Wypadek na przejeździe kolejowo-drogowym w Radziwiłłowie
Opuszczone rogatki i włączona sygnalizacja ostrzegawcza – a na co to komu? Komu to potrzebne?
Więcej informacji na temat wypadku przeczytacie tutaj.
‹ Wypadek z udziałem motocyklisty DW 911 — Wymuszenie pierwszeństwa na rowerzyście przy blisko 40 km/h ›
30 komentarzy do "Wypadek na przejeździe kolejowo-drogowym w Radziwiłłowie"
Rogatki były opuszczone, ale sygnalizacja nie świeciła.
Czasami mam wrażenie, że kierowcy, to tak samo jak te głupie dzieciaki, które urządzają sobie internetowe czelendże.. I tak:
– przejazdy przez tory przy zamkniętych rogatkach,
– przejazd przez ruchliwe skrzyzowania na czerwonym,
– wyprzedzanie na 4ego, 5-ego, n-ego,
– wyprzedzanie na łuku/wiadukcie,
– przejazd przez PdP między pieszymi,
itd.
PIĘKNIE PRZYJ*BAŁ 🙂
WRĘCZ CUDNIE!
miszcz kierownicy
Wina nagrywającego.
Można mieć prawie stu procentową pewność, że nie był to pierwszy taki przejazd tego deptacza gazu…
Naoewno ostatni 😉
ale jest spora szansa że ostatni
“Kierujący trafił do szpitala”. Mam nadzieję, że do psychiatrycznego. Może jeszcze coś da się zrobić zanim kogoś zabije taki cymbał.
Wydaje się, że trafił do pociagu, a właściwie to pociąg go trafił.
Na pewno trafił na odpowiednie tory
Rogatki powinny zasłaniać całą drogę w obu kierunkach, aby maksymalnie uniemożliwić takim cymbałom przejazd
no właśnie dla takich cymbałów jak komentujący co nie wie że czerwone światło zabrania wjazdu
i co nie wiedzą że podwójną rogatkę można tak samo wyłamać jak pojedynczą
nio
Imo celowe wjechanie i doprowadzenie do kolizji. Może samobójca bo nie wierzę że będąc już za rogatka ze 100m nie widzieć czoła pociągu..
Wina nagrywającego
Chcial wygrać nagrodę Darwina… bez mozgu
Barierki są dla ociemniałych ludzi którzy noszą Maseczki!!!
Wina autora serwisu że się pluje o te Maseczki
Nie rozumiem tego, po prostu nie rozumiem. Jak? Ten człowiek miał jakikolwiek instynkt samozachowawczy? Co musi być w jego głowie, że widząc i słysząc nadjeżdżający pod niego wjeżdża, bo nie wierzę, że go już nie słyszał i nie widział.
Z tym słyszeniem to przesadziłeś. Zamknięte okna, bo klima, pewnie jakieś radyjko, a nie zawsze maszyniści trąbią przed przejazdem.
a w niemczech nie trąbią nigdy przed rogatkowym bo to największa w świecie głupota
coś takiego, wczonsajonce
Dożywotnio zabrać prawko i kara za spowodowanie wypadku
mam nadzieje ze kierowca trafi tez na szrot
piruet za 10 punktów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
nio i z duqy komentarz
jedyne czego szkoda to maszynisty
wina pociągu
rogatkę ominąć muszę bo się uduszę
Opuszczone rogatki i włączona sygnalizacja ostrzegawcza – a na co to komu? Komu to potrzebne?