Piekło polskich autostrad [JB]
Agresja drogowa + bezmyślność + egoizm + chamstwo i brak kultury + stwarzanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym = jazda na glonojada.
GLONOJADZIE – nie jedź na zderzaku innego pojazdu. Nie bądź bezmyślnym, egoistycznym, agresywnym, chamskim kierowcą i nie poganiaj innych na drodze.
Zachowaj bezpieczny odstęp (stosuj regułę trzech sekund), bo nie jesteś sam i nie jesteś najważniejszy na drodze.
16 komentarzy do "Piekło polskich autostrad [JB]"
Nie rozumiem tego Pana. Stara się być mentorem, a nie zna przepisów. I to podstawowych.
Jeśli się nie wyprzedza, to zjeżdża się na prawy pas – prędkość nie ma tutaj znaczenia, bo przepisy są równoważne. Ja absolutnie rozumiem, że chce, aby na drodze była kultura (u nas jej nie ma, niestety), za to wielki plus. Ale przepis to przepis – działa zero-jedynkowo. Albo ktoś go łamie, albo nie. W przypadkach pokazanych an filmie – przepisy były łamane przez nagrywających, bo nie zjechali na prawy pas gdy absolutnie mogli to zrobić. Ewentualne łamanie prawa przez innych uczestników ruchu (piszę o prędkości) to zupełnie osobna kwestia, o ile w ogóle miała miejsce.
Tylko, że wyprzedzał, odległość między wyprzedzanymi pojazdami był taki, że zjazd na prawy pas wiązałby się z ciągłym hamowanie i przyspieszaniem, nie mówiąc o problemach z wjazdem na lewy pas przez m.in. tych co siedzą na zderzaku w filmie. Gdzie wtedy mowa o płynnej jeździe, która powinna charakteryzować tego typu drogi. Uciekanie na prawy takim cwaniaczkom, którzy wykorzystują moc swoich aut do walki o sekundy aby szybciej dotrzeć do celu jest kretyńskie i trzeba z tym walczyć.
Widzę, że albo ktoś ma takie problemy z liczeniem jak firma z Redmond albo z innego powodu nie chcą nie chcą tutaj opublikować “wybitnego” odcinka nr 809, oto link do niego https://youtu.be/S8lQDNb0ugI
Warto go obejrzeć, choćby samą końcówkę, w której Marek Dworak dał popis swojej demagogi, impertynencji, bezczelności i pokazał do czego tak naprawdę wykorzystuje ten program, po jego emisji powinien zostać natychmiast wywalony nie tylko z TVP ale generalnie z każdej funkcji którą pełni!
Pokrótce, program traktuje o pladze przejazdów na czerwonym świetle, nihil novi sub Sole, niemniej pod sam koniec prowadzący pokazuje nagranie na którym stada cyklistów ignorują czerwone światło, przejeżdżają przez przejazd rowerowy i … komentuje to w agresywny sposób twierdząc, że jest to dowód na podparcie jego “tezy”, że sygnalizacja świetlna niczemu nie służy, nie zapewnia bezpieczeństwa, zamiast ganić takie patologiczne zachowanie, w zasadzie określa każdego, kto nawołuje do budowy sygnalizatorów, jako idiotów!
Jest to szczyt demagogi i nadużyć w wykonaniu M.D., po pierwsze używa do podparcia swojej “tezy” zachowań, które są wprost karalne (!), po wtóre jest zasadnicza różnica pomiędzy sytuacją, w której ktoś świadomie ignoruje wskazania sygnalizacji i łamie w ten sposób prawo (ponosi wówczas winę), a sytuacją w której sygnalizacji nie ma. Pisząc wprost, w pierwszym przypadku to cyklista byłby winien ewentualnemu wypadkowi, w drugim to kierowca poniósłby winę, gdyby potrącił rowerzystę przejeżdżającego przez przejazd bez sygnalizacji, o czym M.D. doskonale powinien wiedzieć.
Od tego odcinka, straciłem resztki szacunku dla tego programu i do momentu do którego prowadził go będzie M.D. zaczynam go bojkotować.
Ja tego kretyna samozwanczego eksperta w ogóle nie oglądam. Zwyczajnie mnie drażni jak słyszę jego komentarze do sytuacji. Znafca ekspert wieszcz od umoralniania zmotoryzowanych ale wg własnego widzimisię
Ten Pan w większości ma rację, głownie w tematach terenu zabudowanego – miasta.
Dziwi mnie natomiast, że prowadzi kanał o bezpieczeństwie jazdy, a mimo to często wypiera podstawowe wręcz zapisy PoRD, typu kiedy można jechać lewym pasem, a kiedy nie. Pan Dworak analizuje te przepisy na zasadzie “skoro jadę z maksymalną dozwoloną prędkością lewym pasem to nikt nie może mnie wyprzedzić, więc będę sobie jechał tym lewym pasem w nieskończoność”. To jest dla mnie niezrozumiałe, bo Chłop zdecydowanie nie jest głupi (wręcz przeciwnie) i wiele naprawdę mądrych rad (głównie tych odnośnie jazdy w mieście) już tutaj udzielił.
Jak do tej pory jadąc lewym pasem wyprzedzał i zgadza się jechał z dozwoloną prędkością. Fakt, że każdy kto go wyprzedzał jest piratem drogowym, a lewym można jechać na tyle długo póki nie jedzie karetka lub inne służby gdy rząd wyprzedzanych aut jest w takiej odległości, że zjazd prawy zaburza płynność ruchu. Jechanie na zasadzie, wyprzedzam jeden, prawy, hamowanie, lewy, czekanie, gaz i tak przez kilkaset km bo cwaniaki jadące 200 km/h cały czas lewym mają gdzieś innych uczestników drogi jest normalne?
@Krzysiek Dlaczego w PL jest źle pod wieloma względami? Ludzie jak czegoś nie rozumieją to się obrażają, sieją ferment jakoby to nie oni nie rozumieli, ale program, prowadzący są do niczego, ZWOLNIĆ, WYRZUCIĆ bo prowadzący ma inne zdanie niż moje. Po pierwsze nie powiedział, że sygnalizacja do niczego nie służy, nie zapewnia bezpieczeństwa, ale dał na przykładnie tych rowerzystów, że nie wszędzie ma zastosowanie, nie ma sensu jej na każdym skrzyżowaniu montować jak niektórzy chcą, nie jest w pełni najlepszym rozwiązaniem. Nikogo nie nazwał też idiotami, ale ludźmi mijającymi się z prawdą, nie jest to samo!! Raczej panie Krzyśku zinterpretowałeś jego wypowiedź na swój sposób i próbujesz to udowodnić wciskając mu słowa w usta, których nie powiedział i nie miał na myśli. Ludzie w tego typu programach się do nich przygotowują, ważą słowa i nie pozwolą sobie na daleko idące wnioski, które w opinii większości mogą okazać się kontrowersyjne. Z drugiej strony nie będzie ukrywał faktów, że sygnalizacja nie stanowi gwarancji bezpieczeństwa i nie jest najlepszym rozwiązaniem, nie wszędzie można ją stawiać. Trudno się z tym nie zgodzić.
wyjechał na zachód i juz zapomniał jak sie pisze Artur? teraz to on Arthur lol
Bo to jest j*bana dzicz! Jak otworyzli S8 od Wzsykowa na wschód, to wszyscy tam nap*erdalali, jakby w życiu takiej drogi nie widzieli. Mirek, nie pi*rdol, że wystarczy ” zjechać a nie być królem lewego pasa ZERO życzliwości” – jak S-ką jadę 140 km/h (tak s-ką 140km/h, bo wolniej się k*rwa po prostu nieda bo cię ch*je z awarią długich chcą zaj*bać), na prawym sznur ciężarówek jadących 90 km/h i mi jakiś miron napi*rdala długimi, to mi niemów o życzliwości, bo żaden luj mnie później życzliwie nie wpuści na lewy, a wbić się z prędkością 90 km/h na pas “jadący 140-160” to jest prawie samobójstwo. Dlatego, życzliwość okazuję jak widzę, że ktoś na prawym ma kierunek w lewo i ułatwiam mu wjazd na lewy. A jak mi ktoś napi*rdala długimi, to przepisowej nie przekroczę nawet o 1km/h, a do puki wyprzedzam, możecie mnie mirony cmoknąć w wydech.
Jak jest korek to OK
Jak ktoś SAM ROBI ZATOR to Ci zawsze będę Ci mrugać długimi
Jak żal Ci paliwa bo passat spali ci 2 l więcej to sorry jedź tylko prawym pasem I TYLE
Nie ma znaczenia czy korek, czy nie ma korka, istnieje pewne przepisy, a one nie mówią o poganianiu długimi, jazda na zderzaku i ciśnienie cały czas lewym 200 km/h na drogach gdzie obowiązuje ruch prawostronny. Właśnie to ci co jadą lewym mają się przystosować do ruchu, a nie ci co jadą normalnie wedle przepisów i wyganiać ich za ciężarówki Mirku z bożej łaski.
Mirku: jaki k*rwa zator na S-ce przy 140 km/h – co ty pi*rd*lisz?
I co pokazał ten glonojad lewego pasa? Jezeli bez problemu mozna lretuna wyprzedzić prawym pasem to dlaczego nie zjechał? Bo co? Paszport Polsatu ma? Czy cos?
8.05 – na a4 na odcinku od Tarnowa do Wieliczki często niestety z lewego trzeba się wbijać od razu na pas do skrętu, bo prawy to jest jeden ciąg samochodów , nawet przez 2-3 kilometry, gdzie odstęp pomiędzy nimi jest taki, że niektóre osoby nieco gorzej jeżdżące miałyby problem z zaparkowaniem, a nie z wbiciem się przy 100 km/h pomiędzy dwie ciężarówki.
Zapraszam Pana Redaktora na wjazd i zjazd w godzinach szczytu z a4 w Podłężu (węzeł Niepołomice), gdzie ciąg ciężarówek jadący ze strefy w
Niepołomicach jadący z prękością 40 km/h próbuje się wbić w ciąg ciężarówek jadący a4 z prędkością 90-100 km/h na bardzo krótkim pasie rozpędowym
Ruch mamy prawostronny, wiec trzymamy sie po wyprzedzeniu na autostradzie prawego pasa i po problemie. Jednak dalej duzo jest lewopasmowcow, niestety…
A może wystarczy zjechać a nie być królem lewego pasa ZERO życzliwości !!!?!???!!?