Wypadek na DK1
Bardzo prawdopodobne, że dałoby się tego wszystkiego uniknąć, gdyby tylko kierowcy wykazali się wzmożoną uwagą i spokojem na drodze.
Pamiętajmy również, że w takich przypadkach – jako świadkowie – mamy swoje obowiązki…
Bardzo prawdopodobne, że dałoby się tego wszystkiego uniknąć, gdyby tylko kierowcy wykazali się wzmożoną uwagą i spokojem na drodze.
Pamiętajmy również, że w takich przypadkach – jako świadkowie – mamy swoje obowiązki…
31 komentarzy do "Wypadek na DK1"
Oglądam całkiem sporo filmików z rejestratorów w Rosji. Z tego co zaobserwowałem, to niby społeczeństwo bardziej agresywne i szybsze w jeździe. Może nawet nieco “prymitywniejsze” niż my. Może i mają więcej starszych i mniej bezpiecznych aut. Ale jak cokolwiek się wydarzy na drodze, to od razu przynajmniej kilka samochodów się zatrzymuje i BIEGNĄ na pomoc!
Tego to jednak moglibyśmy się od nich uczyć.
Najlepiej kliknąć w yanosiku “wypadek” i dziękuję do widzenia… dla przykładu powinni ostro karać takich znieczulonych ludzi .
Okres przedświąteczny a ludzie nie potrafią pomyśleć że te kilka minut akurat on mógł uratować czyjeś życie. W tym przypadku nikt nie zginął ale przecież nie brakuje takich ze skutkiem śmiertelnym a zachowanie świadków wygląda tak samo
Z relacji kierowcy Alfy na jednym z fanpage’ów marki to kierowca Opla został uznany za winnego. Po za tym w Alfie podrozowała kobieta w ciąży, a kierowca Astry jechał bez pasów… Bardziej niż to co się wydarzyło na skrzyzowaniu, kto zawinił i dlaczego, przeraża tu brak pomocy ze strony świadków, a przede wszystkim nagrywającego… Uderzenie dość mocne, finalnie nikomu nic się poważnego nie stało, ale co trzeba mieć we łbie żeby nie zjechać i choćby spytać czy wszystko ok, wezwać służby, to może czasem trwać tylko minutę, a może czesto uratować życie.
Za nieudzielenie pomocy są odpowiednie paragrafy… Nagrywający, wstawiając taki film, podcina gałąź na której siedzi.
I co z tego że są, nikt jeszcze nigdy w Polsce nie otrzymał żadnego wyroku za nie udzielenie pomocy. W praktyce, tak jakby nie istniały te paragrafy.
Gdyby nie rozbite samochody na środku drogi to bym nawet nie wiedział, że coś się stało. Serio ludzie myślicie tylko o sobie? Serio ważniejszy jest tylko kraniec waszego nosa? Co za znieczulica w tym narodzie… Gdyby nasi przodkowie mieli takie nastawienie jak wy dzisiaj to nie bylibyśmy Polakami. Wstydźcie się!
Kiedyś dziwiłem się że w Chinach nikt nikomu nie pomaga, ale widzę że u nas jest nie wiele lepiej.. Nikt dupy nie ruszył żeby chociaż sprawdzić czy wszystko OK. Ani pieszy w kapturze który udał ze nic nie widział, ani nikt z samochodów po jednej i drugiej str drogi, no nikt..!!! ale spokojnie, KARMA wraca, dziady..
w chinach nikt nie pomaga bo jak podczas pomocy ktoś umrze to płacisz karę, a jak przeżyje to płaci się dożywotnią rentę, a więc tam mają chociaż powód żeby tego nie robić
Potwierdź to jakimś źródłem. Brzmi jak bzdura wyssana z palca.
Co za burak. Sam kiedyś miałem z rodzicami wypadek i na początku się zatrzymały dwa auta, ale jak okazało się że wszystko ok to pojechali bo nie było sensu ich trzymać. Później dopiero okazało się że w tym miejscu nie ma zasięgu (droga w okolicy poligonu). Wyszedłem więc na drogę aby zatrzymać jakieś auto aby podrzuciło mnie ze 2km tam gdzie jest zasięg. Jakież moje było ździwienie jak ch*je omijały mnie szerokim łukiem wiedząc samochód w rowie. Dziękuję bardzo za dostarczenie większej ilości stresu!
Brak mi słów do określenia jakim człowiekiem musi być autor nagrania…
nagrywający wstydził by się coś takiego udostępniać w necie
Widać niektórzy uważają, że obowiązek niesienia pomocy kończy się na kliknięciu “wypadek” w jakiejś durnej apce…
i zapisaniu nagrania żeby było na neta
ladnie sie walneli – a co do swiadkow ladny okaz znieczulicy publicznej – a zdechnij co mnie to obchodzi…
Miałem inną sytuację tego typu, paliło się auto na skrzyżowaniu, z 30 aut stojących na światłach tylko ja się zatrzymałem i wyskoczyłem z gaśnica pomoc chłopakowi, reszta stała na światłach i nagrywała filmiki telefonami…
Przeraża mnie ta totalna znieczulica, ci goście mogli jechać z dziećmi, boję się że odpukac jeśli mi przydazy się taka sytuacja a często podróżuje z dzieckiem to zanim ktoś udzieli nam pomocy to może być za późno, tu czasami decydują sekundy, ktoś mógł w trakcie coś jeść, żuć gumę, tracisz przytomnośc, dławisz się i koniec a wystarczy wysiać z tej swojej limuzyny i tylko sprawdzić czy wszystko ok
Jak nagrywający odjechał to skąd wie, że zderzyło się dwóch Romanów?
To jest nazwa miejscowości geniuszu ????????????
http://www.bekerpolska.pl
Wszyscy sobie pojechali jakby nigdy nic… Bez jaj 🙁
Obaj wjechali na zielonym i kierowca czarnego nie wiadomo dlaczego nie przepuścił jadącego na wprost Opla i spowodował wypadek. Winny jak byk.
aha, dzieki za info
A nie przyjdzie Ci do głowy że kierowca Opla mógł mieć zamiar skręcić w lewo, tylko ze wzgledu na prędkość i stan nawierzchni został wybity i poleciał prosto na Alfe? Wtedy wina leży po jego stronie.
OOO! Super, nagrane! 🙂 Szerokiej drogi
No i świadkowe zdarzenia sobie pojechali. Nie mówiąc już o obywatelskim obowiązku niesienia pomocy.
Nawet nie tyle obywatelskim, co narzuconym przepisami. Nagrywający może ponieść konsekwencje za nie udzielenie pomocy.
Powinni zlikwidować ten przepis bo i tak się nikt nie zatrzymuje. Kiedyś pomagałem pieszemu, który przewrócił się na poboczu i przejechało około 10 aut zanim się ktoś zatrzymał i spytał czy pomóc.
tylko teoretycznie
Ale niech się wszyscy tak z tą pomocą nie wyrywają, wszystko jest ok..
Obaj durnie wjechali na skrzyżowanie nie tyle na żółtym co być może nawet na czerwonym. Chwilę po zdarzeniu nagrywający dostaje sygnał zielony, więc oni musieli mieć już sygnał żółty/czerwony.
Szkoda, że winnym zdarzenia został uznany zapewne skręcający choć tak naprawdę to kierujący Oplem nie dość, że jechał dużo za szybko, to jeszcze ślepy.
odstaw klej kmiocie