Wypadek motocyklisty w Gdańsku
Portal trojmiasto.pl informuje, że ze wstępnych informacji wynika, że do zderzenia doszło w chwili, gdy 80-letni kierowca zawracał i włączał się do ruchu na jezdni w kierunku Oliwy i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motocykliście. 48-letni kierowca motocykla z urazem nogi trafił do szpitala.
Więcej informacji znajdziecie tutaj
24 komentarze do "Wypadek motocyklisty w Gdańsku"
Bezsporna wina osobówki, ale obserwując otoczenie i to, co się dzieje przed nim kierujący motocyklem mógł uniknąć zdarzenia. Prowadząc myślmy nie tylko za siebie, ale i za innych. Pzdr
jakoś wszyscy potrafili go przepuścić, ale nie motocyklista stwierdzi, że w niego wjedzie a co tam
Głupota nie boli – po prostu zabija.
jaki nieogar
ta muzyka budująca napięcie, sam spielberg by tego tak nie nagrał
“80-letni kierowca zawracał i włączał się do ruchu na jezdni w kierunku Oliwy i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motocykliście.”- WIEC WSZYSTKO JASNE DZIADEK WINNY
JESZCZE KTOS MA WATPLIWOSCI ABY OSOBOM POWYZEJ 70, ROKU ZYCIA ODBIERAC PRAWKA?BO JA NIE…
Wstrząśnienia mózgu nie dostał bo go nie ma
za wolno zjeżdżał samochód
motopisda drogowa lamie przeoisy od poczatku filmu-stawaniena zajetym pasie obok auta,zmiana pasa na przejsciu-lub zaraz za,slalom gigant i brak umiejetnosci ominiecia dziada.
zenada
Twoja wypowiedź jest żenadą, nie ma w niej ani szczypty prawdy. Chyba przemawia przez Ciebie zazdrość
Zmiana pasa na przejściu lub zaraz za – no i? Potrafisz wskazać przepis który tego zabrania?
Panie 45 Twoje teorie są tak idiotyczne, że aż śmieszne. “Zmiana pasa na przejściu-lub zaraz za”, a co wg. Ciebie wisi nad tym przejściem idioto?
W sumie to zastanawiam się gdzie tu w ogóle jest zmiana pasa na przejściu – od początku motocyklista jest na tym samym pasie co nagrywający, zmienia go dopiero daleko za drugim przejściem, parę sekund przed kolizją.
Widzę natomiast, że przynajmniej trzy osoby nie wiedzą jakim cudem dostały uprawnienia. W takim wypadku właściwym organem do rezygnacji z nich jest starosta.
Art. 26 ust. 3 pkt. prd (Kierującemu pojazdem zabrania się wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany)
To dotyczy wyprzedzania, a nie zmiany pasa ruchu. Dodatkowo nie dotyczy przejść gdzie ruch jest kierowany, a tu mamy sygnalizację.
Prawa jazdy jeszcze nie masz, jak sądzę?
Dziad francowaty, powyżej pewnego wieku powinno się odbierać bezwzględnie prawo jazdy …
idiesz na emeryture-badania okresowe DARMOWE raz w roku-obowiazkowe
odebrac niby za co?
skoro niejeden 70 latek jezdzi lepiej i ostrozniej niz 18 latek.
no,chyba ze dasz dziadkowi BMW :)))
Zgadzam się z Tobą. Nie mniej jednak w pewnym wieku żadne okresowe badania nie powinny mieć już miejsca, powiedzmy od 75 roku życia bo taki człowiek po prostu stanowi zagrożenie na drodze dla siebie samego i dla innych. Pozdrawiam
No cóż, na podwórku to może uczą, że trzeba skręcać wychylając się ciałem, ale przeciwskręt jest jednak bardziej skuteczny.
Mogliby w końcu wprowadzić te okresowe badania dla ludzi w podeszłym wieku.
Mogli by w końcu wprowadzić okresowe badania dla WSZYSTKICH! bez wyjątków.
Teoretycznie są, bo przecież nie ma już bezterminowych uprawnień a żeby sobie wyrobić dokument na kolejne 5 czy tam 10 lat trzeba znowu przejść badania. Tylko właśnie – teoretycznie. “Choruje pan? Nie? No to cyk, podpis i następny.”
Poza tym osoby, które są obecnie w podeszłym wieku, mogą mieć jeszcze bezterminowe prawka.
Nie do końca. Data ważności prawa jazdy (dokumentu, nie samych uprawnień) może wynosić maksymalnie 15 lat. Związek z dokumentami bezterminowymi ma to taki, że najpóźniej do 2033 roku należy je wymienić na “terminowe”.
Doczytałem jednak i okazuje się, że taka wymiana (i późniejsze “przedłużanie”) nie wiąże się z żadnymi badaniami. Te trzeba przechodzić po staremu, czyli tylko jeżeli ktoś ze względu na zdrowie ma ograniczony czas ważności uprawnień. Innymi słowy owszem, powinno się to mocno zmienić.