Polskie Drogi
|
Menu
Strona główna
PO CO TO WSZYSTKO❓
instagramPD
W MEDIACH
POLITYKA PRYWATNOŚCI
KONTAKT
‹
Nieudane wyprzedzanie
—
Nie znasz dnia ani godziny
›
Prawo nie nadąża za praktyką
lip 31 2016
Kategoria:
ROWERZYŚCI
https://www.youtube.com/watch?v=uOSS0qcRiqM&feature=youtu.be
do góry
34 komentarze
do "
Prawo nie nadąża za praktyką
"
Zuzia :)
pisze:
01/08/2016 o 14:22
Odpowiedz
Report comment
szym
pisze:
01/08/2016 o 12:57
Odpowiedz
Report comment
wojtek
pisze:
01/08/2016 o 18:30
Odpowiedz
Report comment
Krzysiek
pisze:
31/07/2016 o 22:06
Odpowiedz
Report comment
wojtek
pisze:
31/07/2016 o 20:15
Odpowiedz
Report comment
Grzegorz
pisze:
31/07/2016 o 20:04
Odpowiedz
Report comment
WaldeMar
pisze:
31/07/2016 o 19:46
Odpowiedz
Report comment
wojtek
pisze:
31/07/2016 o 20:11
Odpowiedz
Report comment
WaldeMar
pisze:
31/07/2016 o 22:52
Odpowiedz
Report comment
Darek
pisze:
01/08/2016 o 18:15
Odpowiedz
Report comment
wojtek
pisze:
01/08/2016 o 18:26
Odpowiedz
Report comment
Darek
pisze:
31/07/2016 o 15:36
Odpowiedz
Report comment
Borek
pisze:
31/07/2016 o 18:07
Odpowiedz
Report comment
Erni
pisze:
31/07/2016 o 18:17
Odpowiedz
Report comment
Pablo
pisze:
31/07/2016 o 18:47
Odpowiedz
Report comment
as
pisze:
31/07/2016 o 21:14
Odpowiedz
Report comment
Przemek
pisze:
31/07/2016 o 12:22
Odpowiedz
Report comment
Teoriespiskowe
pisze:
31/07/2016 o 12:45
Odpowiedz
Report comment
sprzet
pisze:
01/08/2016 o 10:36
Odpowiedz
Report comment
wojtek
pisze:
01/08/2016 o 18:19
Odpowiedz
Report comment
Troll
pisze:
31/07/2016 o 11:35
Odpowiedz
Report comment
Olo
pisze:
31/07/2016 o 12:26
Odpowiedz
Report comment
Troll
pisze:
31/07/2016 o 18:58
Odpowiedz
Report comment
tomek
pisze:
31/07/2016 o 19:36
Odpowiedz
Report comment
wojtek
pisze:
31/07/2016 o 20:04
Odpowiedz
Report comment
as
pisze:
31/07/2016 o 21:07
Odpowiedz
Report comment
Troll
pisze:
31/07/2016 o 23:27
Odpowiedz
Report comment
wojtek
pisze:
01/08/2016 o 18:13
Odpowiedz
Report comment
Krzysiek
pisze:
31/07/2016 o 22:04
Odpowiedz
Report comment
Troll
pisze:
31/07/2016 o 23:28
Odpowiedz
Report comment
Rafcio
pisze:
01/08/2016 o 09:12
Odpowiedz
Report comment
wojtek
pisze:
01/08/2016 o 18:15
Odpowiedz
Report comment
motorzysta
pisze:
01/08/2016 o 10:43
Odpowiedz
Report comment
Piotr
pisze:
31/07/2016 o 11:25
Odpowiedz
Report comment
Cancel Reply
Skomentuj...
Imię
Email
Δ
Ostatnie wpisy
Szukaj
lis 16 2023
MOKRA PLAMA
lis 14 2023
ZIELONA REWOLUCJA NA POLSKICH DROGACH
lis 10 2023
ZIELONA KOMUNA DLA DOBRA MATKI ZIEMI
lis 09 2023
Czy dojdzie do potrącenia pieszej?
lis 08 2023
Moment zderzenia ciężarówek koło Miechucina
Kategorie
Kategorie
Wybierz kategorię
AGRESJA (444)
ANKIETY (9)
AQUAPLANING (10)
ARTYKUŁY (23)
AUTOBUSY / BUSY / TROLEJBUSY / CIĘŻAROWE / DOSTAWCZE / ROLNICZE / BUDOWLANE (849)
DACHOWANIA (214)
DROGI SZYBKIEGO RUCHU (162)
HULAJNOGI (11)
JEDŹ BEZPIECZNIE (308)
KAMPANIE SPOŁECZNE (120)
MONITORING (561)
MOTOCYKLIŚCI (401)
O WŁOS (976)
OKIEM KAMERY (1 520)
PIESI (840)
POD WPŁYWEM… (208)
POLSKIE DROGI – ODCINKI (194)
POŚCIGI (45)
POŚLIZGI (526)
POTRĄCENIA (429)
PRZEJAZDY KOLEJOWE / TRAMWAJE (165)
PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH / PRZEJAZDY ROWEROWE (550)
ROWERZYŚCI (366)
ŚMIESZNE (182)
SZERYFOWIE (18)
UPRZYWILEJOWANE (154)
WYMUSZENIA (17)
wyprzedzaczPL (17)
WYPRZEDZANIE (130)
ZWIERZĘTA (93)
Archiwa
Archiwa
Wybierz miesiąc
listopad 2023 (13)
wrzesień 2023 (1)
sierpień 2023 (3)
lipiec 2023 (1)
czerwiec 2023 (3)
kwiecień 2023 (2)
marzec 2023 (3)
luty 2023 (6)
styczeń 2023 (11)
grudzień 2022 (7)
listopad 2022 (8)
październik 2022 (5)
wrzesień 2022 (2)
sierpień 2022 (3)
lipiec 2022 (2)
czerwiec 2022 (8)
maj 2022 (4)
kwiecień 2022 (13)
marzec 2022 (2)
luty 2022 (3)
styczeń 2022 (4)
grudzień 2021 (4)
listopad 2021 (6)
październik 2021 (12)
wrzesień 2021 (14)
sierpień 2021 (10)
lipiec 2021 (18)
czerwiec 2021 (16)
maj 2021 (17)
kwiecień 2021 (16)
marzec 2021 (17)
luty 2021 (31)
styczeń 2021 (21)
grudzień 2020 (30)
listopad 2020 (39)
październik 2020 (36)
wrzesień 2020 (24)
sierpień 2020 (24)
lipiec 2020 (36)
czerwiec 2020 (51)
maj 2020 (27)
kwiecień 2020 (19)
marzec 2020 (33)
luty 2020 (63)
styczeń 2020 (64)
grudzień 2019 (65)
listopad 2019 (76)
październik 2019 (81)
wrzesień 2019 (57)
sierpień 2019 (66)
lipiec 2019 (57)
czerwiec 2019 (49)
maj 2019 (67)
kwiecień 2019 (76)
marzec 2019 (90)
luty 2019 (64)
styczeń 2019 (70)
grudzień 2018 (67)
listopad 2018 (65)
październik 2018 (75)
wrzesień 2018 (79)
sierpień 2018 (74)
lipiec 2018 (63)
czerwiec 2018 (67)
maj 2018 (85)
kwiecień 2018 (79)
marzec 2018 (76)
luty 2018 (66)
styczeń 2018 (63)
grudzień 2017 (76)
listopad 2017 (80)
październik 2017 (91)
wrzesień 2017 (104)
sierpień 2017 (88)
lipiec 2017 (95)
czerwiec 2017 (91)
maj 2017 (94)
kwiecień 2017 (90)
marzec 2017 (80)
luty 2017 (96)
styczeń 2017 (89)
grudzień 2016 (81)
listopad 2016 (68)
październik 2016 (74)
wrzesień 2016 (65)
sierpień 2016 (67)
lipiec 2016 (54)
czerwiec 2016 (55)
maj 2016 (50)
kwiecień 2016 (53)
marzec 2016 (47)
luty 2016 (52)
styczeń 2016 (47)
grudzień 2015 (38)
listopad 2015 (38)
październik 2015 (35)
wrzesień 2015 (34)
sierpień 2015 (35)
lipiec 2015 (55)
czerwiec 2015 (39)
maj 2015 (34)
kwiecień 2015 (32)
marzec 2015 (36)
luty 2015 (34)
styczeń 2015 (37)
grudzień 2014 (34)
listopad 2014 (37)
październik 2014 (23)
wrzesień 2014 (26)
sierpień 2014 (14)
lipiec 2014 (16)
czerwiec 2014 (11)
maj 2014 (27)
Skip to content
Open toolbar
Powiększ tekst
Powiększ tekst
Zmniejsz tekst
Zmniejsz tekst
Skala szarości
Skala szarości
Wysoki kontrast
Wysoki kontrast
Negatyw
Negatyw
Jasne tło
Jasne tło
Podkreśl linki
Podkreśl linki
Reset
Reset
34 komentarze do "Prawo nie nadąża za praktyką"
dla mnie o wiele łatwiej jest przejechać przez skrzyżowanie na wprost i zatrzymać się, żeby przejść z rowerem po pasach i wtedy ponownie włączyć się do ruchu 🙂
Wdrozenie tego systemu nic nie da, wrecz przeciwnie, spowoduje mnostwo uwarunkowac i warunków, do ktorych nikt nie bedzie sie stosowal. Po co na sile wrzucac to do systemu… po prostu nalezy to stosowac i tyle..
Co do skretu w ktorym wjezdzamy na chwile pod prad to nie musismy wjezdzac az tak gleboko, ja ustawiam sie przy samym skrajnym krawezniku – tuz za pasami dla pieszych, i widze jak za mna ruszaja samochody – wtedy ruszam.
Jezdze tak nawet czasami motorem z tym ze skrecam w prawo, i zawracam w najblizszym mozliwym miejscu, szczegolnie jak nie jestem pewien drogi – latwiej jest mi kontynuowac jazde w razie pomylki – poprostu skrecam w prawo jezeli okazuje sie ze powinienem skrecic w nastepna przecznice.
Moim zadaniem nie ma sensu tworzenia zasady w kodeks ”na sile” bo efekt bedzie odwrotny od zamierzonego. W Holandii, gdzie rowerzystów jest wiecej niz samochodów, a uliczki sa waskie i jezdzi sie powoli – to jest zupelnie inna bajka, nie ma co porównywac…
Czyli “miejmy prawo w d.”? No, to znowu, skoro Ty będziesz łamał prawo będę i ja i będą trupy… A co do Holandii, to te wąskie uliczki są, ale służą wyłącznie do ruchu lokalnego! Tak to jest inna bajka gdy kierowca 90% trasy leci autostradą…
Jakby nie patrzeć, faktycznie warto byłoby zastanowić się nad wdrożeniem, tego kopenhaskiego, rozwiązania w Polsce.
Sam pomysł nie jest najgorszy, ale chyba jeszcze większość rowerzystów do niego nie dorosła, a jak słusznie zauważył jeden z komentujących kolizje z skręcającymi w prawo są tu poważnym zagrożeniem. Sorry, ale nie każde z stosowanych w innej kulturze i na innych drogach rozwiązanie pasuje do naszych realiów.
W Australii taki manewr wykonują nawet także samochody, nazwyają to hook turn – https://pl.wikipedia.org/wiki/Hook_turn
Rozwiązanie fajne, o ile będzie systemowe. Tymczasem jest to… samowolka której nie powinno się stosować. I o ile na Traugutta jeszcze może mieć jakikolwiek sens, to na legnickiej nie widzę go wcale. A schodzenia na chodnik i przeprowadzanie po pasach… no proszę was. Jak ktoś jeździ po bułki po osiedlu, to może się sprawdzi, ale jak ktoś robi dzienni 30 – 40 km, po drodze 100 – 200 skrzyżowań to jakos tego nie widzę. Pomysł jest tak samo bezpieczny jak przepychanie auta przez skrzyżowanie. I tak samo głupi.
Na tej samej zasadzie, ja nie zamierzam czekać, aż będę Cię mógł wyprzedzić zgodnie z przepisami, nie będę przecież wlókł się 20km/h – nie mam czasu spieszę się i wyprzedzę Cię “na gazetę” – skoro Ty możesz łamać przepisy mogę i ja! (dla niedomyślnych to oczywiście tylko obrazowe wytłumaczenie samolubowi, co robi – nigdy nie ryzykuję wyprzedzania “na gazetę”)
Ależ nie rozumiem porównania wyprzedzanie “na gazetę” a przeprowadzanie rowera przez przejście dla pieszych zamiast jazda pasem ruchu.
Bo może ja źle rozumiem, ale wydaje się że w PoRD jest zapis, że rowerzysta jedzie prawą stroną pasa ruchu zgodnie z kierunkiem w których chce się poruszać pod warunkiem, że w danym miejscu jest to zgodne z przepisami.
Oczywiście, może co krzyżówkę zatrzymywać się, zamienić w pieszego, przejść przez przejście po czym wrócić na DDR lub pas ruchu juz jako rowerzysta ale JAKI TO MA SENS?
Dla rozumiejących wolniej – nie piszę o przejeżdźaniu przez przejście dla pieszych.
Chyba nie obejrzałeś materiału wideo a jeśli tak, to wszystko wskazuje, że nie zrozumiałeś zamysłu jego autora.
Dla myślących wolniej wytłumaczę, że autor zamias przedzierać się np. przez trzy pasy ruchliwej drogi na lewy pas aby skręcić na skrzyżowaniu w lewo zaleca aby skręcić w prawo, zawrócić i kontynuować jazdę na wprost po uprzednim ustąpieniu pierwszeństwa. Jednak jest to zasadne tylko w przypadku skrzyżowania kierowanego sygnalizacją a w dodatku nie zgodne z przepisami w sposób pokazany na filmie. Ja jeżdżąc na rowerze i mając do pokonania takie skrzyżowanie, dla własnego bezpieczeństwa przechodzę na drugą stronę jezdni przez przejście bo po pierwsze jest to mniej ryzykowne a po drugie mam możliwość lepszej reakcji na sytuację na skrzyżowaniu, niż przejeżdżając je rowerem który nie zapewnia mi żadnej ochrony. Dodatkowo dodam, zdarza mi się jeździć rowerem po bułki do sklepu ale znacznie częściej pokonuje nim dystanse rzędu 50 czy 100 kilometrów dziennie.
To może nas oświecisz jak Twoim zdaniem wykonać taki manewr? Bo skoro nie tak jak autor artykułu, ani nie zamieniając się w pieszego , to jak? Zmienisz pasy ruchu rowerem przy tak szybko jadących samochodach? Dwadzieścia pięć lat temu, to kto wiem może bym i ryzykował, ale dziś? Wolę przeprowadzić rower i dojechać cały do celu…
Zdecydowanie najbezpieczniejszym manewrem i zgodnym z przepisami jest zatrzymanie się po prawej stronie na poboczu lub chodniku i przejście z rowerem po pasach. Jestem kierowcą i rowerzystą, mam wyobraźnię i kocham życie.
Ale tu trzeba zejść z roweru, przecież nikt nie ma na to czasu ani ochoty. 😉
Sporo jeżdżę rowerem np po Wawie. Jak jezdnia jest wąska i ruchliwa, a chodnik pustawy to śmigam po chodniku, a nawet po przejściach dla pieszych. Oczywiście robię to z rozsądkiem, obok pieszych i na przejściach zwalniam do prędkości bliskiej pieszemu. Wielokrotnie widziałem przejeżdżającą lub stojąca Policję i ani razu nie zostałem zatrzymany.
Ja osobiście nie robię problemu, o ile chodnik jest szeroki. Ale gdy ulica jest szeroka, a chodnik wąśki, a ktoś jedzie po chodniku, rozpycha się i jeszcze na mnie dzwoni dzwonkiem, to już mnie krew zalewa. Ja szanuję pieszych, gdy jadę na rowerze i korzystam z chodnika najmniej jak się da. Czasami aby dojechać do ścieżki rowerowej po drugiej stronie, a akurat auta nie jadą by przejechać na drugą stronę, lub gdy droga rowerowa zaczyna się za chwilę, ale nie ma dogodnego na nią wjazdu, to podjadę. Trochę empatii u każdego i byłoby cudownie 🙂
To Ci się chwali. Ale jedź kiedyś w rejony przy Placu Zawiszy. Na chodniku przy Jerozolimskich w kierunku Dw Zachodniego jest jakaś masakra – rowerzyści zasuwają tam z taką prędkością, że strach jest czasem się zza wiaty przystanku wychylić. Może jestem jakiś ślepy, ale nie widziałem tam znaku że jest tam jakaś ścieżka rowerowa. Kwestia czasu, jak jakieś małe dziecko się wyrwie rodzicowi, pobiegnie za jakimś motylkiem i wpadnie pod takiego rowerzystę
Reasumując, łamanie pewnych przepisów ( jak na filmie) jest ok, ale łamanie innych:jazda chodnikiem( ktorej jestem zwolennikiem), przejazd przez pasy już jest “beeeee”.
Wytłumaczenie jest bardzo proste. Stosując patent pokazany na filmiku nie stwarzasz żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu, natomiast jeżdżąc po chodniku czy przejeżdżając przez pasy zagrożenie jest (co potwierdzają wypadki wynikające z takich sytuacji).
Eee. nie? Sam autor filmu powiedział, że nie stosuje tego co dzień i postuluje dopiero wprowadzenie tego rozwiązania do PoRD. To zupełnie inaczej niż kierowcy, którzy ignorują wszekiej maści przepisy które im się nie podobają. (jak ograniczenia prędkości, czy konieczność zatrzymania przed zieloną strzałką)
Odróżnij ograniczenie prędkości, które jest przepisem dalece profilaktycznym i nagminnie w Polce nadużywanym, od obowiązku zatrzymania się przed zieloną strzałką który to przepis jest najczęściej bardzo uzasadnionym.
Trochę dziwne, że autor nie wspomniał o jednej, bardzo ważnej kwestii. A mianowicie takiej, że na skrzyżowaniach ze światłami w wielu miejscach kierowcy wyjeżdżający z prawej strony (czyli tam, gdzie wjeżdżamy pod prąd) mają tę cholerną zieloną strzałkę, na której nikt się nie zatrzymuje ani często nawet nie zwalnia. Także drodzy rowerzyści, jeśli zdecydujecie się używać tego manewru, uważajcie na to!
Nie uważam aby zielona strzałka była cholerną.
W polskich warunkach, gdzie nikt przed nią nie staje, tylko jadą i nawet nie patrzą, jest to kretyńskie i bardzo niebezpieczne rozwiązanie. W Polsce, gdzie bandyci jeżdżą jak po polu, gdzie wszystkim się spieszy trzeba je zlikwidować.
Z mojego punktu widzenia skręt w prawo na zielonej strzałce jest bezpieczniejszy niż skręt w prawo na zielonym świetle i przecinanie ścieżki dla rowerów. Przy zielonej strzałce dokładnie widzę co się dzieje na ścieżce przy zielonym świetle i trochę odsuniętej ścieżce nie widać nic ani w lusterku ani przez szybę (na co dzień jeżdżę dostawczakiem i nie mam jak się obejrzeć przez ramie)
W polskich warunkach likwidacja zielonych strzałek nic nie zmieni (kierowcy nadal będą skręcać, bo inaczej miasta stanęły by w korkach) podobnie jak nic nie zmienią kolejne ograniczenia prędkości. Przez wiele lat myślący tak jak Ty stawiali ograniczenia, zakazy, organizowali milicyjne, a potem Policyjne akcje a ilość wypadków rosła i rosła… Dopiero jeden facet wpadł ma genialny pomysł i zaczął budować bezpieczne drogi i to natychmiast poskutkowało…
@Troll nie wiem jakim ty ulicami jeździsz, ale ja się zatrzymuje, podobnie jak mnóstwo innych kierowców. Rzadko się zdzra, że widzę, że ktoś się NIE zatrzymuje.
Chwilowo mieszkam za granicą i zazwyczaj jeżdżę po Barcelonie i okolicach. W całym mieście nie widziałem ani jednej zielonej strzałki, z wyjątkiem skrętu bezkolizyjnego. Wcześniej mieszkałem w nieszczęsnej Łodzi i zdarzyło mi się być otrąbionym, kiedy stanąłem na zielonej strzałce. No ale to jest miasto dzikusów, w którym trzeba było pomontować zasieki na jezdni w centrum miasta, żeby piesi mogli bezpiecznie przejść po pasach 🙁
To rozejrzyj się po tych okolicach Barcelony: widziałeś tam drogę lokalną, po której odbywał się ruch tranzytowy? A może nie zauważyłeś, że w odróżnieniu od Warszawy, czy Łodzi Barcelona ma coś takiego co się nazywa obwodnica? A widziałeś taki kierunek wyjazdu z Barcelony gdzie nie było by autostrady? Jak Warszawa, czy Łódź będą tak wyglądały, to będziemy się mogli zastanawiać nad likwidacją zielonych strzałek!
Nie trzeba likwidować strzałek, tylko walić bezlitośnie mandaty tym, którzy nie stosują się do przepisów – “kieszeń ich zaboli” to może się w końcu nauczą poprawnej jazdy (sam jestem kierowcą samochodu, mam też uprawnienia do jazdy rowerem) 😉
Jakoś tego nie widzę. Uważam za to, że jeśli kierowcy w Polsce nie potrafią korzystać z nielicznych przywilejów, które im dano, to należy im je zabrać.
W Stanach można skręcać w prawo na czerwonym nawet jak nie ma zielonej strzałki.
To może od razu zabrać im samochody? – no skoro nie umieją jeździć, to idąc tokiem Twojego rozumowania….
jedz sobie do rumuni i zobacz jak tam jezdza to zmienisz zdanie o Polsce 😛
Mega patent. Popieram zarowno jako kierowca samochodu oraz
rowerzysta.