Przerażające
A ilu takich “kierowców” jak ten gnój (najdelikatniejsze określenie jakie przychodziło mi do głowy) jeździ bezkarnie codziennie po polskich drogach?
Przerażające…
A ilu takich “kierowców” jak ten gnój (najdelikatniejsze określenie jakie przychodziło mi do głowy) jeździ bezkarnie codziennie po polskich drogach?
Przerażające…