Pieszy, który nie dał się zabić
Pieszy wykazał się (tak potrzebną na polskich drogach) czujnością, która najprawdopodobniej uratowała mu życie.
Autor pisze:
“A tak zastanawiałem się dlaczego pieszy nie wchodzi na jezdnię żeby przejść…”
“A tak zastanawiałem się dlaczego pieszy nie wchodzi na jezdnię żeby przejść…”
20 komentarzy do "Pieszy, który nie dał się zabić"
w momencie przejazdu mercedesa jest słaba jakos filmiku, ale gdy auto przejezdza jakosc nagle sie poprawia… hmmm zastanawiające…… czyzby to było celowe.. montujcie kamerki lepszej jakosci, pozniej mamy pewnosc ze kogos odnajdziemy.
Ten mercedes wyprzedal na przejsciu/przekraczajac podwojna.
Jak dla mnie kierowca co to wrzucił zrobił wszystko zgodnie z przepisami, lekko zwolnił przed przejściem, zatrzymał się dopiero jak już pieszy był na przejściu, wszystko widać na filmie. A ten z merca… szkoda słów…
Ciekawe kto dał Ci minusa xD Nie wiem czy ta osoba zdaje sobie sprawę, że pieszy ma pierwszeństwo na przejściu, a nie przed nim 😀
Gdyby nie przewidywanie kierowcy doszłoby do potrącenia. Potem, gdyby nie kamerka, zaraz by się znalazła masa “świadków” co twierdzili by że kierowca na czerwonym jechał. Ale to tylko gdybanie…
Widać wyraźnie, że pieszy nie miał ochoty w danej chwili przejść przez przejście więc autor zatrzymał się niepotrzebnie.
Będąc zarówno pieszym jak i kierowcą wiem z własnego doświadczenia, że czasem lepiej się upewnić, że auto na pewno hamuje i można bezpiecznie przejść przez przejście. Kierowca może się zamyśleć/zagapić lub nawet nas nie wiedzieć (np. w momencie, gdy wchodzimy na przejście jesteśmy dla kierowcy za słupkiem przy przedniej szybie).
Mojego dziadka kiedyś potrącono na tym samym przejściu dla pieszych, przechodził od prawej strony i już prawie przeszedł całe przejście, sprawca uciekł z miejsca wypadku
a ja się zastanawiam dlaczego nagrywający chciał narazić pieszego na utratę życia.
Gdyby pieszy nie wykazał się odrobiną rozumu ktorego zabraklo nagrywjacemu święta spędziłby u samego pana boga
Słaby troll. Po stronie nagrywającego nie ma żadnej winy. Ot, kulturalnie chciał przepuścić oczekującego już chwilę przy przejściu pieszego. Pewnie się naczytał, że nie ma obowiązku przepuszczania pieszych i teraz wielki pan i władca dróg.
Nie no to już jest przegięcie. Niesamowita plaga Mercedesowych debili w ostatnim czasie, trzeba coś z tym zrobić!!
no bo nie ma obowiazku…
A ja zastanawiam się dlaczego jesteś takim debilem.
Daryjusz to nie troll to debil 🙂
Na zachodzie przepisy zobowiązują do ustąpienia pierwszeństwa pieszemu ZBLIŻAJĄCEMU SIĘ do przejścia dla pieszych. Nagrywając po prostu wyprzedził polskie prawo 😉 To chyba oczywiste, że ustawodawca będzie bronić i argumentować za swoimi decyzjami więc zostało nam wpojone, że wpuszczanie pieszych na przejście jest be bo tak zakazują nasze przepisy – co w ogóle jest jakimś absurdalnym odwrócenie ciągu logicznego, że niby ze skutku wynikają przyczyny. A to po prostu mentalna Rosja z naszej strony.
To jedź na zachód?
A jak chce pizze to mam jechać do Włoch?
Lepiej nic nie rób, bo nie wiesz nawet czym się różni pizza od zachodu. Pozostaje ci płakać.
Borek komuchu, niech już wymrą wszyscy podobni do Ciebie, to może się rozwiniemy jako społeczeństwo, choć troszkę.
Morderca drogowy!