Przerażające standardy na polskich drogach
Enklawy (nie)bezpieczeństwa, czyli przejścia dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej, wyznaczone na jezdniach o dwóch lub trzech pasach ruchu w jednym kierunku, bardzo często słabo lub w ogóle nieoświetlone – oto przerażające standardy na polskich drogach.
Optymiści twierdzą, że już wkrótce w tych miejscach zrobi się bezpieczniej. Pesymiści uważają, że będzie dokładnie odwrotnie.
A jak będzie w rzeczywistości? Przekonamy się już wkrótce.
24 komentarze do "Przerażające standardy na polskich drogach"
jak to bardzo “fajnie” tłumaczy urzędnik za kierownicą
W ogóle nie powinno być przejść bez sygnalizacji na wielopasmówkach.
Albo światła albo kładka.
I bardzo dobrze
Zero edukacji
A teraz pierwsza ma pierwszeństwo
A niech GINĄ komu zależy na życiu będzie uważał. To tak samo można powiedzieć o kierujących zagrali się i tyle , a jak pieszy się zagapi TO ZGINIE . Koniec ……..
Przyjedźcie na nasze przejście przez Marymoncką przy cmentarzu Włoskim zobaczyć co robią nasi kierowcy na czerwonym świetle dla samochodów to jest dopiero hardcore.
Zrób filmik i prześlij.
po co?
Po g ó w N o
un ni mo kamerki do nagrywania filmików
Jaki rząd takie bydlane społecheństwo
“społecheństwo” bydlanemu mówi stanowcze-NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wy chechlaki zdechlaki
Bez jednoczesnej edukacji pieszych to się nie ma prawa udać.
Jak się kierowca nie wyedukował to edukacja pieszych jest bez sensu. Na szczęście teraz gamonie wyprzedzający na przejściu będą tracić prawo do jazdy.
Wszystko pięknie, ale to znaczy, że teraz trzeba będzie patrzeć na drogę? 😉
No, skończy się szarżowanie i skończy się ciupcianie (zakaz aborcji)
Naród wyginie.
Bardzo fajny odcinek, niech sie hołota drogowa uczy
Brednia głupota kompromitacja destylacja masturbacja profanacja
mózgu gradacja
Zaś ten komunista pieprzy jakieś głupoty ja pierdylam
Nie da
Się tego słuchać ‼️‼️‼️‼️‼️‼️‼️‼️‼️‼️‼️⁉️
ciebie za to nie da się czytać jak zawsze zresztą
Ale jak to , komunista i w TVP????
Wina tego komunisty pseudo eksperta
Jego wina jego bardzo wielka wina
albo wina Tuska