Dlaczego piesi nie mogą się czuć bezpiecznie na przejściu?
Między innymi dlatego.
‹ Świadome narażanie niewinnych ludzi na utratę zdrowia lub życia — Dziecko wbiega prosto pod koła ›
Menu
- Strona główna
- PO CO TO WSZYSTKO❓
- YT 271 000
- WSZYSTKIE ODCINKI
- wyprzedzaczPL
- instagramPD
- STOP AGRESJI DROGOWEJ
- UDOSTĘPNIANIE MATERIAŁÓW NA PD
- W MEDIACH
- PARTNERZY
- KALKULATOR SPALANIA
- POLITYKA PRYWATNOŚCI
- KONTAKT
11 komentarzy do "Dlaczego piesi nie mogą się czuć bezpiecznie na przejściu?"
Brutalna prawda jest taka, że piesi nigdy nie powinni czuć się bezpiecznie na drodze, inaczej po prostu zginą pod kołami, właśnie takiego imbecyla, który nie rozumie, że przed przejściem nie wolno wyprzedzać ani omijać, gdyż może w ten sposób potrącić człowieka, którego przysłania mu pojazd na pasie obok.
Sytuacja z nagrania powyżej dobitnie pokazuje ile w praktyce dają przepisy, jak “świetnie” chronią uczestników ruchu i jak śmiertelnie niebezpieczne sytuacje z tego wynikają – jest to szczególnie istotne w kontekście “pierwszeństwa pieszych przed dojściem do przejścia”.
Przepisy dają dużo, ale w połączeniu z karą – jakby taki debil wiedział, że za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych itp. grozi kara w wysokości, np. 90% miesięcznej pensji to by następnym razem widział przejście z kilometra i zwolnił odpowiednio wcześniej przed nim. A gdyby się okazało, że taki delikwent dziwnym trafem ma samochód, ale nie ma dochodów bo go żona utrzymuje na rozdzielności majątkowej to od razu najazd KAS i wszystko by zweryfikowali… tak, żeby każdy kolejny cwaniak bandyta bardziej się bał najazdu KAS niż mandatu 90% pensji.
Kolejny co wierzy w surowe kary – wiesz ilu już próbowało tak zbawiać świat? Najgorsze, że to nie działa, ale tacy “zbawcy” nie przyjmują tego do wiadomości, a gdy maja władzę, podnoszą kary do absurdu. 90% pensji i nie działa? to dwie pensje! – nie działa, to roik więzienia, też nie dało efektu 5 lat! – zabrakło miejsca w wiezieniach? – pamiętasz ze szkoły “wielki terror” we Francji? – tak to się ZAWSZE kończy!
Owszem, jest rada – kamerka w każdym samochodzie i KAŻDY taki morderca drogowy ZAWSZE trafia w ręce Policji – wtedy wystarczy 500 zł i 10 punktów, bo zbierze raz, drugi i trzeciego już nie będzie, lub po trzecim uzbiera oczko ….
Dlatego właśnie z kierownicy powinien wystawać ostry kolec, który dodatkowo w takiej sytuacji wystrzeliwałby w kierowcę. Kierowca nie powinien się czuć bezpiecznie dojeżdżając do przejścia. Inaczej mamy takie sytuacje jak wyżej.
Bo pieszy nie ma szans zobaczyć samochodu, bo samochód jest maleńki, niesłyszalny, znika w tle drogi i go nie widać, natomiast pieszy jest wielki, oświetlony żarówami H7 i upstrzony odblaskami z każdej strony. Dlatego ustępować ma zawsze ten kto widzi zagrożenie, a nie ten, który dostrzega je dopiero z kilkunastu metrów i jednocześnie musi mieć oczy dookoła głowy.
Jasne?!
Ten kierowca nie powinien poruszać się po drogach publicznych. Śmieć drogowy do utylizacji. Żadne więzienie. Zabierać prawka i samochody.
“Dlaczego piesi nie mogą się czuć bezpiecznie na przejściu?”
Dlatego, że na naszych drogach wciąż jest mnóstwo “kierowców” ignorantów, którzy uważają, że obowiązkiem pieszego jest myśleć za nich.
Mamy na PD szofera z rzekomo prawie 30-letnim stażem, który, gdyby w sytuacji na filmie pieszy nie zatrzymał się i został potrącony, z pełnym przekonaniem uznałby pieszego za współwinnego zdarzenia.
Bo tak chcą Janusze i Grażyny.
Kierowca złamał przepisy i by miał już te osobę na sumieniu gdyby nie zadziałał zdrowy rozsądek i czujność u tej osoby. I własnie dlatego nalezy uczyć wszystkich, że nie powinni wierzyć przepisom tylko własnemu rozsądkowi. A jak by ta osoba szła przez przejście w przekonaniu że ma pierwszeństwo i chuj, to by wylądowała w szpitalu. I ciul z tym że by pozwała go potem w sądzie.
Takie kr*stwo powinno być tępione z największą surowością – 500 zł to za mało, ludzkie zdrowie jest warte więcej. Jednocześnie tutaj mamy przykład świadomego pieszego, a nie tzw. “kury”.
o, jest niestety smutna prawda, zakaz wyprzedzania i omijania na przejściu dla pieszych, do części kierowców nie dociera. Nie sądzę, żeby robili to świadomie, oni naprawdę nie wiedzą, że tego nie wolno robić – pamiętam takiego dziadka w Jedź Bezpiecznie zatrzymanego za wyprzedanie na pasach; “panie, czego pan ode mnie chce? jechałem swoim pasem” i był absolutnie pewien, że Policjant się czepia nie wiadomo o co! – tu jest konieczna jakaś duża kampania informacyjna w TV powtarzana do znudzenia jak reklama, bo z góry zwolenników “karać karać karać” rozczaruje – realnie to wykroczenie popełnia z 70% kierowców – ilu da radę ukarać przez rok? 1% – 2% – w tym tempie to wyedukujemy ich za jakieś 30-dzieci lat