Polskie Drogi
|
Menu
Strona główna
PO CO TO WSZYSTKO❓
instagramPD
W MEDIACH
POLITYKA PRYWATNOŚCI
KONTAKT
‹
Zderzenie renault z oplem
—
“Tir wjeżdża na czerwonym i uderza w fiata”
›
“Wzorcowa jazda na suwak w Krakowie”
maj 09 2017
Kategoria:
OKIEM KAMERY
https://www.youtube.com/watch?v=99fXihttuKk
do góry
36 komentarzy
do "
“Wzorcowa jazda na suwak w Krakowie”
"
Krzysztoff
pisze:
18/07/2017 o 09:32
Odpowiedz
Report comment
kissmygrass
pisze:
11/05/2017 o 18:06
Odpowiedz
Report comment
kolo
pisze:
10/05/2017 o 20:02
Odpowiedz
Report comment
Krzysztof
pisze:
09/05/2017 o 20:40
Odpowiedz
Report comment
riesling
pisze:
09/05/2017 o 17:39
Odpowiedz
Report comment
Czarek
pisze:
09/05/2017 o 16:05
Odpowiedz
Report comment
Bary
pisze:
09/05/2017 o 14:10
Odpowiedz
Report comment
kierowca
pisze:
09/05/2017 o 13:08
Odpowiedz
Report comment
Grzesiek
pisze:
09/05/2017 o 13:14
Odpowiedz
Report comment
Grzesiek
pisze:
09/05/2017 o 13:18
Odpowiedz
Report comment
Krzysiu
pisze:
09/05/2017 o 13:05
Odpowiedz
Report comment
vespa crabro
pisze:
09/05/2017 o 12:43
Odpowiedz
Report comment
Grzesiek
pisze:
09/05/2017 o 12:57
Odpowiedz
Report comment
Grzesiek
pisze:
09/05/2017 o 12:27
Odpowiedz
Report comment
Krzysztof
pisze:
09/05/2017 o 12:37
Odpowiedz
Report comment
Grzesiek
pisze:
09/05/2017 o 12:54
Odpowiedz
Report comment
Grzesiek
pisze:
09/05/2017 o 12:59
Odpowiedz
Report comment
Artur
pisze:
09/05/2017 o 21:45
Odpowiedz
Report comment
Krzysztof
pisze:
10/05/2017 o 10:47
Odpowiedz
Report comment
Wania
pisze:
09/05/2017 o 12:16
Odpowiedz
Report comment
gregomir
pisze:
09/05/2017 o 12:11
Odpowiedz
Report comment
takżetak
pisze:
09/05/2017 o 12:05
Odpowiedz
Report comment
Artur
pisze:
09/05/2017 o 14:26
Odpowiedz
Report comment
Janusz
pisze:
09/05/2017 o 11:42
Odpowiedz
Report comment
Wyjazd
pisze:
09/05/2017 o 12:49
Odpowiedz
Report comment
Rafał
pisze:
09/05/2017 o 16:00
Odpowiedz
Report comment
Borys
pisze:
09/05/2017 o 23:17
Odpowiedz
Report comment
Szymon
pisze:
10/05/2017 o 08:10
Odpowiedz
Report comment
Johny
pisze:
09/05/2017 o 11:25
Odpowiedz
Report comment
Skinny
pisze:
09/05/2017 o 11:24
Odpowiedz
Report comment
Artur
pisze:
09/05/2017 o 14:25
Odpowiedz
Report comment
Skinny
pisze:
09/05/2017 o 15:53
Odpowiedz
Report comment
Kuba
pisze:
09/05/2017 o 11:17
Odpowiedz
Report comment
Eld
pisze:
09/05/2017 o 17:13
Odpowiedz
Report comment
Natas
pisze:
09/05/2017 o 18:38
Odpowiedz
Report comment
Vit
pisze:
10/05/2017 o 14:53
Odpowiedz
Report comment
Cancel Reply
Skomentuj...
Imię
Email
Δ
Ostatnie wpisy
Szukaj
lis 16 2023
MOKRA PLAMA
lis 14 2023
ZIELONA REWOLUCJA NA POLSKICH DROGACH
lis 10 2023
ZIELONA KOMUNA DLA DOBRA MATKI ZIEMI
lis 09 2023
Czy dojdzie do potrącenia pieszej?
lis 08 2023
Moment zderzenia ciężarówek koło Miechucina
Kategorie
Kategorie
Wybierz kategorię
AGRESJA (444)
ANKIETY (9)
AQUAPLANING (10)
ARTYKUŁY (23)
AUTOBUSY / BUSY / TROLEJBUSY / CIĘŻAROWE / DOSTAWCZE / ROLNICZE / BUDOWLANE (849)
DACHOWANIA (214)
DROGI SZYBKIEGO RUCHU (162)
HULAJNOGI (11)
JEDŹ BEZPIECZNIE (308)
KAMPANIE SPOŁECZNE (120)
MONITORING (561)
MOTOCYKLIŚCI (401)
O WŁOS (976)
OKIEM KAMERY (1 520)
PIESI (840)
POD WPŁYWEM… (208)
POLSKIE DROGI – ODCINKI (194)
POŚCIGI (45)
POŚLIZGI (526)
POTRĄCENIA (429)
PRZEJAZDY KOLEJOWE / TRAMWAJE (165)
PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH / PRZEJAZDY ROWEROWE (550)
ROWERZYŚCI (366)
ŚMIESZNE (182)
SZERYFOWIE (18)
UPRZYWILEJOWANE (154)
WYMUSZENIA (17)
wyprzedzaczPL (17)
WYPRZEDZANIE (130)
ZWIERZĘTA (93)
Archiwa
Archiwa
Wybierz miesiąc
listopad 2023 (13)
wrzesień 2023 (1)
sierpień 2023 (3)
lipiec 2023 (1)
czerwiec 2023 (3)
kwiecień 2023 (2)
marzec 2023 (3)
luty 2023 (6)
styczeń 2023 (11)
grudzień 2022 (7)
listopad 2022 (8)
październik 2022 (5)
wrzesień 2022 (2)
sierpień 2022 (3)
lipiec 2022 (2)
czerwiec 2022 (8)
maj 2022 (4)
kwiecień 2022 (13)
marzec 2022 (2)
luty 2022 (3)
styczeń 2022 (4)
grudzień 2021 (4)
listopad 2021 (6)
październik 2021 (12)
wrzesień 2021 (14)
sierpień 2021 (10)
lipiec 2021 (18)
czerwiec 2021 (16)
maj 2021 (17)
kwiecień 2021 (16)
marzec 2021 (17)
luty 2021 (31)
styczeń 2021 (21)
grudzień 2020 (30)
listopad 2020 (39)
październik 2020 (36)
wrzesień 2020 (24)
sierpień 2020 (24)
lipiec 2020 (36)
czerwiec 2020 (51)
maj 2020 (27)
kwiecień 2020 (19)
marzec 2020 (33)
luty 2020 (63)
styczeń 2020 (64)
grudzień 2019 (65)
listopad 2019 (76)
październik 2019 (81)
wrzesień 2019 (57)
sierpień 2019 (66)
lipiec 2019 (57)
czerwiec 2019 (49)
maj 2019 (67)
kwiecień 2019 (76)
marzec 2019 (90)
luty 2019 (64)
styczeń 2019 (70)
grudzień 2018 (67)
listopad 2018 (65)
październik 2018 (75)
wrzesień 2018 (79)
sierpień 2018 (74)
lipiec 2018 (63)
czerwiec 2018 (67)
maj 2018 (85)
kwiecień 2018 (79)
marzec 2018 (76)
luty 2018 (66)
styczeń 2018 (63)
grudzień 2017 (76)
listopad 2017 (80)
październik 2017 (91)
wrzesień 2017 (104)
sierpień 2017 (88)
lipiec 2017 (95)
czerwiec 2017 (91)
maj 2017 (94)
kwiecień 2017 (90)
marzec 2017 (80)
luty 2017 (96)
styczeń 2017 (89)
grudzień 2016 (81)
listopad 2016 (68)
październik 2016 (74)
wrzesień 2016 (65)
sierpień 2016 (67)
lipiec 2016 (54)
czerwiec 2016 (55)
maj 2016 (50)
kwiecień 2016 (53)
marzec 2016 (47)
luty 2016 (52)
styczeń 2016 (47)
grudzień 2015 (38)
listopad 2015 (38)
październik 2015 (35)
wrzesień 2015 (34)
sierpień 2015 (35)
lipiec 2015 (55)
czerwiec 2015 (39)
maj 2015 (34)
kwiecień 2015 (32)
marzec 2015 (36)
luty 2015 (34)
styczeń 2015 (37)
grudzień 2014 (34)
listopad 2014 (37)
październik 2014 (23)
wrzesień 2014 (26)
sierpień 2014 (14)
lipiec 2014 (16)
czerwiec 2014 (11)
maj 2014 (27)
Skip to content
Open toolbar
Powiększ tekst
Powiększ tekst
Zmniejsz tekst
Zmniejsz tekst
Skala szarości
Skala szarości
Wysoki kontrast
Wysoki kontrast
Negatyw
Negatyw
Jasne tło
Jasne tło
Podkreśl linki
Podkreśl linki
Reset
Reset
36 komentarzy do "“Wzorcowa jazda na suwak w Krakowie”"
Podczas ostatniej wizyty w mieście przez awarię własnego auta musiałem postawić na wynajem aut. Kraków mnie przeraził, kierowcy jeżdżą jak chcą, na szczęście rzadko bywam w okolicach Grodu Kraka 🙂
Wystarczyło kilka miesięcy utrudnień drogowych i zaczęło do ludzi docierać 😉
Ja jechałem w sobotę na mecz, ruch byl bardzo duży i ten suwak tak tam funkcjonuje. Można rzec, że dokładnie “dwa suwaki” …..
A tam z tyłu:
“Co za *uj wpuszczo tych idiotów co sie pchajo i jeździć nie umio!”
😉
Ten suwak. jak na tamtejsze warunki i porę dnia (przed ósmą ramo na tej ulicy i w tym kierunku, czyli do centrum miasta, to najgorsza pora dnia) jest wykonywany bardzo dobrze. Za plecami nagrywającego, jakieś 150-200 m, jest bardzo ruchliwe rondo ze światłami. dzięki jeździe zderzak w zderzak za rondem można do minimum ograniczyć zatykanie się tego skrzyżowania, chociaż całkowicie nie da się tego wyeliminować i blokują się przejazdy, szczególnie te gdzie objeżdża się 3/4 wyspy.
Na sfilmowanym kierunku przejazd ułatwia trochę zjazd pod wiadukt. W kierunku przeciwnym jest trochę gorzej bo jedzie się pod górkę i na prawym pasie jest jeszcze ruchliwy przystanek autobusowy, ale tam też dajemy radę.
Nie wierzę, fotomontaż! 🙂
Wow Gratuluje 🙂
czy ktoś może mi wytłumaczyć taką oto sytuację??? “wielokrotnie karani są kierowcy, którzy jadą pasem lewym, bo w Polsce jest ruch prawostronny a nie lewostronny, lewy pas służy do wyprzedania, KIEROWCA MA JECHAĆ PRAWYM PASEM” proszę o wytłumaczenie, bo jazda na suwak w takim razie nie ma racji bytu….. ale co ja tam wiem….. (proszę o wytłumaczenie nie złośliwe komentarze bo nie oto chodzi chyba na tym forum) pozdrawiam kierowca 🙂
Mamy ruch prawostronny i zasady ruchu mówią o tym że trzymamy sięprawego pasa ruchu i ma to dotyczyć ogólnych zasadach, np. wszędzie tam gdzie nie są one regulowane dodatkowymi znakami czy pionowymi czy poziomymi.
W mieście trudno egzekwować to bo raz: wyprzedzanie dozwolone jest z każdej strony a i dobrze wiemy, że jazda lewym pasem nie musi oznaczać chęci blokowania co szykowania się np. do manewru skrętu w lewo.
Jeśli chodzi o jazdę na suwak, nie ma znaczenia tu który pas na który się zwęża, tylko o zasadę, w której kierowcy naprzemiennie opuszczają zwężenie. w ten sposób ci na pasie który kontynuuje jazdę są uprzejmi i ułatwiają wjazd tym którzy są na pasie który się kończy. zasada ta mna na celu upłynnić przejazd, aby kierowcy pasa zwężającego się nie stali i nie czekali. natomiast całość problemu z szeryfami rozchodzi się o to że nie wyznają oni tej zasady i wszyscy mają stać w korku na jednym pasie. tymczasem po to ktoś zrobił 2 pasy aby się nimi poruszać. zwężenie nie jest ograniczeniem a jedynie jakąś zmianą organizacji ruchu, skoro mamy drogi 2-3 pasmowe to poruszamy się 2-3 pasami a kiedy jest zwężenie kończymy to i zmieniamy pas.
Oczywiście są odrębne przepisy dot. tego kiedy poruszanie się prawym pasem jest obowiązkowe, a więc nie tyle że masz zakazd poruszania się lewym, co masz np. po wyprzedzaniu wrócić na prawy pas umożliwiając przejazd innym kierowcom pasem lewym, np. szybszym czy wykonującym manewr wyprzedzania ciebie. nie ma znaczenia że drogi są 2-3 pasmowe. przyjęło się nieformalnie że lewy pas jest dla szybszych i jest w tym dużo racji co wynika z tego ze wyprzedza się z zwykle z lewej a nie prawej. więc na logikę. jadę sobie stałe 110 mam pusto, na prawym pasie nic nie jedzie albo jest daleko, więc zajmuję prawy pas i jadę nim i nie martwię się że za chwilę niemiec przeleci 200 lewym i walnie mnie.
martwi mnie tylko to że piszesz – pozdrawiam kierowca – a pytasz o zasady ruchu prawostronnego?
kierowcy lewego pasa są karani za to że blokują ten pas lub zwalniają go (spowalniają go) gdzie przepisy wskazują, że skoro jest możliwość jazdy prawym, jedziesz prawym, bo a nóż ktoś za tobą chce jechać szybciej albo wyprzedzać.
Mnie najbardziej fascynuje to że większość aut poruszających się po tej drodze ma obce tablice o których się źle mówi bo są z obrzeży Krakowa albo gdzieś blisko wsi. Sam ostatnio tamtędy jechałem i byłem bardzo zdziwiony że się da 🙂
Ten suwak jest wykonany zle, widzimy na nagraniu start stop start stop. Prawidlowy suwak ma byc plynny bez zatrzymywania sie. Inaczej powoduje wydluzanie czasu przejazdu.
co m.in. wynika z odległości między autami o czym pisałem wyżej i podkreślę, nie popieram tworzenia durnych przerw czy hamowania 100 metrów przed światłami czy innymi pojazdami ale co wynika też z przepisów zachowanie dystansu do auta poprzedzającego ma nie tylko znaczenie w kontekście ryzyka kolizji, nieprzewidywalnego zachowania kierowcy czy losowego zdarzenia, ale właśnie pozostawienia sobie miejsca na PŁYNNE hamowanie i PŁYNNE ruszanie. Co w efekcie powoduje płynny przejazd, dojazd czy płynny suwak
Jest jeszcze jeden temat, o którym warto pamiętać to zachowanie większego dystansu między samochodami. W ostatnim czasie trochę celowo podczas stojącego na odcinku 2-3 kilometrów korka, kończącego się na światłach, pozwoliłem sobie zrobić mały bufor w postaci odległości około 10 metrów od samochodu mnie poprzedzającego. W efekcie toczyłem się na 2 biegu tak jak wszyscy za mną, a samochody przede mną co kawałek zatrzymywały się i ruszały, zatrzymywały się i ruszały. Na całym odcinku ani razu nie ruszałem ani hamucla ani gazu w efekcie czego ani nie wstrzymywałem ruchu (niektórzy kierowcy mają w zwyczaju czekać aż auta odjadą 30-40 metrów i dopiero do nich dojeżdzają) ale też cały sznur aut za mną co widziałem w lusterku toczył się a nie zatrzymywał. Oczywiście przed światłami wyglądało to już inaczej ale tu nie da się toczyć gdy jest czerwone. Nie wspominając o tym że przede mnie włączyli się do ruchu inni kierowcy. Ale ten dystans jest niczym innym jak efektem przepisów i jak widać, aby było fajnie, potrzeba nie tylko połączyć kilka zależności ale też pamiętać o tym że lepiej jechać niż stać, szanować siebie wzajemnie.
Oczywiście przy suwaku kluczowym jest też to że jedziemy do końca i nie próbujemy zmieniać kolejności, np. zmieniać pas 200 metrów wcześniej bo raz blokujemy innych kierowców, dwa deorganizujemy tą płynność. Płynność bo w suwaku przecież tylko o to chodzi aby było płynnie i sprawiedliwie (jeśli to słowo ma tu jakiekolwiek znaczenie).
No to już rozumiem jaka mentalność prowadzi tych wszystkich ludzi, którzy wydłużają korki zachowując odległość dwóch, trzech samochodów pustki przed sobą 😉
Kiedy w jednym korku spotka się kilku, kilkunastu wychodzących z tego założenia kierowców, to korki się niemiłosiernie wydłużają i zawsze ręce mi opadają kiedy widzę to wyjeżdżając z miasta w godzinach szczytu.
Nie ma tu mowy o wzajemnym szacunku 😉
Przy suwaku “toczenie się” ma sens (na tym to w końcu powinno polegać). Przy korkach prowadzących do świateł, siłą rzeczy i tak prędzej czy później się zatrzymasz.
Nie ma co tworzyć sztucznych korków.
Myślę kolego że nie do końca zrozumiałeś sens tego wszystkiego. Standardem w staniu w korkach jest podjeżdżanie na maksa na zderzak innego kierowcy, mało tego, gdy jeden ruszy szybciej, kolejny nie ruszy, tego za mną już świeżbi noga w efekcie rusza i hamuje bo za szybko. Sytuacja przeze mnie stworzona i opisana nie wydłuza korków, tylko to my przyzwyczyiliśmy się do stania w nich. Bardzo dobrze widać to też na autostradzie, chociażby w majowy weekend, gdzie owszem, był korek, ale kierowcy jakoś tak się złożyło, że przez kilka kilometrów zachowywali miedzy sobą dystans +/- jednego auta. Owszem było dłużej, ale znów… nikt nie stał, nikt nie musiał hamować, wszyscy się toczyli.
Wiem doskonale o czym piszesz i ja też o tym napisałem, o kierowcach którzy zapewne twierdzą, że NIE OPŁACA mi się podjeżdżać jeszcze, albo ci którzy chociaż mają jeszcze 10 metrów, już zaczynają hamować co by zostawić miejsce. Nie nie. Stworzona odległośc była niczym innym jak zmianą biegów i zwolnieniem zanim usiadłem komuś na zderzaku. Wiesz, rozumiem, że ktoś woli co 20 metrów 1, 2 hamulec, 1, 2 hamulec, ale myślę że każdy kto ma tą nieprzyjemność stania w korku rozumie idę ciągłego toczenia się. Nigdy nie odważyłbym się wstrzymywać ruch czy tworzyć jakieś durne podjazdy, nawet nie dla mojej wygody co fantazji zabawienia się w janusza. Szanujmy się na drodze. Siedzenie na zderzaku niczemu nie służy.
Na filmie też to widać, kierowcy hamują często a tuż za suwakiem jazda jest płynna, zwiększenie dystanu spowoduje że kierowcy nie będą hamować bo automatycznie na suwak będą mieli po metrze z przodu i z tyłu więcej.
Owszem, korek wydłuża się ale nadal jest 200 aut czekających do świateł na odcinku 1 km czy 900 metrów to nadal 100 aut a i tak wszystko zależeć będzie od tego jak zareagują na światłach, czy widząc zielone naprawdę ruszą czy dopiero będą wrzucali bieg itd.
Nie mam prawka od dziś ani nie jadam chipsów więc nie praw mi tu o mentalności, tylko spójrz realnie jak to wygląda na drodze w praktyce. Najlepiej widać to właśnie na drogach wielopasmowych.
Rozumiem że wszyscy negujący moje zachowanie, wychodzą z założenia że lepiej wisieć na zderzaku i maltretować skrzynie biegów, niż toczyć się tak?
nie tworzenie dystansów a tworzenie odległości dla zachowania płynnego dojazdu (hamowania) i płynnego ruszenia w spobób, który inni kierowcy mogą powielić doprowadzając do toczenia się całego sznura aut. zmniejszenie dystansu, a więc i tego buforu przynosi właśnie takie efekty, owszem, więcej aut na krótszym odcinku ale i mniejsze możliwości zachowania płynności, w efekcie przyśpieszamy i szybko hamujemy.
to nie jest przyjemne, a po kilku kilometrach i xdziesięciu minutach jest także bardzo męczące i dla kierowcy i skrzynki. ale trzeba swoje mieć nabite na liczniku widać aby to pojąć.
Jak mam okazję stosuję podobną metodę, wrzucam bieg i powoli się toczę co najwyżej manewrując sprzęgłem, żeby utrzymać równą odległość. Co ważne w takie jeździe trzeba obserwować co się dzieje kilka samochodów przed nami, żeby nie było potrzeby dojechania do ostatniego samochodu i zatrzymania się. Miło jest widzieć w lusterku sznur samochodów, które się toczą jednym tempem… na pewno jest to mniej uciążliwie i denerwujące niż wieczne zatrzymywanie się co 10 m – oczywiście wiele zależy od sytuacji, nie zawsze uda się zastosować taką metodę.
A to obaj lecimy ze skrajności w skrajność 🙂
Nikt tutaj nie mówił o maltretowaniu skrzyni biegów, ani o wiszeniu na zderzaku. Jeśli tak to zrozumiałeś, to chyba nie pogadamy 😉
Rozumiem i jestem jak najbardziej za zachowanie odległości, ale wspomniane przez Ciebie 10m w skali kilku samochodów to naprawdę spore wydłużenie. Sposób opisany przez Ciebie w kolejnym komentarzu już ma sens.
Kwestia jest tego typu, że gdy odległość jest za duża, zielone traci kilka samochodów (widać to w korkach przy światłach bezpośrednio w mieście).
Polecam obejrzeć krótki filmik stworzony przez studentów uniwersytetu Nagoya 😉
Moszna? Moszna!
Da sie? DA SIE i to bez szeryfow!
to w Polsce?
Kraków ul. Armii Krajowej
Były strzałki na drodze żeby zjechać, a ci się pchają, zamiast grzecznie od razu ustawiać się w kolejkę, a internetowe trolle jeszcze cwaniaczkom przyklaskują.
Weź Janusz wypie***idź stąd bo pod każdym postem twoje komentarze są tak durne że mam chęć wysłać smsa o treści pomagam.. Jeśli potrzebujesz pomocy daj znać, odpiszę Ci nawet swój 1% z podatku
Przecież on to specjalnie robi, wali se pewnie potem konia jak widzi ile osób go minusuje czy odpowiada na jego durne zaczepki. Po prostu totalnie go ignorujcie, nie minusujcie, nie piszcie pod jego komentarzami, w końcu się dzieciakowi znudzi.
Specjalnie nie specjalnie ale mam wrażenie, że jest to człowiek z głębokim urazem z dzieciństwa. Pewnie matka z ojcem mu resoraki do podłogi przykręcali, a gdy podrósł to ojciec z babcią mu kaszankę na szyi wieszali aby chociaż się psy z nim pobawiły. Szkoda człowieka, admin się nad nim lituje aby chłopina sobie komentarze popisał, wygada się. Ten jego magiczny świat spierdolenia umysłowego daje mu poczucie bezpieczeństwa w internetach, a ciekawe ile razy na ulicy dostał po ryju 🙂 za taką mordę to policjant mu pałą wypłaca mandat 🙂
Słyszeliście o ironii?
Aż miło oglądać! I co najlepsze to ten suwak jest stosowany to raz z lewej, potem z prawej i znów potem z lewej! Super!
Niemożliwe. Chyba wszyscy Janusze i szeryfowie tego dnia zaspali.
W Krakowie praktycznie cały dzień działa zamek błyskawiczny na AK 🙂
Szczęściaże. Z 7 lat temu byłem w Krakowie i akurat remontowali/budowali drogę w okolicach CH M1. Przed każdą zwężką był znak o suwaku. W Łodzi rzecz egzotyczna. Jak widać edukacja działa
Serio, ja oglądałem więcej niz raz. Serce roście.
Rośnie jak coś ale i tak masz łapkę w górę ;). I nie, nie jestem polonistą.
“Serce roście patrząc na te czasy” – przecież to Jana Kochanowskiego. Roście.
W Gdyni rzecz nieznana. Tu ustawiamy się w dłuuuugi sznurek na nitce, która biegnie prosto. Ci, którzy ustawią się na kończącym się pasie są opluwani, hamowani i uważani za chamów.