Rowerzysta wjeżdża w Lamborghini Huracan Performante
Autor materiału tak opisuje całąsytuację:
“Rowerzysta jadąc zygzakiem chodnikiem prawie potrącił chłopaka i wpadł na ruszające Lamborghini Huracan Performante. Uszkodzeniu uległo koło roweru. Po zdarzeniu, kierujący samochodem zatrzymał się, sprawdził czy nic się nie stało rowerzyście, sprawdził uszkodzenia samochodu. Policji nie wezwano. Pomoc medyczna nie była potrzebna.”
Autor dodaje, że stan rowerzysty wskazywał, iż mógł on być pod wpływem alkoholu.
29 komentarzy do "Rowerzysta wjeżdża w Lamborghini Huracan Performante"
Powinien dodatkowo dostać wpierdol. Jak każdy narąbany kierowca na drodze. Ale po wytrzeźwieniu, żeby zapamiętał.
Mam nadzieję, że pedalarz dostanie rachunek na jakieś 100tys złotych za porysowanie lakieru.
Dejcie żesz mu spokój.
Żeby kuwra po ciężkij szychcie nie szło spokojnie na rowerze do domu wrócić, to jo nie wiem…
Nie dziwi mnie, że nie wiesz czyją matką jest nadzieja.
A od kiedy to można skręcać w prawo, gdy ktoś chce na wprost przejść/przejechać? Ruszył, gdy rower był już na jezdni, a że chce przejechać, tylko wśród gapiów musi zygzakować, było widać z daleka…
Ładna Insignia. 🙂
Opel to nie samochód
Opel to jest samochód, sorki a jednak nie XD
Jeszcze się rzucał 😀
Nie wolno mu było jechać rowerem po chodniku (szczególnie robić slalomu między pieszymi), nie miał pierwszeństwa, uderzył w samochód (ma szczęście że nie wpadł pod koła) i jeszcze był pod wpływem substancji odurzających – ta przygoda będzie go słono kosztowała.
Geniusz, a po wodzie już chodzi?
Nie, ale ujeżdża latającą świnie
Czy wolno, czy nie wolno mu było przejechać – nie ma znaczenia. 100zł mandatu jest za to.
A pierwszeństwa nie miał lambo, bo skręcając w prawo ma OBOWIĄZEK puścić wszystkich co z chodnika na wprost chcą!
Nie ten przepis.
Tutaj nie będzie miał zastosowania przepis Art. 27. 1a. ustawy, bo w tym miejscu jest wjazd do obiektu przydrożnego. Wjazd ten przebiega przez chodnik i potrącenie rowerzysty miało miejsce na tymże chodniku, a nie ma przepisu nakazującego uczestnikowi ruchu ustąpienia pierwszeństwa rowerzyście na chodniku.
głupota, kompromitacja, depilacja
Jaka szkoda że nie rozbił sobie bardziej ryja
Z twoim wstyd na miasto wyjść.
Bogacze jeżdżą lambo a ludziom chom zabrać 500 plusy, Hołota!
Pewnie U Krat te Lamborghini bo nikt uczciwie pracujący się nie dorobi takich samochodów pewnie ma kolegów w rządzie piss jakieś ustawione przetargi
PiS da każdemu, sobie do ryja, a reszcie po ryju
Nieustający ból d u q y.
chyba u twojij staryj
chyba, to sie menda pod jojkami twemi
Obowiązkowe oc dla wszystkich rowerzystów!!!
Jak ja nie cierpię socjalistów…
Jako częsty rowerzysta – jestem za.
To jako częsty rowerzysta sobie po prostu wykup, ale nie zmuszaj do tego innych.
Jak się skręca w prawo, to trzeba puścić wszystkich co po chodniku na wprost chcą.
Ta jak jechał po chodniku to nie, gdyby tam była ściezka, albo pieszojezdnia to byłaby wina kierowcy. Ale w tym przypadku był tam rowerzysta który nie miał prawa tam być, zwłaszcza że jeździł pomiędzy pieszymi i jeszcze naciućkany. Nauczcie się przepisów głąby.
“Jak się skręca w prawo, to trzeba puścić wszystkich co po chodniku na wprost chcą.”
Tak, jak napisałem wyżej – tutaj nie ma skrętu w drogę poprzeczną, tylko wjazd do obiektu przydrożnego. Taki wjazd nie przerywa ciągłości chodnika – może on stanowić drogę wewnętrzną, ale taka droga będzie się zaczynała już poza chodnikiem biegnącym przy drodze publicznej (poza liniami rozgraniczającymi drogę publiczną.