sty 01 2019
Kategoria: AUTOBUSY / BUSY / TROLEJBUSY / CIĘŻAROWE / DOSTAWCZE / ROLNICZE / BUDOWLANE, DACHOWANIA, MONITORING, O WŁOS, OKIEM KAMERY, PIESI, POD WPŁYWEM..., POLSKIE DROGI – ODCINKI, POŚLIZGI, PRZEJAZDY KOLEJOWE / TRAMWAJE, PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH / PRZEJAZDY ROWEROWE
Niech to będzie lepszy i bezpieczniejszy rok.
22 komentarze do "Polskie Drogi #134"
6:45, uderzenie w bok, Fiesta ma poduchy, ale kierowca mógł z tego nie wyjść cało…
7:00 – we dwóch (jeden zapierdalacz, drugi debil nie wiedzący co to lusterko i linia ciągła) zabili by człowieka.
4:24 Cóż to za rondo?
Skąd pomysł że to rondo?
Już znalazłem – rondo Śródka w Poznaniu. Takie ronda niby były w teorii omawianej na kursie prawa jazdy. Ale w praktyce chyba nigdy nie byłem na takim rondzie. Przyznam że gdybym nie zobaczył tego odcinka Polskich dróg, miałbym niezłego WTFa gdybym tam wjechał. W innych miejscach na skręcie w lewo zawsze spotyka się światła, tutaj ich nie ma.
Dla mnie to ni to rondo ni to skrzyżowanie 😐 Kolega dobrze zauważył, powinny być światła przy skręcie w lewo.
0.50 na miejscu pana rowerzysty miałbym gacie przeznaczone do prania…. Nagroda farciarza roku
to pewnie on byl powodem wypadku – szedl pewnie po ulicy i zostal dostrzezony zbyt pozno lub poprzedzajace pojazdy go wyprzedzily bez kierunkowskazu, wiec ostatni kierowca mogl zbyt pozno zauwazyc, co sie dzieje – odbil gwaltownie i… bum
Pijus proszę Cie- nie pij więcej. To pewnie ten ptak co siedział na drzewie, to wszystko przez niego. Obejrzyj filmik jeszcze raz a później się wypowiadaj. 😀
Niestety po filmach widać, że niektórzy mając kamerkę nie chcą uniknąć zdarzenia drogowego. Jeśli ktoś powoli zmienia pas, a inny kierowca widząc to jedyne co potrafi to użyć “hamulca dźwiękowego”, bo przecież ma kamerkę, nie powinien nazywać się dobrym kierowcą. W ogóle pomijam kwestię czyja to była wina. Dobry kierowca uniknąłby tego zdarzenia. I jeszcze perełka na koniec. Niestety jazda z taką prędkością po mieście jest akceptowana społecznie.
Nie do końca tak jest. Wydaje mi się że każdy zdroworozsądkowy człowiek chce unikać sytuacji która może spowodować jego uszczerbek na zdrowiu. Wszystko ładnie, pięknie opisałeś, jednak nie wziąłeś jednego pod uwagę: Kamerka samochodowa w bardzo wielu przypadkach posada obiektyw szerokokątny i jest umieszczona na szybie. Człowiek zaś niestety nie posiada wzroku kameleona oraz nie siedzi przylepiony do szyby a wygodnie w fotelu. Pozdrawiam i mam nadzieję że rozwiałem trochę obiekt Twoich gdybań. 😀
A i żeby nie było: z tym co napisałeś o prędkości w zupełności się zgadzam. Jazda z bardzo dużą prędkością po mieście to skarana głupota.
Dla przykładu obejrzyj sobie filmik w 5 minucie z czarnym seicento, zobacz jak my, widzowie to widzimy a teraz wyobraź sobie jak widzi to kierowca auta. W pozornie klarownej dla nas sytuacji sam kierowca zastanawia się czy nie dotknął seicento. “Ja go nie dotknęłam, co?”
Nie dotknal, ale chyba wystraszyl i stad ten wypadek czarnego
Ja bym jednak wolał, by żaden głąb się pode mnie nie podszywał 🙂
Walicz Ci ty bzdrongu co sie podszyw pod mje
Używając klaksonu, kierowca zapewne myślał, że zmieniający pas zaniecha swojego manewru.
A druga sprawa, to widziałem już filmy, w których próba uniknięcia kolizji skutkowała dużo gorszymi następstwami.
KG ma racje. Mój kumpel kilka dobrych lat temu chciał uniknąć kolizji przez wymuszacza, który wyjeżdżał z podporządkowanej, zjechał na przeciwległy pas ruchu wprost pod ciężarówkę i zginął na miejscu.
Ale eksperci i tak wiedzą lepiej 🙂
PS: to są czasami ułamki sekundy, żeby podjąć decyzję. Ja wiem, że moja decyzje byłaby na zasadzie, że bym przypierdolił.
Miałem już kilka kolizji (z winy innych użytkowników, raz w czasie wypadku kamerka uratowała mi tyłek), czas płynie wtedy wolniej, jest go zatem więcej by podjąć właściwą decyzję: uciekać czy uderzać. Wiem jedno, nie będę unikał stłuczki za wszelką cenę.
“czas płynie wtedy wolniej, jest go zatem więcej by podjąć właściwą decyzję: uciekać czy uderzać.”
Einstein nie dowierza.
Prawo jazdy w chipsach znalezione w wiekszości przypadków …
Zero wyobraźni i ten idiota który w mieście rżnie na pałe pewnie koło sety ..
Nie w chipsach, nie ma tak łatwo, w większości uzyskane za łapówkę.