Szmata, zamek i tramwaj
Co wspólnego mają ze sobą te trzy rzeczy? Odpowiedź znajdziecie w programie Jedź bezpiecznie TVP
Przy okazji – to trochę zabawne (i tragiczne zarazem), że najlepszy i najciekawszy program dotyczący bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce ma zaledwie nieco ponad 1400 widzów na facebooku i tylko 8500 subskrypcji na swoim kanale YouTube https://www.youtube.com/user/TVPjb/videos
Wygląda na to, że faktycznie w Polsce mamy samych najlepszych kierowców, którzy nie czują potrzeby doszkalania się i wiedzę z dziedziny brd mają w małym paluszku!
To cieszy, ale nasuwa się w takim razie jedno pytanie:
skąd na polskich drogach tyle wypadków, kolizji i innych niebezpiecznych zdarzeń?
29 komentarzy do "Szmata, zamek i tramwaj"
Mało, może raz, dwa razy do roku mam do czynienia z tramwajami. Dzięki za przypomnienie zasad pierwszeństwa!
Takie zachowanie jak na końcu filmu to się kwalifikuje do wysłania na pały.
Po pierwsze ilość wypadków w Polce jest spowodowana przede wszystkim stanem dróg i złą organizacją ruchu – wątpiącym polecam lekturę raportu NIK o drogach. A co do samego programu – autor faktycznie zbyt sympatyczny nie jest, ale nie m,zona mu odmówić WIEDZY i dlatego oglądam wszystkie programy, pomimo iż przez ponad dwadzieścia lat prowadzenia samochodu nigdy nie uczestniczyłem w wypadku drogowym,
ten program powinien być w TVP1 bezpośrednio po “wiadomościach” o 19.30
Ja oglądam wszystkie odcinki ‘Jedź bezpiecznie’ od momentu uzyskania uprawnień i bardzo wiele sobie utrwaliłem lub nauczyłem się dzięki niemu. Nie rozumiem jednak, skąd się bierze takie przekonanie, że od razu trzeba na fejsie i youtube polubić coś. Nie każdy ma ochotę tak bardzo się afiszować polubieniami w internecie, chociaż wiem, że taka jest rzeczywistość.
Masz rację, a komentarz przed filmem jest zupełnie niepotrzebny.
No właśnie. Tez oglądam JB, ale nie mam konta na facebooku ani na YouTube, więc nie polubię ani nie zasubskrybuję. Myślę, że dotyczy to wielu oglądających.
Skąd takie myślenie że się stoi na jednym pasie? A jak 20 lat temu promowało to radio kierowców to już nikt nie pamięta?
Ja tam stoję w korku przy zwężkach. Nie lubię jechać kończącym się pasem do końca, bo zostanę odebrany jako “cfaniak”. Ale akceptuję gdy ktoś tak robi, nie szeryfuję i z miłą chęcią wpuszczam auto przed siebie, gdy jest moja kolej.
Takie połączenie 2 koncepcji jazdy. Wiem wciąż że niesłuszna, ale już lepsze to od blokowania pasa…
Spróbuj kiedyś pojechać, a zobaczysz, że szybciej przejedziesz ten odcinek drogi. Nie raz to stosuję, nawet na niewielkim odcinku i zamiast stać jak idiota, to jadę do końca pasa i zawsze jak nie pierwszy to drugi lub trzeci mnie wpuści, a ja będę o to 12-15 pojazdów wcześniej. Niestety mentalność polaczka jest taka, że jak stoję w kolejce to ty masz stać za mną, ale jak wprowadzili numerki to kolejek nie ma, tak samo może trzeba wprowadzić zasadę w korkach ? Bo niektórzy się nigdy nie nauczą, w szczególności kierowcy taksówek (tzw. cierpy).
Aha, nie raz stałem jak głupi na jednym pasie w korku, gdzie drugi był pusty, odeszło mi to i teraz jadę tym drugim, nie raz on też się gdzieś zakorkuje, ale jestem bliżej celu, a jakby tak większość stosowała to by korki były mniejsze 😉
Dlaczego szanowny Pan redaktor nie ustąpił pieszemu w 3:30?
Bo to nie odcinek o przejściach dla pieszych. Nie wymagaj zbyt wiele!
Ustąpił wcześniej szanownej Pani. Pieszy dopiero dochodził. Redaktor nie stworzył zagrożenia, ruch był płynny. Nie wiem jak można się czepiać takich drobiazgów, zamiast uczyć się tych najważniejszych i oczywistych przepisów.
Powinien ustąpić. Może pomyślał że skoro tramwaj jedzie obok to pieszy nie zdecyduje się na przechodzenie, chyba jednak nie pomyślał, że pieszy może chcieć się dostać na przystanek?
p.s. Pieszy na przejściu to jeden z najważniejszych i najmniej oczywistych, dla wielu, przepisów.
Jak miał mu ustępować skoro nie byli na kolizyjnych kursach? Pieszy sobie stoi 4m od auta którym jechał redaktor. Ustąpienie pierwszeństwa pieszym oznacza wg PoRD nie zmuszenie go do zatrzymania ani zwolnienia kroku, o czym w tym przypadku nie może być mowy. Irytują mnie kierowcy którzy zatrzymują się widząc pieszego po drugiej stronie jezdni na której są.
To nie pierwszy taki “wybryk” tego Pana. Może powinien skupić się na prowadzeniu, a komentarz dograć w studio…
Czy ktos mi powie jak to jest ze Pan w 4:12 minucie jedzie skoro tramwaj stoi i ma otwarte drzwi ?
Odpowiedź znajdziesz bodajże w poprzednim odc. jak dobrze pamiętam.
nie ma w porpzednim 😛 jakas podpowiedz?
619 jest ok
Nie wiem skąd u kolegi 4 minusy. Prosił o wytłumaczenie sytuacji która była dla niego niejasna. Po to przecież między innymi jest ta strona.
Może dlatego, że zapomniał o istnieniu PoRD?
Czy zapomniał to nie wiem. Ale chce uzupełniać wiedzę, jest ciekawy dlaczego tak a nie inaczej.
Idąc twoim tokiem rozumowania – zamknijmy się w pokojach studiując kodeks, wyjdziemy z tego pokoju jako SuperKierowcy 😉 Wybacz ale raczej nie zadziała
Jak go słucham, to jakbym TYMA słyszał …i jak tu traktowac filmy poważnie 🙂 🙂
A co w tym strasznego, że tak mało osób to ogląda? Facet może czasami mądrze gada ale sposób jego wypowiedzi strasznie drażni. Mnie wkurzyło parę jego tekstów i wypowiedzi jakby mu cały kraj kija w tyłku dopychał i zwyczajnie nie oglądam. Już wolę suchy kodeks drogowy…
Straszne jest to, że codziennie na polskich drogach giną ludzie, codziennie dochodzi do wielu wypadków, codziennie wiele osób zostaje rannych
(dziennie to ponad 1000 wypadków i kolizji, 100 osób jest rannych w tym ponad 30 ciężko a około 9 osób traci życie).
Gdyby program docierał do większej ilości ludzi, to można te liczby zmniejszyć.
Ale nie – polski kierowca będzie się obrażał, że ktoś chce go czegoś nauczyć!
“Jak to? Mnie kurwa chcesz uczyć? A kim ty jesteś, żeby mnie pouczać!?”
W Polsce panuje prosta zasada – polskiego kierowcę się nie uczy! Polski kierowca po otrzymaniu uprawnień z automatu staje się kolejnym naaaajlepszym szoferem (który może najwyżej pouczać innych, ale sam nie ma sobie nigdy nic do zarzucenia).
Nie wiem gdzie widzisz jakiegoś kija, ale to już nie moja sprawa. Nie chcesz, to nie oglądaj – Twoja strata.
Pozdrawiam
No cóż, mała reklama tego, w dodatku program leci na lokalnym kanale TVP, więc co się dziwić. Mało lajków mają ? Mało widzów, no cóż nie każdy zna ten program, tak samo i nie każdy zna Tą stronę 😉
Nie o treść mi chodzi, a sposób jej przekazywania. Zwyczajnie wyjaśniłem dlaczego nie dziwi mnie ta niska oglądalność. Może dla Ciebie to jedyny słuszny mentor ale nie dla mnie. W takim programie przydałaby się osoba z charyzmą Waldka z Moto Doradcy, a nie człowiek który tylko psioczy na prawo i lewo, zrzędzi jak stara wdowa na ceny kartofli…
Swoją drogą skąd ten “polski kierowca”? Czyli, że kolega zza granicy albo jeździ rowerem? Czy raczej utożsamia się z powyższym i sam ma taki tok rozumowania?
PD nie może przyjąć do wiadomości, że pan z programu ujawnia w każdym programie swoją złośliwość, a wiedzę przekazuje tylko przy okazji przekazywania swojego ironicznego zadęcia i właśnie złośliwości. Byłoby odwrotnie – byłaby klasa. Ale jest jak jest.Arogancko.
Jeśli nie rozumiesz, PD,czemu program JB ma słabe wyniki w skali kraju, to porównaj je ze swoimi wynikami i swoją polityką.
Czym się różni twoja strona od ich programu? Cóż, w zamieszczanych przez ciebie filmikach nie ma takiego pana, który pod koniec każdej sytuacji zadaje pytania z cyklu : czemu ten kierowca przejechał, skoro wg przepisów nie mógł przejechać? Czy obchodzą go znaki drogowe, może go nie obowiązują ..? itd itp idiotyczne pytania i domysły.
Ludzi interesuje content, który RELACJONUJE, a nie INTERPRETUJE, choćby słusznie. Pamiętam, jak niejaki Tomasz Lis wrócił z Ameryki w latach ’00 i zarządził, w Wiadomościach bodaj, że od teraz przejmujemy format materiału od Amerykanów. Tzn. cały materiał obrazki i głos z offu p. reportera, a pod koniec materiału reporter mówi jeszcze tym widzom, którzy nie zrozumieli, co mają myśleć (w krótkim podsumowaniu materiału). Przedtem tego nie było.Teraz jest i ludzie odwracają się od telewizji.
Ta sama sytuacja jest w JB. To, co ten JB mówi, jest nudne, niewczesne i po prostu kontrproduktywne.Moralitety ostatni raz modne były w średniowieczu. Ty np. robisz znacznie lepszą robotę niż pan Moralista albo p. Idealny Kierowca ( choć zaczynasz coraz więcej wtrącać, zły trop).Czy on kiedyś przyznał się w programie do złamania przepisów? Nigdy nie złamał?Jakoś mnie nie dziwi, że ludzie go nie trawią.Sęk w tym, że ten człowiek nieustannie RZUCA KAMIENIEM. Niech sobie będzie nawet nadsekretarzem tego Wordu, ale niech na litosc boską przestanie być dobrym wujkiem, który nieustannie wie lepiej, BO NAWET, JEŚLI NAPRAWDĘ MA RACJĘ, TO KIEPSKI JEST TO POMYSŁ NA FORMAT PROGRAMJ TELEWIZYJNEGO. Telewizja i telewidzowie rządzą się swoimi prawami. Ciekawa jest też rola tej pani. W gruncie rzeczy polega to na tym :
-Dostaję mnóstwo listów. blabla. Ale tak właściwie to pogrillujmy tych kilku nagranych przez nas kierowców,zenek. Co byś o nim powiedział?
– cóż, nic dobrego,basiu. blablabla.
Aha, nie zarzucaj mi, że blablabla wszystko wiem lepiej ( wtf, ale to twój stały chwyt…), tylko zrozum to, co piszę. I tylko zastanów się, czy sposób przekazywania nie jest po prostu równie ważny jak to, co się przekazuje. Tak działa ludzka percepcja, nie jest to szczęśliwe, ale tak jest, to stare odkrycie. Ten człowiek nie nadaje się ze swoim charakterem do takiego programu.