Trudny przypadek
Takie tam z przejścia dla pieszych…
Wagon tramwajowy na zakręcie wypada z torów i uderza w skład jadący z przeciwnego kierunku.
35-letni kierowca za zawracanie w tunelu, jazdę „pod prąd” oraz stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym otrzymał 30 punktów karnych i stracił prawo jazdy.
Sprawa trafiła sądu – mężczyźnie grozi grzywna do 30 tys. zł i zakaz prowadzenia pojazdów na 3 lata.
Autor nagrania próbował zapobiec nieszczęściu – niestety bez efektów.
Tak opisał całe zdarzenie:
“Z niewiadomych przyczyn kierowca Mazdy zjechał na przeciwny pas ruchu, poruszając się tym pasem o mały włos nie potrącił rowerzystki. Następnie doprowadził do zderzenia z samochodem marki Toyota (nauka jazdy). W wyniku zderzenia Mazda dachowała, kierowca został uwolniony z auta, na szczęście nie doznał poważnych obrażeń (drobne obicia i skaleczenia). Kierowca Mazdy był trzeźwy, prawdopodobnie doszło do zasłabnięcia. Kursantowi oraz instruktorowi z samochodu nauki jazdy nic się nie stało.”
Przerywana linia nie zawsze oznacza, że można wyprzedzać…
Koń był trzeźwy, ale woźnica miał w organizmie 3 promile alkoholu.