kwi 19 2018
Kategoria: AUTOBUSY / BUSY / TROLEJBUSY / CIĘŻAROWE / DOSTAWCZE / ROLNICZE / BUDOWLANE, DACHOWANIA, MONITORING, MOTOCYKLIŚCI, O WŁOS, OKIEM KAMERY, PIESI, POLSKIE DROGI – ODCINKI, POŚLIZGI, POTRĄCENIA, PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH / PRZEJAZDY ROWEROWE
Skomentuj...
Skip to content
42 komentarze do "Polskie Drogi #114"
Ten pieszy wcale nie był pieszym!! To było przejście dla pieszych się kolo na rowerku, więc powinien zejść z niego i oczekiwać
to jest kolejny dowod na to ze nieudaczniki nie powinni miec prawa jazdy ?
6:50 ale się cieszę że mu zajebał xD
Mam nadzieję że poszkodowanemu nic się nie stało, a frajer z tego strucla nauczy się jeździć.
Az mnie zagaotowalo z tym naciagaczem z ronda z 6min. Wjezdza prosto w pojazd juz bedacy na rondzie i jeszcze glupa bedzie strugal. Jeszcze wrzuca to do internetu chociaz w playliscie nie ma zrodla. Ale tu spolecznie powinno sie dotrzec do goscia poszkodowanego w tej sytacji. Tutaj w koncu na miejscu jest kometarz o winie nagrywajacego a nie w tych sytuacjach gdzie ze mogl zahamowac czy tam z domu nie wyjezdzac.
0:45 – czy ktoś mi wytłumaczy co zamierzał ten kierowca???? Samobójstwo? No nie rozumiem…
Może opona mu strzeliła albo coś go mocno rozproszyło. Chciał ominąć, wyszło w sam raz na jutuba.
Pozwól, że wytłumaczę. Zobacz już po zderzeniu, że lewym pasem szybko jedzie jakiś czarny samochód. Podejrzewam, że to jakiś Sebix czy inny matoł zaczął od tyłu szybko zbliżać się do nagrywającego i nagrywający widząc, że zaraz mu się wpakuje w tyłek, w pośpiechu zdecydował wrócić na prawo, ale zabrakło mu już miejsca.
Szibko polskie gamonie, szibko
A poza tym to CO TU SIĘ #(*@&$(&$@ na tym filmie. Dobry odcinek. mocny. generalnie spociłem się oglądając. współczuje wszystkim którzy w tym odcinku ucierpieli, mam nadzieję że wszyscy żyją a te filmy są wystarczającym dowodem na to żeby uzyskać wysokie odszkodowania za głupotę innych.
0:50 chamstwo w czystej postaci, w mojej ocenie kierowca który poleciał (wyprzedzał za nagrywającym) powinien na kolanach zawrócić i modlić się żeby nagrywającemu nic nie było. Nie on pierwszy i nie on ostatni tak robi, widzi, że stoją samochody, nie wpadnie na to, że z pewnością kierowca przed nim wpadnie na pomysł ominąć je. Tam samo jak za jądącym w miescie autobusem, jedziemy jeden za drugim, rozumiem, że kierowcy niektórzy nie wyprzedzają i nie omijają autobusów, ale cholera! przecież kodks jasno mówi, że trzeba unikać sytuacji kolizyjnych, tak trudno wpaść na to że kierowca przed nami może chcieć wykonać ten manewr. to trzeba być ślepym żeby uważać, łoooo panie, ch*j wie co robiłeś, ja jechałem szybciej i miałem prawo polecieć…
Znaczy co, nagrywającego ktoś wyprzedzał i ten uciekał żeby mu drogi nie zajechać? Serio pytam, bo mnie też zastanawia ten manewr a żadnej przyczyny tam nie widzę.
Najlepsi to są kamerkowcy, którzy jadą sobie ulicą z 3 lub więcej pasami ruchu (często współwystępujące z podniesionym limitem prędkości) i zatrzymują się, by przepuścić pieszego (niestety często robiąc to nagle). Wszystko fajnie, tylko zwykle to robią jadąc skrajnym pasem, a pieszy znajduje się po przeciwnej stronie.
Potem wrzucają filmiki do sieci z poczuciem spełnienia “misji”.
Napis na nagrobku: “Tu spoczywa ten co miał pierwszeństwo”. Może i miał, ale rozumu czyli połączenia oczu, mózgu i kończyn już nie miał.
Pieszy ma pierwszeństwo na pasach pod warunkiem, że nie włazi bezpośrednio przed jadący pojazd. Kierujący nie ma obowiązku zatrzymania pojazdu kiedy na przejściu nie ma pieszego. Na państwowym egzaminie za takie postępowanie jest koniec. Kto tego nie rozumie to będzie kaleką lub trupem.
Pierwsza sytuacja obrazuje idealnie idiotyzm ludzi. Trzyma się 5 metrów za ciężarówka i naglee ACH OCH ACHHH orgazm. A jakby się w tym starym trupie klapa otworzyła i wypadłyby jakies kamienie? Przecież te pojazdy już dawno nie spełniają norm przeglądów, a przez dawanie w łapę jakoś to leci
W 7 minucie taka piękna karma
0:45 co poszło nie tak ?
zapewne dostał strzała do gościa który już go wyprzedzał
Wydaje mi się że po prostu spanikował, bo wyprzedzający pojechał dalej
Końcówka najlepsza
Riders on the stormmm…. ??
“There’s a killer on the road…” Można by rzec, że wkomponował się ten kawałek
Albo mało uważnie oglądałem albo na prawdę w tej kompilacji nikt nie hamuje klaksonem, jestem pod wrażeniem. 😀
Jeszcze długo poczekamy, ale w końcu się doczekamy, aż hasła typu “hamowanie klaksonem” zostaną razem z wami “inteligentnymi inaczej” ostatecznie wyplenione z tego portalu.
popatrz na 6 min nagrania. I się pierdolni w łep “inteligencie”
Fascynujące jest przepuszczenie pieszych kiedy nie ma ich na przejściu.
Pierwszeństwo pieszy ma kiedy jest NA przejściu a nie PRZED. Po co kierowcy się zatrzymują skoro mogą dalej jechać?
tez sie zastanawiam nad tym.
najwiecej groznych sytuacji i wypadków jest przez to, ze ktos zatrzymuje sie przed przejsciem mimo, ze powinien jechac.
I właśnie przez takich kierowców jak wy giną piesi.
Przed przejściem macie obowiązek zachowania SZCZEGÓLNEJ ostrożności i gotowości do zatrzymania. Jeśli wjeżdżacie w dupę tego który się zatrzymał to znaczy że tego nie zrobiliście.
A co do przepuszczania pieszych i ich pierwszeństwa – jak pieszy ma wejść na przejście kiedy samochody jadą i nie ma między nimi luki? I nie mówicie że ma czekać bo na ruchliwych ulicach można tak czekać i 15 minut.
Serio można? Nie wiem, nigdy tyle nie musiałem czekać, może będę kiedyś musiał jak mi przyjdzie chodzić o kulach (ale takiemu pieszemu pomaga jeszcze inny przepis).
nie, piesi giną przez takich jak wy, ktorym sie wydaje, ze jak sie zatrzyma bez wyraznej potrzeby to inni tez sie zatrzymaja.
i nie pisałem tutaj o nie zwalnianiu i nie zachowywaniu szczegolnej ostroznosci przed przejsciem tylko o puszczaniu, bo wam sie wydaje, ze tak trzeba. otóż nie. nie trzeba.
Może dlatego że kultura tego wymaga. Nie wszyscy są odważni wejść pod koła samochodu, bo powinien sie zatrzymać. Ja jak jestem pieszy to wchodzę ale ze świadomością żeby wrazie czego odskoczyć, bo co mi potym że miałem pierwszeństwie jeżeli zginę.
Jak to “powinien”? Tak uczą w autoszkołach? Jaka kultura? Zwiększenia ryzyka kolizji- wypadku. Zrób coś takiego na egzaminie, powodzenia. Nonsens właśnie widać na tym filmie, jeden wjechał na chodnik żeby uniknąć zderzenia.
Pieszy nie ma obowiązku zdawania egzaminu czy uczęszczania do autoszkoły by móc zostać pieszym. A zdrowy rozsądek podpowiada mu, żeby czekać aż ktoś go przepuści, a nie ładować się pod koła, bo wtedy kierowca dopiero będzie miał obowiązek żeby go przepuścić.
Zdawać egzaminu pieszy nie musi, ale prawo owszem musi znać i bez egzaminu.
Ale co wy piep**ycie? Jeżeli nie jesteście w stanie zatrzymać się, gdy samochód przed wami zwalnia przed przejściem, to jak pieszy wejdzie na przejście, to jak udzielicie mu pierwszeństwa? Też nie będziecie w stanie zahamować. Jak się potem będziecie tłumaczyć? “Panie władzo, rozjechałem tego pana na przejściu, bo przed przejściem nie było żadnego samochodu na którym mógłbym się zatrzymać?”
Dojeżdżając do przejścia macie obowiązek zwolnić, tak by być w stanie prawidłowo i bezpiecznie zareagować na to, co na tym przejściu się dzieje. Samochód o zwalnianiu i hamowaniu informuje światłami stop, więc łatwiej zahamować za samochodem, niż przed pieszym, który wchodzi na przejście nie informując o tym. Ale jeżeli dusi się pedał gazu i nie odpuszcza na widok zapalenia czerwonych świateł, a hamuje dopiero jak ma się pewność, że ten z przodu nie żartował, tylko naprawdę się zatrzymał, to nie dziwcie się potem, że brakuje wam miejsca.
Kluczem do sukcesu jest nie odzwyczajanie innych od kultury na drodze, lecz zachowanie szczególnej ostrożności, bezpiecznej prędkości, bezpiecznej odległości, stosowanie się do zakazu wyprzedzania i omijania na przejściu i bezpośrednio przed nim. A ile to jest “bezpośrednio”? To tyle ile wynosi droga potrzebna na zauważenie, prawidłowe zareagowanie i bezpieczne zatrzymanie. Czyli im szybciej – tym więcej.
Jeśli to za dużo wymagań na raz i ktoś nie jest w stanie wszystkich ich równocześnie zapewnić, bojąc się, że od nadmiaru obowiązków, informacji i czynności mózg mu się przegrzeje, to powinien poważnie przemyśleć, w którym miejscu drogi jest miejsce dla niego właściwe – na jezdni czy na chodniku lub poboczu.
to żeś teraz nas oświecił.
Ciekawe czy będziesz taki mądry jak pieszy wejdzie na jezdnię a ty go potrącisz
przed przejsciem trzeba zachowac szczegolna ostrożność i nalezy być przygotowanym na to.
z drugiej strony – ciekawe co zrobi ten pieszy jak spędzi reszte życia na wózku.
stygmatyzujcie dalej kierowców, zamiast uświadamiać pieszych to naród wyginie bez zadnej wojny.
6:00 wina nagrywajacego, na rondo wjechali jednoczesnie.
nie mówiąc że takie sytuacje zdarzają się NON STOP ! a nagrywający zero reakcji i to przy tak małej prędkości… heh
Dokładnie tak, wjechali jednocześnie. Jak czarny (volvo?) wjeżdżał na rondo, to było ono puste. Bez nagrania miałby przechlapane, ale na nagraniu widać ewidentnie, że zawinił nagrywający.
Pierwszy 😀