Polskie Drogi
|
Menu
Strona główna
PO CO TO WSZYSTKO❓
instagramPD
W MEDIACH
POLITYKA PRYWATNOŚCI
KONTAKT
‹
Szybki, wściekły i niezrównoważony
—
Wyprzedzaczacze, zapierdalacze, szeryfowie i inne przypadki z polskich dróg
›
Pies też człowiek! ?
mar 25 2018
Kategoria:
OKIEM KAMERY
,
ŚMIESZNE
,
ZWIERZĘTA
https://youtu.be/gTEOjA6Rt8E
do góry
48 komentarzy
do "
Pies też człowiek! ?
"
barteq72
pisze:
29/03/2018 o 02:07
Odpowiedz
Report comment
Adam
pisze:
27/03/2018 o 08:32
Odpowiedz
Report comment
Monia
pisze:
27/03/2018 o 00:04
Odpowiedz
Report comment
MA
pisze:
26/03/2018 o 21:49
Odpowiedz
Report comment
Tom
pisze:
26/03/2018 o 16:29
Odpowiedz
Report comment
sadfsgd
pisze:
26/03/2018 o 17:41
Odpowiedz
Report comment
Maniek
pisze:
26/03/2018 o 21:42
Odpowiedz
Report comment
ink
pisze:
26/03/2018 o 18:55
Odpowiedz
Report comment
Tom
pisze:
26/03/2018 o 19:22
Odpowiedz
Report comment
mia
pisze:
27/03/2018 o 00:21
Odpowiedz
Report comment
Tom
pisze:
27/03/2018 o 22:40
Odpowiedz
Report comment
mia
pisze:
27/03/2018 o 22:58
Odpowiedz
Report comment
Tom
pisze:
27/03/2018 o 23:12
Odpowiedz
Report comment
Żywiec
pisze:
27/03/2018 o 01:19
Odpowiedz
Report comment
Janusz
pisze:
26/03/2018 o 10:58
Odpowiedz
Report comment
Fan
pisze:
26/03/2018 o 12:23
Odpowiedz
Report comment
Kataryna
pisze:
26/03/2018 o 14:26
Odpowiedz
Report comment
bezimienna
pisze:
26/03/2018 o 09:04
Odpowiedz
Report comment
Tomek
pisze:
26/03/2018 o 07:58
Odpowiedz
Report comment
Bars
pisze:
25/03/2018 o 21:59
Odpowiedz
Report comment
Henio
pisze:
25/03/2018 o 21:19
Odpowiedz
Report comment
1.2.3
pisze:
25/03/2018 o 21:04
Odpowiedz
Report comment
Radeczek
pisze:
25/03/2018 o 21:01
Odpowiedz
Report comment
Anonim
pisze:
25/03/2018 o 20:39
Odpowiedz
Report comment
Kootas Złamas
pisze:
26/03/2018 o 13:50
Odpowiedz
Report comment
Anonim
pisze:
25/03/2018 o 20:34
Odpowiedz
Report comment
YnoS
pisze:
25/03/2018 o 20:24
Odpowiedz
Report comment
krystian
pisze:
25/03/2018 o 21:12
Odpowiedz
Report comment
riesling
pisze:
26/03/2018 o 17:34
Odpowiedz
Report comment
joko
pisze:
25/03/2018 o 20:10
Odpowiedz
Report comment
Ktoś
pisze:
25/03/2018 o 20:51
Odpowiedz
Report comment
Bobi
pisze:
25/03/2018 o 20:03
Odpowiedz
Report comment
Wojciech
pisze:
25/03/2018 o 20:01
Odpowiedz
Report comment
Ewa
pisze:
25/03/2018 o 19:48
Odpowiedz
Report comment
Jax
pisze:
25/03/2018 o 19:44
Odpowiedz
Report comment
riesling
pisze:
25/03/2018 o 22:14
Odpowiedz
Report comment
Anonim
pisze:
25/03/2018 o 19:37
Odpowiedz
Report comment
bart81
pisze:
25/03/2018 o 19:32
Odpowiedz
Report comment
Teodor
pisze:
25/03/2018 o 19:29
Odpowiedz
Report comment
Lopez
pisze:
25/03/2018 o 19:26
Odpowiedz
Report comment
bałuch
pisze:
25/03/2018 o 20:05
Odpowiedz
Report comment
assam
pisze:
25/03/2018 o 19:26
Odpowiedz
Report comment
Maciej
pisze:
25/03/2018 o 19:25
Odpowiedz
Report comment
b4rtek
pisze:
25/03/2018 o 19:24
Odpowiedz
Report comment
222
pisze:
25/03/2018 o 19:24
Odpowiedz
Report comment
Przemek
pisze:
26/03/2018 o 01:20
Odpowiedz
Report comment
Max_von_Sydow
pisze:
26/03/2018 o 09:55
Odpowiedz
Report comment
Kacper
pisze:
26/03/2018 o 11:02
Odpowiedz
Report comment
Cancel Reply
Skomentuj...
Imię
Email
Δ
Ostatnie wpisy
Szukaj
lis 16 2023
MOKRA PLAMA
lis 14 2023
ZIELONA REWOLUCJA NA POLSKICH DROGACH
lis 10 2023
ZIELONA KOMUNA DLA DOBRA MATKI ZIEMI
lis 09 2023
Czy dojdzie do potrącenia pieszej?
lis 08 2023
Moment zderzenia ciężarówek koło Miechucina
Kategorie
Kategorie
Wybierz kategorię
AGRESJA (444)
ANKIETY (9)
AQUAPLANING (10)
ARTYKUŁY (23)
AUTOBUSY / BUSY / TROLEJBUSY / CIĘŻAROWE / DOSTAWCZE / ROLNICZE / BUDOWLANE (849)
DACHOWANIA (214)
DROGI SZYBKIEGO RUCHU (162)
HULAJNOGI (11)
JEDŹ BEZPIECZNIE (308)
KAMPANIE SPOŁECZNE (120)
MONITORING (561)
MOTOCYKLIŚCI (401)
O WŁOS (976)
OKIEM KAMERY (1 520)
PIESI (840)
POD WPŁYWEM… (208)
POLSKIE DROGI – ODCINKI (194)
POŚCIGI (45)
POŚLIZGI (526)
POTRĄCENIA (429)
PRZEJAZDY KOLEJOWE / TRAMWAJE (165)
PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH / PRZEJAZDY ROWEROWE (550)
ROWERZYŚCI (366)
ŚMIESZNE (182)
SZERYFOWIE (18)
UPRZYWILEJOWANE (154)
WYMUSZENIA (17)
wyprzedzaczPL (17)
WYPRZEDZANIE (130)
ZWIERZĘTA (93)
Archiwa
Archiwa
Wybierz miesiąc
listopad 2023 (13)
wrzesień 2023 (1)
sierpień 2023 (3)
lipiec 2023 (1)
czerwiec 2023 (3)
kwiecień 2023 (2)
marzec 2023 (3)
luty 2023 (6)
styczeń 2023 (11)
grudzień 2022 (7)
listopad 2022 (8)
październik 2022 (5)
wrzesień 2022 (2)
sierpień 2022 (3)
lipiec 2022 (2)
czerwiec 2022 (8)
maj 2022 (4)
kwiecień 2022 (13)
marzec 2022 (2)
luty 2022 (3)
styczeń 2022 (4)
grudzień 2021 (4)
listopad 2021 (6)
październik 2021 (12)
wrzesień 2021 (14)
sierpień 2021 (10)
lipiec 2021 (18)
czerwiec 2021 (16)
maj 2021 (17)
kwiecień 2021 (16)
marzec 2021 (17)
luty 2021 (31)
styczeń 2021 (21)
grudzień 2020 (30)
listopad 2020 (39)
październik 2020 (36)
wrzesień 2020 (24)
sierpień 2020 (24)
lipiec 2020 (36)
czerwiec 2020 (51)
maj 2020 (27)
kwiecień 2020 (19)
marzec 2020 (33)
luty 2020 (63)
styczeń 2020 (64)
grudzień 2019 (65)
listopad 2019 (76)
październik 2019 (81)
wrzesień 2019 (57)
sierpień 2019 (66)
lipiec 2019 (57)
czerwiec 2019 (49)
maj 2019 (67)
kwiecień 2019 (76)
marzec 2019 (90)
luty 2019 (64)
styczeń 2019 (70)
grudzień 2018 (67)
listopad 2018 (65)
październik 2018 (75)
wrzesień 2018 (79)
sierpień 2018 (74)
lipiec 2018 (63)
czerwiec 2018 (67)
maj 2018 (85)
kwiecień 2018 (79)
marzec 2018 (76)
luty 2018 (66)
styczeń 2018 (63)
grudzień 2017 (76)
listopad 2017 (80)
październik 2017 (91)
wrzesień 2017 (104)
sierpień 2017 (88)
lipiec 2017 (95)
czerwiec 2017 (91)
maj 2017 (94)
kwiecień 2017 (90)
marzec 2017 (80)
luty 2017 (96)
styczeń 2017 (89)
grudzień 2016 (81)
listopad 2016 (68)
październik 2016 (74)
wrzesień 2016 (65)
sierpień 2016 (67)
lipiec 2016 (54)
czerwiec 2016 (55)
maj 2016 (50)
kwiecień 2016 (53)
marzec 2016 (47)
luty 2016 (52)
styczeń 2016 (47)
grudzień 2015 (38)
listopad 2015 (38)
październik 2015 (35)
wrzesień 2015 (34)
sierpień 2015 (35)
lipiec 2015 (55)
czerwiec 2015 (39)
maj 2015 (34)
kwiecień 2015 (32)
marzec 2015 (36)
luty 2015 (34)
styczeń 2015 (37)
grudzień 2014 (34)
listopad 2014 (37)
październik 2014 (23)
wrzesień 2014 (26)
sierpień 2014 (14)
lipiec 2014 (16)
czerwiec 2014 (11)
maj 2014 (27)
Skip to content
Open toolbar
Powiększ tekst
Powiększ tekst
Zmniejsz tekst
Zmniejsz tekst
Skala szarości
Skala szarości
Wysoki kontrast
Wysoki kontrast
Negatyw
Negatyw
Jasne tło
Jasne tło
Podkreśl linki
Podkreśl linki
Reset
Reset
48 komentarzy do "Pies też człowiek! ?"
Futrzak bystrzacha ;]
Ten psiak zawsze tak przechodził na tym przejściu – czekał aż się ktoś zatrzyma i przechodzi – sam go kilka razy przepuściłem bo codziennie tamtędy jeżdżę ale dawno go już nie widziałem
Co za mądry słodziak <3
Jego zachowanie powinni pokazywać w TV choćby w "jedź bezpiecznie" na wzór jak należy przechodzić.
Kochany, mądry piesek! Nie to co większość”baranów” co włażą wprost pod koła
Psy to mądre stworzenia. Szczególnie te bezpańskie, które po prostu muszą nauczyć się jak przetrwać w takim czy innym otoczeniu.
Opowiem Wam historię.
Mam firmę produkcyjną, od zawsze był w niej jakiś pies (lub dwa na raz) – ale sam nigdy do schroniska po psa nie jechałem, po prostu co kilka lat trafiała do nas jakaś ledwo żywa przybłęda i ją przygarniałem. Pieski miały elegancko – miały zrobioną dziurę w elewacji, więc mogły być na dworze (gdy firma była zamknięta) lub wewnątrz, w czymś pokroju dużego kojca. Wybór był, teren spory, pieski szczęśliwe.
Ale trafił nam się taki jeden uciekinier (akurat ten przybłędą nie był, bo przyniósł go za moją zgodą Pracownik, ale tak jak wszystkie pozostałe – był to kundelek). Najmądrzejszy pies jakiego kiedykolwiek mieliśmy (i ja również – od zawsze jestem psiarzem, w domu zawsze jest pies). Od małego zwiewał, gdy tylko mu się udało. Potrafił wyczekiwać godzinę, żeby trafić na odpowiedni moment do ucieczki, bo ktoś się zagapił. Bo akurat brama była otwarta na 10cm. Bo ktoś nie zauważył świeżego “podkopu”. Bo rozwalił zębami siatkę ogrodzenia… Miglanc straszny. Zwiewał od nas regularnie, czasem wracał dopiero po 4 dniach, ale absolutnie zawsze wracał. Jego stan był różny, ewidentnie kilka razy inny zwierzak go pogryzł, więc akcja lecznica weterynaryjna była częsta – znali nas już tam 🙂
Do czego zmierzam. Wielu moich pracowników wspominało mi o tym, że widzieli Maxa w takiej a takiej odległości od firmy, zazwyczaj w towarzystwie jakiegoś innego pieska. Suczki rzecz jasna 🙂 Tak go ciągnęło…
Sęk w tym, że Max na przestrzeni łącznie 14 lat (!) był widywany nawet w ościennych miastach, często znacznie powyżej 20km od siedziby firmy.
Hitem były jednak relacje pracowników, którzy dojeżdżali do firmy autobusem. Max regularnie jeździł autobusami! To było wręcz niemożliwe więc na początku nie specjalnie w to wierzyłem. No, ale jedna taka historia, druga, trzecia…
Nie mam pojęcia jak on to robił, skąd wiedział gdzie jedzie dany autobus i gdzie powinien wysiąść (część to pewnie kwestia węchu – reszta to dla nas niewiadoma).
Piesek swoje przeżył, można śmiało powiedzieć, że miał pieskie życie. Gdy tego potrzebował miał dach nad pyskiem, pyszne jedzonko, na brak pieszczot nie narzekał (wszyscy go lubili), co por uchał to jego :-). W zeszłym roku odszedł jednak “za tęczowy most”. I też zrobił to w swoim stylu. Na nagraniu z kamer widzieliśmy, że pewnej nocy czuł się zapewne fatalnie – ledwo chodził. Ale i tak znowu uciekł, tym razem przez zamykającą się wtedy bramę. Następnego dnia nie wrócił do firmy, zaczęliśmy go szukać bo wiedzieliśmy jaki był jego stan.
I znalazł się. Zaledwie parędziesiąt metrów od firmy. W krzakach. A z krzaków wystawała tylko łapka – tak jakby chciał nam dać sygnał, że znajduje się właśnie tam, ale nie chciał, abyśmy widzieli jak odchodzi.
Wiem, że może dorabiam do tego ideologię, ale psy są mądre, naprawdę mądre.
Max, mimo, że to niezgodne z prawem – spoczął na terenie firmy obok swoich poprzedników. Każdemu łezka popłynęła gdy go chowaliśmy.
Do teraz nie przybłąkał się do nas żaden nowy pies, za to od kilku tygodni nocuje u nas… Kotka 🙂 Zatem to swoisty nowy rozdział w historii firmy! 🙂
Przydługawo, wiem. Smutno zrobiło mi się gdy pomyślałem w tym kontekście o Maxie, a gdy to pisałem – wręcz przeciwnie, uśmiechałem się wiele razy. Dobra psinka to była, choć robiła nam czasem pod górkę – to jednak przeżył życie chyba tak jak chciałby przeżyć je każdy pies. Po swojemu, ale z godnością:)
Zwierzęta są bardzo mądre, generalnie patrząc na to co się dzieje na świecie to jedynymi głupimi istotami są ludzie.
Mądrzejsze niestety od niejednego człowieka…
Z tego co piszesz pies nie był kastrowany. A szkoda, nie włóczyłby się tak, nie zapładniał suczek które wydawały na świat kolejne bezdomne szczeniaki. Mam nadzieję że choć kotkę przebadacie i w razie czego wysterylizujecie. Bezdomnych kotów też jest bardzo dużo.
Pies był kastrowany. Tego wymagał (w cudzysłowiu) jeden z weterynarzy który spotkał owego pieska na swojej drodze (po kolejnej ucieczce, a co za tym idzie – również wielu, naprawdę wielu zadrapaniom). Ale to nic nie zmieniło… Psina zmieniła zwyczaje, rzadziej uciekała, ale ciągle ciągnęło ją do tego czy owego.
Niespecjalnie wiem jak to opisać – mam spore doświadczenie w takich sprawach. I I właśnie z owego, własnego doświadczenia wiem, że przeróżne sytuacje mają tu miejsce. Zdarzają się psinki, które są absolutnie idealne, posłuszne, mimo iż nie były poddawane kastracji (to było lata temu). Zdarzały mi się i takie, które – wręcz przeciwnie – mimo takim, czy innym zabiegom, ciągle robiły swoje.
Żeby była jasność – nie jestem weterynarzem, czy hodowcą. Tak naprawdę, to przygarnięcie tego czy owego psiaka traktuję jako misję – po prostu cieszę się (naprawdę!), że te zwierzaki przyszły właśnie do mnie. Oczywiście, nie szczędzę im na opiece (dostają karmę zgodną z zaleceniami weterynarza – ostatnim razem był to weterynaryjny hills oraz animonda za niemałe pieniądze), podążam zgodnie z zaleceniami weterynarza. Moje zwierzaki miały już kilka operacji (raczej niestandardowych). Zawsze je finansowałem, bo to jednak moje zwierzęta… A raczej Przyjaciele.
Generalnie – nie oceniaj mnie, proszę – źle. Staram się jak mogę, aby życie tych Psiaków było jak najlepsze, choć zapewne zdarza mi się popełniać błędy.
Odnośnie Kotki – aktualnie mieszka już w środku budynku. Pozwala (pewnym osobom) się pogłaskać (a właściwie poocierać, bo to jednak kot… Nie mam specjalnego doświadczenia z kotami). Myślę, że minie co najmniej 2 tygodnie gdy uda nam się ją zabrać do weterynarza. Niestety, kotka jest mocno zaniedbana, dosłownie śmierdzi (co chyba nie jest normalne u kotów? Pytam poważnie – moi Rodzice mają kotkę, to jest czyścioch nad czyściochami. Liże się w każdej wolnej chwili…). Póki co pewne osoby przyzwyczajają ją do nowego życia.
Napiszę zupełnie szczerze – ponieważ nie mam żadnego doświadczenia z kotami. Aktualnie kotka jest ciągle zaniedbana pod względem higieny. Śmierdzi… Ciągle siedzi u nas w firmie, jeśli już się ulotni – to dosłownie na godzinę, czy dwie. Ja jestem w stanie zachęcić ją do pieszczot (ocieranie pyszczkiem, ocieranie jej o moje kolano itp), ale nie każdemu się to uda. Kotka z tygodnia na tydzień zyskuje na wadze (jest teoretycznie odpowiednio karmiona, byłem u VETa po informacje), ale jej generalny stan ciągle jest niepewny. Gdy ktokolwiek zbliży się do niej “na siłę” ( może chcieć pogłaskać ją , czy też wziąć ją na ręce) – to syczy, po czym zwiewa, gdzie pieprz rośnie. Moim zdaniem, kicia po prostu musi się oswoić. Natomiast z praktycznego punktu widzenia – ja realnie widzę potrzebę wzięcia jej do weterynarza (nie wiem, czy nie ma na sobie kleszczy czy innych pasożytów), oraz – przede wszystkim – wykąpania.
Dzięki za info – jeśli możesz mi pomóc w tej konkretnej sprawie, będę bardzo wdzięczny. A tym bardziej wdzięczna będzie Ci Tosia, bo takie imię uzyskała niedawno owa Kotka 🙂
Cześć Tom, jestem mia. Ożenisz się ze mną? 🙂
Jeśli masz około trzydziestki i mierzysz nie więcej niż 165 cm wzrostu (wybacz, kompleksy…) to kto wie ;-)) Sympatyczna odpowiedź 🙂
właśnie 165cm w punkt! skąd wiedziałeś? w maju 35 lat. szczerze, to jestem już od 9 lat po ślubie, ale i tak Cie pokochałam za te komentarze. Nigdy nie zmieniaj się w swej wrażliwości dla wierząt, Dobry Człowieku.
Toć to przeznaczenie! I to na portalu dla kierowców 😉 Stąd wiedziałem…
A poważniej:
Trwaj w ślubie, a przede wszystkim w ślubowanych słowach, tego Ci życzę. Marzę o tym, aby kiedyś dotrwać do takich słów, choć życie mówi swoje.
Komentarze – komentarzami, z mojej strony sama prawda, myślę też, zupełnie szczerze – że to nic szczególnego, tak należy się zachowywać. Od zawsze powtarzałem, że traktowanie zwierząt świadczy o taktowaniu ludzi, tak uczyli mnie Rodzice, tak na co dzień czynię. I tak przekażę swoim Dzieciom (jeśli będę miał to szczęście 🙂
Chciałbym tylko dodać, że znalezienie swojej drugiej połówki uważam za absolutny cud. Wiem, niestety tylko z opowiadań – że w życiu bywa różnie (choć takie czy inne epizody przeżyłem). Tak czy siak uważam, że ludzie nie doceniają na co dzień osób które są dla nich najbliższe. Na początku – widzą tylko ich zalety. Po środku – bywa różnie. Im dalej – tym więcej zauważają wad, a o zaletach już nie pamiętają. Zatem, droga Mio – przypomnij sobie o zaletach swojego Najbliższego, nigdy o nich nie zapominaj. Kochaj mimo wszystko i wierzę, że będzie cudownie 😉 A jeśli obok Waszych codziennych trosk i problemów pojawi się zwierzak ze schroniska, i to taki, którego nikt nie chciał adoptować… Będzie Wam wspaniale.
I tego Wam życzę 😉
Pozdrawiam! Ależ to jest motywujący temat. Aż nabrałem sił na jutrzejszy dzień, dzięki! 🙂
Swietna historia
Jak to “pies też człowiek”? Zwierzę nigdy nie będzie człowiekiem, znowu ta wege propaganda.
spier….. gamoniu
Pies nigdy nie będzie człowiekiem a to akurat i bardzo dobrze. Natomiast człowiek jest zwierzęciem, na biologię to chyba się nie chodziło.
Przemek idz przez zboze bracie !!!! Widac nie tylko barany przechodza przez przejscia i nie tylko barany siedza za kierownica. Potrzebujesz karmy i budy ????
Bilcza, woj. świętokrzyskie. Droga Tarnów – Kielce. Bardzo fajny filmik. Instruktaż z życia dla wielu. i pieszych i kierowców ! pełen pozytyw !
Pies i zebra – dobre połączenie 🙂
Krzepiące 😀
Pies mądrzejszy od człowieka, niesamowite ale prawdziwe. Niektórzy powinni się od niego uczyć.
badzo ladny film super piesek
Nie sądziłem że kiedykolwiek zobaczę tutaj filmik przy którym wszyscy się zgadzamy a komentarze mają same łapki w górę. Brawa! 🙂
To ja Ci dałem tego minusa, bo to niemożliwe, żeby w narodzie nie było choćby jednego złamasa 🙂
Ej ale pan z czerwonej vectry i brązowego citroena go już nie przepuścili oby im nasikał do butów
Brakowalo jeszcze, zeby machnal lapa w ramach podziekowania 😉 a tak serio to mega pozytywnie. Wielu pieszych mogloby brac z niego/niej przyklad
buziaka wysłać, jak ta babcia:)
Pies gada ogonem, kto miał/ma to wie.
Ejj święte krowy z ulic !!! Uczyć się od pieseła… i to już !!!!! SZACUN dla psiaka
Przecież tutaj pies występuje jako pieszy a święte krowy to kierowcy którzy nie potrafią się zatrzymać przed przejściem.
Super. Psinka mądrzejsza od niektórych ludzkich baranów.
Policjant gra z psem w szachy.
Wchodzi przełożony:
– Brawo, jaki mądry pies!
– A skąd! Na razie jest remis!
Wzruszyłam się, naprawdę. Szacunek dla obu kierowców za postawę <3
Bilcza pod Kielcami, zawsze wiedziałem że Świętokrzyskie to jednak kulturalne jest 😀
Na trzech ze świętokrzyskimi blachami dwóch się nie zatrzymało.
Piękne!
I wielki respekt dla nagrywającego i Kierowcy dostawczego VW.
bardzo pozytywny film 🙂
Zwierze mądrzejsze od niektórych ludzi. Szacunek dla autora, zaciśnięta pięść dla tamtych kierowców.
Zwierzę mądrzejsze od niejednego człowieka.
ten od minusa głupszy od psa 😀
Pies mądrzejszy od części społeczeństwa
Dzwonili ze szkoły podstawowej i pytają o psa, płacą 50kg karmy na miesiąc
Niektórzy ludzie powinni się od tego psa uczyć przechodzenia przez pasy
Dziwne uczucie kiedy widzisz psa bardziej rozsądnego niż spora część spotykanych na co dzień pieszych…
Wygląda jak wyuczone, zapewne pies wielokrotnie przekraczał to przejście wspólnie ze swoim właścicielem. Pytanie – co z właścicielem… Czy sądzicie, że w miarę odpowiedzialna osoba pozwoliłaby żeby jej zwierzak szwendał się przy ruchliwej drodze? Może potrzebna karma i buda? (w gestii gminy)
Przemek obawiam się, że dla gminy pieseł byłby raczej obciążeniem i jedyne co mogłoby go spotkać to w najlepszym wypadku schronisko a w najgorszym ……. dopowiedz sobie sam.
A dla obu kierowców, nagrywającego jak i dostawczego VW Transportera ogromny szacunek, za jakżeż deficytowy w obecnych czasach ludzki odruch. Panowie chylę czoła przed Wami.
Nie koniecznie wyuczone, a może bardziej zaobserwowane. Może nie ma właściciela a błąkając się tam po okolicy widział nie raz, że tam ludzie przechodzą, że czekają aż samochody staną i tak się nauczył. Jeździłem tamtędy codziennie po kilka razy kiedyś i jest spory ruch. Często jedyna opcja na przejście, to czekać aż ktoś się zatrzyma.
Ale tak poza tym – mądra psina i ludzie powinni się uczyć od niego. I brawa dla kierowców, że zatrzymali się dla niego.