“Wypierd@laj mi tym autem”
Niestety szeryf to stan umysłu…
Jak długo będziemy oglądać takie patologiczne postawy?
A może im więcej kamerek na drodze, tym szeryfowie będą mniej odważni i chętni do robienia z siebie baranów drogowych?
Niestety szeryf to stan umysłu…
Jak długo będziemy oglądać takie patologiczne postawy?
A może im więcej kamerek na drodze, tym szeryfowie będą mniej odważni i chętni do robienia z siebie baranów drogowych?
40 komentarzy do "“Wypierd@laj mi tym autem”"
Najlepszy jest zawsze ten tekst “nagrywam Cię”. Brzmi zupełniej jak przedszkolne “jesteś u pani” 😀
filmik na policję i gostek z audi 500 zł dostaje He.he.he
Szkoda słów na szeryfa. Kolejny pokaz głupoty drogowej
Ja mam zawsze w aucie jajka. Im starsze tym lepsze. Jak dotąd dwa razy się na drodze przydały. Rozbite jajo na tylnej szybie szeryfa sprawia że ten wychodzi z auta i łatwo go wtedy złapać, lub odjeżdża pokornie do końca lewego pasa. Polecam.
A gdy się okazuje, że w samochodzie jest czterech dobrze zbudowanych szeryfów i wysiadają wszyscy? Po czy np. spuszczają Ci powietrze z kół im odjeżdżają?
Dlatego jest to rozwiązanie dla tych, ktorzy umieją sobie w takiej sytuacji poradzić.
Ciekawe jak? jesteś “king brus li karate mistrz”? Albo może wozisz kałacha? Stara prawda mówi, że “non herkules kontra plures”
Pomyślcie tylko – w którym miejscu miałaby ustawić się policja w takim przypadku? Zablokować pas łapiąc blokujących pas?
A po co od razu patrol? Wystarczą kamery ustawione w newralgicznych miejscach …
Widziałem materiał jak Policjanci stali w zatoczce gdzieś niedaleko zwężenia, ale obszar zatoru obserwowali w samochodzie na monitorze. Obraz przekazywany był online z drona nad drogą.
Ten co blokuje pas to prawo jazdy kupił na bazarku takich idiotów strzelić po pysku!!!
Burak, burak, burak, kiedy oni w końcu zrozumieją
Tyle się już o tym mówi, tyle materiałów było już wyemitowanych, a Polska Policja nadal ma to w głębokim poważaniu. Ja wiem, że nie mogą ustawić się wszędzie, przed każdym zwężeniem, ale mówiąc szczerze, jeszcze nigdy na własne oczy nie widziałem by Policja kontrolowała i wyciągnęła konsekwencje od kierującego za takie praktyki! A nie ma tygodnia bym nie stał w jakimś zwężeniu blokowany przez szeryfa.
Oni tylko łapią za prędkość. Bo to w statystykach powoduje wypadki. Reszta jest bezkarne.
Właściwie to dobrze, że łapią za prędkość. Polacy rzadko jeżdżą z przepisową. Od czegoś trzeba zacząć przecież.
Blokowanie pasa i gigant korek to głupota ale jeszcze większą jest kompletny brak umiejętności jazdy na zamek błyskawiczny i stąd ta AGRESJA i szeryfowanie…..Wpieprzanie się wcześniej niż na samym końcu pasa 1na1 daje taki efekt że jedzie ten który się kończy a drugi niemalże stoi – przykre ale w Polsce ludzie nie potrafią jeździć….
Dokładnie ludzie jadący lewym pasem zamiast dojechać do końca zaczynają zjeżdzać wcześniej powodują irytacje tych którzy już stoją. Ostatnio jak widzę typa, który włącza kierunkowskaz chcąc zmienić pas , a nie jest pierwszym na kończącym się pasie to zwyczajnie trąbie.
Gorsze od szeryfowania (którego nie akceptuje) jest nieumiejętność jazdy kończącym się pasem. To właśnie ten element powoduje irytacje i psucie krwi kierowców zajmujących pas kontynuujący i zwyczajnie zaburza płynność ruchu. Dzisiaj miałem okazję, stać w korku, w którym przez kierowcę, który zablokował oba pasy chcąc na 100 metrów przed zwężeniem zmienić pas.
Niech wszyscy, w końcu ogarną prosty temat. Jadąc kończącym się pasem zmieniamy tory dopiero przy samym zwężeniu. Nie 500/250/100 metrów przed nią. W każdym innym przypadku wpływamy na wydłużenie się korka kontynuowanym pasie i stajemy się zwyczajnymi drogowymi bucami.
Zawsze wożę ze sobą kij baseballowy. Nigdy jeszcze nie spotkałem takiego szeryfa, ale ciekawi mnie jak by zareagował, gdybym podszedł do niego z moim przyjacielem w momencie tego typu blokowania 🙂
O tak. Na pewno by się wystraszył i uciekł
Mam nadzieję, że to prawdziwy kij bejsbolowy i kolega jest w stanie to udowodnić, bo według prawa wszelkie podrabiane „kije bejsbolowe”, które sobie ktoś sam wystrugał, są bronią, a za ich nielegalne posiadanie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
A jak sie udowadnia prawdziwosc kija ? paragon trzeba miec zeby nie pojsc siedziec ? zart jakis. Cos co mozna kupic w sklepie sportowym.
Ha ja mam to samo tez mam w aucie kij bo tyle baranow i cwaniaków jest ze kiedys na pewno sie przyda
A ja mam zwykłego “batona” i tez robi wrażenie 😛
Jeśli wyjdziesz do kogokolwiek z basetbolem, to jesteś napastnikiem, nie ważne że on popełnił wykroczenie, nie stwarzał dla Ciebie zagrożenia, nie działeś w obronie koniecznej – jesteś napastnikiem i to Ciebie Policja będzie ścigać, ba jeśli gościu Ciebie w tym momencie zastrzeli (tak zastrzeli), będzie miał nagrane jak idziesz doi niego z basetbolem i zezna, że się strasznie przeląkł, i że celował w ramię, żeby Ci tego basetbola wytrącić, ale trafił w klatę – będzie to zakwalifikowane jako podyktowane strachem przekroczenie granic obrony koniecznej, co nie podlega karze… Sorry, mnie takie typy też ciśnienie podnoszą, ale jedno co mogę zrobić, to wysłać nagranie Policji.
Jest na takich sposób, ale trzeba się zniżyć do ich poziomu … motocykl – wyprzedzasz i blokujesz szeryfa.
Wtedy to ty dla kolejnych będziesz głównym blokującym. Glupota
Co policja z tym robi? Prędkość na autostradzie potrafią kontrolować w cywilnym aucie i dowalać mandaty, tu ich nie ma? Może najwyższy czas wziąć się za to buractwo w blokowaniu? 007 zgłoś się !
To normalne na tym zjeździe Wieszowa 🙂 Tak jeżdżą zjeby i blokują
Normalka… Zjazd z A1 na Wieszową. Tylko nie wiem po co tam szeryfuja… Korek robi sie ze zjazdu od strony Gliwic i czasami siega autostrady. Ale jak zjezdza sie z drugiej strony to jedziesz lewym pasem i wtedy co masz sie zatrzymac na poczatku i blokowac jeszcze bardziej. Jak by rozbili korek na dwa pasy to by nie siegal autostrady.
skoro normalka to gdzie jest plicja, wystarczy do komendant azlozyc pismo zeby wysylali tam patrol codziennie i opisac sytuacje, komendant musi wyslac ekipe.
PISMO? Zwyczajne zgłoszenie telefoniczne nie wystarczy? A może NOTA BŁAGALNA o przyjazd policjantów?
Zapraszam codziennie w godzinach 13;30 – 16 na węzeł “Zabrze Północ” – co tam się wyprawia, to ciężko opisać w książce. 🙂
PS. Ten film pochodzi z tego miejsca właśnie
powinno być dozwolone zap*erdolenie kluczem od kół w pusty łeb takiego szeryfa
i tak jest pusty więc nie powinno boleć, haha
Smutny temat.
Jeżdżę ostatnio codziennie A4. Mnóstwo korków, bo remonty, bo kolizje.
Ale tej historii nie opisuję ze strony kierowcy jadącego w tym samym kierunku co auta blokujące drogę, tylko w drugą stronę.
I wiecie co widzę regularnie? Blokowanie pasa, który się zwęża. Czasem na 200 metrów przed zwężeniem, a czasem na kilka kilometrów przed zwężeniem.
Wczoraj (tak, wczoraj), pomiędzy Wrocławiem, a niemiecką granicą był olbrzymi korek.
Ja jechałem w odwrotnym kierunku – z Niemiec na Śląsk. Widziałem, że po drugiej stronie jest zwężenie, a google maps sugerowało absolutnie olbrzymi korek w tamtym kierunku. I co zobaczyłem? Ano zwężenie, przed którym to samochody znajdują się tylko i wyłącznie na prawym pasie (zwężenie było do prawego pasa), i tak przez kilka kilometrów. KILKA KILOMETRÓW!!!. Potem zrozumiałem w czym rzecz – jakiś kierowca TIRa, jadąc obok innego kierowcy TIRa – postanowili zablokować możliwość jazdy na lewym pasie do końca zwężenia.
Nie wiem ile wjazdów/wyjazdów na A4 było w związku z tym zablokowane, ale ewidentnie miało to związek z tylko i wyłącznie działaniem jednego, konkretnego kierowcy. Gdy ktoś blokuje jazdę jednym pasem na odcinku 3 kilometrów przed zwężeniem, jest to równoznaczne z powiększeniem się korka o 3 kilometry za tą osobą. Dla mnie jest to absolutna abstrakcja i (piszę poważnie) blokowanie ruchu drogowego.
Jak na moje to blokowanie pasów w opisany przez Ciebie sposób można by podciągnąć do miana spowodowania katastrofy w ruchu lądowym i na tej podstawie, pociągać blokujących do odpowiedzialności.
No i co? Dostał mandat od policji ten kierowca TIRa? NIE. A więc o co chodzi? Widocznie zachowywał się prawidłowo.
A jak miał go dostać? Policja musiałaby jechać na sygnałach, żeby do niego dojechać. A jeśli nawet X kilometrów za tirem, w tym korku stał radiowóz – to pojęcia nie miał dlaczego stoi, a nie jedzie.
I nie, nie zachowywał się prawidłowo. Nie wierzysz? Przeczytaj PoRD. Choć jako kierowca, powinieneś to raczej wiedzieć…
STA…tak mi wstyd 🙁
typowe buractwo drogowe