbijając w lewo. “Na woźnicę”?

    Odpowiedz Report comment
    • rafał pisze:
      30/09/2017 o 17:13

      pewnie chciał sie poczuć jakby miał 7-metrową limuzyne. a to tylko passat…

      Odpowiedz Report comment
      • Bryczkowski pisze:
        30/09/2017 o 17:36

        powodów mogło być mnóstwo, np problem z łożyskiem przez co nie może robić zbyt ostrych skrętów, więc musiał zrobić większy łuk

        Odpowiedz Report comment
        • VURI pisze:
          30/09/2017 o 17:48

          Czyli pojazd niesprawny technicznie. Jeśli już takim złomem się jedzie to trzeba zachować super wzmożoną ostrożność na zachowanie auta jak i innych uczestników ruchu.

          Odpowiedz Report comment
        • borys42 pisze:
          30/09/2017 o 17:52

          Nawet jak by mu strzeliło to łożysko w czasie jazdy lub w co bardziej prawdopodobne jeździ bo nie chce mu się zrobić to i tak gówno to kogo obchodzi. Odstawił coś za co kierowca Vectry mógł spokojnie podejść i zajebać mu głową kilkukrotnie w kierownice…. Debil….

          Odpowiedz Report comment
        • dert pisze:
          30/09/2017 o 18:33

          problem z łożyskiem to niesprawne auto więc nie powinno uczestniczyć w ruchu drogowym

          Odpowiedz Report comment
        • Mio pisze:
          30/09/2017 o 19:42

          Jak się ma problem z lożyskiem to sie jedzie do mechanika, a nie kombinuje jak by zestawem jechał.

          Odpowiedz Report comment
          • Greg92PL pisze:
            01/10/2017 o 16:05

            Skąd wiesz,że nie jechał do mechanika?

            Odpowiedz Report comment
            • borys42 pisze:
              02/10/2017 o 10:47

              Rozwalonym pojazdem? Uczestniczyć w ruchu? POWAŻNIE? Tylko kurwa w Polsce się strulcem jedzie do “mechanika” ?
              Kurwa ludzie….. wszystko wszystkim ale nie wciskajmy kitu, że klient jedzie do mechanika na prywatną posesję, NAWET jeśli, to nic go nie upoważnia aby zachowywać się jak 20 metrowy zestaw….
              Styropian zamiast mózgu, HIPOL we łbie, albo kurwa Januszowe spierdolenie umysłowe…

              Odpowiedz Report comment
              • Greg92PL pisze:
                02/10/2017 o 17:43

                Oho, diagnosta nam się trafił.
                “Rozwalonym pojazdem? Uczestniczyć w ruchu? POWAŻNIE? ” – no to znasz usterkę, jaką ma w pojeździe i znasz wpływ usterki na zachowanie pojazdu. Po samym filmiku. Szacun, ja po 11 latach w mechanice takich winsoków nie wyciągam.
                Druga sprawa – “Tylko kurwa w Polsce się strulcem jedzie do “mechanika” ?” – zaskoczę cię – strucle się psują . Właściwie częściej,jak przeciętne auta.
                Chcesz mi powiedzieć, że ZAWSZE zamawiasz lawetę, jak masz usterkę w wozie? To, co mi się przez łapska przewinęło to naprawdę nic w porównaniu z usterką podaną przykładowo wcześniej. I to ludzie naprawdę ogarnięci takimi wozami przyjeżdżali. W internetach każdy święty, a w warsztacie szok i niedowierzanie.

                Po trzecie – owszem, nie upoważnia go do takich manewrów. A co upoważnia vectrę do prucia w terenie zabudowanym grubo 2x szybciej jak 50 km/h? Co upoważnia vectrę do niezachowania odległości i jakichkolwiek środków ostrożności? Mało razy zamierzasz skręcić i jesteś zmuszony nagle hamować, bo zwierzak lub coś innego wymusiło ci tuż przed planowanym skrętem? Wówczas vectra by nie staranowała tego zwierzaka, ona by się skasowała ze zwierzakiem.

                Powiem krótko – autor nie jest bez winy, popełnił wykroczenie. Ale to vectra popełniła ich kilka. Kierowca vectry z góry założył, co się wydarzy. Jeśli tam(przed skręcającym kombiakiem) zacząłby ktoś się włączać do ruchu bądź przechodzić przez jezdnie to by miał pobyt w szpitalu albo zgon gwarantowany. I wówczas nagle vectra jest be…

                Odpowiedz Report comment
                • borys42 pisze:
                  03/10/2017 o 13:31

                  Po pierwsze:
                  Jak mi się coś psuje w samochodzie to zaczyna się od lekkiego puk puk, zgrzyt itp, sadząc po wypowiedziach jesteś mocno związany z mechaniką. Tak więc każdy szanujący siebie i swój samochód, kierowca gdy słyszy, że coś puka to jedzie do mechanika lub sam naprawia jeśli jest bardziej rozgarnięty – powinieneś to wiedzieć. Także temat lawet chyba jest wyjaśniony…
                  Po drugie:
                  Odnośnie łożyska, to gdzie do kurwy nędzy napisałem, że to na 100000% łożysko ? Jeśli tak samo naprawiasz jak czytasz ze zrozumieniem to klucze musisz mieć nówki sztuki….
                  Po trzecie:
                  To tak, “zapierdalanie” Vectry też nie jest obojętne, ale widzę, że masz radar w oczach i wiesz dokładnie ile jechał, bo wg mnie może miał 60-70kmh – ok trochę za dużo, ale rzuć kamieniem, kluczem, młotkiem pierwszy jeśli nie zdarzyło Ci się jechać tyle po mieście.
                  Idąc dalej Twoim tokiem rozumowania to skoro to jest dwa razy więcej to boje się pomyśleć czy wszystko tak podwójnie przeliczasz…

                  Po czwarte:
                  Jakich środków ostrożności? Nagrywający kręci kółkiem w LEWO, jadąc za nim co myślisz? Jedzie w lewo, skręca… a tu bach kurwa w prawo odbija, Vectra miała w miejscu zahamować? Wypruć na lewy pas i zacząć bąki kręcić, stracić przyczepność? Do skrętu w lewo miał zachowany odpowiedni dystans sądząc po długości nagrania (od momentu manewru w lewo do zobaczenia vectry trochę mija)

                  Po ente:
                  taaa. no coś Ty? psują się? no kurwa nie wiedziałem, kurwa całe życie człowiek żyje w przekonaniu, że auta się nie psują…

                  Odpowiedz Report comment
    • Pavlo pisze:
      01/10/2017 o 11:40

      A jakby skręcił normalnie, to ta Vectra by oczywiście zdążyła wyhamować? Nie ma to jak mieć pusto w głowie.

      Odpowiedz Report comment

Skomentuj...

Ostatnie wpisy

Szukaj

  • lis 16 2023
    MOKRA PLAMA
  • lis 14 2023
    ZIELONA REWOLUCJA NA POLSKICH DROGACH
  • lis 10 2023
    ZIELONA KOMUNA DLA DOBRA MATKI ZIEMI
  • lis 09 2023
    Czy dojdzie do potrącenia pieszej?
  • lis 08 2023
    Moment zderzenia ciężarówek koło Miechucina

  • Kategorie

  • Archiwa

Skip to content