Tragiczny finał wyprzedzania
W tym wypadku zginęło dziecko, więc darujcie sobie proszę “śmieszkowanie” i hejtowanie.
Materiał – ku przestrodze – z dedykacją dla wszystkich, którzy bagatelizują manewr wyprzedzania.
Manewr, który tak często wykonywany jest brawurowo, bez sensu, bezmyślnie, niewłaściwie, na siłę oraz bez odpowiedniego przygotowania.
STOP BEZMYŚLNEJ MANII WYPRZEDZANIA NA POLSKICH DROGACH!
https://www.youtube.com/watch?v=RzDTJZEURE0&feature=youtu.be
173 komentarze do "Tragiczny finał wyprzedzania"
Nie czytałem całej dyskusji to też nie wiem czy większość wini kierowcę nagrywającego, a nikt nie widzi, że kierowca jadący przed nagle hamuje. Golfiarz się przestraszył i zrobił co zrobił. I oczywiście tylko jego winię.
Ciekawe, czy nagrywający może normalnie usnąć…
“wypadek śmiertelny 7 letnie dziecko zginęło na miejscu. kierująca w ciężkim stanie. auta jechały 20 km jeden za drugim. nawet nie pomyślałem że ktoś może wyprzedzać( moje auto ma ponad 300 KM i ten przede mną też miał sporo ale nikt nie wyprzedzal) i golfa zobaczyłem po tym jak mnie dotknął. uszkodzenia w moim aucie to tylko parę rys na błotniki i zderzaku. a później niestety widać. dziecko siedziało z przodu najprawdopodobniej nie przypiete pasem. podczas zderzenia wypadło przez boczne okno i doznało otwarcia czaszki.”
“nie przypięte pasem” – kluczowe słowa 🙂
Kto w taki sposób wyprzedza z dzieckiem w aucie ??! Naprawde te 3 minuty wcześniej warte jest życia ? Ludzie wyprzedzają na zakrętach, pod góre, mijają wysepki lewą stroną tylko po to żeby zaoszczędzić pare sekund a w rezultacie spotykamy ich na światłach pare kilometrów dalej lub na stacji jedzą hot doga, tylko po co ?
Pan Golf miał niesprawny pojazd i przy tak delikatnym hamowaniu wpadł w poślizg. Tego to nikt nie widzi bo po co. Można BANDYCIE ZJECHAĆ!!! A że trupem jechal to i dołączył do swego.
nadrywający nie rozglądał się po lusterkach, a to był tylko golf, więc zawrotnych prędkości nie rozwijał. PATRZYMY W LUSTERKA KIEROWCY
Nie zjeżdżajcie na pobocze gdy ktoś wyprzedza środkiem. W ten sposób wychowujecie piratów drogowych.
czytajac te komentarze to kazdy ideal
kazdy jezdzi zgodnie z przepisami
kazdy ma super fure a tu jakis frajer z zajechanym golfem sie trafil….
skoro kurwa wszyscy tacy idealni to skad te statystki wypadkow
pierdoleni HIPOKRYCI!!
Wystarczyło, żeby baran, który to nagrywał filmik trochę zwolnił. Ale nie, wszyscy muszą popier…ć, jak w Rosji.
Dziecko (7 lat) siedziało z przodu nie przypięte pasem. Ten z Golfa o jakiś seryjny morderca, dziecko woził bez pasów i wyprzedzał jak głupi.
Poza tym przecież już wjechał między dwa samochody i był na swoim pasie, wygląda jak by chciał pasem awaryjnym dalej wyprzedzać, ale zobaczył ciągnik i się wystraszył.
Współczuję kierowcy jadącemu z naprzeciwka. Jedziesz sobie spokojnie swoim pasem i nagle ktoś wylatuje prosto na maskę.
Czy mnie się wydaje, czy Golf od dłuższego czasu wyprzedza “na trzeciego”? Zwróćcie proszę uwagę, że auta z naprzeciwka uciekają i jadą pasem awaryjnym. Nie byłem tam, nie wiem, nie oceniam, czy kierowca z kamerką mógł zwolnić, czy widział co się dzieje z tyłu czy nie. Żal, że kolejny wypadek ze skutkiem śmiertelnym spowodowany głupotą, brakiem logicznego myślenia, wyprzedzania, w miejscu gdzie się tego robić nie powinno, mam na mysli sznur samochodów jadących w jedną jak i w drugą stronę.
Winę ponosi kierujący Golfem.
Choć gdyby autor nagrania nie zaczął przyspieszać w momencie manewru wyprzedzania (co jest wykroczeniem) nikt by nie zginął.
PS. Proszę o darowanie sobie komentarzy “Dziecko w tym Golfie zginęłoby prędzej czy później…”, ocena dotyczy tylko i wyłącznie tej sytuacji.
Chyba jakiś inny filmik oglądałeś. Gdzie tu widzisz przyśpieszanie?
Samochód przed nagrywającym hamuje!
Nie mogę tego zrozumieć, debil w golfie mający zerowe umiejętności jazdy i obserwacji otoczenia oraz kretyn z kamerką który do końca nie odpuścił i trzymał się swojego pasa jak przyklejony. Ten debil również powinien być tutaj sądzony! W prawie masz jasno określone, jeżeli masz możliwość uniknięcia zdarzenia(a w tym wypadku wystarczyło zjechać na prawo) to masz z niej skorzystać. Jadąc drogą zawsze jestem przygotowany że z tyłu, z przodu albo z boku mogę spotkać debila który nie myśli i będzie ryzykował swoim życiem. Na filmie widzimy wyraźnie golfa co oznacza że musiał być widoczny, dodatkowo otarł się przy zjeżdżaniu o samochód nagrywającego a ten nic, jeszcze odbił delikatnie w lewo przez co golf stracił przyczepność.
Drake tu Cię nikt nie zrozumie ja tez bym się starał uniknąć tego otarcia z golfem kierowca nagrywający teraz na pewno ma wyżyty ze nie odpuścił na
pewno następnym razem już odpuści
Czytałeś opis filmu?
Proszę:
“wypadek śmiertelny 7 letnie dziecko zginęło na miejscu. kierująca w ciężkim stanie. auta jechały 20 km jeden za drugim. nawet nie pomyślałem że ktoś może wyprzedzać( moje auto ma ponad 300 KM i ten przede mną też miał sporo ale nikt nie wyprzedzal) i golfa zobaczyłem po tym jak mnie dotknął. uszkodzenia w moim aucie to tylko parę rys na błotniki i zderzaku. a później niestety widać. dziecko siedziało z przodu najprawdopodobniej nie przypiete pasem. podczas zderzenia wypadło przez boczne okno i doznało otwarcia czaszki.”
Kamera ma szerszy kąt widzenia niż człowiek, nie zapominaj o tym. Człowiek jechał sobie spokojnie w sznurze aut i nagle ktoś go przytarł i rozbił się zabijając dziecko.
Chyba tez nie muszę dodawać że z dzieckiem powinno się mieć trochę zdrowego rozsądku i nie pędzić na podwójnym gazie bo może się to tak skończyć.
Wielki debilizm kierującego golfem, po co obwiniać wszystkich skoro mógł nie wyprzedzać na chama ? Prawda jest taka że jak widzę takich debili to się nie zamierzam zsuwać bo sami sobie jadą po śmierć. Teraz każdy cwaniak że nagrywający mógł się zjechać ale co on ma do tego, jaka jest jego wina ? Jak ktoś sie zabiera za wyprzedzanie to powinien znać swoje możliwości i odpowiednio się dopasować.
Jeden mądrzejszy od drugiego. 😉
Przykro mi ale jak sie ma dziecko to sie tak nie jezdzi 🙁
sam pozwalam sobie na ”szalenstwo” tylko jesli prowadze samochod sam, i tylko na odcinku drogi który znam jak wlasna kieszen, i tylko w nocy kiedy praktycznie nie ma zadnego ruchu. Ewentualnie przycisne na autostradzie w DE ale to tez tylko wtedy kiedy jest pusto w nocy..
I to ”szalenstwo” nie jest wyprzedzaniem!
Na dodatek… golfem ?
Golfem jak Golfem, generalnie to nie jest zły samochód, całkiem zwrotny. Gorzej że złomem, bo normalnego mechanika to ten samochód na pewno dawno nie uświadczył. Nawet gdyby kierujący na prostej drodze, bez uderzenia, tak wcisnął hamulec to też by go wyrzuciło z drogi.
tak na prawdę nagrywający dostał bardzo mocno po dupie i to nie przez was walonych mistrzów kierownicy przed komputerami tylko przez życie bo na pewno nie raz ma myśl czy zrobił aby wszystko żeby nie dopuścić do tego i aby tak młode życie nie zostało odebrane. i tak jak wiele osób tu pisało nie byliśmy na miejscu autora filmu więc nie hejtujmy bo w poniedziałek wielu z nas ruszy do prac/szkół czy gdziekolwiek i nie ważne czy będziecie poruszać się samochodem, motorem czy pieszo każdy z nas popełnia błędy i często nam to uchodzi płazem bo mieliśmy szczęście i komuś udało się pomyśleć za nas i życzę wam abyście zawsze mieli tyle szczęścia aby ktoś w takich sytuacjach zdołał za was pomyśleć.
Szapoba, lepiej bym tego nie ujął zgadzam się i przyłączam do apelu: wolniej, wolniej, wolniej i nie wyprzedzać na siłe!
Wina golfa to nie ulega watpliwosci, natomiast gdy mnie ktoś wyprzedza to zwalniam pedal z gazu badz zjezdza chcociaz trochę do boku, to nie boli, w lusterka sie patrzy
Gość z Golfa jest mordercą…….mordercą który nie wahał się zabić siebie, swoje dziecko ale także gotów był zamordować wszystkich Was którzy normalnie korzystają z publicznych dróg (mnie także) …….precz z mordercami na polskich drogach…..
Szkoda tylko że nikt nie przeczytał opisu pod filmem na YT. Jest tam jasno wytłumaczone wszystko:
“wypadek śmiertelny 7 letnie dziecko zginęło na miejscu. kierująca w ciężkim stanie. auta jechały 20 km jeden za drugim. nawet nie pomyślałem że ktoś może wyprzedzać( moje auto ma ponad 300 KM i ten przede mną też miał sporo ale nikt nie wyprzedzal) i golfa zobaczyłem po tym jak mnie dotknął. uszkodzenia w moim aucie to tylko parę rys na błotniki i zderzaku. a później niestety widać. dziecko siedziało z przodu najprawdopodobniej nie przypiete pasem. podczas zderzenia wypadło przez boczne okno i doznało otwarcia czaszki.”
>>Przyczyną jest zjeżdżanie na pobocze wyprzedzanych aut i umożliwianie wyprzedzanie na trzeciego. Co za debilizm w umyśle i debilnie rozumiana “uprzejmość” – będę jechał poboczem, niech inni spokojnie wyprzedzają.
Ta pseudo uprzejmość jest winna śmierci dziecka.<<
100% prawda – podpisuję się pod tym stwierdzeniem obiema rękami. Czy ci którzy doradzają jak należy być wspaniałomyślnym i robić wszystkim innym szybszym (oczywiście w 99% przypadków szybszym niż ograniczenie prędkości na danym odcinku) miejsce na drodze zastanowili się chociaż przez 5 sekund co się stanie gdy jadąc wspaniałomyślnie poboczem nagle pojawi się konieczność wyminięcia powiedzmy rowerzysty a w tym samym czasie ktoś was właśnie wyprzedza bo uprzejmie zrobiliście mu miejsce? Skutek jest oczywisty – zepchnięcie wyprzedzającego na czołówke – no chyba że wybierzecie "zdjęcie" rowerzysty z tego świata…
Proponuję pokonać 5-10kkm na europejskich drogach to może czegoś się nauczycie i przestaniecie pisać takie idiotyzmy o robieniu miejsca "i niech wyprzedza bo jak nie to jazda na zderzaku i mrugam długimi". Dziecinada i zwyczajne chamstwo. Za takie zachowanie powinny być punkty i mandat.
A kierowca tego lekko licząc 20 letniego wozu, z resztkami zawieszenia i hamulców będzie miał taką traumę do końca życia, że komentarz pod jego adresem jest zbędny…
Punkty i mandat to mogą być za przekroczenie prędkości albo ominięcie pojazdu przepuszczającego pieszych, o ile oczywiście nikt nie ucierpi. Za takie zachowanie o którym piszesz powinno się prawo jazdy zabierać, bo od razu widać że to jakiś niebezpieczny człowiek który nawet taczką może komuś (sobie?) zrobić krzywdę.
Ten golf na stówe nie był sprawny. Zobaczcie jaki nierówny ma tył. Prawe nadkole dużo niżej niż lewe. Na zdjęciach po wypadku widać to jeszcze lepiej. To mogło mieć znaczący wpływ na nierówne hamowanie tyłu co zawsze prowadzi do obrotu. Widać też jak tuż przed zderzeniem tylne lewe koło blokuje się całkowicie. Nie sądzę aby kierowca w akcie desperacji zaciągną ręczy.
Centralnie widać że hamulce golfa są winne , czyli stan techniczny pojazdu. podczas hamowania widać jak jedno tylne koło jest w powietrzu i się obraca
Już to niejeden raz pisałem. Możecie doszukiwać się winnego w skutkach, a winna jest przyczyna.
Przyczyną jest zjeżdżanie na pobocze wyprzedzanych aut i umożliwianie wyprzedzanie na trzeciego. Co za debilizm w umyśle i debilnie rozumiana “uprzejmość” – będę jechał poboczem, niech inni spokojnie wyprzedzają.
Ta pseudo uprzejmość jest winna śmierci dziecka.
Życzliwość to można okazać wpuszczając kogoś z drogi podporządkowanej na skrzyżowaniu, albo przez przypomnienie “długimi” jadącemu z przeciwka, że zapomniał włączyć świateł. Usuwanie się debilom wyprzedzającym na trzeciego to nie życzliwość, tylko pomaganie im w samobójstwie lub zabójstwie. Jeśli taki pirat widzi, że inni mu się usuwają to wykonuje coraz bardziej niebezpieczne manewry – “bo przecież mu się odsuną”.
Co do kierującej Golfem – wykonywanie takich manewrów jest wyjątkowo niebezpieczne, a wykonywanie ich jadąc z dzieckiem to już kompletny brak odpowiedzialności. Tacy ludzie nie powinni w ogóle dostawać prawa jazdy. OD dawna twierdzą, że dla kandydatów na kierowców powinny być badania psychologiczne.
Wszyscy którzy piszecie, że nagrywający mógł zjechać piszecie bzdury. Nawet gdyby zjechał, to prędkość Golfa była zbyt duża! Kontakt z nagrywającym był minimalny, po prostu Golfa zarzuciło przy hamowaniu, jedno koło złapało mocniej i stąd cały ambaras. Nie powinien wyprzedać w takim ruchu. Po lewej jechały auta, a po prawej, zgodnie z przeznaczeniem tego pasa, jechał ciągnik który kosił trawę na poboczu.
dziwne te wideo. Pomijam fakt,że wyprzedzający golfem ani nie ocenił prędkości ani nawet nie pomyślał,że ktoś mu może nie ustąpić pod koniec manewru wyprzedzania, ani zapasu na jakiś błąd podczas wyprzedania nie wziął pod uwagę….. Nagrywający też dziwnie się zachował. Każdy ma obowiązek zrobienia co może aby nie doszło do wypadku. Dziwne,że nie przyhamował i odruchowo nie zrobił miejsca golfowi. Jakby go nawet nie zauważył….
Każdy ma obowiązek zrobienia co może aby nie doszło do wypadku? Dokładnie.
Dlatego gdy z naprzeciwka jada samochody nie powinno się wyprzedzać, bo nie ma na to miejsca. Zauważyłeś że przynajmniej trzy pojazdy z naprzeciwka zjeżdżają na pobocze? Wiesz co to oznacza? Podpowiem ci – kierowca Golfa leciał lewym pasem od długiej chwili, i żeby było śmieszniej wcale nie jechał dużo szybciej niż inni. Za samo takie zachowanie powinno się dożywotnio zakazywać prowadzenia pojazdów, a tu dochodzi jeszcze spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Nawet nie współczuję sprawcy.
masz nagranie jak golf od dluzszej chwili leci lewym ze kogos oskarżasz?
czy wywróżyłeś to z kuli?
Hahahaha jaka ciota z golfa
Widzę tu wiele komentarzy piratów drogowych, którzy na co dzień wyprzedzają wymuszając na innych kierowcach uciekanie na pobocza. Drodzy piraci drogowi! Nikt nie ma obowiązku uciekać na pobocze i tam ryzykować własnym życiem tyko dlatego, że komuś się śpieszy. Na pobocze można zjechać jak się ma wystarczającą widoczność, nie w sytuacji gdy samochód jadący przed nami całkowicie nam zasłania to co jest kilkadziesiąt metrów przed nami.
Nagrywający nie zrobił niczego co przyczyniłoby się do wypadku. Nie można też mu zarzucać braku działania. Nawet gdyby ociekł na pobocze, prędkość wyprzedzającego była zbyt duża, a umiejętności zbyt słabe do opanowania samochodu w tej sytuacji.
Winę za zaistniałą sytuację ponosi tyko i wyłącznie wyprzedzający.
Pomijając to, że prawie wszyscy jadą po nagrywającym jak po burej suce… bo kierowca Golfa “już swoje dostał” nikt nie zauważył, że jeszcze przed początkiem nagrania kierowca Golfa jedzie cały czas pod prąd na czołówkę zmuszając co najmniej 3 kierowców do ucieczki na pobocze.
W każdym z aut z naprzeciwka mogła jechać Bogu ducha winna rodzina.
Rodzina moja, Twoja, Twojego kolegi koleżanki itp. i do kogo mielibyście pretensje z ich śmierć?
Do kierowcy Golfa który wjechał wam niespodziewanie na czołówkę czy do innych kierowców?
Była masa czasu aby kierowca Golfa przyhamował i schował się na swój pas ruchu ale on gdzieś gnał na siłę, śpieszył się, ryzykował swoje życie i innych po co? Bo Biedronkę zamykali za 10 minut?
No ale grunt, że to w jakiejś części wina nagrywającego… bo komuś trzeba dokopać, kogoś trzeba pouczyć…
Choć tak naprawdę powinno się co najmniej 10 krotnie dokopać kierowcy Golfa, nieważne czy to Bogu ducha winne zabite dziecko było jego czy kierowcy, który w niego uderzył, bo polski sąd i polski sędzia będą jak zawsze bardzo wyrozumiali, a kierowca z Golf wróci za max. 3 lata na Polskie Drogi o ile nie postanowi sobie jeździć bez prawka…
Zgadzam się w pełni, z jedną różnicą – kierowca Golfa nie gnał. Spójrz jaka jest różnica prędkości, tak to się mogą wyprzedzać ciężarówki na autostradzie.
To co tu widać to jest kompletny brak umiejętności wyprzedzania oraz brak świadomości że się nie potrafi.
To jest ogólna kumulacja, której efektem była niestety śmierć dziecka.
– Golf wyprzedza choć nie powinien, to oczywiście najważniejsze
– pasem awaryjnym jedzie ciągnik, więc nie ma gdzie zjeżdżać, aby “pomóc” komuś
– do tego widać jak auta, które mijają ten ciągnik hamują, to może być efekt właśnie tego że ktoś życzliwie zjechał na prawe pobocze, a potem musiał wrócić normalnie na pas i lekko zwolnić jak i wszyscy za nim
– to hamowanie skraca miejsce na schowanie się Golfa, bo widać że chowa się w momencie kiedy auto przed nagrywającym hamuje i to nie mało
– autobus jadący z naprzeciwka, który nie za bardzo nawet ma jak zjechać
– Golf poprzez swój idiotyczny wyczyn zmuszony jest hamować bardzo ostro i szybko uciekać na prawo, a potem widać co widać
ten film to idealny przykład, dlaczego i kiedy NIE POWINNO się wyprzedać na takiej trasie
a skad wiadomo ze to golf szedl na trzeciego?
malo na tej drodze idiotow co wyprzedzaja?
no chyba ze jestes w stanie potwierdzic swoja teorie ze to golf spychal na pobocze auta jadace z naprzeciwka
TY jestes głupi czy udajesz?
Golfiarze jak passaciarze, muszą być za wszelką cenę najszybsi. Często poświęcają czyjeś życie. Taka jest prawda o VAG -owcach.
Królowie lewego pasa denerwują się jak się przedłuża manewr wyprzedzania, ale to nie jest mądre aby manewr kończyć przed zderzakiem wyprzedzanego pojazdu. Trzeba go zobaczyć w lusterku wtedy jest pewność, że zachowany jest bezpieczny odstęp.
Wszyscy ustępujmy piratom drogowym! Może niechaj piracie przestaną jeździć jak debile? w tym przypadku kierowca ma krew na rękach i nic tego nie zmieni, żadna dyskusja, że kierujący BMW mógł zjechać, to się stało i koniec. równie dobrze mógł uderzyć czołowo i też doprowadzić do tragedii, lecz w tym przypadku, jeśli nie będzie kaleków, można uznać, że i tak nie jest z NIMI źle
Ja pierdolę!!! Co za nieszczęście, aż żal serce ściska.
Pół roku temu miałem taki okres, że często podróżowałem na trasie Leszno – Poznań. Normalnie jeździłem na luzie, bo mi się spieszyło. Praktycznie nie wyprzedzałem i za kimś tam “wlokłem się”. Jednego dnia bardzo mi się spieszyło i wyprzedzałem wszędzie tam gdzie było miejsce. Trasę pokonałem 5 minut szybciej, spalanie zamiast około 6l/100km, wyniosło 7l/100km. Taka jazda z punktu widzenia ekonomi i zaoszczędzonego czasu to głupota. Przyznaję jednak, że dynamiczna jazda jest bardziej ciekawa niż spokojny przejazd. Pytanie czy warto ???
to jest wlasnie cos czego ludzie nie potrafia zrozumiec… ze takie wyprzedzanie praktyucznie nic nie zmienia w czasie przejazdy! Szkoda, ze tego nie uczy sie jakos na przykaldach na kursach
Nie zawsze tak jest, czasem wyprzedzisz 3 samochody i dalej możesz jechać ze maksymalną dopuszczalną prędkością przez kilka naście kilometrów. A jak zapchana droga to ma to marginalny sens.
A najlepiej jest się nauczyć tego, że jak się spóźnię te 5 minut to nic wielkiego się nie stanie.
jak zwykle w komentarzach królują królowie polskich szos, którym mają się wszyscy usuwać, bo jadą… Nie do cholery! To wy macie tumany zatracone jeździć tak, żeby nie spowodować zagrożenia dla siebie i innych!
Zgadzam się z tobą 🙂
Dajcie temu panu order. Tyle w temacie. Ten komentarz powinien być na szczycie. Lepiej. Filmik powinni pokazywać na kursie na PJ i inne tego typu. Wkurwia mnie to myślenie “kierowca mogl zjechać i nie było by wypadku”… Co ma do tego kierowca nagrywający? Puścić debila bo on swoim autem za 1000 zl wyprzedza i narazić siebie? Też nigdy się nie odsuwam takim ludziom i nie będę. Czy nagrywający jest winny śmierci dziecka? Ani kurwa trochę. To matka, kierowca golfa sama zabiła swoje dziecko na własne życzenie. Nie ma winy innych!
Rozterka w sercu. Nawet jak wyprzedza mnie wariat to od razu zjeżdżam do krawędzi. Tutaj w ogóle tego nie było. Gdyby kierowca nagrywający pomyślałby trochę wypadku może i by nie było. Z drugiej strony: Kierowca nagrywający widzi wyprzedzającego Golfa i chcąc “pomóc” w niewłaściwym wyprzedzaniu zjeżdża na pas techniczny. Tam już czeka na niego traktor. Kierowca nagrywający ginie. Mogło tak być? Nie wiem jakbym się zachował. Szkoda tylko dzieciaka.
Może nagrywający mógł troszkę zwolnić i dużo wcześniej zjechać na krawędź jezdni? Nie po to są lusterka w samochodach. Ja z nich korzystam bardzo często ale nie w celu poprawy urody tylko w celu bezpieczeństwa i uniknięcia kolizji. “Patrz przed siebie, masz przed sobą kierownicę i drogę…” – to nie do końca jest prawda. Trzeba mieć oczy dookoła głowy i trzeba umieć przewidzieć; bo wariatów nie brakuje.
wystarczyło aby zjechał około 30 cm na prawo na chwilkę nic by mu się nie stało
Wystarczyło aby kierujący golfem potrafił jeździć i NIE ZAWADZIŁ nagrywającego – to by się w miarę bezpiecznie schował, nawet pomimo tak skandalicznie przeprowadzanego manewru wyprzedzania.
Ale nie, lepiej zajechać drogę, uderzyć dupą jak w Need for Speed, dać jeszcze po hamulcach dla lepszej miary i wylecieć z drogi przy okazji kogoś zabierając ze sobą. Żenada…
Gdyby nagrywający zjechał na pobocze, miałby duże szanse na zderzenie ze stojącym na poboczu ciągnikiem lub inną przeszkodą, która mogłaby się tam znaleźć. No miałby jeszcze wyjście ratowania się gwałtownym hamowaniem i wylądowania na dachu w rowie i zabicie siebie oraz swoich pasażerów.
Nie widzę nie jadę. Ta zasada dotyczy również zjeżdżania na pobocze. Może się tam znaleźć pieszy, stojący pojazd, lub pobocze może się skończyć.
a kto tu go wysyla na pobocze.. ze skrajnosci w skrajnosc…
mogl sie trzymac blizej prawej strony a nie na chama jechac przy osi jezdni…
chyba czekal na to ze golfik go zachaczy i menda liczyla na zarobek z oc a tak w malym stopniu przycznil sie do tego zdarzenia wytracajac golfa z toru jazdy + kobieta za kolkiem + brak absu i pewnie zatarty regulator sily hamowania auto zachowalo sie jak po zaciagnieciu recznego… mam nadzieje ze sumienie go bedzie gryzlo do konca zycia. a teraz minusujcie tylko pamietajcie zeby nie byc egoistami… ludzie nie zawsze zapierdalaja dla sportu czasem jest stan wyzszej koniecznosci i czasem sie to konczy tragicznie.
ale tu dla wielu wazniejsze jest EGO niz kilka centymetrow. ja jade ja mam pierszenstwo i chuj gincie wszyscy frajerzy dookola
dnoooo ludzie dnoooo
ale nadejdzie dzien sadu ostatecznego i bog was rozliczy
wy swieci kierowcy co cale zycie zgodnie z przepisami przed klawiatura!
Jak ogląda się ten film, to zanim pojawia się wyprzedzający Golf i zajeżdżający drogę, widać hamujące przed nagrywającym auta.
Ja w takim momencie skupiam się najpierw na tym co przedmną, czy hamujemy do zera, tylko zwalniamy, czy mam to robić ostro czy lżej, w trakcie na moment zerknę w tylne lustro czy ten za mną ogarnia co się dzieje czy wpakuje mi się w kuper, i to tylko po to żebym wiedział czy mam ewentualanie uciekać na prawe pobocze aby mi się właśnie nie wpakował w tył.
Ostatnią rzeczą będzie spojrzenie w boczne lusterko bo jakiś debil zdecydował się wyprzedzać.
Niech Pan Bóg świeci nad duszą tego chłopca, którego zabiła nieprawidłowym manewrem wyprzedzania 36-letnia kobieta. To trzeba być naprawdę idiotą i debilem jednocześnie, żeby podejmować się tak bezsensowną decyzję. Mam nadzieję, że te 8 lat które spędzi za kratkami coś ją nauczy. Bo śmierć własnego dziecka to nie wszystko – jeszcze dochodzi kwestia prawna i tutaj więzienie jest jak najbardziej wskazane. Naprawdę trzeba wprowadzić wyższe mandaty i surowsze sankcje – bo jeżeli mandaty są za niskie to Polacy jeżdżą jak chcą.
8 lat to za zabicie 3 osób po pijaku (był taki wyrok), a i tak pewnie skończyło się na połowie. Tu będą zawiasy.
co za debil w golfie, masakra!
Kierowca nagrywający film wystarczyło że zjedzie troszkę na prawo i już by się inaczej potoczył los golfa a nie czekał aż w niego wjedzie bo na pewno zboku go widział ja bym to zrobił dla swojego bezpieczeństwa bo nigdy nie wiadomo gdzie polecą auta po zderzeniu i czy o mnie nie zahaczą a nie cwaniakował że on źle jadzie a ja dobrze jego wina i to huj że zaraz mogę zginąć jak widzę takich gości jak ten z golfa to spierdalam jak najdalej ot takich jełopów.
Minimalna ilość rozumu w głowie i już by wypadku nie było
Oczywista sprawa – kierowca Golfa nie potrafi wyprzedzać.
Sprawa drugorzędna – nagrywający jedzie bardzo blisko osi jezdni co jest niepoprawne i znacznie utrudnia wyprzedzanie (poprawne/niepoprawne) ograniczając widoczność.
Jestem ciekaw, co ludziom nie pasuje w mojej wypowiedzi? Stwierdzenie winy wyprzedzającego, czy napisanie o obowiązku jazdy bliżej prawej krawędzi pasa ruchu? A może jazda przy osi jezdni nie zasłania pola widzenia osobie za nami szykującej się do manewru wyprzedzania?
Proszę o wyjaśnienia : )
I to jeszcze kobieta z takim bezmyślnym wyprzedzaniem. Zabiła zapewne własne dziecko. Eh przykre tym bardziej że śmierc poniosło dziecko.
Może sobie kupić nowego golfa i zrobić nowe dziecko, ale takiej głupoty by już nigdzie nie dostał. Uratował najważniejsze.
http://kontakt24.tvn24.pl/10-latek-zginal-mimo-reanimacji-trzy-osoby-w-szpitalu,2940257,ugc
terenowka zaczyna hamowac, a nagrywajacy jedzie jeszcze…przez co miejsca dla golfa bylo duzo mniej…
Niestety Janusze z PD tego nie rozumieją… jestem ciekaw na ile specjalnie nagrywający próbował zamknąć przestrzeń przed sobą dla golfa… A nawet jeśli nie specjalnie, to i tak mógł się zachować dużo lepiej
1. Może i mógł, może nie spojrzał akurat w lustarka… – jednak jechał prawidłowo.
2. Może i mógł, ale kierowca Golfa nie powinien liczyć na to jako pewnik, że ktoś mu zjedzie i że ustąpi…
Kierowca Golfa postanowił zaryzykować, choć nie było przesłanek dla pomyślnego zakończenia manewru…
Zaryzykował i przegrał życie dziecka.
Moc nie ta, hamulce i sprawność auta nie ta, umiejętności kierowcy nie takie… i w końcu myślenie nie te!
Wszystko to razem wzięte sprawiło, że skończyło się to w jeden z najgorszych możliwych sposobów.
Terenówka zaczyna hamować, a jeszcze jedzie – jak to możliwe?
Kierowca na siłę próbował uratować golfa od uszkodzenia, w wyniku czego zamordował dziecko.
Pomijam już pytanie kobiety z nagrywającego samochodu odnośnie tego, czyja jest wina…
No skad miala wiedziec jakie byly skutki wypadku?
Szczere gratulacje dla kierowcy tej mydelniczki. Powiem szczerze – rozp*erdala mnie jak ktoś kupuje sobie takie trupy i uważa, że skoro jego samochód się toczy to wszystko jest OK. Zero wyobraźni – jak jadę to się zatrzymam. Bo jestem PRAWDZIWYM kierowcą. Broń mi się odbezpiecza sama jak widzę takich jełopów którzy na szosie zapierd*lają grubo ponad 120 czymś czego wartość nie przekracza 2.000 zł wraz z drugim kompletem kół, choinką zapachową i zapasowymi żarówkami. To się w pale nie mieści jak ogromna ilość debili ma PJ a najgorsze w tym wszystkim jest to, że znaczna część z nich ma Bogu ducha winne dzieci. Jak on sam się zabije to pół biedy. Jak kogoś trzepnie to też pół biedy – wiem, że brzmi to bardzo okrutnie. Jak cierpi w tym dziecko – to tu mamy już ogromny problem bo ten człowiek miał jeszcze masę czasu przed sobą i albo już nic nie poczuje, niczego nie dozna albo będzie miało spierd*lone życie już na starcie i do końca życia będzie cierpieć przez jakiegoś idiotę który myślał, że jest zajebistym kierowcą.
Po częsci masz rację. Jednak nie zgodzę się, że stare auto to brak wyobraźni. Sama jeżdżę starym 20-letnim fiatem, ale z nowymi hamulcami, tarczami, klockami, zaciskami i co tam jeszcze. A wartość rynkowa nie przekracza 1500 zł.
Jesteś zatem jedną z tym mądrych kierowców i powinno się Tobie dać jakiś order. Nie mówię, że każdy samochód za 2k musi być zły bo zdarzają się perełki. Ale nie oszukujmy się – znaczna część takich samochodów które widzimy na ulicy to jeżdżące wysypiska śmieci których jedynym miejscem już dawno powinna być taśma produkcyjna maszynek do golenia. Jak jeździłem Fiatem 126p BIS to też o niego dbałem. Wartość oscylowała w granicach 1000-1500 zł pomimo, że wszystko było wymieniane na oryginały niemalże natychmiast. Jednak pomimo stanu niemalże idealnego w życiu bym nie odważył się wyprzedzać innego pojazdu w tak nieodpowiedzialny sposób. Znałem ten samochód i wiedziałem na co go stać. Ten kierowca nie znał swoich możliwości oraz swojego samochodu i mamy wynik. Śmierć dziecka.
Moje auto to nie wcale perełka. Jestem 6(!) właścicielem, jak się okazało. Naprawy wyszły mnie już 3 tysiące plus robocizna taty (podłoga groziła wypadnięciu podczas jazdy) Jednak dalej niedomaga, szarpie, czasem zgaśnie. Ale hamulce to podstawa- nie obchodzi mnie, że jeżdżę trupem 😉
Nie bardzo rozumiem dlaczego ten golf pojechał jak pojechał… Był lekko trącony w tył, ale koleś go opanował (widać) i w sumie to mógł uciekać na pobocze przed tą hamującą terenówką… przecież pobocze było puste… (ten traktor z szambem stał dalej)
W sumie zachowanie auta trochę podobne do zachowania tego białego Peugeota, z jednego z wcześniejszych filmików tu publikowanych, tamten też przy hamowaniu awaryjnym jakoś myknął w bok…
Powodów może być wiele jednak ja obstawiam zaniedbanie w ustawianiu geometrii, amortyzatory które powinny być wymienione pewnie z 3 razy i ABS niesprawny.
Moim zdaniem spanikowal… odbil za mocno w lewo zeby na drzewa nie poleciec… ze zahaczyl zderzakiem to tym bardziej mial wrazenie braku efektywnosci odbicia w lewo… zderzak puscil kierownica byla wykrecona w lewo i polecian na sasiedni pas…
A moze wina “nierownych” hamulcow lub amortyzatorow… ktore w krytycznych sytuacjach skutkuja nieprzewidzianymi zachowaniami samochodu….
Według mnie to spanikował. Jechał na rów i pewnie zobaczył sznurek hamujących przed nim. Miał do wyboru rów i drzewa, wjazd na tyłek lub ucieczka w lewo. Niestety wybrał najgorsze co mógł. Podobna akcja nie tak dawno była na dk32. Zginęły dwie dziewczyny bo najprawdopodobniej kierująca nie chciała najechać na tył ani zjechać do rowu. Niestety odbiła w lewo prosto pod ciężarówkę która wbiła ich samochód w nasyp.
Manewr manewrem, ale stan hamulców w golfie to jakieś nieporozumienie
ja pierdziele gdzie on z takim golfem za wyprzedzanie się bierze
Na trasie Warszawa – Lublin to nie takie manewry ludzie odpierdalają. Nie raz mam ochotę wyjść i pierdolnąć jednemu i drugiemu z liścia co by się nauczył.. śmierć dziecka to zbyt wiele na naukę.
W-wa – Lublin właściwie cała trasa półtora pasa … no się się pchają na trzeciego, ale już robią ekspresówkę.
http://www.kuriergarwolinski.pl/garwolin_10146_wypadek_w_wolce_ostrozenskiej_10_letni_chlopiec_nie_zyje__zdjecia_,2
Niezłe bzdury piszą w tym artykule.
Można się raczej domyślić, że z golfa
Dziecko z Golfa czy z drugiego samochodu ?
Prawdopodobnie gollf,najpewniej siedziało na tylnej kanapie z prawej strony, w miejscu uderzenia
Nie zginęło, a zostało zabite raczej
wina nagrywajacego usunol by sie 20 cm kierowca golfa by sie zmiescil bez problemu ale to kurwa typowy szeryf nie zjedzie bo jak moze dac sie komus wyprzedzic widac golym okiem ze kierowcy zjevhali na pas awaryjny aby mogl spokojnie dokonczyc manerw wyprzedzinia a ta pala nawet w lusterko nie zerknela !!! chuj!!!
Też to zauważyłem, ja zawsze zjeżdżam do krawędzi pasa ruchu gdy ktoś mnie wyprzedza, nawet gdy robi to w miejscu niedozwolonym, gdyby to samo zrobił nagrywający dziecko by żyło, a inni nie byliby ranni.
Nie jesteś pewny bezpiecznego wykonania manewru to go nie wykonujesz a nie pretensje do wszystkich, bo ten nie zjechał, tamten jechał za szybko a w ogóle to wszyscy winni tylko nie wyprzedający. On podjął decyzję, że wyprzedza i to on musi zrobić wszystko aby ten manewr zakończyć bezpiecznie. Winny zaistniałej sytuacji jest tylko i wyłącznie kierowca golfa
A potem wbijasz się w taki traktor koszący trawę na poboczu jak ten kawałek dalej.
Golf jechał typowo na czołówke, nagrywający stała prędkość. Takie teksty chyba piszą ludzie bez prawka. Golf miał tak zaplanować manewr żeby było bezpiecznie – ani nie mial wolnego lewego pasa ani zbytnio miejsca przed nagrywającym.
Nie twierdzę, że winny jest kto inny niż kierująca Golfem, tylko kierowca BMW mógł wykazać zamiast złośliwości odrobinę życzliwości i podjechać do krawędzi pasa, wtedy nie doszło by do tragedii.
kierowca golfa mógł nie wyprzedzać, to nie doszłoby do tragedii
Mógł nie wyprzedać, ale zaczął wyprzedzać! Spróbuję wytłumaczyć przez analogię. Widzisz tonącego. Nie pomagasz mu – nie musisz. Winy twojej nie ma. Nie każdy musi być bohaterem, a poza tym tonący sam wszedł do wody – mógł nie wchodzić. Tak samo BMW – niby winy nie ma, przepisy są po jego stronie, ale mógł uratować ludzkie życie (i to w bardzo prosty sposób- odsunąć się trochę w prawo lub przyhamować aby zrobić więcej miejsca przed sobą lub jeszcze lepiej oba naraz). Nie uratował – nie musiał!
Tu nie chodzi o to, że wsiadł do auta więc mu nie pomogę (przykład z tonącym, wszedł do wody to mu nie pomogę). Ale skoro ktoś się decyduje na wyprzedzanie to niech to przeprowadzi sprawnie i bezpiecznie, zamiast narażać innych !!! Pełno wariatów teraz jest co im się tak spieszy i wyprzedza jadąc na czołówkę.
Jak nie czuję się pewnie, nie jestem pewien czy z naprzeciwka nic nie jedzie, lub mam słaby samochód to nie wyprzedzam, proste 🙂 Ale nie, polaczek kupi golfa, który miał z 90 koni po produkcji, teraz z 75 zostało po tych 20 latach i wielce pan i król szos 🙂 Nie doceni tego, że i tak jest szybciej niż np koleją lub autobusem, on musi jeszcze więcej zapierdalać…
W ten sposób zginął mój kolega. Szedł poboczem, ktoś wyprzedzał tak, jak ten golf i ktoś mu zjechał do prawej strony. Pas bezpieczeństwa nie jest od robienia miejsca piratom drogowym, proszę zapoznać się z prawem o ruchu drogowym.
Z kolei mój kolega zginął w czołówce. Też ktoś wyprzedzał jak ten golf i trafił w niego. Kilka wyprzedzanych kierowców, jadących prawidłowo, mogło zapobiec wypadkowi odbijając w prawo lub zwiększając odstęp. No ale tak jak pisze ,,ja”- nie musieli.
Egzaminator też mógł zapobiec tej tragedii i oblać kierowcę golfa na egzaminie. A co jeśli nagrywajacy nie ma doświadczenia i nie wie jak się zachować w takiej sytuacji? Jedzie przepisowo i nagle ktosleci na trzeciego i się rozbija. Czy ma mieć teraz wyrzuty sumienia? Nawet jeśli by zjechał to kierowca golfa by tylko się ucieszył że znów się udało i na kolejne samochody też by tak wyprzedzal. Brak refleksji i wyobraźni – to zabija na drodze a nie kierowca który nie zjechał debilowi z drogi.
Winy nie ma,ale ma traktor przed sobą
Zaczął, to zaczął, wiedział na co się pisze, może że brak wyobraźni, bo to najczęściej to zabija.. A kolega (spodziewam się, że bez prawka patrząc po tym co piszesz) niech lepiej skupia się na tym co jest przed samochodem, a nie interesuje wszystkim w koło, w lusterka podczas jazdy na wprost (szczególnie w takich warunkach) spogląda się sporadycznie. Lampienie się jak sroka w gnat w lusterka wsteczne, lub inne rozpraszanie się jest przyczyną większości wypadków i kolizji – poprzez najechanie i/lub zjechanie z pasa..
Trochę uzupełniając twoje przykłady – widzisz tnącego byłoby analogiczne do -> jedzie koleś ci na czołówkę, a ty jak palma prosto na niego bo jesteś na swoim pasie. Natomiast sytuacja przedstawiona na wideo to – ktoś się tnie zamknięty w pokoju obok…
Naprawde adb az musialem Ci odpisać, jest juz późno to sie nie bede wypowiadac odnosnie wszystkich Twoich głupot. W lusterka w czasie jazdy trzeba patrzec, nie nono stop ale katem oka, bo widziec czy ci ktos w dupe nie wjedzie i ogolnie by wiedziec co sie z tylu dzieje, ( jak nie wierzysz poczytaj Sobiesła Zasada, “Szybkość bezpieczna” i wcale nie jest to przyczyna wypadkow jak insynuujesz. A twoje porownania sa naprawde delikatnie mowiac słabe i nie trafione. Dla ciebie ktos kto sie topi jest tym samym co zagrazajacy Twojemu zycie facet walący na czołówke.
“Widzisz tonącego. Nie pomagasz mu – nie musisz.”
Co Ty pieprzysz? Udzielenie pomocy jest obowiązkiem – nawet telefon do WOPR (601 100 100 – idą wakacje, może komuś się przyda 😉 ) czy pod 112 są traktowane jako udzielenie pomocy. Za nieudzielenie pomocy mogą zostać wyciągnięte konsekwencje.
Akurat ratowanie tonącego nie jest obowiązkiem. Ryzykujesz wtedy własne życie. Wtedy nie ma obowiązku udzielania pomocy.
Ryzykujesz własne życie dzwoniąc do WOPR albo pod 112? Niby w jaki sposób?
ale co ty życzliwość z bmw wobec kierującego GOLFEM <<<<!!!!!! GOLFEM ?? ????? NO way! Nigdy! Wybij se to z głowy. Nie licz na to! NIE LICZ! Golfiarzy to hondziarze, beemkowicze, mercedesiarze i inne typy by najlepiej (lekkim językiem powiem) zlinczowali i cholera wie co jeszcze.
jebać hondy
4 osobówki zjeżdżały z drogi aby ustąpić temu idiocie a tu jacyś niedorozwoje ględzą, że i nagrywający powinien i pewnie następnie bo końca tego wyprzedzania nie było. Pewnie cała ulica powinna mu zjechać z drogi, temu bandycie
Zakładasz gościu, ze stanowczą pewnością, że Pan kamerka obserwował ten manewr wykonany zza jego pleców od początku do końca. Niestety nie mozna mieć tej pewności, choć i wykluczyć trudno. Niestety, tak jak koledzy wcześniej pisali, kierowca Golfa miał obowiązek wykonać manewr wyprzedzania w sposób bezpieczny, niezagrażający bezpieczeństwu innych użytkownikow a nie liczyć, że pan X zjedzie na prawo a pan y zwolni a pani Jola sie zatrzyma!. To nie powinno było się wydarzyć!
Najlepiej jakby został w domu. Też by nie doszło do tragedii. Kierowca golfa jest mordercą-proste. Usiłował zabić także tych jadących z naprzeciwka. Takie wymuszanie, to jest jakaś potworna polska mania. Jak tu “nie hejtować”?
Masz racje dobrze, że zginęło mu dziecko może się nauczy bo przecież to jego wina więc zasłużył a zwłaszcza dziecko. Prawda?
Nawet jak na sarkazm to za grubo, kolego.
Gdzie miał zjechać? Nie widzisz, że na pasie awaryjnym był ciągnik rolniczy i kosił trawy?
do ciągnika jeszcze spory kawałek. Poza tym bez przesady tu nie trzeba było aż na pobocze zjeżdżać – wystarczyło trochę w prawo.
Przestan człowieku kazdy fachowiec jak oglada .. To sa ułamki sekund. Zycze Ci lepszej reakcji nie daj Boze
Taaa, mówisz ze jadąc ze stałą prędkością środkiem swojego pasa nie zobowiązuje do zachowania szczególnej ostrożności podczas jazdy, patrzenia w lusterka, kontrolowania sytuacji wokół swojego samochodu, etc … ?
Wjeżdżasz na skrzyżowanie na zielonym i widzisz ze ktoś na czerwonym zaczyna wjeżdżać tobie przed maskę … też walisz środkiem swojego pasa ze stałą prędkością czy próbujesz uniknąć wypadku ? ? ? ?
Jak ktoś z naprzeciwka na czołówe jedzie to też nie zjedziesz ?
Zróbcie proszę następnym razem miejsce jak ktoś was wyprzedza … może uratujecie komuś życie ! ! !
Jeśli ktoś wali Ci na czołówkę to nie, NIE ZJEŻDŻASZ. Dajesz po hamulcach, ale nie unikasz czołowego. Obecnie samochody są konstruowane tak, by jak najlepiej przetrzymać zderzenie czołowe. Wtedy są największe szanse przeżycia kierowcy i pasażerów. Uderzenie w bok: śmierć na miejscu. Zahaczenie zderzaka, trącenie z boku: rów i duże ryzyko śmierci (plus zapewne ucieczka sprawcy). Policja i zawodowi kierowcy od dawna powtarzają: nie masz stuprocentowej pewności zjechania z drogi, idź na czołowe.
O k… ale przyglup jesteś, no poprostu nie możliwe pierdoly. Weź daj linka gdzie zalecaja walic na czołówke. Poczytaj sobie “Szybkosc bezpieczna”, zawsze unikasz czolowki, np wjezdzajac do rowu, lub czesciowo na pobocze. Juz na tym portalu ile jest filmikow jak goscie zjezdzali do rowu by uniknac wypadku, i nic im sie nie stalo i auto w miare cale, a po czolowce to i jedno i drugi zmasakrowane.
w tym przypadku na poboczu znalazł się traktor koszacy trawę, nagrywający miał w niego wjechać?
Nie musiał zjeżdżać na pobocze, mógł jednak zjechać do prawej strony pasa ruchu, on jednak zjechał do lewej krawędzi pasa ruchu i podjechał do pojazdu go poprzedzającego.
Nie no, jasne, weź się zatrudnia jako shotgun na wyścigach, jak masz taki łeb, że w sekundę wyliczyłbyć ile centymetrów nagrywający miałby się przesunąć debilowi tak, żeby samemu nie przyjebać komuś w dupę. Jebiecie takie bzdury, że aż mam wątpliwości, czy wy w ogóle kiedykolwiek sami kierowaliście jakimkolwiek autem. Mocni w ryju pouczać, bo siedzi na dupie przed komputerkiem, bez stresu obejrzy sobie dekiel pięć razy filmik, bo oczywiście za pierwszym razem połowę faktów przeoczyć, a potem rżnie eksperta “bo łun mógł zjechoć, ale nie zjechoł”. No ręce opadają.
edw. Opamiętaj się! Nagrywający, normalnie jadący przepisowo, jest winien śmierci dziecka??? Proszono o nie hejtowanie, więc czemu to robisz?
Jak można pisać takie bezmyślne teksty? Gdyby wszyscy prócz tego w Golfie zostali w domach, też by dziecko nie zginęło! Takie komunały to można płodzić w nieskończoność! Gdyby każdy miał magiczną kulę przepowiadającą przyszłość, to mógłby zapobiegać. A może to właśnie zjazd na prawo by kogoś zabił? Ja bym przez taką “uprzejmość” zmiótł kiedyś rowerzystę! Poza tym widać, że na poboczu koszą trawę – DOBRY kierowca widzi to zawczasu. Autor nagrania pewnie dlatego nie mógł jechać bardziej po prawej. Poza tym nie można mu nic zarzucić, jechał prawidłowo swoim pasem, zgodnie z przepisami – idiota wyprzedzający na 3-go zawalił na całej linii.
Oj ty trollu. Spójrz jaki tam był ruch. Kto o zdrowych zmysłach podejmuje się wyprzedzenia, jak widzi, że przeciwnym pasem jadą samochody. Nie ma tutaj winy nagrywającego.
jak się wie że się zdąży z bardzo dużym zapasem to czemu by nie wyprzedzać?
Jak widać na w/w filmiku, nie zdążył 🙂
A ja nie pisze o filmiku a o sobie, jak mam najmniejsze zawahanie, że może być mało miejsca, to nie wyprzedzam, ma być spory zapas i nigdy nie gadam sobie że inni się porozsuwają.
A co do filmiku kierowca spanikował.
Przecież to nie wina spotkania z nagrywającym!! To późniejsze hamowanie golfiarza, który nie chciał wjechać w korkujące samochody. To spowodowało poślizg, a nie przytarcie czy mini kolizja z nagrywającym!!!
Dodatkowo nawet jeśli cała akcja byłaby wynikiem tej pierwszej kolizji to i tak wina jest tylko i wyłącznie po stronie kierowcy golfa. To właśnie myślenie w stylu ” a przecież wszyscy mnie widzą i mi zjadą/ustąpią” spowodowało idiotyczne wyprzedzanie. Nie ma miejsca do wyprzedzania to nie wyprzedzaj! Nie licz na spostrzegawczość i rozwagę innych samemu jej nie wykazując.
To zobacz ile wcześniej hamował terenowy Mercedes od samochodu z kamerą (BMW wg opisu). IMO kierowca BMW złośliwie podjechał do osi jezdni i nie chciał zrobić miejsca na wjechanie między niego a poprzedzającego go Mercedesa.
Ani na cm nagrywający nie zboczył w lewo. A co do hamowania to tak samo jak z ruszaniem na światłach – tak samo jak inni ty też nie potrafisz ruszyć jednocześnie z poprzedzającym.
A ty czytasz w myślach że to wiesz? Też mnie wkur…ją kierowcy co nie jeżdżą przy prawej krawędzi jezdni, ale w polsce to co drugi samochód tak jeździ, więc ciężko powiedzieć że to celowo zrobił.
A wiesz co to jest czas reakcji?Kierowca BMW pomimo hamowania był w stanie zrobić miejsce dla golfa. popatrz do przodu jakie małe są odstępy przed samochodami.
akurat wg mnie poslizgu by pewnie nie bylo gdyby nie kolizja. Na oko nagrywajacy mial ochote “nauczyc” golfa “kultury” i jesli ma choc troche sumienia to bedzie go to scigac do konca zycia. Natomiast wina za cala sytuacje jest po stronie golfa tylko i wylacznie 😛
Zobaczcie na opis filmu, gość wyraźnie piszę że jego samochód ma 300 km i nie pomyślał że ktoś może w ogóle wyprzedzać. To dość częste, mam mocne auto i nikt nie ma prawa mnie wyprzedzać. Dodatkowo gość pisze że tego auta nie widział aż do momentu uderzenia. To co on miał zabudowane drzwi razem z połową przedniej szyby??!! Ten idiota przyczynił się swoim zachowaniem do tego wypadku.
Sam jesteś idiota.
CO TY PISZESZ. MIAŁ ZJECHAĆ I ROZBIĆ SIĘ O TRAKTOR STOJĄCY NA POBOCZU. TAK SIĘ KOŃCZY JAZDA Z ZAŁOŻENIEM ŻE JA JADĘ A WSZYSCY MI ZJEŻDŻAJĄ. NAGRYWAJĄCY JECHAŁ PRAWIDŁOWO, ZACHOWAŁ DUŻĄ ODLEGŁOŚĆ OD SAMOCHODU POPRZEDZAJĄCEGO. PRZY HAMOWANIU BYŁO JESZCZE MIEJSCE NA GOLFA, KTÓRY PODEJRZEWAM CHCIAŁ WYPRZEDZAĆ PRAWĄ STRONĄ.
Nie musiał zjeżdżać na pobocze, zwykła ludzka życzliwość nakazuje jednak w takiej sytuacji podjechanie do prawej krawędzi pasa ruchu, a on podjechał do lewej, postarał się też aby zmniejszyć odstęp od poprzedzającego go pojazdu.
” zwykła ludzka życzliwość” nie życzliwość a PRZEPISY DROGOWE
Za coś takiego to ty lepiej oddaj swoje prawo jazdy. Bo ty jesteś wielkim zagrożeniem na drodze. To po pierwsze, po drugie na poboczu był traktor i w końcu po trzecie pobocze to nie jest dodatkowy pas ruchu, a Polacy jeżdżą jak chcą.
Za coś takiego to ty lepiej oddaj swoje prawo jazdy. Bo ty jesteś wielkim zagrożeniem na drodze. To po pierwsze, po drugie na poboczu był traktor i w końcu po trzecie pobocze to nie jest dodatkowy pas ruchu, a Polacy jeżdżą jak chcą.
Fakt, gdyby zjechał mogłoby się nic nie stać. To jest gdybanie co by było gdyby… Tylko gdzie ta kobieta się pchała skoro od początku filmiku z naprzeciwka jadą inne auta? Prawda jest niestety bardzo przykra, bo dziecko zginęło
Winni to są ludzie tak tępi jak ESSA. Przecież na filmie widać, że samochody jadące z naprzeciwka OD DŁUŻSZEGO CZASU zjeżdżają do prawej. Więc to nie jest jednorazowy manewr źle wykonany, ale CHAMSKIE, PERFIDNE i CELOWE wyprzedzanie na trzeciego.
To osoba wyprzedzające PRZED rozpoczęciem manewru ma się upewnić, że MA MIEJSCE aby go skończyć. Nie ma żadnego wpuszczania z urzędu. Ja rozumiem przypadkową sytuację, można wpuścić. Ale tu jest taka sytuacja, że nie szło tego przewidzieć. Poza tym jadąc spokojnie obserwuje się przód – tył co jakiś czas. I to jest norma!
Każdy kto uważa inaczej powinien oddać prawo jazdy. Niech swoje zasady uskutecznia na swoim podwórku.
Nie wiemy co działo się za BMW. Może faktycznie tak jak piszesz wyprzedzała celowo po kilka samochodów, a może jakiś szeryf postanowił że da jej nauczkę i celowo jej nie wpuszczał, to zmuszona była łyknąć także BMW. Nie wiemy także dlaczego wyprzedzała – może z głupoty, a może właśnie to dziecko źle się poczuło i śpieszyła się do szpitala.
tyle,ze na oko nagrywajacy nawet hamowal. Autu przed nim zapalaja sie stopy a odleglosc nie maleje bardzo, wiec tez pewnie hamowal ;p ktos cisnie jak golf to potem sa tekie efekty. WIdac ze ruch spory wiec co by mu dalo to wyprzedzenie? dokladnie nic.
Dokładnie, po co wyprzedzać i to na trzeciego, kiedy jedzie się w takim długim sznurze aut, przecież po wyprzedzeniu tych paru samochodów i tak dalej będzie jechać w ciągu tych aut z tą samą prędkością. Niepotrzebny niebezpieczny manewr.
i wtedy zajebalby w ciagnik ? ja zjezdzam na margines gdy mam pewnosc
Prosze cie nie plodz dzieci. A jak juz masz to oddaj do adopcji.
Proszę!!! przeczytaj oraz inni co spychają prawidłowo jadących kierowców na te “20 cm” – po co jest ten pas i po co są przerywane linie, i NAJWAŻNIEJSZE – TYLKO TY ODPOWIADASZ ZA KAŻDY MANEWR NA DRODZE KIEROWCO, cała reszta to splot wydarzeń które ROZPOCZĄŁEŚ!!! Ludzie MYŚLMY!!!!
Zastanów się jakie pierdoły piszesz. To czy ktoś zjedzie to tylko życzliwość a nie obowiązek. To na wyprzedzajacym spoczywa odpowiedzialność za manewr. Dziecko zginęło bo debil chciał nadrobić 5 min bo więcej i tak by nie nadrobił. Ja zawsze zjeżdżam innym ale nikt nie ma obowiązku siedzieć we wstecznym na okrągło. 3 tyg temu jeszcze większy półmózg wjechał w tył mojego samochodu tirem bo zwyczajnie nie patrzył. Zderzyłam się czołowo z ciężarówką, cudem przeżyłam ale wiem jaka to trauma, jak nie da się wymazać obrazów. Egoiści za kółkiem to potencjalni mordercy a wystarczy pomyśleć i mieć odrobinę wyobraźni.
Ta jasne bo tak się debile nauczyli wyprzedzac. Jak ty jedziesz to wszyscy mają ci z drogi zjechać, a z jakiej racji, jakieś nie pisane prawo ulicy. Potem takich uprzywilejowanych oglądamy w kategorii agresja na drodze bo jak ktoś im nie ustąpi to muszą mu przypomnieć kto jest ważniejszy. Ci jadący z przecieka powinni wszyscy dostać wysokie kary za jazdę poboczem bo to zachęca innych do wyprzedzania. A winny jest tylko kierowca golfa i żadne tłumaczenia że mógł się usunąć czy zwolnić zachowajcie dla siebie.
Ale ty tepy jestes
Jakby mialo być spokojnie to zmieściłby się. A w lusterka nikt nie patrzy na okrągło. Wyprzedzał w sposób niebezpieczny i finał jak na załączonym filmie.
dalej był na poboczu ciągnik, gdyby zjechal i samo stał bliżej ten ciągnik to by sam mógł spowodować wypadek ustępując dla pirata drogowego, ten pas jest awaryjny a nie aby ustępować dla wyprzedzających.
Wina ewidentna wyprzedzającego. Mimo to ja gdy jestem w takiej sytuacji jak nagrywający wole zjechać na prawo i puścić wyprzedzającego niż później zastanawiać się że gdybym go puścił to może niedoszło by do tego itp.
Oczywiste że wszyscy wkoło powinni pospierda…..ć do rowów żeby golfiarz mógł bez przeszkód pojechać.
jak wyprzedzasz baranie to tak wyprzedaj żeby było bezpiecznie !
a od czego jest kurwa pulsacyjne hamowanie jak sie kirwa absu nie ma to trzeba potrafic jezdzic autem a potem sie brac za manewry typu wyprzedzanie. chcial oszczedzic z wlasnej glupoty na obitych autach to przyplacilo dziecko zyciem. tyle w temacie idiota jak nie potrafi jezdzic niech za kolko nie siada najwieksza kara bedzie smierc dziecka
A ktoś uczy dziś takiej jazdy? Na egzaminach wymaga się jedynie parkowania, jazdy do przodu(ewentualnie do tyłu na placu), skręcania, zmiany pasa i hamowania awaryjnego pojazdem z abs(ale to jest raptem 10% szansy że to będzie na egzaminie). Jak w takim wypadku możemy oczekiwać że ludzie będą potrafili zachować się w trudnej, nieprzewidzianej sytuacji??
z tą winą nagrywającego to przesada ale według mnie mógł sporo zrobić żeby tragedii nie było – niestety jest jak ci poniżej i ci co minusiją – nie zjechał i dobrze. Tak dobrze że nie żyje dziecko a można było tego uniknąć
Oczywiście winny Golf i jego kierowca, ale Wam wszystkim korona z głowy by nie spadła jak byście trochę miejsca temu nieprawidłowo wyprzedzającemu zrobili – ale nie EGO nie pozwala …
To źle że nie żyje dziecko, ale ono nie żyje także dlatego, że setki kierowców grzecznie zjeżdżających gdy pirat drogowy jedzie środkiem wychowały go tak, że on wyprzedzał już zawsze wiedząc, że “i tak mu zjadą”.
Nie wiem, nie chcę oceniać człowieka, może było tak, że on to zrobił pierwszy raz w życiu, a kara była najstraszniejsza z możliwych, ale widze jak jeżdżą inni nauczeni, że środkiem można walić nawet na czołówkę, a grzeczni “Janusze” będą uciekać na pobocze.
Po trzecim twoim słowie i tym jak je napisałeś już wiem, co o tobie myśleć.
Poje…ało się i to równo już mam się usuwać bo ktoś mi się wpycha.Wina kierowcy który wyprzedza
A ja z zasady nie zjeżdżam (na pobocze gdy gdyś wyprzedza środkiem, tak jak robili to jadący z naprzeciwka; co innego wpuścić przed siebie gdy ktoś mnie wyprzedza, ale tu samochody przed nagrywającym hamowały, weźcie to pod uwagę).
Gdy z naprzeciwka jadą samochody, to się nie wyprzedza. Robiąc miejsce takim, którzy jadąc środkiem robią sobie prywatny trzeci pas, tylko ich utwierdzacie w przekonaniu, że to jest OK, że tak się jeździ. Najfajniej gdy dwóch z naprzeciwka akurat pomyśli o wyprzedzaniu środkiem.
Jeśli jadąc krawędzią jezdni zahaczycie o jakąś przeszkodę, wpadniecie dziury i przekoziołkujecie, potrącicie pieszego lub rowerzystę, to będzie to tylko Wasza wina, a wyprzedzający pojedzie w siną dal. W ogóle nie powinno być takich dróg, które zachęcają do takiej jazdy, polski pomysł rodem z lat 70-tych powinien odejść do lamusa. Gdzie się mieszczą dwa pasy, powinny być dwa; gdzie mieszczą się 3 albo 4, może tyle być, ale OZNACZONYCH. Wiem, że mam radykalne poglądy, sorry.
Sam jesteś chuj! Gdzie masz obowiązek ciągłego gapienia się w lusterko? To co sie dzieje z przodu jest nieważne? Dopóki jadę swoim pasem i nie podejmuję żadnego manewru to nie ma takiego przepisu, który mnie do patrzenia w lusterka zmusi. Jeśli to robię to z zupełnie innych powodów.
Czy ktoś zauważył, że pojazdy jadące z przeciwka lecą poboczem? Czy przypadkiem ten mistrz kierownicy nie wyprzedzał całej kolumny pojazdów i wszyscy zjeżdżali ustępując głąbowi?
a przez kogo? kierowcę narażającego pasażerów wyprzedzaniem czy może przez kierowcę jadącego swoim pasem zgodnie z przepisami?? no jasne wmieszaj w to wszystko jeszcze człowieka co również jedzie swoim pasem, przykra sprawa ale takie chowanie się na siłę pociąga czasami za sobą konsekwencje….