Polskie Drogi #168
Jeździmy często nieświadomi tego, jakie stwarzamy zagrożenie. Choćby bez bezpiecznego odstępu, co jest plagą na naszych drogach. Poza tym jest pośpiech i egoizm. Jeśli to poprawimy, będzie dużo przyjemniej i bezpieczniej.
Jeździmy często nieświadomi tego, jakie stwarzamy zagrożenie. Choćby bez bezpiecznego odstępu, co jest plagą na naszych drogach. Poza tym jest pośpiech i egoizm. Jeśli to poprawimy, będzie dużo przyjemniej i bezpieczniej.
43 komentarze do "Polskie Drogi #168"
🙂
5:05 SQrwysyn jeden z tych co wymuszają zjeżdżanie na pobocze…bo Oni wyprzedzają na czołówkę. Wziąłbym gaśnicę i zatłukł. Miazgę zrobił
Źle żeś coś paczył.
On był pewny że po autostradzie jedzie, nikogo nie chciał spychać.
No.
Ejj no ale ten na końcu aż tak szybko nie jechał chyba, jak to możliwe, że aż tak pieszego do góry wyrzuciło? 😮 Przeżył? Ktoś coś wie?
Dopóki w tym chorym kraju nie będzie zarzutów zabójstwa i usiłowania zabójstwa dla tego ścierwa za kierownicą dopóty trup będzie się gęsto scielil.
Druga sytuacja – autor jest jasnowidzem
Strach wyjeżdżać na drogi wiedząc że tylu debili po nich jeździ.
6:07 chłopaki na wysepce ustawkę mają???
Jak Ty ich zauważyłeś ?
TAK
O O
^
___
To sie nazywa: obserwować otoczenie?.
Cóż, no nie zachował szczególnej ostrożności na tej autostradzie, bo nie ma 26 lat doświadczenia na pewno.
Założę się że ten debilokretyn z 5 minuty wyskoczył “obsrany koleś” , był mocno zdziwiony i darł tępego ryja tak:
“Widzieliśta? Pod prąd wjechoł na autostrade !!!
Ja pier….. co łon narobil ???”
Ten, co to z połykiem z 19:06 narobił i nie wytarł.
Co tak szczelata tymi osobówkami jak oszołomy?
Prawa jazdy wam cza pozabirać wszystkim i to już !!!
Nio 😉
Nie nadajeta się do niczego…
A nie przepraszam, do plucia się na monitor jakie to jesteśta miszcze kierownicy ino sie nadajeta i jakie so paragrafy nojlepsze….
3:15 i odpuść nam nasze winy jako i my …..
Dramat. Głowy tylko do jedzenia… :/
chyba do jeżdżenia, ja bym takiej głowy nie zjadł….
Ostatnia sytuacja z pieszym…. ja wiem ze mial pierwszenstwo…. ale tak beztrosko przechodzic i sie nie rozgladac ??
Współwinny, się przyczynił do potrącenia.
Ja uczę tak, żeby się samochodów bać, bo one zabijają !!
A opuszczasz czasem swój bunkier? Tak się składa, że nie tylko samochody zabijają. Woda, stoły, krzesła, słońce a nawet powietrze również zabijają. Ich też mamy się bać?
TAK
Córkę też uczysz żeby się facetów bała bo oni gwałcą ?
Tak glwalcom i rzeba oh unikać
Chyba szarlotke
chyba to sie pchła na torbie
a idzeeee idzeeeee …. :/
Ale przecie pieszy był już za połową przejścia, to o jakiej współwinie wy tu gadacie…
Ja sie zastanawiam jaki egzaminator dal prawko pozytywne dla tych ludzi .
taki sam miszcz kierownicy jak i te łone z dla tego filmu
Skąd wiesz, a może dał negatywne prawko?
najlepsi idioci , co ścinali drzewo !
oni tam nic nie ścinali, jak to paczysz? jprd
Une wyrywały jak hemoroida z zadu.
A ty podrabiańcu zas o tym samym.
Nie wstyd ci?
… sk*rwysyny.
Pierwszy ?
do robienia loda
lodów sie nie robi tylko kupuje w bidronce
Dorośniesz to będziesz miał za darmo.
a co? zrobisz mi czy przyniesiesz z biedry?
Najpierw dorośnij to się zobaczy.
Dwaj kumple spotykają się w barze:
– Stary, na parkingu stoi mój samochód a w środku nimfomanka tak napalona, że już nie mam sił z nią baraszkować. Światło w moim samochodzie nie działa, więc idź tam, ona nawet nie pozna, że to kto inny, a ty sobie poużywasz.
Kolega posłuchał jego rady, poszedł do samochodu i rzeczywiście – po paru minutach baraszkował w najlepsze z tajemniczą nimfomanką na tylnym siedzeniu samochodu. Nagle rozległo się energiczne pukanie w szybę. Policjant świecąc latarką do środka wozu upomniał kochanków:
– Czy wiedzą państwu, że nie wolno tego robić w miejscu publicznym?!
– Panie władzo, ale to moja żona – odpowiedział facet.
– Ach, to co innego. Przepraszam, nie wiedziałem – odrzekł policjant.
– Prawdę mówiąc ja też nie, dopóki pan nie zaświecił.