Strefa ruchu – a co to takiego?
“Wielu z nas ciągle nie rozumie znaczenia końca strefy ruchu, końca strefy zamieszkania, końca drogi wewnętrznej.”
“Wielu z nas ciągle nie rozumie znaczenia końca strefy ruchu, końca strefy zamieszkania, końca drogi wewnętrznej.”
4 komentarze do "Strefa ruchu – a co to takiego? "
Nie dziwi mnie wcale fakt, że ludzie gubią się w takich miejscach.
Są znaki określające pierwszeństwo w postaci kolorowych figur geometrycznych, żeby szybko, bez pomyłki można było je rozpoznać i odnaleźć się na drodze. Później intelygentni xperci powprowadzali nowe znaki, które mają wpływ na przebieg pierwszeństwa, a nawet definiują kiedy jest to tylko ustąpienie, a kiedy włączanie się do ruchu, ich znaczenie jest niebagatelne ale niestety ich spostrzeżenie i rozpoznanie jest kłopotliwe, gdyż są to tablice przypominające znaki informacyjne, nie mają “barw ostrzegawczych”, łatwo je zignorować. Poza tym na głównych drogach, w takich miejscach, też brakuje jasnego określenia pierwszeństwa i to potęguje zamęt.
Mnie już gość wypruł z drogi wewnętrznej i omal nie wbiłem się w jego lewy bok, sądził że ma pierwszeństwo, gdyż miałem go z prawej strony, gdy tak na prawdę ja jechałem drogą, on zaś włączał się do ruchu, pierwszeństwo miałem ja. Wiedziałem, że jest tam “strefa”, tylko dlatego, że jeżdżę w tamtej okolicy, gdybym jechał pierwszy raz tą drogą widząc pojazd na asfaltowej drodze, po mojej prawej stronie, założyłbym że jest to skrzyżowanie równorzędne i ustąpiłbym mu pierwszeństwa, gdyż nie widziałbym znaku “strefy ruchu” – takie znakowanie dróg powoduje wyłącznie chaos.
bo u nas jak zwykle, wszystko z kartonu – podobnie jest z faktem czy cos jest skrzyzowaniem czy nie, jedziesz i nie wystarczy zauwazyc ze z prawej jest droga, ale jeszcze musisz patrzec czy np ta droga jest asfaltowa dalej niz pare metrow, albo czy nie ma znaku (oczywiscie poznasz go od tylu…) albo czy nie prowadzi na jakis parking za krzakami bo wtedy hej, to nie skrzyzowanie i np ograniczenie predkosci dalej obowiazuje. Druga kwestia to czy jak znak stoi np 5-10 metrow od skrzyzowania (czyli tak jak w 99%) to czy to dalej jest wyjadz ze strfy czy te 5-10 metrow to juz droga publiczna i na skrzyzowaniu obowiazuja “normalne” zasady?
cysio za bajtla kolorowych figur ni mioł
A po co mi to wiedzieć dla mnie bez naczenia jaka strefa