Zatrzymanie pijanego kierowcy
Autor napisał:
“W dniu 01.11.2019 wracając z cmentarza napotkałem na swej drodze pijanego kierowcę.. niezwłocznie powiadomiłem policję. Po zatrzymaniu okazało się że kierowca był tak pijany, że nie wiedział jak dmuchnąć w alkomat! Został zabrany na badanie krwi.”
14 komentarzy do "Zatrzymanie pijanego kierowcy"
Skubany dał rade prawie całe miasto przejechać przed zatrzymaniem.
Coś czuje, że autor ma na koncie dwa czerwone i jeden zakaz!
Wyższa konieczność, też bym się nie zatrzymał, tylko jechał za debilem i podawał służbom aktualną pozycję.
Troche szokuje że zatrzymanie tego kierowcy trwalo aż 30 minut. Brawa dla autora że wtrzymał za nim tyle czasu i doprowadził te sprawe do końca.
Bo może byli na interwencji w kościele, gdzie 13-latek wypluł hostię? (Bełchatów)
Myślę sobie dobry z Ciebie śmieszek, ale po sprawdzeniu widzę że to fakt.
MASAKRA różne komentarze nasuwają mi się na język, ale się urwa powstrzymam, bo jeszcze chyba to do mnie całkiem nie dotarło….
Tylko czekać, aż Polska zechce przywrócić wyprawy krzyżowe.
Pusto było, powoli jechał i nikomu nie zagrażał, ale jak to w Polsce zawsze musi znaleźć się wzorowy obywatel, który podkabluje… Za PRL takie zachowanie to był wstyd, teraz jednak ludzie nie mają zasad i jeszcze chwalą się, jak tutaj, swoim donosicielstwem i brakiem wyrozumiałości dla innych.
Takie trollowanie jest wg Ciebie naprawdę śmieszne? Autor nagrania zachował się wzorowo – ale Twój ograniczony umysł tego pewnie nie pojmie.
Dzwonienie z komórki na 112 to w PRLu wstyd? Skąd to wiesz, z broszury IPNu?
Donoszenie w PRLu to wstyd? 🙂
ciagnij
Ale jechanie w stanie upojenia nie było w Parku wstydem, tylko normą?
W PRL-u*
SERIO PISZESZ?! IDIOTA Z CIEBIE JAK MAŁO KTO