Popisowe wyprzedzanie na DK47
https://youtu.be/LNARQZmtz7w
Menu
- Strona główna
- PO CO TO WSZYSTKO❓
- FB 97 000
- YT 295 000
- WSZYSTKIE ODCINKI
- wyprzedzaczPL
- instagramPD
- STOP AGRESJI DROGOWEJ
- UDOSTĘPNIANIE MATERIAŁÓW NA PD
- W MEDIACH
- PARTNERZY
- KALKULATOR SPALANIA
- POLITYKA PRYWATNOŚCI
- KONTAKT
18 komentarzy do "Popisowe wyprzedzanie na DK47"
Debil drogowy. Nie nadaje się do kierowania samochodem – prawko do konfiskaty,
Kolejny film z takim manewrem.Czym sie Ci ludzie kierują?
Brawa dla kierowcy cysterny za dobre zachowanie bez nerwowych manewrów
Widać, że chłopisko ogarnia sytuację, a nie wyłącznie smartfona.
i dla jadącego z naprzeciwka, naprawde fuksa mieli że tak to się skończyło
Ja na szczęście mogę do Zakopanego przez Słowację jeździć. Ja mam nadzieję że ten debil w Volvo nie wozi dzieci. Szkoda gadać.
Dac chłopu zegarek, małpie brzytwe a Polakom samochody !!!
Ta zawrotna moc
Tiaaa. Zakopianka….
i jedyne miejsce do normalnego wyprzedzania 🙂
Najgorsze, że mógł zabić kogoś niewinnego, bo jego akurat nie szkoda.
Każdego szkoda… Może nie zrobił tego specjalnie tylko ma prawko od roku i poprostu nie umiał a potem nie wiedział co zrobić? Zawsze patrz z różnych stron 😉
To po co sie zabiera za wyprzedzanie DWOCH pojazdow? Nie mozna tlumaczyc debilizmu krotkim stazem za kolkiem. Kierowcy widocznie brak logicznego myslenia, przewidywania.
Jak dla mnie za taki manewr to odebranie prawa jazdy na minimum rok plus 100 godzin na kursie doszkalającym.
Bo to Polak
Raczej Wolak, a wyprzedzanie pisowe.
Ja jak byłem niedoświadczonym kierowcą,to nie wyprzedzałem, a jak zacząłem to potrzebowałem pustą drogę.
Tłumaczenie, że ktoś stworzył bezpośrednie zagrożenie swoim brakiem doświadczenia, nie jest wytłumaczeniem…
@Tomek: “prawko od roku”
Kurde, posiadam prawko od dwóch lat i NIGDY nie zdarzyło mi się mieć takiej sytuacji, a wyprzedzałem wiele razy. Pewną część z tych manewrów PRZERWAŁEM w trakcie, bo nie byłem pewien, że się zmieszczę – łatwiej, szybciej i bezpieczniej (więcej czasu) dać po hamulcach i schować się płynnie między pojazdy, niż pchać się na zasadzie “może zdążę, a może kogoś zabiję, wszystko jedno”…