Siłowa zmiana pasa

lip 14 2017
Kategoria: AGRESJA, MOTOCYKLIŚCI

https://youtu.be/VTXOX_E3PXk?t=10s
Share Button
do góry

52 komentarze do "Siłowa zmiana pasa"

  • Theo pisze:
    20/07/2017 o 14:30

    Obaj siebie warci…

    1
    Odpowiedz Report comment
  • Janar pisze:
    20/07/2017 o 08:49

    A czemu niby miał go nie wpuścić? Czytam komentarze i uwierzyć nie mogę. “Po co chama wpuszczać”, “stary dziad jeździć nie umie”, “mógł oprzeć się motocyklista o lusterko”, “spuścić wpierdol” /Ludzie serio? Kurwa nie można kulturalnie wpuścić człeka jak sygnalizuje jeszcze kierunkiem? Specjalne podjeżdżanie, przyspieszanie żeby tylko nikt mi nie wjechał, bo ja jestem najważniejszy na drodze. Fakt dziadek może i nie zrobił tego cudownie, ale motocyklista to baran. Gdyby jeszcze uwrał lusterko albo coś w tym rodzaju to do tego bez mózg. Nauczcie się wpuszczać ludzi, bo będzie dalej każdy kwiczał, że korki, że wypadki, że kolizje, że agresja…

    Odpowiedz Report comment
  • Jacek pisze:
    15/07/2017 o 12:11

    Ja bym wysłał filmik na adres stopagresjidrogowej odpowiednio do miejsca zdarzenia. Gość pierw przejechał linie ciągła i chamsko zajechał spychając motocyklistę. było to specjalne działanie widać na filmiku. gdzie za stworzenie zagrożenia gościowi mogą nawet wstrzymać prawo jazdy.

    Odpowiedz Report comment
  • kissmygrass pisze:
    14/07/2017 o 16:26

    Motocyklista oczywiście mógł sobie odpuścić i wpuścić gościa w Audi. Który dał d**y, bo wcześniej miał kilka sekund wcześniej okazję na to, żeby się bez problemu i na legalu na lewy pas przemieścić.

    Słowo klucz – MÓGŁ. Natomiast nie miał absolutnie żadnego obowiązku, choćby w Audi migał tysiąc kierunkowskazów, a na dachu tańczyła striptizerka wymachująca tablicą z sygnalizowanym zamiarem zmiany pasa. To Audi miało obowiązek ustąpić pierwszeństwa motocykliście.

    Motocyklista może i zachował się mało elegancko, ale tylko burak w Audi zachował się nieprzepisowo.

    Odpowiedz Report comment
    • gg pisze:
      14/07/2017 o 16:42

      jak nic jeździsz pewnie jakimś VAGiem, albo o takim marzysz… typowa mentalność oświeconego, wszechwiedzącego cebulaczka 😉

      Odpowiedz Report comment
      • kissmygrass pisze:
        14/07/2017 o 21:24

        @gg, a do czego konkretnie pijesz? W którym miejscu napisałem nieprawdę?

        PS. Nie jeżdżę VAGiem i nawet mi przez myśl nie przeszedł zakup auta z tego koncernu.

        Odpowiedz Report comment
  • hekto pisze:
    14/07/2017 o 16:10

    Motocyklista mógł odpuścić i dać gościowi wjechać, niczego by to nie zmieniło. Szczególnie że sam się potem ryje gdzie popadnie i oczekuje że wszyscy go wpuszczą.

    Odpowiedz Report comment
  • Kodeks Drogowy pisze:
    14/07/2017 o 15:37

    “zasada prawej ręki” – hahahahhahaha 😉 stary kotlet w audi musiał skręcić w lewo na najbliższym skrzyżowaniu stąd tak się wpychał. Teraz ma nauczkę i będzie jeździł tylko lewym jak będzie miał skręcić w lewo za 10 km. Tak źle i tak nie dobrze…

    Odpowiedz Report comment
  • wertyk pisze:
    14/07/2017 o 15:20

    No bez jaj. Gdzie tu jest wpychanie na chama. Przecież przed pierdziawką było miejsce, gość zasygnalizował że chce zmienić pas. Chamstwo to było na końcu jak coś tam kierowca sie pluł. Ale motoryniarza brak zwykłej uprzejmości zainicjował cała sytuację. Jeszcze rozumiem żeby mu bez kierunku zajechał to ok ale nawet widać że tą pojedyńczą ciągłą przetrzymał a nie jeden już by się pewnie wtedy wrył.

    Odpowiedz Report comment
  • Tom pisze:
    14/07/2017 o 15:05

    Prawej ręki? Ale ze w lusterko mial mu przyj** z prawej?;)

    Odpowiedz Report comment
  • Daniel pisze:
    14/07/2017 o 14:57

    Nie wiem czy wiecie ale jest takie coś jak zasada prawej ręki…

    1
    Odpowiedz Report comment
  • Dzej pisze:
    14/07/2017 o 14:47

    Zawsze mnie to zastanawia… płynny ruch, wszyscy jadą, włączam kierunkowskaz – sygnalizując zamiar wykonania manewru – a obok jedzie jakiś idiota który udaje że nie wie jakie mam zamiary ?! Czy tylko po to żeby z czystym sumieniem móc użyć klaksonu? PO TO SĄ KIERUNKOWSKAZY !!! Żeby jasno sygnalizować zamiar wykonania manewru !!! Chociaż czasem mam wrażenie, że lepiej nie używać – bo zaraz po włączeniu, na docelowym pasie przestrzeń pomiędzy pojazdami zaczyna się zmniejszać. Zupełnie jakby włączenie kierunkowskazu było sygnałem do rozpoczęcia bitwy ?!

    Odpowiedz Report comment
    • kissmygrass pisze:
      14/07/2017 o 16:28

      I co z tego, że wie jakie masz zamiary? PORD nie nakłada na niego z tej okazji żadnego obowiązku. Oczywiście może być miły i uprzejmy, zrobić miejsce, ale to jest tylko i wyłącznie jego dobra wola, żaden przymus.

      Odpowiedz Report comment
    • Michau pisze:
      14/07/2017 o 16:55

      Pragnę nadmienić, że włączenie kierunkowskazu nie zmienia zasad pierwszeństwa przejazdu. Kierunkowskaz ma jedynie charakter informacyjny, żebym wiedział, jakiego manewru z czyjejś strony mogę się spodziewać. Niektórzy chyba nie mają świadomości tego faktu.

      1
      Odpowiedz Report comment
  • Zuza pisze:
    14/07/2017 o 14:41

    moim zdaniem puszkarza poniosło, aczkolwiek motocyklista także mógł puścić, jeszcze jak kierowca auta syganalizował chęc zmiany pasa. Serio, przekazujmy sobie trochę dobra na drogach, a ono do nas wróci…

    Odpowiedz Report comment
  • Michał pisze:
    14/07/2017 o 14:26

    No cóż brak reakcji ze strony motocyklisty też jest. Kierunkowskaz był włączony więc manewr był sygnalizowany. Motocyklista jechał, że ani przed nim ani za nim nie mógł wjechać.

    Odpowiedz Report comment
  • Damian pisze:
    14/07/2017 o 14:03

    Typ w Audi prostak, ale kolege na motorze później już też poniosło. Walić, że po prawej jedzie auto blisko niego trzeba się wpierdolić na styk między audi a forda. No sorry ale zająć dwa pasy motocyklem to też trzeba mieć fantazje.

    Odpowiedz Report comment
  • Rafał pisze:
    14/07/2017 o 13:58

    Obydwaj siebie warci. Mógł na ułamek sekundy odjąć manetkę i buc w szmelcwagenie by sobie wjechał. Każdy potem może jechać w swoją stronę.

    Odpowiedz Report comment
    • Anonim pisze:
      14/07/2017 o 14:08

      tylko po to żeby go od razu wyprzedzić?…

      Odpowiedz Report comment
      • Mo pisze:
        14/07/2017 o 14:24

        żeby upłynnić ruch, motor odpuszcza, szmelcwagen wieżdża, motor go w korku mija środkiem, płynnie i zgrabnie bez żadnego udowadnia na drodze kto jest tu ważniejszy.. współpraca i kultura w mieście jest ważniejsza od przepisowego egzekwowania swojego pierwszeństwa.. ale tu spotkały się dwa buraki (ten w SRAUDIUNI większy) więc się nie udało tym razem, ale jest co wrzucić na stronę 🙂

        Odpowiedz Report comment
        • Anon pisze:
          14/07/2017 o 14:41

          A burak dalej ma przeświadczenie ze każdy ma mu ustępować kiedy on tylko chce wjechać.

          Odpowiedz Report comment
          • Mo pisze:
            14/07/2017 o 16:33

            lepiej go nie wpuszczać, albo jak już wymusi to wyprzedzić go innym pasem, zajechać drogę,nagle zahamować, wyjść z auta, podbiec do niego i albo mu wyjebać albo chociaż napluć żeby na następny raz pamiętał, aby przed Anona nie śmiał wjeżdżać (sorry wymuszać..), a to że za Anonem i Wymuszaczem awaryjnie muszą hamować inne auta i blokują się wszystkie pasy, albo i powodują stłuczki to już… każda lekcja wymaga ofiar…

            mam nadzieję Anon, że poza tę wioskę w której mieszkasz nie zapuszczasz się daleko w świat, tam gdzie jezdnia ma więcej niż jeden pas 🙂

            Odpowiedz Report comment
            • Anon pisze:
              15/07/2017 o 19:31

              Zwaliłeś sobie rozmyślając o tym kim jestem?
              Niestety muszę zburzyć twoje fantazje panie “miastowy”, gdyż wioska na której mieszkam to Warszawa. Moje doświadczenie jest zapewne większe niż twoje kiedykolwiek będzie. A na drodze pewnie więcej razy ktoś mi dziękuje. A wiesz dlaczego? Bo ja zawsze wpuszczam tych co jadą normalnie, a ty takich miękkich fjutów jak ten z filmu bo pewnie myślisz że to swój…

              Odpowiedz Report comment
  • lol pisze:
    14/07/2017 o 13:54

    zwykle polskie cwaniactwo i zwykla polska uprzejmosc na jednym filmie, oba siebie warci

    Odpowiedz Report comment
    • TomaszTomasz pisze:
      14/07/2017 o 14:06

      Polskie to, polskie tamto, natomiast za granicą sama kultura na drogach. Tylko nie odpisuj, że to ino my w innych krajach jesteśmy burakami. Najważniejsze, że wrzuciłeś wszystkich do jednego worka i jesteś z siebie dumny.

      Odpowiedz Report comment
      • Krzych pisze:
        14/07/2017 o 14:44

        Przykro mi to pisać, ale jak wybierzesz się na na zachód albo południe Europy, to największe chamstwo na drodze prezentują Polacy, Litwini i Rumuni. Kultura na drogach na zachodzie jest dużo wyższa.

        Na przykład Włosi – niby jeżdżą okropnie, trąbią, krzyczą i gestykulują, ale płynność ruchu na autostradzie jest nieporównywalna do naszej, przy dużo większym natężeniu ruchu. Tiry nie wyprzedzają lewym, kierowcy nie blokują lewego, nie ma zajeżdżania i migania światłami. A jeżeli widzisz takiego kierowcę to niestety w 90% jest to Polak, Litwin albo Rumun.

        Odpowiedz Report comment
  • RafalCB pisze:
    14/07/2017 o 13:54

    Skurwysynowi lusterka powyłamywać

    Odpowiedz Report comment
  • fdsghsfd pisze:
    14/07/2017 o 13:51

    pieprzone chinole… oni nie potrafią dać za wygraną

    Odpowiedz Report comment
  • Jarro pisze:
    14/07/2017 o 13:46

    Ja bym się “delikatnie” oparł o jego lusterko 🙂

    Odpowiedz Report comment
    • Kamil pisze:
      14/07/2017 o 13:51

      Nie warto się zniżać do tego samego poziomu. Chociaż Janusz pewnie jest z siebie dumny. Nie wiem czy cokolwiek przemówi mu do rozsądku.

      Odpowiedz Report comment
    • Krzych pisze:
      14/07/2017 o 14:34

      Widzisz, a ja bym schował dumę do kieszeni, delikatnie zwolnił i go puścił, żeby nie stała mi się krzywda, bo moje zdrowie jest ważniejsze od udowodnienia komuś czegoś. Nie rozumiem ludzi którzy zamiast unikać zagrożenia sami je powiększają.

      Odpowiedz Report comment
      • Anon pisze:
        14/07/2017 o 14:39

        Dawanie przyzwolenia i wpuszczanie każdego chama przed siebie daje im tylko przeświadczenie ze dobrze robią.

        Odpowiedz Report comment
        • Piotr pisze:
          14/07/2017 o 16:31

          Jazda na moto to nie gra komputerowa życie masz tylko jedno

          Odpowiedz Report comment
        • :DDDD pisze:
          15/07/2017 o 06:30

          Nie dawanie przyzwolenia tylko instynkt samozachowawczy, a film na WRD i faktura na rzecz skarbu państwa do opłacenia przez kierującego kombiakiem

          Odpowiedz Report comment
          • Anon pisze:
            15/07/2017 o 19:17

            Z tego co widzę to motocyklista miał margines zabezpieczenia po lewej. Gdyby dziad zaczął go bardziej spychać to by uciekł i zahamował, prędkość nie była duża więc nic złego by się nie stało.

            Myślę że dobrze zrobił bo jest szansa że ten wąsaty frajer następnym razem pomyśli że to nie on jest królem drogi. Jeśli każdy będzie mu odpuszczał to wreszcie się tak skończy że inny motocyklista nie zdąży uciec i takie kurwisko kogoś zabije.

            Odpowiedz Report comment
      • Michał pisze:
        14/07/2017 o 14:40

        “Nie rozumiem ludzi którzy zamiast unikać zagrożenia sami je powiększają” – Dokładnie tak trzeba mówić o kierowcy samochodu, a nie motocyklu.

        Odpowiedz Report comment
      • Krzych pisze:
        14/07/2017 o 14:54

        “Cmentarze są pełne tych którzy mieli pierszeństwo”

        Jeżeli uważacie że połamania i otarcia oraz uszkodzenie motocykla jest warte tego żeby udowodnić bucowi w Audi że się wpycha to Twoja sprawa. Ja myślę że to brak zdrowego rozsądku i normalnej kalkulacji. Potem dochodzi do absurdów typu “Mam całe wolne pobocze na które mogę bez problemu zjechać, ale pójdę na czołówkę bo to przecież tamten wyprzedza a ja jadę zgodnie z przepisami”.

        Michał – dotyczy to w tym przypadku obu kierowców. Obydwaj mieli możliwość zmniejszenia zagrożenia, bardziej narażony jest motocyklista niż kierowca samochodu, w jego większym interesie jest uniknięcie kolizji.

        Odpowiedz Report comment
    • Paweł pisze:
      14/07/2017 o 15:10

      Ja bym wyjebał z buta w karoserię nie schodząc z moto i odjechał. Ch*** takim szmaciarzom w doope. 😛

      Odpowiedz Report comment

Skomentuj...

Ostatnie wpisy

Szukaj

  • lis 16 2023
    MOKRA PLAMA
  • lis 14 2023
    ZIELONA REWOLUCJA NA POLSKICH DROGACH
  • lis 10 2023
    ZIELONA KOMUNA DLA DOBRA MATKI ZIEMI
  • lis 09 2023
    Czy dojdzie do potrącenia pieszej?
  • lis 08 2023
    Moment zderzenia ciężarówek koło Miechucina

  • Kategorie

  • Archiwa

Skip to content