Na rondzie prosto…
Kolejny niebezpieczny zapierdalacz i mistrz prostej, dla którego nic nie ma znaczenia. Klapki na oczach, noga na pedale przyśpieszenia wciśnięta do podłogi, nie widzi znaków, przejść dla pieszych… rond – w taki sposób pojazd poprowadzi nawet małpa.
Miał szczęście, że wyspa centralna nie była wypukła.
13 komentarzy do "Na rondzie prosto…"
braklo oleju w misce olejowej samochodu jak rowniez w glowie tego debilnego kierowcy
Nie żal mi idioty
Ja bym się zatrzymał, odsunął szyby i parsknął śmiechem. Normalnie śmiałbym się w głos do łez.
Jak ja takich bab nie cierpię. Rób to, rób tamto, krok po kroku, kierowniczka swojego pantofelka.
Dobrze, że na rondzie nie było donic z kwiatkami 😀
Szkoda, że to rondo było takie niskie
Dobrze tak amebie umysłowej. Ja bym się nie zatrzymał bo by mnie ten dzikus mógł ugryźć
– Zahamuj!
+ Dlaczego?
– Bo zjeżdża…
– Jedź, jedź, jedź…
xD
Zatrzymał się bo mu się kontrolka od smarowania zapaliła bo miska została na rondzie???
Oleju to mu także zabrakło w głowie 😀
Sebix w Golfie 3 “Na rondzie prosto”
Szkoda że takie płaskie to rondo. Wątpię, bardzo wątpię że jakieś wnioski wyciągnął z tego zdarzenia.
Jakaś wtyczka w Win 7 potrzebna żeby uruchomić ten film?