Wyprzedzecz ucieka przed czołówką i doprowadza do kolizji
Dłuuuga, wyraźna podwójna ciągła, pojazd zbliżający się z przeciwnego kierunku – dla niektórych to nic nie znaczy.
Ważne, żeby wyprzedzić. Bardzo często byle jak, bez wyobraźni, brawurowo, egoistycznie i zwyczajnie na chama.
Kiedy wreszcie się opamiętamy?
29 komentarzy do "Wyprzedzecz ucieka przed czołówką i doprowadza do kolizji"
Zastanawiam się czy kierowca autobusu miał włączone światła do jazdy dziennej i włączył drogowe czy nie miał wcale i włączył mijania. Nagranie jest kiepskiej jakości ale słabo widać ten autobus w oddali do puki nie włączył świateł.
@Ktosiu – ale to żart nie? Ty też nie widzisz autobusów na drodze?
Kolejne tłumaczenie sobie znaleźli, jak nie prędkość to teraz brak świateł.
P.S. Na tym filmie autobus miał włączone światła mijania – tak gwoli wyjaśnienia. Ba, nawet miał podświetlaną tablicę z numerem linii i nazwy przystanku – takie świecące u góry.
Według mnie na 99% miał jakieś światła włączone.
@motocyklista, Nie bronię kierowcy Matiza tylko komentuję to co widać. Jeśli Ty nie widzisz żadnej zmiany w oświetleniu tego autobusu to znaczy, że masz problemy ze wzrokiem. Trzeba brać wszystkie czynniki przy ocenie takiej sytuacji.
Według Twojego rozumowania jeśli by Ci wyskoczył pieszy na przejściu to również nie usprawiedliwiałbyś siebie tym, że nie miałeś szans wyhamować? Nie uznajesz przecież tłumaczeń.
@Ktoś – najpierw wytłumacze filmik – że też to muszę zrobić:
Kierujący autobusem jechał na światłach mijania, w momencie jak zauważył pojazd jadący na czołówkę mrygał drogowymi.
A teraz – nawet gdyby nie miał świateł to w jaki spodób takiego kolosa można nie zauważyć?
I jeszcze – odpowiadam komuś innemu. Tam była linia ciągła. Być może kierujący rozpoczał manewr na przerywanej – ale się zagęszcza – ZAWSZE przed linią ciągła – co oznacza zakończ manewr przed ciągłą! Tam oznakowanie jest bardzo dobre. To kierowcy i kierujący nie wiedzą co oznacza zagęszczenie linii przerywanej – jak ten tutaj.
Ja nigdzie nie twierdzę że był słabo widoczny. Z nagrania z drugiego autobusu wynika, że widoczność była dobra tylko w tym obraz z kamery był kiepski.
Niektórym jest obojętne czy linia przerywana czy ciągła po prostu wyprzedzają gdzie się da i później są takie efekty.
Wyprzedzać takim rzęchem, w miejscu niedozwolonym, mając z naprzeciwka autobus … to trzeba być po prostu nienormalnym – ludzie naprawdę zachowują się coraz bardziej irracjonalnie.
W sumie to nieważne czy rzęchem czy nie, zawsze skrajna głupota.
Po fimach widać, że polacy to tępy naród 🙂
@Gerhard – już Ci nie raz zwróciłem uwagę. Wyjechałeś z Polski – ok, Twój wybór. Ale szacunek ojczystemu krajowi się należy – choćby poprzez pisanie wielką literą.
Jak taki pogardliwy jesteś to bryluj na forach innego nie tępego narodu.
Oj biedactwo poczuło się urażone, wiec chyba coś w tym jest!
@kuter – tak poczułem się urażony. Bo jestem Polakiem i mieszkam w Polsce i nie jestem obojętny jak ktoś w drwiący sposób wyraża się o moim kraju, za który krew przelewali moi dziadkowie.
Rozumiem, że jak ktoś przyjedzie do Twojego domu i Ci n a s r a na dywan to Ty się jeszcze cieszysz.
Po komantarzu i polubieniach widać, Ty jako jednostka i Twoi klaskacze, są przykładem jak bardzo komuna dotknęła Ciebie i Twoją rodzinę, współczuje – srania na własny kraj. Śmiem twierdzić, że nie różnisz się dużo od osobnika na nagraniu – po prosto reprezentujesz to na innych płaszczyznach życia… Ale pamiętaj, zawsze masz wybór, zmiany kraju pochodzenia.
szkopem jestes?czy na banicje cie wyslano?
Ciekaw co było minutę wcześniej …
Nie dowiesz się, nie narobisz plotek bucu 😀
Matiz i wszystko jasne
Podwójna ciągła? Ja nie wyprzedzę? Potrzymaj mi pi.. ekhem cole.
Miał czym, to pocisnął. Tfu… Piep***ony Matiz 🙂
Kolizja uszkodziła pojazd i nagranie.
Pisanie „kiedy się opamiętamy?” na tym portalu, to trochę jak ksiądz krzyczący na wiernych na kazaniu „Czemu nie chodzicie do kościoła?”. Wątpię, by ktokolwiek z oglądających te filmiki potrzebował umoralniania, a troglodyci drogowi w rodzaju kierowcy matiza są niereformowalni, bo mają inny system wartości.
Zresztą, co ja się będę produkował, czas na standardowy komentarz Janusza:
„No spieszył się człowiek, a nagrywający mógł mu trochę ustąpić, a tak to tylko kłopotu narobił. Jakby odpuścił to by się wszyscy w zgodzie rozjechali”.
Janusz niczym Dr Jekyll i Mr Hyde 🙂
Przecież to admin nabija sobie statystyki
Od kiedy komentuję na Polskich Drogach co jakiś czas pojawia się ten idiotyczny argument. Co admin niby miałby osiągnąć trollując swój własny portal? Nie jestem adminem ani nikim z nim związanym, tylko losowym gościem, którego załamują komentarze świętoszków i który postanowił się trochę pobawić ich kosztem. Najbardziej lubię, jak kierują wobec mnie groźby karalne za moje myślozbrodnie.
@Janusz – niepotrzebnie wyjaśniłeś swoje intencje. Ja ubóstwiam Twoje celne komentarze.
Kiedy się opamiętamy? Ano nigdy, bo ten gość nie ma mózgu tylko sieczkę w głowie. Wystarczy spojrzeć na nadchodzące komentarze m.in. Starego szofera, motocyklisty i innych winiące nagrywającego. Komuna odeszła, ale słomy z butów jeszcze długo nie wyplewimy.
Ach ci źli motocykliści, niedobrzy. A, fe!
@Ann – 😉
@Pavlo masz rację. Wina nagrywającego bezsporna – kto to widział takie nagranie z dziadowską wizją wrzucać do internetufff.
Jestem niepocieszony.
A w innym filmiku broniłem nagrywającego – i co teraz? Ba dum tsss