Pokaz prostactwa drogowego
Zapewne w przyszłości wszystkie samochody będą obowiązkowo wyposażone w rejestratory jazdy.
Dzięki temu zniknie poczucie anonimowości oraz bezkarności, które są często przyczyną patologicznych zachowań niektórych kierowców.
Niestety do tego czasu musimy być przygotowani na spotkania z różnymi niebezpiecznymi trollami drogowymi.
28 komentarzy do "Pokaz prostactwa drogowego"
Szeroka pusta droga ruch bardzo mały , wiadomo że łamie przepis ale ilu kierowców w mieście w ciągu godziny łamią przepisy w gorszy ryzykowniejszy sposób ? Nie stworzył zagrożenia ciekawe czy panu nagrywającemu nigdy się nie spieszyło i wcisnął gazu mocniej? Już oddaliście nagranie na komendę ? Bo jak tak to gratuluje wam bycia tym buractwem który z byle czego robi problem u utrudnia komuś życie.Nie pozdrawiam
> Zapewne w przyszłości wszystkie samochody będą obowiązkowo wyposażone w rejestratory jazdy
Komuś się marzy totalitaryzm?
dla takich “kierowców” zawsze życzę wielkiego betonowego słupa który znienacka wyrasta im na drodze przejazdu
Czy poruszał się niezgodnie z przepisami i zasługuje na mandat? Zdecydowanie tak.
Czy powodował zagrożenie w ruchu drogowym? Zdecydowanie nie.
Tyle w temacie.
Zdecydowanie nie powodował zagrożenia? Nie spowodował wypadku ale zagrożenie powodował jak najbardziej. Wystarczyło, że na łuku z przeciwka ktoś też pojechałby ponad 100 i obaj w panice mogliby wykonań nieprzewidywane manewry (a przecież margines społęczny łamiący w PL przepisy jest dość spory). W rachube też wchodzi awarja technicza (przebita opona, urwany stabilizator) i ze 100 do 0 zatrzymuje się auto 4 razy dłużej – w tym czasie możliwy jest wjazd na chodnik i masakra). Ten manewr był bezpieczny zakładając jedynie, że wszyscy inni uczestnicy ruchu jadą przepisowo ale niestety margines społeczny łamiący przepisy jest dość spory. Zagrożenie było jak najbardziej. Szkoda, że o zagrożeniach nie uczą kierowców w sposób jaki uczą pilotów…
Moje miasto. 😀 Zaręczam, że jechał bliżej 100 niż 50. Nagrywajacy miał koło 50, a możliwe, że nawet ponad.
Ma czym to jedzie!
No właśnie, że nie do końca ma czym. Mózgu zabrakło.
Czegóż innego spodziewać się po przesiedleńcu z za Buga w starym złomowym BMW.
Takie bydło? W BMW? No, niemożliwe. Ale jak mówię o stereotypach, to mówią, że zazdroszczę im aut 😀
Jakieś dziwne efekty świetlne w tym struclu…
E46 jak dobrze utrzymany to nie żaden złom, ale do tej pory jeden z najlepiej prowadzących się samochodów – pomijając oczywiście drogie zabawki. Sam mam E39 528i tylko na przejażdzki dla rozrywki, utrzymuję ją w absolutnym ideału (mnóstwo pracy i pieniędzy w to ładuję) i uwierz mi , że mało samochodów jest w stanie się za mną utrzymać w krętej trasie.
A efekty świetne to raczej efekt kamery.
Interferencja między częstotliwością migania diod LED a częstotliwością odświeżania kamery. 😉
A jaki to był samochód ? – i
wszystko jasne !.
Samochód jest co prawda stary, ale stworzony do takiej jazdy, pusto na drodze. Poza tym kierowca BMW nikomu nie zajeżdżał, nie był złośliwy. Ja nie widzę problemu. Jak byłem młodszy sam tak jeździłem po Warszawie.
ale miasto nie jest stworzone do takiej jazdy, czego nie rozumiesz?
To podaj swój adres do szybkiej weryfikacji skoro tak odważny jesteś by pisać o tym publicznie.
ale weryfikacji czego, przez kogo i po co?
Tu nie było żadnego zagrożenia w tym miescie. Pocisnął na prostej przez ciągłą przy pustej jezdni, ale już na czerwonym się zatrzymał.
Zagrożenie było. Jednak do katastrofy zabrakło awarii np. przebicia opony, pęknięcia łącznika stabilizatora (które to awarie przy przepisowej prędkości w mieście nie stanowią zagrożenia), lub innego uczestnika ruchu o podobnej wyobraźni do kierowcy BMW (często wypadki są jak takich dwóch znajdzie się w jednej lokalizacji i każdy jest nagle zaskoczony łamaniem przepisów tego drugiego).
Często kierowcy mylą zagrożenie z uniknięciem (np. w ostatniej chwili) wypadku.
Sci-erwo w B,MW , wyeliminowac, wszczepic w cielsko Chipset by nie mogl wsiasc do samcchodu jak straci prawo jazdy.
bogate słownictwo k….a, ma nagrywający 😀
Marka i wiek samochodu mówią wszystko
“Może się śpieszy na porodówkę”
Ogólnie podoba mi się, jak kobiety mają wyebane na popisy artystów w starych grzmotach. Pełny ignor. To kamerujący-faceci zwykle łapią ciśnienie, gdy są wyprzedzani przez takie miernoty motoryzacyjne. Zignorować, filmik informacyjnie przesłać odpowiednim służbom i cieszyć się życiem.
Niech wszyscy zwrócą uwagę, że jest to jedyny i niepowtarzalny egzemplarz, w którym zadziałał przynajmniej raz KIERUNKOWSKAZ tej nieprzypadkowej marki.
To pewnie tylko jakieś zwarcie w instalacji.
Niektorzy poprostu musza, byc na swiatlach pierwsi, i nawet medycyna jest w takich sytuacjach bezradna. To je “amelinium“ tego nie pomalujesz. 🙂 🙂
Chyba do krematorium…