Rozpędzone samochody zabijają pieszych na przejściach

gru 20 2017
Kategoria: AUTOBUSY / BUSY / TROLEJBUSY / CIĘŻAROWE / DOSTAWCZE / ROLNICZE / BUDOWLANE, JEDŹ BEZPIECZNIE, O WŁOS, PIESI, POTRĄCENIA, PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH / PRZEJAZDY ROWEROWE

https://www.youtube.com/watch?v=h2t-D34NFx0
Share Button
do góry

17 komentarzy do "Rozpędzone samochody zabijają pieszych na przejściach"

  • eddie pisze:
    05/01/2018 o 23:45

    Dlaczego jest mowa o zawracaniu w miejscu gdzie jest tylko strzałka do skrętu ? Raczej nie wolno tam zawracać.

    1
    Odpowiedz Report comment
    • juuulek pisze:
      16/08/2018 o 12:22

      nie wolno zawracać tam, gdzie znakiem zabroniono skręcać w lewo bądź zawracać, gdzie jest to zakazane przepisami (np. autostrada), gdzie jest włączona kierunkowa sygnalizacja umożliwiająca skręt w lewo bez zaznaczonego zawracania oraz w miejscu i sytuacji, gdzie to zagrozi bezpieczeństwu bądź utrudni ruch innym
      jeśli te warunki nie są spełnione (chyba o niczym nie zapomniałem, ale mogę się mylić), to ze skrajnie lewego pasa, z którego można skręcać w lewo, można też zawrócić

      Odpowiedz Report comment
  • Project pisze:
    22/12/2017 o 10:10

    Co ludzie mają do przejść nadziemnych lub podziemnych? przecież ani to nie koliduje z ruchem tylko to ułatwia.Nie mówiąc jak się ściemni w tej porze roku.Wytłumaczcie mi czemu jesteście na NIE?

    Odpowiedz Report comment
  • Bartek pisze:
    20/12/2017 o 19:34

    Co sądzicie o tym co pan Marek powiedział na temat zawracania?

    Bo jeżeli jego zdaniem zawracający na drodze z pierwszeństwem ma nikomu nie utrudniać ruchu, to idąc konsekwentnie tym tokiem rozumowania, również zawracający na zielonym świetle ma nie utrudnić ruchu skręcającemu w prawo na czerwonym świetle z zieloną strzałką?

    Odpowiedz Report comment
    • D. pisze:
      20/12/2017 o 21:48

      Dopuszczalne jest, by zawracający na zielonym świetle miał ruch kolizyjny z kimś, kto z jego lewej strony ma zieloną strzałkę skrętu warunkowego w prawo? Wydaje mi się, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.

      No chyba, że zawracający zawraca w miejscu, gdzie zawracanie jest zabronione (może tylko skręcić w lewo). I w takiej sytuacji… nie wiem, kto byłby winny w razie kolizji… Obstawiam współwinę.

      Odpowiedz Report comment
      • Bartek pisze:
        21/12/2017 o 21:18

        Tak, takich skrzyżowań jest bardzo dużo.

        Odpowiedz Report comment
      • juuulek pisze:
        16/08/2018 o 12:28

        tak, jak zauważył Bartek – jeżeli masz światło kierunkowe (sygnalizator s-3) zezwalające na zawracanie, to jest ono bezkolizyjne i koniec tematu – skoro organizator ruchu gwarantuje Ci bezkolizyjny przejazd (ani pieszy, ani pojazd nawet na warunkowej strzałce ma się nie pojawić), to nie masz komu utrudnić ruch;
        inna sytuacja jednak jest, jeśli zawracasz na zwykłych światłach (sygnalizator s-1) – tam nieraz nie ma rozrysowanych pasów i zawracanie, choć jest dozwolone, to z naprzeciwka mogą jechać inne pojazdy a auto z lewej może mieć warunkową strzałkę w prawo – im wszystkim musisz ustąpić pierwszeństwa, zapewnić bezpieczeństwo i nie zmusić do zwolnienia, co tyczy się również [UWAGA] pojazdu za Tobą

        Odpowiedz Report comment
  • Kierownik pisze:
    20/12/2017 o 19:13

    Co ten facet bredzi?
    Kierowca białego samochodu (Audi jeśli dobrze poznaję), jak jedzie do przodu, to Z JAKIEJ PAKI ma przed zatrzymaniem się przed przejściem patrzeć do tyłu?!
    Ma przypuszczać, że za jego plecami jedzie rozpędzony kretyn, który nie patrzy na nic i na nikogo, tylko prze do przodu?
    Jadący za kimś ma bezwzględny obowiązek dostosować prędkość do warunków, ale także bezpieczny odstęp. Widział znak przejście? Widział, więc mimowolnie powinien zdjąć nogę z gazu.
    Nie uważam, żeby obwinianie kierowcy Audi było słuszne, nawet jeśli rzeczywiście nie byłoby to wykroczeniem. To był po prostu element kultury jazdy, o której tak p. Dworak mieli w każdym odcinku. Większe prędkości, bardziej niebezpieczna droga, piesi niemal na przejściu. Jakie były przesłanki, żeby wcisnąć gaz? Moim zdaniem żadne.
    Winnym jest tylko i wyłącznie kierowca TIR’a.

    Odpowiedz Report comment
  • JA pisze:
    20/12/2017 o 18:58

    Taaa… już teraz piesi łażą jak im się chcę “bo na przejściu mają pierwszeństwo”, oczka w smartfona, słuchawki na uszy, kaptur na łeb etc. Danie im bezwzględnego pierwszeństwa to dla wielu podpisanie wyroku śmierci. Wystarczy spojrzeć na tych inteligentów, którzy przez wioski bez oświetlenia i chodnika chodzą bez żadnego odblasku, najczęściej też ubrani na czarno “bo nie mają takiego obowiązku, bo zabudowany”. I nie idzie przegadać, że tu nie o stracenie paru zł na mandat chodzi, tylko o utratę życia stawka się toczy…
    Z innej mańki to Pan Marek tak nic tylko pier***li o cywilizowanym zachodzie, a zdaje się, że ostatnimi czasy tamte “cywilizacje” mają problem z byciem wypieranym przez inną cywilizację, w której zdecydowanie nie ma w zwyczaju chronienia “słabszych” przed silniejszymi.

    Odpowiedz Report comment
  • Dominooo pisze:
    20/12/2017 o 17:31

    Kielce… norma u nas, choć zdarzają się wyjątki.

    Odpowiedz Report comment
  • Adam pisze:
    20/12/2017 o 15:22

    Na trzeźwo to się twój stary w matkę nie spuścił czytając to co piszesz

    1
    Odpowiedz Report comment
  • Nazhir pisze:
    20/12/2017 o 14:35

    zawsze się zastanawiałem, czy są ludzie oglądający te smęty. Film trwa ponad 10 minut. Na trzeźwo ciężko to obejrzeć.

    1
    Odpowiedz Report comment
  • cezar pisze:
    20/12/2017 o 13:48

    Szanowny Panie ……. PoRD art 4. pieszych nie obowiązuje, no nie obowiązuje bo jak wymagać przestrzegania prawa od debila .

    Odpowiedz Report comment
  • louis pisze:
    20/12/2017 o 13:43

    Zgadzam się z @nieanominow. Siedzenie “na tyłku” to prawdziwa przyczyna tamtego zdarzenia + słaba reakcja kierowcy TIRa na światła stop w poprzedzającym pojeździe, a już decyzja żeby nie uderzyć w pojazd tylko w pieszych- bez komentarza . Co do Kielc i tego pana na przejściu – to nie to że ci kierowcy nie myślą, oni po prostu mają to w du..ie.
    Co do zawracania w ostatniej części filmu, to nie chcę się czepiać, ale każda z tych drg (w jedną i w drugą stronę) to są drogi jednokierunkowe a jak wiemy na takich manewr zawracania jest zabroniony. Dlatego wjazd na część jezdni (do tego niby zawracania) jest wjazdem na skrzyżowanie. A że nie ma tam znaków regulujących pierwszeństwo, to obowiązują zasady ogólne, czyli “prawa dłoń”. A jak “prawa dłoń” to przepuszczanie pojazdów z prawej i tych z naprzeciwka.

    1
    Odpowiedz Report comment
    • louis pisze:
      20/12/2017 o 13:54

      Oczywiście nie jest to skrzyżowane równorzędne, bo pozostali nic o tym nie wiedzą, czyli raczej zarządca dróg nie pomyślał, żeby namalować na “zawrotce” znaku A7 – ustąp pierwszeństwa.

      Odpowiedz Report comment
    • juuulek pisze:
      16/08/2018 o 12:32

      “to są drogi jednokierunkowe a jak wiemy na takich manewr zawracania jest zabroniony” – nazywasz manewr z jednej drogi jednokierunkową w drugą “zawracaniem na jednokierunkowej”? jeżeli traktujesz te dwie ulice jako dwie niezależne jezdnie, to nie jest to zawracanie, tylko skręcanie z jednej drogi w drugą, a jeśli nie – to nie jest to wtedy jednokierunkowa, tylko droga dwujezdniowa

      Odpowiedz Report comment
  • nieanonimow pisze:
    20/12/2017 o 13:06

    Nie do końca rozumiem – KTO usprawiedliwia wspomnianego kierowcę TIR-a z początku filmu? Wina leży całkowicie po jego stronie i jest to (pomijając już osobówki, bo skala w przypadku pojazdów tak ciężkich przeraża!) grzech bardzo wielu kierowców ciężarówek, siedzenie na tyłku, zwłaszcza w miejscowościach (bo przecież wyłączenie tempomatu ich przerasta). Jakbym wygrzebał kilka najbliższych materiałów z rejestratora bez problemu znajdę po kilka przykładów na trasę, gdzie do terenu zabudowanego doganiam ciągnik, a przez cały teren zabudowany ucieka mi on z powrotem na poprzednią odległość, bo cały czas jedzie 70-80 “bo to wiocha”, a gdybym miał kamerę z tyłu, to już w ogóle.

    Oczywiście, nie jest to jedynie grzech tej grupy kierowców, bo osobówki też tak robią. Warto jednak przybliżyć tu termin “kierowca zawodowy”, który do czegoś zobowiązuje oraz fakt, że ~40 ton nie zatrzyma się tak łatwo i nie jest tak “zwinne” przy manewrach…

    Odcinek wyjątkowo mocny i pobudzający do refleksji.

    1
    Odpowiedz Report comment

Skomentuj...

Ostatnie wpisy

Szukaj

  • lis 16 2023
    MOKRA PLAMA
  • lis 14 2023
    ZIELONA REWOLUCJA NA POLSKICH DROGACH
  • lis 10 2023
    ZIELONA KOMUNA DLA DOBRA MATKI ZIEMI
  • lis 09 2023
    Czy dojdzie do potrącenia pieszej?
  • lis 08 2023
    Moment zderzenia ciężarówek koło Miechucina

  • Kategorie

  • Archiwa

Skip to content