Kierująca autem osobowym trafiła do szpitala. Więcej informacji oraz zdjęcia znajdziecie tutaj.
Email
Δ
20 komentarzy do "Wypadek na DK6"
“Strażak mówi, że kierująca fordem m.in. z urazem miednicy została zabrana karetką do szpitala” – MOGLA OD RAZU ZDECHNAC I NIE ZATRUWAC POWIETRZA INNYM NORMALNYM OSOBNIKOM
widać ewidentnie że nie żadne zasłabnięcie bo w ostatniej chwili odbiła w autobus. Była tak zajęta czymś że nawet gdy głowę podniosła do góry do nie zauwazyła autobusu.
Powiedziała, że zasłabła, bo mogła by mieć problem z ubezpieczalnią. Niestety nie wiedziała, że była kamera, która wszystko nagrała.
Telefony niosą śmierć.
Oho, kierująca zasłabła, ale seksiści w komentarzach już wydali wyrok, że to telefon i smski.
jakby zasłabła to by się stopy nie zaświeciły w ostatnim momencie 😉
“aktywny system awaryjnego hamowania”
Chyba żartujesz, ACS, to wyposażenie które powoduje skrętu kierownicą a samo wychamowanie NAJWAZNIESZE działa tylko do 40km/h !
Baba nie ZASŁABLA a zagapila sie
ACS, to wyposażenie które powoduje skrętu kierownicą a samo wychamowanie NAJWAZNIESZE działa tylko do 40km/h !
Baba nie ZASŁABLA a zagapila sie
ACS, to wyposażenie które powoduje skrętu kierownicą a samo wychamowanie NAJWAZNIESZE działa tylko do 40km/h !
Kierowca autobusu uratował tej kobiecie życie odbijając w lewo, dzięki temu nie była to pełne zderzenie czołowe i część energii uderzenia poszła na obrót i odrzucenie osobówki w bok.
Efektownie się wyebała, szkoda tylko ludzi z autokaru
Typowy SMSik. Ewidentnie przestrzeliła zakręt bo nie patrzyła się na drogę i w ostatnim momencie próbowała wrócić. Gdyby nie podniosła głowy to wjechałaby na pobocze.
No typowa “baba za kierownicą” (przyznaje są panie co prowadzą lepiej od co poniektórych panów) – najpierw musiała się zając czymś mało związanym z jadą, a potem próba powrotu na swój pas, w momencie gdy ie ma na to żadnej szansy! – już lepiej było wyjechać na chodnik (pusty) , zamiast skręcać na czołówkę z autobusem! no, ale to wymaga pojęcia błyskawicznej decyzji…
Raz to prędkość. Dwa – jakie zasłabnięcie? Widać, że hamowała.
“Kierująca Fordem mówiła policjantom, że zasłabła za kierownicą…” hahaha
Tak zasłabła, że zaczeła hamować i odbiła w prawo (swoją drogą bardzo genialnie…).
Była trzeźwa i młoda to raczej musiała się zagapic przez zasrany telefon.
Nak dla mnie telefon, za pozno sie zorientowala zeby poprawic tor jazdy, na koncu tylko hamulec i hej
Też mi się wydaje, że to po prostu rozproszenie podczas jazdy.