Polskie Drogi
|
Menu
Strona główna
PO CO TO WSZYSTKO❓
YT 271 000
WSZYSTKIE ODCINKI
wyprzedzaczPL
instagramPD
STOP AGRESJI DROGOWEJ
UDOSTĘPNIANIE MATERIAŁÓW NA PD
W MEDIACH
PARTNERZY
KALKULATOR SPALANIA
POLITYKA PRYWATNOŚCI
KONTAKT
‹
Czy jazda prawym pasem to dla nas ujma na honorze?
—
Polski kierowca potrafi wszędzie i wszystko
›
“Ale ja powoli jechałem”
sie 15 2016
Kategoria:
O WŁOS
,
POŚLIZGI
https://www.youtube.com/watch?v=5iWK5ddSQdg&feature=youtu.be
do góry
40 komentarzy
do "
“Ale ja powoli jechałem”
"
Paweł
pisze:
20/08/2016 o 11:21
Odpowiedz
Report comment
janusz
pisze:
16/08/2016 o 11:08
Odpowiedz
Report comment
xyz
pisze:
15/08/2016 o 21:56
Odpowiedz
Report comment
RAFiki
pisze:
15/08/2016 o 21:09
Odpowiedz
Report comment
Kacper
pisze:
15/08/2016 o 20:20
Odpowiedz
Report comment
Gosc
pisze:
15/08/2016 o 22:53
Odpowiedz
Report comment
Borys
pisze:
15/08/2016 o 19:39
Odpowiedz
Report comment
Misiek
pisze:
16/08/2016 o 12:59
Odpowiedz
Report comment
Michal
pisze:
15/08/2016 o 19:03
Odpowiedz
Report comment
Jaboleq
pisze:
15/08/2016 o 18:49
Odpowiedz
Report comment
Adam
pisze:
15/08/2016 o 18:21
Odpowiedz
Report comment
Ros79
pisze:
15/08/2016 o 18:00
Odpowiedz
Report comment
byniu
pisze:
15/08/2016 o 17:45
Odpowiedz
Report comment
Ka
pisze:
15/08/2016 o 17:28
Odpowiedz
Report comment
helpdżek
pisze:
15/08/2016 o 22:53
Odpowiedz
Report comment
WMB
pisze:
15/08/2016 o 17:06
Odpowiedz
Report comment
Anonim
pisze:
15/08/2016 o 23:40
Odpowiedz
Report comment
Dawid
pisze:
15/08/2016 o 16:54
Odpowiedz
Report comment
Wiesiek
pisze:
15/08/2016 o 18:29
Odpowiedz
Report comment
Nace
pisze:
15/08/2016 o 20:17
Odpowiedz
Report comment
Wiesiek
pisze:
15/08/2016 o 21:49
Odpowiedz
Report comment
marek
pisze:
15/08/2016 o 16:52
Odpowiedz
Report comment
Janson
pisze:
15/08/2016 o 16:52
Odpowiedz
Report comment
luc
pisze:
15/08/2016 o 16:45
Odpowiedz
Report comment
Martinni
pisze:
15/08/2016 o 17:52
Odpowiedz
Report comment
Janóź
pisze:
15/08/2016 o 16:31
Odpowiedz
Report comment
Kevin
pisze:
15/08/2016 o 16:39
Odpowiedz
Report comment
Rly_Kevin_zostan_w_domu
pisze:
15/08/2016 o 16:46
Odpowiedz
Report comment
Tak
pisze:
15/08/2016 o 20:41
Odpowiedz
Report comment
Gosc
pisze:
15/08/2016 o 22:29
Odpowiedz
Report comment
MaszRacje
pisze:
15/08/2016 o 22:47
Odpowiedz
Report comment
driver
pisze:
15/08/2016 o 16:24
Odpowiedz
Report comment
Ale że co?
pisze:
15/08/2016 o 19:12
Odpowiedz
Report comment
grześ
pisze:
15/08/2016 o 20:06
Odpowiedz
Report comment
Jarek
pisze:
15/08/2016 o 16:20
Odpowiedz
Report comment
anonim
pisze:
15/08/2016 o 16:20
Odpowiedz
Report comment
robert
pisze:
15/08/2016 o 16:42
Odpowiedz
Report comment
Kamilovsky
pisze:
15/08/2016 o 19:09
Odpowiedz
Report comment
Sarmata
pisze:
16/08/2016 o 10:02
Odpowiedz
Report comment
Uther17
pisze:
17/08/2016 o 22:56
Odpowiedz
Report comment
Cancel Reply
Skomentuj...
Imię
Email
Δ
Ostatnie wpisy
Szukaj
wrz 03 2023
BLISKIE SPOTKANIE NA ZEBRZE
sie 23 2023
Jak określić wypadkową przeszłość samochodu?
sie 20 2023
Źle zabezpieczony ładunek
sie 16 2023
SIŁA W GRUPIE
lip 25 2023
Długoterminowy wynajem samochodów dla firm i klientów indywidualnych
Kategorie
Kategorie
Wybierz kategorię
AGRESJA (443)
ANKIETY (9)
AQUAPLANING (10)
ARTYKUŁY (23)
AUTOBUSY / BUSY / TROLEJBUSY / CIĘŻAROWE / DOSTAWCZE / ROLNICZE / BUDOWLANE (845)
DACHOWANIA (213)
DROGI SZYBKIEGO RUCHU (160)
HULAJNOGI (11)
JEDŹ BEZPIECZNIE (308)
KAMPANIE SPOŁECZNE (120)
MONITORING (557)
MOTOCYKLIŚCI (400)
O WŁOS (973)
OKIEM KAMERY (1 519)
PIESI (838)
POD WPŁYWEM… (207)
POLSKIE DROGI – ODCINKI (194)
POŚCIGI (45)
POŚLIZGI (526)
POTRĄCENIA (427)
PRZEJAZDY KOLEJOWE / TRAMWAJE (165)
PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH / PRZEJAZDY ROWEROWE (548)
ROWERZYŚCI (365)
ŚMIESZNE (181)
SZERYFOWIE (18)
UPRZYWILEJOWANE (154)
WYMUSZENIA (17)
wyprzedzaczPL (17)
WYPRZEDZANIE (129)
ZWIERZĘTA (93)
Archiwa
Archiwa
Wybierz miesiąc
wrzesień 2023 (1)
sierpień 2023 (3)
lipiec 2023 (1)
czerwiec 2023 (3)
kwiecień 2023 (2)
marzec 2023 (3)
luty 2023 (6)
styczeń 2023 (11)
grudzień 2022 (7)
listopad 2022 (8)
październik 2022 (5)
wrzesień 2022 (2)
sierpień 2022 (3)
lipiec 2022 (2)
czerwiec 2022 (8)
maj 2022 (4)
kwiecień 2022 (13)
marzec 2022 (2)
luty 2022 (3)
styczeń 2022 (4)
grudzień 2021 (4)
listopad 2021 (6)
październik 2021 (12)
wrzesień 2021 (14)
sierpień 2021 (10)
lipiec 2021 (18)
czerwiec 2021 (16)
maj 2021 (17)
kwiecień 2021 (16)
marzec 2021 (17)
luty 2021 (31)
styczeń 2021 (21)
grudzień 2020 (30)
listopad 2020 (39)
październik 2020 (36)
wrzesień 2020 (24)
sierpień 2020 (24)
lipiec 2020 (36)
czerwiec 2020 (51)
maj 2020 (27)
kwiecień 2020 (19)
marzec 2020 (33)
luty 2020 (63)
styczeń 2020 (64)
grudzień 2019 (65)
listopad 2019 (76)
październik 2019 (81)
wrzesień 2019 (57)
sierpień 2019 (66)
lipiec 2019 (57)
czerwiec 2019 (49)
maj 2019 (67)
kwiecień 2019 (76)
marzec 2019 (90)
luty 2019 (64)
styczeń 2019 (70)
grudzień 2018 (67)
listopad 2018 (65)
październik 2018 (75)
wrzesień 2018 (79)
sierpień 2018 (74)
lipiec 2018 (63)
czerwiec 2018 (67)
maj 2018 (85)
kwiecień 2018 (79)
marzec 2018 (76)
luty 2018 (66)
styczeń 2018 (63)
grudzień 2017 (76)
listopad 2017 (80)
październik 2017 (91)
wrzesień 2017 (104)
sierpień 2017 (88)
lipiec 2017 (95)
czerwiec 2017 (91)
maj 2017 (94)
kwiecień 2017 (90)
marzec 2017 (80)
luty 2017 (96)
styczeń 2017 (89)
grudzień 2016 (81)
listopad 2016 (68)
październik 2016 (74)
wrzesień 2016 (65)
sierpień 2016 (67)
lipiec 2016 (54)
czerwiec 2016 (55)
maj 2016 (50)
kwiecień 2016 (53)
marzec 2016 (47)
luty 2016 (52)
styczeń 2016 (47)
grudzień 2015 (38)
listopad 2015 (38)
październik 2015 (35)
wrzesień 2015 (34)
sierpień 2015 (35)
lipiec 2015 (55)
czerwiec 2015 (39)
maj 2015 (34)
kwiecień 2015 (32)
marzec 2015 (36)
luty 2015 (34)
styczeń 2015 (37)
grudzień 2014 (34)
listopad 2014 (37)
październik 2014 (23)
wrzesień 2014 (26)
sierpień 2014 (14)
lipiec 2014 (16)
czerwiec 2014 (11)
maj 2014 (27)
Skip to content
Open toolbar
Powiększ tekst
Powiększ tekst
Zmniejsz tekst
Zmniejsz tekst
Skala szarości
Skala szarości
Wysoki kontrast
Wysoki kontrast
Negatyw
Negatyw
Jasne tło
Jasne tło
Podkreśl linki
Podkreśl linki
Reset
Reset
40 komentarzy do "“Ale ja powoli jechałem”"
Czas wymienić opony na tylnej osi.
Głos podobny do Emila 😛
niedostosowanie prędkości do pogody ( deszcz )stanu drogi ( luk drogi może plama oleju) i stanu technicznego pojazdu ( chińskie tanie gumy i amory ) i oznakowania
Noga z gazu, zwłaszcza w taką pogodę i na takim zakręcie. A potem dziwić się, że są wypadki na zjazdach…
Nie wiadomo co było przyczyną poślizgu w tym miejscu i żaden mądry nie powie jaka była prawda. Natomiast jedno jest pewne – ludzie nie umieją hamować i skręcać. Prędkość powinien dostosować do warunków i przebiegu zakrętu przed zakrętem. Większość kierowców których widuję na drodze, hamuje przez 70-80% czasu jazdy w zakręcie. Jakie są skutki? Ano, przy hamowaniu dociążana jest przednia oś, czyli tylna jest odciążana. Nie potrzeba wtedy wiele by na śliskiej drodze tył zaczął się ślizgać. Trzeba zwolnić przed zakrętem, ew. delikatanie przytrzymać hamulec na pierwszym ruchu kierownicą (zwracam uwagę, że delikatnie, po to by poprawić reakcję kół przednich) i puścić hamulec. Wtedy wszystkie opony mają jedno zadanie do wykonania. Bo gdy się hamuje ze skręconymi kołami, to przednie opony muszą jednocześnie i zwalniać i skręcać. Działają na nie duże siły, a tylna oś nie trzyma się tak dobrze drogi jak mogłaby.
Do tego inny częsty przypadek – jazda z górki z wciśniętym hamulcem. Przez cały czas. Ja za takim delikwentem mogę jechać sobie na niższym biegu bez hamulca. Tak zużywają hamulce i opony bez sensu. A potem na zakrętach wychodzą kwiatki.
Nie jestem ekspertem jednak myślę że tutaj nie hamowanie było problemem a operowanie gazem, maly drift spowodowany ujęciem gazu przed zakrętem i wytrącenie stabilności przez skręt kierownica tzw. Lif off oversteer, kierownik zastował podświadomie kontre (sądząc po jego zdziwnienu) a jego instynkt zadziałał prawidlowo. Dociażony przód, lekki tył i zakret to przepis na takie niespodzianki.
Szerokosci.
Ogumienie i stan auta ma wiele do tego jak się prowadzi. na zawieszenie hamulce i opny nigdy nie szczedzilem szmalu i nie mialem poslizgu na mokrej niezaleznie od warunków. dobre kapcie to podstawa a zawieszenie to kolejne 100% sprawnosci auta na drodze nawet i suchej.
Ja szczędziłem kiedyś, bo opony miałem w rozmiarach 235/40/18 przód i 265/30/18 tył aż do momentu w którym wypadłem z drogi.
Teraz mam Uniroyale RainSport 3 i jest to opona średniobudżetowa, ale na mokrym trzyma niż Eagle F1 w aucie kolegi 🙂
No jechał może po Woli, ale teraz jedzie po autostradzie.
A roboty drogowe z 40 robiły 80 🙂
Jechał o 10 za dużo do tego mokra nawierzchnia i co sie dziwi że go zarzuciło !!!!
To zjazd chyba z A1 na A2 w stronę Warszawy. Ostatnio wracając z wakacji, dane mi było pokonać ten łuk. Bardzo ciasny i lepiej zwolnić, obowiązuje tam 40 km/h, a ludzie i tak jadą duzo szybciej. Trzeba dostosowywać prędkość do warunków jazdy i stanu auta.
Oleju na nawierzchni nikt nie bierze pod uwagę na takich węzłach wylewa się z pełnych zbiorników z nieszczelnymi korkami ciezarowek
Bardzo mnie bawi, jak wielu ludzi uważa, że w danym miejscu można jechać z maksymalną dozwoloną prędkością niezależnie od warunków na drodze i/lub stanu auta.
Mnie bawi jak w Polsce stawia się ograniczenia prędkości dostosowane do najgorszych warunków, najgorszego kierowcy, samochodu, itp. i przyzwyczaja do tego kierowców, a potem kierowcy głupieją, bo raz ograniczenie jest zasadne, a raz nie. Niezależnie od ograniczenia, doświadczony kierowca, widząc ten filmik wie, że przyczepność odczuwalna była tutaj praktycznie żadna. I o to się tylko rozchodzi, że w sercu systemu autostradowego w Polsce, poruszając się cały czas autostradą kierowcy napotykają na takie niespodziewajki.
Dziadowksie openy na tyle, pewne dębice
Opony to nie panaceum na bezpieczną jazdę.
Panowie stan ogumienia to sprawa oczywista. Więc nie będę się nad tym rozwodził. Przy takiej prędkości jakieś rozlewisko albo większa kałuża raczej nie robi wrażenia. Uważam że głównym winowajcą jest po prostu asfalt w tym danym miejscu. Spotkałem się już niejednokrotnie z takim nadzwyczaj śliskim asfaltem najczęściej na zjazdach, rondach itd. Nie musi zalegać woda wystarczy, że jest mokry i już diametralnie zmienia się przyczepność. Przykład? Tychy DK 86 (krajowa 1) rondko przy wiadukcie na centrum. Wyjeżdżając z centrum w stronę Katowic.Być może ktoś z Was kojarzy to miejsce.
To nie “nadzwyczaj śliski asfalt” tylko resztki ogumienia które zużywają się przy hamowaniu, skręcaniu, przyspieszaniu i zostają na asfalcie, w połączeniu nawet z niewielką ilością wody jest na tym taka sama przyczepność jak na lodzie. Dlatego jak Pan stwierdził najbardziej ślisko jest na rondach, zjazdach i dodatkowo na skrzyżowaniach i ostrych zakrętach
Tu o co innego chodzi. Czasem można zauważyć miejsca gdzie łączą się rożne typy nawierzchni. Szczególnie jest to widoczne, gdy jakieś fragmenty drogi powstają w różnych okresach, gdy np jakiś fragment drogi jest dobudowany po latach do już istniejącej. Takie łączenia potrafią być mocno zdradliwe i istotnie czasem można spotkać taki dziwny, jakby gładki asfalt. W połączeniu z wodą to istny taniec na lodzie.
Akurat tutaj chodzi o to o czym ja napisałem 😉 Jeżdżę tylnonapędowym samochodem i wiem o czym piszę z własnego doświadczenia
40 bylo najpierw, potem jest 80 🙂
Emocje jak na grzybobraniu.
nie bez powodu postawiony znak z ograniczeniem do (40)
Bo w PL stawia sie znaki z ograniczeniem szybkosci zamiast naprawic droge …taniej
jak sie hamuje w zakrecie to tak jest. biegami a nie pozniej zdziwiony…
Masz ty pojecie o prowadzeniu nowoczesnego samochodu? 10 lat temu w autach bez elektronicznych systemow bezpieczenstwa moze i jeszcze bylaby dyskusja, ale obecnie? Facet jechal caly czas z ta sama predkoscia, nie cisnal hamulca (auto nie przysiadalo od hamowania). Tu przyczyna nie bylo hamowanie, a po prostu zbyt wysoka predkosc w zakrecie
no to masz TY pojecie o nowoczesnych systemach. bo w takim razie facet nic tam nie mial 😛 moze poza pasazerem. znaFca przez duze F. jak takiś uczony to powiedz jak działa ESP i w ktorym wypadku powinno zadzialać i dlaczego doszło do poślizgu?
i wyjasnij jakie systemy wspomagające kierowce zadziałały w tym wypadku?
i drugie – hamulec nie działa zero jedynkowo. samochod nie musi nurkowac. wystarczy ze ma ten hamulec wcisniety w calym zjeździe. noo ale co ja bede tlumaczyl znaFcy.
Wszystkie systemy typu ESP dzialaja caly czas. Jak sie swieci kontrolka na desce to znaczy, ze dziala juz w pelni i nic wiecej nie nest w stanie zrobic.
Kiedy esp świeci to znaczy tulko tyle że nie działa (jest uszkodzone) wówczas zaświeci sie również kontrolka abs-u bo korzysta z tych samych danych czytanych z czujnika abs-u (dot. prędkości obrotu poszczegolnych kół – esp dodatkowo dostaje dane nt. kąta kierownicy i otwarcia przepustnicy (sily wdepniecia pedału przyspieszenia).
Kiedy Esp lub abs ingeruje w jazde wtedy mruga.
ESP a raczej komputer caly czas monitoruje jazde samochdu i o ile pamietam predkosc obrotową kół. jezeli wykryje ze coś jest nie tak potrafi chyba przychamować odpowiednie tak aby zniwelowac efekty poslizgu albo innej sytuacji kryzysowej.
kto probowal sie slizgac na sniegu przy wlaczonym ESP to wie o czym mowie:)
i fakt – kontroika włącza sie tylko w momencie kiedy system pracuje aktywnie a nie pasywnie (czyli tylko monitoruje)
tym przypadku moze zraczej nic nie zadzialalo. i raczej nie samym ruchem kierownica wyszedl. nie slychac ani hamowania i ani pracy ESP (czasami podobny do ABSu przy hamowaniu)
i moze odpowiedz jest prosta? gumy? coraz czesciej widze beeemki 3, 5 audi a3 a4 itd na które ktoś sie naprawde wykosztował a jedzie na jakiejś gownianej chinskiej gumie. gdzie chyba wiecej plastiku niz gumy. sprzedawca takie zalozyl to są a to troche samobójstwo przy samochodach powyzej >150 KM.
Tam był znak ograniczenie do 40 a ze jechał jak mówił 50 to ttroszkę się poślizgnal a może słaby bieżnik na tylnej osi . Napewno nie bez powodu stoi tam ten znak
Nie no gdzieżby. Bezsensowne ograniczenie na drodze? Na pewno nie w Polsce! 😀
Jak dobrze czytasz znaki to tam był o podwyższenie do 80km/h
ale co tu komentować?
Barierka w tym miejscu jest wgięta, więc pewnie to nie pierwszy taki przypadek.
Wygląda to na wadę konstrukcyjną drogi albo kiepskie opony, bo prędkości nie miał dużej.
barierka jest wgięta ale nowa. Więc wychodzi na to, że to kolejny następny taki przypadek. Pewnie jak na s7 pod Kielcami- po deszczu woda nie ma gdzie spłynąć i leci środkiem drogi.
Widać, ze bariera jest w kilku odcieniach, co sugeruje nie jedna już wymianę
Jak by była wada konstrukcyjna, to więcej by wypadało. Raczej kiepskie opony
Ja tak miałem z oponami bieznikowanymi.Wystarczyło 50 KM/h i taka pogoda jak na filmie do latania bez trzymanki.Żadne ESP nie pomoże jak opony chujowe