Polskie Drogi
|
Menu
Strona główna
PO CO TO WSZYSTKO❓
instagramPD
W MEDIACH
POLITYKA PRYWATNOŚCI
KONTAKT
‹
“Szła w zaparte, że moja wina”
—
“TIR vs Opel Corsa”
›
“Wypadek” rowerzysty
maj 02 2017
Kategoria:
ROWERZYŚCI
https://youtu.be/0DPfYS7tnig
do góry
64 komentarze
do "
“Wypadek” rowerzysty
"
Kacper
pisze:
03/05/2017 o 21:32
Odpowiedz
Report comment
Edek
pisze:
03/05/2017 o 11:34
Odpowiedz
Report comment
Paweł
pisze:
03/05/2017 o 11:30
Odpowiedz
Report comment
Kkk
pisze:
03/05/2017 o 09:35
Odpowiedz
Report comment
Jugg
pisze:
02/05/2017 o 18:51
Odpowiedz
Report comment
anonim
pisze:
02/05/2017 o 18:42
Odpowiedz
Report comment
Drogorro
pisze:
02/05/2017 o 16:44
Odpowiedz
Report comment
anonim
pisze:
02/05/2017 o 18:43
Odpowiedz
Report comment
JA
pisze:
02/05/2017 o 14:03
Odpowiedz
Report comment
Cezary
pisze:
02/05/2017 o 13:15
Odpowiedz
Report comment
Dan
pisze:
02/05/2017 o 13:11
Odpowiedz
Report comment
Giguś
pisze:
02/05/2017 o 15:04
Odpowiedz
Report comment
Temp
pisze:
02/05/2017 o 13:06
Odpowiedz
Report comment
Giguś
pisze:
02/05/2017 o 12:52
Odpowiedz
Report comment
Mariusz
pisze:
02/05/2017 o 12:44
Odpowiedz
Report comment
miki
pisze:
03/05/2017 o 11:00
Odpowiedz
Report comment
r
pisze:
02/05/2017 o 11:58
Odpowiedz
Report comment
nn
pisze:
02/05/2017 o 11:49
Odpowiedz
Report comment
Super Kierowca.
pisze:
02/05/2017 o 11:17
Odpowiedz
Report comment
piotr
pisze:
02/05/2017 o 11:14
Odpowiedz
Report comment
Bobi
pisze:
02/05/2017 o 11:13
Odpowiedz
Report comment
Wąsky
pisze:
02/05/2017 o 11:44
Odpowiedz
Report comment
Bobi
pisze:
02/05/2017 o 12:30
Odpowiedz
Report comment
Wąsky
pisze:
02/05/2017 o 14:40
Odpowiedz
Report comment
WaldeMar
pisze:
02/05/2017 o 23:23
Odpowiedz
Report comment
Stary Szofer
pisze:
04/05/2017 o 03:13
Odpowiedz
Report comment
Darek
pisze:
02/05/2017 o 11:13
Odpowiedz
Report comment
Bobi
pisze:
02/05/2017 o 11:20
Odpowiedz
Report comment
Pytanie
pisze:
02/05/2017 o 14:34
Odpowiedz
Report comment
WaldeMar
pisze:
02/05/2017 o 11:42
Odpowiedz
Report comment
Dan
pisze:
02/05/2017 o 13:04
Odpowiedz
Report comment
kermit
pisze:
02/05/2017 o 11:09
Odpowiedz
Report comment
ja
pisze:
02/05/2017 o 11:14
Odpowiedz
Report comment
Super Kierowca.
pisze:
02/05/2017 o 11:22
Odpowiedz
Report comment
Dan
pisze:
02/05/2017 o 12:49
Odpowiedz
Report comment
Super Kierowca.
pisze:
05/05/2017 o 17:41
Odpowiedz
Report comment
kermit
pisze:
03/05/2017 o 10:19
Odpowiedz
Report comment
marcin
pisze:
02/05/2017 o 12:14
Odpowiedz
Report comment
Anon
pisze:
02/05/2017 o 11:04
Odpowiedz
Report comment
WaldeMar
pisze:
02/05/2017 o 11:36
Odpowiedz
Report comment
szym
pisze:
02/05/2017 o 22:03
Odpowiedz
Report comment
WaldeMar
pisze:
02/05/2017 o 23:07
Odpowiedz
Report comment
szym
pisze:
03/05/2017 o 02:08
Odpowiedz
Report comment
szym
pisze:
03/05/2017 o 02:17
Odpowiedz
Report comment
anonim
pisze:
02/05/2017 o 12:38
Odpowiedz
Report comment
serp
pisze:
02/05/2017 o 17:41
Odpowiedz
Report comment
anonim
pisze:
02/05/2017 o 18:35
Odpowiedz
Report comment
WaldeMar
pisze:
02/05/2017 o 23:11
Odpowiedz
Report comment
anonim
pisze:
02/05/2017 o 23:29
Odpowiedz
Report comment
serp
pisze:
04/05/2017 o 19:50
Odpowiedz
Report comment
Anon
pisze:
03/05/2017 o 22:01
Odpowiedz
Report comment
dfscdcc
pisze:
02/05/2017 o 11:01
Odpowiedz
Report comment
edd
pisze:
02/05/2017 o 16:08
Odpowiedz
Report comment
Sct
pisze:
02/05/2017 o 16:42
Odpowiedz
Report comment
xyz
pisze:
02/05/2017 o 18:09
Odpowiedz
Report comment
Jaco
pisze:
02/05/2017 o 18:17
Odpowiedz
Report comment
kriss_u
pisze:
02/05/2017 o 22:24
Odpowiedz
Report comment
Deli
pisze:
10/05/2017 o 19:29
Odpowiedz
Report comment
d22
pisze:
02/05/2017 o 23:16
Odpowiedz
Report comment
Iksde
pisze:
04/05/2017 o 12:26
Odpowiedz
Report comment
lol
pisze:
02/05/2017 o 18:17
Odpowiedz
Report comment
Anonim 666
pisze:
03/05/2017 o 19:32
Odpowiedz
Report comment
ken
pisze:
02/05/2017 o 10:15
Odpowiedz
Report comment
gregomir
pisze:
02/05/2017 o 10:12
Odpowiedz
Report comment
Cancel Reply
Skomentuj...
Imię
Email
Δ
Ostatnie wpisy
Szukaj
lis 16 2023
MOKRA PLAMA
lis 14 2023
ZIELONA REWOLUCJA NA POLSKICH DROGACH
lis 10 2023
ZIELONA KOMUNA DLA DOBRA MATKI ZIEMI
lis 09 2023
Czy dojdzie do potrącenia pieszej?
lis 08 2023
Moment zderzenia ciężarówek koło Miechucina
Kategorie
Kategorie
Wybierz kategorię
AGRESJA (444)
ANKIETY (9)
AQUAPLANING (10)
ARTYKUŁY (23)
AUTOBUSY / BUSY / TROLEJBUSY / CIĘŻAROWE / DOSTAWCZE / ROLNICZE / BUDOWLANE (849)
DACHOWANIA (214)
DROGI SZYBKIEGO RUCHU (162)
HULAJNOGI (11)
JEDŹ BEZPIECZNIE (308)
KAMPANIE SPOŁECZNE (120)
MONITORING (561)
MOTOCYKLIŚCI (401)
O WŁOS (976)
OKIEM KAMERY (1 520)
PIESI (840)
POD WPŁYWEM… (208)
POLSKIE DROGI – ODCINKI (194)
POŚCIGI (45)
POŚLIZGI (526)
POTRĄCENIA (429)
PRZEJAZDY KOLEJOWE / TRAMWAJE (165)
PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH / PRZEJAZDY ROWEROWE (550)
ROWERZYŚCI (366)
ŚMIESZNE (182)
SZERYFOWIE (18)
UPRZYWILEJOWANE (154)
WYMUSZENIA (17)
wyprzedzaczPL (17)
WYPRZEDZANIE (130)
ZWIERZĘTA (93)
Archiwa
Archiwa
Wybierz miesiąc
listopad 2023 (13)
wrzesień 2023 (1)
sierpień 2023 (3)
lipiec 2023 (1)
czerwiec 2023 (3)
kwiecień 2023 (2)
marzec 2023 (3)
luty 2023 (6)
styczeń 2023 (11)
grudzień 2022 (7)
listopad 2022 (8)
październik 2022 (5)
wrzesień 2022 (2)
sierpień 2022 (3)
lipiec 2022 (2)
czerwiec 2022 (8)
maj 2022 (4)
kwiecień 2022 (13)
marzec 2022 (2)
luty 2022 (3)
styczeń 2022 (4)
grudzień 2021 (4)
listopad 2021 (6)
październik 2021 (12)
wrzesień 2021 (14)
sierpień 2021 (10)
lipiec 2021 (18)
czerwiec 2021 (16)
maj 2021 (17)
kwiecień 2021 (16)
marzec 2021 (17)
luty 2021 (31)
styczeń 2021 (21)
grudzień 2020 (30)
listopad 2020 (39)
październik 2020 (36)
wrzesień 2020 (24)
sierpień 2020 (24)
lipiec 2020 (36)
czerwiec 2020 (51)
maj 2020 (27)
kwiecień 2020 (19)
marzec 2020 (33)
luty 2020 (63)
styczeń 2020 (64)
grudzień 2019 (65)
listopad 2019 (76)
październik 2019 (81)
wrzesień 2019 (57)
sierpień 2019 (66)
lipiec 2019 (57)
czerwiec 2019 (49)
maj 2019 (67)
kwiecień 2019 (76)
marzec 2019 (90)
luty 2019 (64)
styczeń 2019 (70)
grudzień 2018 (67)
listopad 2018 (65)
październik 2018 (75)
wrzesień 2018 (79)
sierpień 2018 (74)
lipiec 2018 (63)
czerwiec 2018 (67)
maj 2018 (85)
kwiecień 2018 (79)
marzec 2018 (76)
luty 2018 (66)
styczeń 2018 (63)
grudzień 2017 (76)
listopad 2017 (80)
październik 2017 (91)
wrzesień 2017 (104)
sierpień 2017 (88)
lipiec 2017 (95)
czerwiec 2017 (91)
maj 2017 (94)
kwiecień 2017 (90)
marzec 2017 (80)
luty 2017 (96)
styczeń 2017 (89)
grudzień 2016 (81)
listopad 2016 (68)
październik 2016 (74)
wrzesień 2016 (65)
sierpień 2016 (67)
lipiec 2016 (54)
czerwiec 2016 (55)
maj 2016 (50)
kwiecień 2016 (53)
marzec 2016 (47)
luty 2016 (52)
styczeń 2016 (47)
grudzień 2015 (38)
listopad 2015 (38)
październik 2015 (35)
wrzesień 2015 (34)
sierpień 2015 (35)
lipiec 2015 (55)
czerwiec 2015 (39)
maj 2015 (34)
kwiecień 2015 (32)
marzec 2015 (36)
luty 2015 (34)
styczeń 2015 (37)
grudzień 2014 (34)
listopad 2014 (37)
październik 2014 (23)
wrzesień 2014 (26)
sierpień 2014 (14)
lipiec 2014 (16)
czerwiec 2014 (11)
maj 2014 (27)
Skip to content
Open toolbar
Powiększ tekst
Powiększ tekst
Zmniejsz tekst
Zmniejsz tekst
Skala szarości
Skala szarości
Wysoki kontrast
Wysoki kontrast
Negatyw
Negatyw
Jasne tło
Jasne tło
Podkreśl linki
Podkreśl linki
Reset
Reset
64 komentarze do "“Wypadek” rowerzysty"
Za przeproszeniem połowa komentujących pierdoli od rzeczy. Rowerzysta podczas hamowania samochodu znajduje się z 2 metry za nim , a nie obok niego więc nie ma mowy o zajechaniu drogi. Rowerzysta ewidentnie nie zachował odpowiedniej odległości od poprzedzającego pojazdu i to tylko i wyłącznie on jest winny tej kolozji, kierowca mógłby jedynie dostać mandat za źle zasygnalizowany skręt.
Pierwsza zasada na pierwszej leku kursu na prawo jazdy była taka:
Lewy kierunkowskaz – lewe lusterko, a prawy kierunkowskaz = prawe lusterko.
Cipa w yarisce dostałaby ode mnie karnie kutasem po mordzie, ale rowerzysta tez źle przygotował rower. Nie robi się brejków z przodu na taką żyletę. :/
Co wy nadtym tak debatujecie? Rowerzysta uzyl zlego hamulca. Lewa klamka hamulca blokuje przednie kolo i koles sa sie wyj….ł. powinien hamowac tylnym i nie bylo by wywrotki
Dobre heble, w miejscu stanął jak wryty 😛
Dawno takich bredni tutaj nie widziałem, oj naprawdę dawno. Poniżej zacytuję definicję pasa ruchu, co byś nie musiał się trudzić szukaniem w ustawie.
pas ruchu – każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, ozna- czony lub nieoznaczony znakami drogowymi;
Rower nie jest pojazdem wielośladowym, zatem ten malutki fragment jezdni którym się porusza w żadnym wypadku nie stanowi odrębnego pasa ruchu.
Na załączonym filmie zarówno rowerzysta jak i samochód poruszali się po tym samym, jednym pasie ruchu. Nie ma czegoś takiego że “każdy sobie wyznacza pas ruchu”.
Ale laicy komentują.Znajdźcie sobie w kodeksie przepis “Niewyznaczone pasy ruchu”. Rowerzysta takowym jechał ponieważ samochód przed manewrem zbliżył się do środka jezdni dając tym samym miejsce na tyle szerokie że rowerzysta mógł go sobie wyznaczyć.Malowidła w postaci kresek nie zawsze są wyznacznikiem pasów ruchu.
Dawno takich bredni tutaj nie widziałem, oj naprawdę dawno. Poniżej zacytuję definicję pasa ruchu, co byś nie musiał się trudzić szukaniem w ustawie.
pas ruchu – każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, ozna- czony lub nieoznaczony znakami drogowymi;
Rower nie jest pojazdem wielośladowym, zatem ten malutki fragment jezdni którym się porusza w żadnym wypadku nie stanowi odrębnego pasa ruchu.
Na załączonym filmie zarówno rowerzysta jak i samochód poruszali się po tym samym, jednym pasie ruchu. Nie ma czegoś takiego że “każdy sobie wyznacza pas ruchu”.
Nie żebym się czepiał, ale BYŁO!
To jest tzw. “rowerowy” niedzielny kierowca. Na motocyklu tak samo nie można mocno hamować przednim kołem, żeby nie dopuścić do blokady, bo od razu gleba…
Przecież ćwok z tego czerwonego auta w ogóle nie zwraca uwagi co się wokół niego dzieje. Już dawno zauważyłbym, że jedzie za mną rowerzysta (bo patrzę w lusterka) i w związku z tym z odpowiednim wyprzedzeniem zasygnalizowałbym zamiar skrętu. Wykonałbym ten manewr uwzględniając, że jedzie z tyłu kolarz, tak aby mógł się na to przygotować. Gdy jadą po prostu staram się zwracać uwagę na różne rzeczy dookoła i przewidywać nieco.
Przecież ćwok z tego roweru w ogóle nie zwraca uwagi co się wokół niego dzieje. Już dawno zauważyłbym, że jedzie przede mną samochód (bo patrzę przed siebie) i w związku z tym z odpowiednim wyprzedzeniem zasygnalizowałbym zamiar hamowania. Wykonałbym ten manewr uwzględniając, że jedzie z przodu kierowca auta, tak aby mógł się na to przygotować. Gdy jadą po prostu staram się zwracać uwagę na różne rzeczy dookoła i przewidywać nieco.
Nawet nie wiedziałem, że można tak ekspresowo zsiąść z roweru 😀 Ale technika jakaś słaba, bo jak się podczas wyścigu w peletonie ktoś wywróci, to Ci, którzy zdążą wyhamować, jakoś przez kierownicę nie zsiadają 😉
Od początku do końca nagrania rowerzysta siedzi na zderzaku czerwonego auta. Również z jego dynamiki ruchu wynika że nie będzie w stanie wyhamować w razie nagłego hamowania samochodu przed nim bez względu na powód hamowania tego samochodu. Zatem powinien liczyc się z takim zakończeniem.
pierdolone głąby nie popatrzy taki w lusterka a skręca
albo włącza migacz jak już dawno skręcił
Kierowca co prawda nie użył kierunkowskazu i skręcił dosyć gwałtownie ale fikołek jest już dziełem samego rowerzysty.
1. Jakby umiał hamować to przez kierownice by nie przeleciał.
2. Jechał tym samym pasem co pojazd przed nim więc jego obowiązkiem było zachować odpowiednią odległość i ostrożność.
3. Jeżeli kierowca przed nami gwałtownie hamuje to go nie wyprzedzamy (mógł hamować np. bo coś wbiegło na drogę), a tymczasem rowerzysta jeszcze pedałuje przez moment …
Zdecydowanie zarówno kierowca jak i rowerzysta nie są tutaj bez winy.
brak ABS
A jak by tam moja babcia na wózku jechała to co? Też by jej zajechał drogę. Babcia nie ma klaksonu, OC też nie ma. Ale hamulec ma.
Źle masę rozłozył …
Nie przepadam za pedalistami, ale w tym przypadku jestem 100% za nim. Jechał spokojnie, nie wyprzedzał, a tu ćwok bez kierunkowskazu zajeżdża brutalnie drogę.
Ćwok do ukarania.
Niebardzo możemy tu mówić o “zajechaniu drogi”. Samochód i rower poruszały się tym samym pasem, więc samochód nie mógl zajechać drogi. Rowerzysta nie zachował należytej odległości.
Faktem jest, że samochód niepoprawnie wykonal manerw skrętu, za późno włączając kierunkowskaz, jednak nie jest to upsrawiedliwieniem tego, że rowerzysta zrobił salto.
Załóżmy nieco inną sytuację – samochód musi nagle awaryjnie ostro hamować i przytulić się do pobocza. Rowerzysta w takim wypadku też by zrobił salto. I wtedy nadal byłaby wina samochodu? Jeśli wtedy już nie, to czym się różni ta przykładowa sytuacja od tej realnej, która jest na filmiku?
Wąski. “samochód musi nagle awaryjnie ostro hamować i przytulić się do pobocza”
Wina nie była by czerwonego auta, ani rowerzysty, tylko tego z czyjego powodu auto (kierowca) musiało się tak zachować. Znów patrzycie na skutek, a tu podstawą jest przyczyna, jak z resztą zawsze w każdym innym przypadku. 90% komentujących ciągle popełnia ten sam błąd. Liczy się Przyczyna !
Nie zgodzę się. W momencie, gdy czerwone auto byłoby w stanie wyhamować przed przeszkodą, a rowerzysta wpadlby w czerwone auto, wina leżałaby po stronie rowerzysty, a nie tego, przez którego czerwone auto musiało hamować. Skoro czerwone auto byłoby w stanie wyhamować przed przeszkodą, rowerzysta tym bardziej by był w stanie i skoro by wpadł w czerwone auto, to oznacza, że nie zachował odpowiedniego odstępu.
I tak i nie.
Jeśli trafi Ci się jazda (powiedzmy 140 na autostradzie), co hamuje ze 300 do 0 w 6,5 sekundy (czyli ze 100 do 0 w około 2 sekundy) to nawet jakbyś rzucił kotwice i jechał 100 metrów za nim, nic Ci to nie da. Reakcja człowieka to 1-1,5 sekundy, a wystarczy że Ty masz słabsze hamulce.
Do czego zmierzam – ile wynosi bezpieczna odległość? Bo na prawdę, są auta które robią “cuda”. Z drugiej strony – od którego momentu się to liczy?
Jak wjedziesz w auto które hamowało ostro, ale ma niesprawne oświetlenie i nie ma świateł stop (powiedzmy 90km/h) to kto jest winny? TY, bo on ma niesprawne światła i nawet 150 metrów odstępu niewiele dało? (a nie da – zauważysz dopiero gdy różnica prędkości wyniesie około 30 – 40 km/h a odegłość między wami spadnie do 80 metrów. do tego reakcja….)
Zacznijmy od niesprawnego stopu – jest to jedyna okoliczność wyłączająca winę kierowcy który najechał na tył pojazdu przed nim – poczytajcie orzecznictwo – warto. Co do rowerzysty, to owszem ma prawo “wyprzedzać z prawej wolno jadące samochody” problem w niedookreśleniu co ustawodawca miał na myśli pisząc “wolno jadące” brak orzecznictwa (świeży przepis), ale raczej sędziowie przyjmą wykładnię, iż “wolno jadące” to znaczy jadące z prędkością pozwalającą na bezpieczne wykonanie manewru… – to raz, ale dwa – rowerzysta manewru wyprzedzania nie rozpoczął więc tu kończy się przepis uprzywilejowujący rowerzystów i pozostaje obowiązek zachowania bezpiecznej odległości. Swoją drogą, jest to przykład do czego prowadzą niejednoznaczne przepisy uprzywilejowujące rowerzystów – wyprzedanie z prawej jest mocno kontrowersyjne – kierowca ma obowiązek jechać “możliwie blisko prawej krawędzi jezdni” – to gdzie miejsce na wyprzedzanie przez rowerzystę? mamy kolizję przepisów! Tak to jest gdy prawo zmienia się pod naciskiem lobby, a nie na podstawie profesjonalnych analiz.
Nie rozumiem tego co tu gadacie. Rowerzysta nie zachował bezpiecznej odległości – tu jest ewidentnie jego wina. Nie było zajechania przez np. wyprzedzenie i zaraz hamowanie.
Darek. Jak mi też ktoś wymusi na skrzyżowaniu, to jest moja wina jak nie mam bezpiecznej odległości? Zastanów się, potem pisz.
Jak ma na Tobie wymusić ktoś jadący przed Tobą ? Pomyśl. Rowerzysta jechał za samochodem. Jakby coś wyskoczyło czerwonemu i musiałby awaryjnie hamować to też byłoby wymuszenie? Rowerzyści są takimi samymi użytkownikami drogi jak inni i obowiązują ich takie same przepisy.
Komentarz tak głupi że aż szkoda.
1. Zgodnie z prawem, rowerzysta może wyprzedzać prawą stroną.
2. To nie jest skrzyżowanie
3. Auto osobowe nie miało kierunkowskazu, przez co rozumieć można że zatrzymuje się bo albo coś mu się stało albo coś jest przed nim. Pas z prawej jest wolny więc zgodnie z prawem można go wyprzedzić
4. Zobacz na auto – zaraz po ominięciu, robi miejsce po prawej, nic, dosłownie nic, nie wskazuje na to, że ma zamiar skręcić. Hamuje w ostatniej chwili i zmienia pas ruchu bez jakiegokolwiek znaku. Jakby się przyjrzeć, to wygląda to tak
gaz
gaz
gaz
gaz
ostro hamulec i skręcam
Drogi filozofie… Otóż wskutek niesygnalizowania zamiaru skrętu w prawo, kierujący czerwonym autem spowodował to co widać na filmie i nie wiem w zasadzie co tutaj gdybać. Manewr kompletnie nieczytelny więc naprawdę nie rozumiem jak można czepiać się tutaj rowerzysty. Auto zaczynało się rozpędzać i nagle bach – w prawo. Przecież tego nie można inaczej interpretować, no chyba, że jesteś jednym z tych, którzy klinicznie nienawidzą rowerzystów.
jakoś nigdy nie lubie tych kutasów w obicisłych ciuchach co pedałują, ale tutaj ewidentnie wina jest samochodu, bez kierunku nawet skręcił xd
kierowcy wszystkich nienawidzą. Pieszych nienawidzą, rowerzystów nienawidzą, tirowców nienawidzą, motocyklistów nienawidzą, robotników na robotach drogowych nienawidzą, policji nienawidzą i innych kierowców tez nienawidzą. “Liczę się tylko ja.”
ja. liczą się ja i moja babcia.
Jeden z trafniejszych komentarzy, jakie tutaj przeczytałem. Zgadzam się w 100%. Egoizm i jeszcze raz egoizm.
Dan. Dziękuje ci w imieniu mojej babci. Babcia pozdrawia.
nie to nie jest tak jak mówisz. Jestem wyrozumiały dla innych, tacy pedalarze różnią się od zwykłych rowerzystów zachowaniem na drodze, Ci nawet nie potrafią chodź troche ustąpić chociażby miejsca żeby łatwiej było wyprzedzić, po sciezkach rowerowych nie jezdzą bo to ich obraża, a jak jadą drogą to środkiem drogi. I to mnie utwierdza w przekonaniu ze to zwykłe chamy, sam mam nagrany filmik jak droga po remoncie, przy krawędziach wymalowana droga dla rowerów na szerokosc 1m, a pedalarz nie jedzie po niej tylko blokuje ruch jadąc po drodze, ręce opadają xd
jakbym miał 50 kg nadwagi i czaswolnh spędzał przy piwku i telewizorze, to też bym ich nienawidził. Kutwa, czy kazdy musi mieć w tym kraju jakiegoś wroga? tirowcy nienawidzą osobówek, osobówki motocykli i rowerów. Rowerzyści rolkarzy a ci z kolei pieszych. Czy w tym kraju nie może być normalnie? o ile lepiej byłoby gdyby wszyscy nawzajem się tolerowali!
Ewidentnie zajechała drogę, ale hamulce to mógłby sobie wyregulować…
Chyba że sam zahamował tylko przednim xD
Widać że nigdy nie jeździłeś rowerem bardziej profesjonalnym. Hamulce w szosie, o ile nie są tarczowe, mają słabą modulacje.
Hamowanie rowerem za pomocą hamulca tylnego ma sens tylko jeśli chcemy delikatnie zwolnić, przy ostrych zjazdach (jako spowalniacze) i przy hamowaniu na oba koła (ale wtedy przyczepność przedniego koła jest 3-5 razy większa niż tylnego).
Ziomus kazdy rower, nawet i taki dla dziecka, tak samo jak i kazdy motocykl slabiej hamuje tylnym hamulcem i to nie jest powod zadnej modulacji tylko rozkladu sil wobec dlugosci linki/przewodu hamulcowego to raz a dwa to fakt ze inaczej rozklada sie sila nacisku klocków na przednim a inaczej na tylnym kole. Jak hamujesz przodem to cala twoja masa + (krotka linka) ‘wbija’ klocki w obrecz lub w tarcze. A jak zablokuje sie przednie kolo ma do pokonania jedynie 1/4 dlugosci kola do ”uwolnienia” czyli fikolek tak jak na powyzszym filmiku. A jak hamujesz tylem to takie same klocki musza twoja mase i mase roweru ”ciagnac”, i w przypadku zablokowania kola cala ‘para’ idzie w tarcie styku opona- asfalt oraz klocek- obrecz.. ta sila hamowania nie ma sie gdzie uwolnic tak jak dzieje sie to z przodu dlatego wydaje ci sie ze tyl hamuje slabiej. A on ma po prostu wiecej pracy do wykonania i wymaga uzycia wiekszej sily. dodatkowo dluzsza linka amortyzuje zabierajac sporo sily wlozonej w nacisk na klamke…
Sprawdz se – bez regulacji klocków podepnij linke od tylnego hamulca czy to dlugi pancerz czy hydraulik – niewazne -do przodu i zauwaz o ile bardziej ‘miekki” stanie sie przód kiedy dostanie dodatkowy metr linki i pancerza.
A jak wciaz wierzysz w jakies modulacje to zamien sobie klocki a najlepiej cale systemy hamulcowe czy to vbrake czy caliper czy dysk tyl na przód to sie przekonasz ze zadna regulacja nie ma tutaj wplywu na sile hamowania jedynie czysta fizyka.
Pozdro
Towarzyszu!
Informuję, że modulacja to innymi słowy możliwość łatwego sterowania siłą hamowania. Ot i tyle
Co do reszty – niestety mylisz pojęcia. Faktycznie, każdy metr linki dodaje/przewodu hydraulicznego dodaje sprężystości, ale w tym przypadku nie ma to znaczenia. Dobrze ustawione klamki pozwolą uzyskać zbliżone efekty, zarówno na lince jak i na płynie.
Problemem jest zupełnie inny parametr – z fizyki – środek masy. Ten zawsze będzie przeciwdziałał zarówno przyspieszaniu jak i hamowaniu. Ale do rzeczy:
Jeśli rower/motocykl porusza się to używają dowolnego hamulca powodujemy próbę działania siły na środek masy. Powoduje to, że zwiększa się nacisk na koło przednie (zakładam że jedziesz do przodu) a zmniejsza się nacisk na koło tylne. W efekcie zmniejsza się siła która dociska tylne koło. Mniejszy nacisk to przekłada się (przy tym samym podłożu i oponie) na mniejszą siłę tarcia (kinetyczne i statyczne) czyli słabsze hamowanie.
W przypadku koła przedniego, zwiększa się nacisk na koło, co powoduje zwiększenie przyczepności tego koła. Większa przyczepność powoduje, że pęd jest (w teorii) wytracany szybciej.
Przykład na weryfikację tego prawa:
– na prostej drodze rowerem hamuj z 30 km/h, raz tylko tyłem (zablokuj koło) oraz drugi raz – nie blokując go, później tylko przodem (jeśli potrafisz używać manetek, zrób to tak, aby tylne koło się uniosło). Sprawdz drogę hamowania.
– Spróbuj przejechać kawałek na zablokowanym przednim kole. Uda się, ale tylko jeśli przeniesiesz masę nad koło tylne.
A co do “mientkiego hamulca” – używam od 5 lat tarcz, z doświadczenia – bardziej miękko = zapowietrzone.
to tez prawda
bez sprawnego tylnego hamulca jednak to poza trakiem zaden profesjonalista nie wyjezdza ”na trening” w ruch miejski
nikt tez chyba nie ustawia go tak by jedynie ”spowalnial”
wiec to nie jst wina modulacji hamulców w ”profesjonalnym sprzecie” bo hamuje sie na nim tak samo jak na kazdym innym rowerze, i kazdy moze sobie ustawic hamulce tak jak lubi…
tak dziala fizyka bo przez kiere lata sie na takich samych zasadach fizyki niezaleznych od klasy roweru czy to wigry czy planetx
zamien linki – jak masz inny rower bez hydraulicznych – wrzuc dluga te od tylnego hamulca na przedni i porównaj sobie jak sie hamuje – przy zwyklych caliperach lub v-brejkach podczas jazdy…
Jakie zajechanie?
Jeśli awaryjnie zahamujesz (bp np. pies wyskoczy na drogę) a ktoś wjedzie Ci w tył, to też powiesz że to było zajechanie?
Samochód mandat za brak sygnalizacji, ale to rowerzysta jest sam sobie winny wywrotki. Brak bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu.
Jak pies wyskoczy, to wina właściciela psa. Tu jest raczej ewidentne zajechanie. Rower może z prawej wyprzedzać, więc wina kierowcy, że się nie upewnił, że może skręcać.
Przecież tutaj nie było manewru wyprzedzania.
Jak Ci pies wyskoczy, zahamujesz a ktoś za tobą nie wyhamuje i uderzy Cię w tył – winnym spowodowania kolizji będzie wyłącznie ten kierowca, który nie wyhamował. Nie żaden właściciel psa.
Właściciel psa – za spowodowanie zagrożenia.
Odnośnie wyprzedzania – może i nie było, ale może było w zamiarze. Szczególnie że po prawej zostawił miejsce, a to nie było żadne skrzyżowanie.
A czy było zajechanie drogi – zdecydowanie. W przypadku hamowania awaryjnego auto staje tak jak jechało, nie skręca w prawo, w lewo w boczne drogi, zajazdy. Jak skręci – zmienia pas/kierunek ruchu – to przed manewrem musi się upewnić że wykona go bezpiecznie.
Zajechać to możesz drogę pojazdowi poruszającemu się po innym pasie ruchu, a nie jadącemu za tobą tym samym pasem ruchu. Wyprzedzania tutaj ewidentnie nie było, a czy było w zamiarze – wewnętrzne pragnienia rowerzysty nie mają tu żadnego znaczenia.
Krew mnie zalewa gdy widzę kierowców, którzy nie sygnalizują swoich zamiarów wrzuceniem kierunkowskazu. Mimo to, uważam że jedynym winnym wywrotki jest rowerzysta.
Zajechanie, to jest przecięcie toru jazdy innego pojazdu, zmuszające ten pojazd do hamowania lub inny manewrów ratunkowych i nie ma to związku z wyznaczonymi pasami ruchu. Tak naprawdę, nie ma wykładni prawnej dla znaczenia słowa “zajechanie” drogi, ale jest ustalona interpretacja, np. w Kodeks drogowy z komentarzem. Część I, Stanisław Soboń podaje, że “Zajechanie drogi następuje zawsze, gdy pojazd wjedzie przed nadjeżdżający z tyłu lub z przeciwka inny pojazd (…)” (książka dostępna w całości w Google Books). Sam Kodeks Drogowy mówi w pierwszym rozdziale, art. 3, ust. 1 “Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.”
Tutaj dokładnie ma miejsce zajechanie w powyższym znaczeniu a kierowca nie zachował szczególnej ostrożności, wymaganej przy zmianie kierunku jazdy. I nie ma znaczenia fakt, czy rowerzysta chciał wyprzedzać, czy nie, bo znajdował się dokładnie tam gdzie powinien (zamierzenie, czy przez przypadek), czyli przyklejony do prawej krawędzi. Kierowca wykonuje dziwny manewr, bo zbliża się do lewej krawędzi chcąc skręcać w prawo (1 przewinienie). Rowerzysta może to odczytać, jako wpuszczenie do przodu, bo kierowca nie sygnalizuje skrętu (2 przewinienie), po czym zajeżdża drogę rowerzyście i hamuje już raczej po tym, jak dociera do niego, co zrobił.
No dobra, przyznaję. Nie jeździłem nigdy profesjonalnym rowerem…
Ale jeśli tak działają hamulce w rowerze PRO, to ja chyba jednak wolę swojego badziewiaka za 2k xD
112 i mandacik dla czerwonasa
A od kiedy to wolno wyprzedać od prawej. Ja bym pedoloka za to jeszcze przejechał.
PORD: Art. 24 ust. 12: “Kierujący rowerem może wyprzedzać inne niż rower powoli jadące pojazdy z ich prawej strony.”
Ale nie przy zmianie kierunku jazdy ( jeżeli był sygnalizowany)
Do 2011 roku kierujący rowerem nie mogli legalnie wyprzedzać stojących i wolno jadących samochodów w korku. Obecnie jest to legalne. Pamiętajmy jednak, że i w tym przypadku obowiązują nas pewne ograniczenia.
Wyprzedzać innych pojazdów nie wolno:
na skrzyżowaniach
na przejściach dla pieszych/rowerów
po prawej stronie pojazdu, jeśli on sygnalizuje skręt w prawo
po lewej stronie pojazdu, jeśli on sygnalizuje skręt w lewo
Wolno na skrzyżowaniach.
Z tego co piszecie wynika że wina zależy od tego czy był włączony kierunkowskaz czy nie.
Ale na pewno wiadomo że rowerzyscie ABS nie zadziałał i mógł zachować nieco większy bezpieczny odstęp.
Nie ma czegoś takiego jak wyprzedzanie pojazdu stojącego.
polecam szczególnie rowerzystom wyprzedzanie z prawej strony wolno jadących ciężarówek zamierzających za moment skręcić w prawo
“powoli” jadące pojazdy – co to znaczy powoli? Powoli dla kogo? Jeszcze jeden idiotycznie sformułowany przepis…
To już wiemy,że rowa lubisz przejechać. I podobno najlepiej ci po owsiance z miodem smakuje?
edd – głupi jesteś i tyle.
Twoja postawa pokazuje tylko, że prawo jazdy to jednak nie wszystkim się należy.
Proponuję przestudiować kodeks drogowy i ustawę “Prawo o ruchu drogowym”.
Mogl walic juz w auto
Jakis ch$j zósemkował mu koło!