Bliskie spotkanie z jeleniem ?
Fakt, nagranie bardzo efektowne – pytanie tylko czy kierowca zachował się w tej sytuacji prawidłowo?
Ile jesteśmy w stanie zaryzykować dla chwili sławy w internetach?
Fakt, nagranie bardzo efektowne – pytanie tylko czy kierowca zachował się w tej sytuacji prawidłowo?
Ile jesteśmy w stanie zaryzykować dla chwili sławy w internetach?
30 komentarzy do "Bliskie spotkanie z jeleniem ?"
Za nagrywanie w pionie powinni odbierać telefony 🙂
Kamerki to samo zło Janusze na drogach próbują udowodnić ze są świętsi od Papieża i potem się podniecają wrzucając zenada
Naprawdę macie problem 😀 Weźcie się do roboty, bo potem płaczecie “jaka bieda w Polsce” Oczywiście, że warto było taki film nagrać i wrzucić w sieć. Czy to było 39 km/h czy 139hm/h przypadkowość przy spotkaniu z Jeleniem czy innym dzikim zwierzęciem jest tak ogromna, że nie da się tego przewidzień.
DO ROBOTY LENIE INTERNETOWE
Jechał tak powoli, że jeleń nie wytrzymał i wyprzedził go z prawej. Zanim pewnie przebiegło jeszcze kilka zirytowanych wiewiórek.
A co miał robić? Zatrzymać się czekać aż sobie pójdzie?
Jechał spokojnie a skoro pasażer nagrywał to i kierowca go widział i obserwował co robi.
Choć tego napewno się nie spodziewał ale jeleń, dzikie zwierze i nigdy niewiadomo co taki odjebie.
A może Jelonek się podpisywał przed kamerą ;p
Wydaje się, że kierowca mocno zwolnił w momencie, gdy jeleń zaczął biec w stronę drogi.
A ja dzisiaj przygrzmociłem w młodego jelenia. Wyskoczył mi tak nagle, że pomimo hamowania i tak go uderzyłem. W aucie uszkodzenia nieduże, raptem zderzak, ramka tablicy i znaczek marki. Ale niestety zwierzak umarł po paru minutach? Zero krwi, prędkość niewiele ponad 50 km/h. Szkoda mi zwierzyny.
ja bym wsadził do bagażnika. Dziczyzna jest pycha 😉 a strata zderzaka by sie wyrównała 😉
I jeszcze włośnica gratis.
Jedząc sarninę nie zarazisz sie Zdzichu włośnica co jeśli juz to toksoplazmoza.
Może się czepiam ale predkosciomierz wyraźnie pokazuje 39km/h czy to jest aż taka wielka prędkość żeby nie zdążyć wyhamować? Tym bardziej że jeleń biegł obok…
To nie jest 39km/h raczej bym powiedział że 39m/h… konto dodawanego jest z Afaganistany, nie wiadomo czy to europejskie auto (kto wie czym oni tam jeżdżą…
Nie wiem czym jeżdżą w Afganistanie, ale okolica mała afgańska, a na przedniej szybie widać naklejkę rejestracyjną całkiem podobną do tych naszych polskich; hmmmm 😕
Zwierzę biegło w pewnej odległości, po polu, równolegle do pojazdu, później nagle zmieniło kierunek … cóż, tak bywa z dzikimi zwierzętami, ich zachowanie jest dość nieprzewidywalne.
Miałem napisać, że “jeżeli kierowca widział wcześniej zwierzę, powinien był zwolnić” ale przyjrzałem się baczniej nagraniu, na którym widać prędkość pojazdu, było to jakieś 39 km/h, czyli dużo poniżej maksymalnej dopuszczalnej prędkości na tego typu drodze, więc kierowca nie jechał szybko, zachował ostrożność. Film kręcił ewidentnie pasażer, czyli kierujący nie był rozproszony.
Brutalnie rzecz ujmując, czepianie się go jest według mnie nieuzasadnione. Miał się niby zatrzymać, ponieważ zwierze biegało po polu, w dość sporej odległości od niego? – bądźmy poważni, nikt by tak nie zrobił.
Przy zagrożeniach w mieście, takich jak piesi biegający po jezdni, rowerzystach ignorujących znaki oraz reguły pierwszeństwa, co niektórych użytkownikach samochodów/motocykli, którzy na drodze zachowują się tak, jakby przeszli lobotomię…gdyby tak demonizować każde możliwe zagrożenie, to w zasadzie wychodzi na to, że nie powinno wsiadać się za kółko (ba, wręcz wychodzić z domu), gdyż grozi to wypadkiem. Gdyby nawet potraktować to łagodniej i choćby zatrzymywać się, za każdym razem, gdy dostrzeże się jakieś potencjalne ryzyko, to także nie dałoby się jeździć, gdyż ulice byłyby zakorkowane przez stojące pojazdy, które nie mogłyby się ruszyć, ponieważ w okolicy są inne samochody, dookoła są piesi, nie wiadomo kiedy przed maską wynurzy się rowerzysta…nigdy nie wiadomo co komu strzeli do łba i jaki potencjalnie śmiertelny w skutkach numer wytnie – po prostu wsiadając za kierownicę, trzeba się godzić z ryzykiem i tym, że przydarzają się różne, nieprzewidywalne sytuacje (ta z nagrania jak najbardziej się do nich zalicza), części uda się uniknąć dzięki doświadczeniu i szczęściu, części niestety nie.
O! Witamy kierowce. 😉
Miałem przygodę kiedyś z takim jeleniem. Też wyprzedził mnie z prawej i skręcił w lewo. Jechał czarnym żabolotem 407, a ja miałem auto bez absu. Poszło z jego OC…. hahaha
Jak można filmować w pionie? Czy ludzie nigdy się nie nauczą, że takie filmy fatalnie się ogląda?
Ja to podziwiam tak trzymających kierownicę. Przede wszystkim strasznie niewygodne, że już nie wspomnę o bezpieczeństwie i możliwościach realizowania nagłych, nieplanowanych manewrów…
Jak nie trzymasz w ten sposób kierownicy to jesteś frajer.
Aha. Nie, no, to w porządku. :))
Bliskie spotkanie jeleni…
Ciekawe czy byłoby im równie śmiesznie gdyby skoczył im na maskie hehe
19,0 18,5 19.0 18.5 20.0
Koment roku
? 548.886.322467.66433???
69
42
Jak debil ma ochotę skrobać jelenia z maski i wymieniać cały przód, to czemu nie…
O ile wcześniej nie musiałby wyciągać poroża wbitego w swoją lub pasażera głowę.
Powołać go do kadry skoczków !