Potrącenie na przejściu dla pieszych
Czy można przeoczyć człowieka na przejściu dla pieszych? Można…
‹ Nie widzieli, a pojechali – kraksa na skrzyżowaniu DK-1 — Pijany 19-latek bez prawka uderzył w słup i wyleciał z auta ›
Czy można przeoczyć człowieka na przejściu dla pieszych? Można…
40 komentarzy do "Potrącenie na przejściu dla pieszych"
Obejrzałem ten film kilka razy. Oczywiście najprościej napisać, że kierowca to głąb, ale raczej trudno przyjąć, iż celowo wjechał w pieszą, zatem jej nie widział? Czy to możliwe? Niestety tak, kilka razy mi się zdarzało, że szeroki przedni słupek tak się zgrał z ruchem pieszego, iż pojawiła mi się nagle przed maską jak znikąd, tak kierowca powinien o ty wiedzieć, brać poprawkę itd (nie kwestionuje winy kierowcy) ale taka sytuacja potrafi zwłaszcza mało doświadczonego kierowce zaskoczyć, niech jeszcze cośkolwiek rozproszy jego uwagę i jak widać nieszczęście gotowe. Piesza, no formalnie to nie zachowała tej szczególnej ostrożności, ale w praktyce to nawet gdyby gapiła się tam gdzie trzeba, niewiele by to zmieniło, była centralnie przed maską gdy ruszył – ani czasu na reakcję, ani gdzie uciekać. I pewnie, gdyby miała te nieszczęsne odblaski…
No i kolejna kompromitacja starego szofera – nie zna rozporządzenia o ruszaniu z pod pasów, gdyby kierowca zgodnie z art 4 ust 6 rozporządzenia o ruszaniu z pod pasów (tak wyobraź sobie że jest takie rozporządzenie) po zatrzymaniu włączył wsteczny bieg, top by tak gwałtownie nie ruszył! I kolejny raz widać iż nie rozumiesz na czym polega szczególna ostrożność – piesza prawidłowo patrzyła w przeciwną stronę – własnie na tym polega zachowanie szczególnej ostrożności!
W takiej sytuacji zatrzymuję brykie, awaryjne, maskie w górę i udaję się po zabawki.
autorem powyższego komentarza nie jestem oczywiście ja tylko
ś
w
i
n
i
a
k
r
a
d
n
ą
c
a
p
s
e
u
d
o
n
i
m
y
Czym jeździsz, że masz słupek na środku przedniej szyby? Jakimś starym kamazem?
Wsiądź do np. Mazdy 2 i zobaczysz, że słupek nie musi być na środku by czasem pięknie zasłaniał dość ważne szczegóły. Dla mnie pierwszy raz był dużym zaskoczeniem, a teraz z przyzwyczajenia przy manewrach wychylam się w odpowiednią stronę już odruchowo.
Może, ale na tym filmie widać, że kierowca przyspieszył gdy miał pieszą centralnie przed maską a nie z boku.
Piesza patrzyła w złą stronę. To tyle, idę nakarmić kabany.
To, kolejny przykład
ś
w
i
n
i
która
p
o
d
s
z
y
w
a
się pod mój
p
s
e
ł
d
o
n
i
m
Ale mam długiego, co?
Pocieszające w tym materiale jest to, że żaden gumofilc nie napisał, że wina pieszej. Jest nadzieja…
No i co tutaj dyskutować.
Piesza była na przejściu tak jak mijaący inny pieszy.
Auto nie miało prawa ruszyć póki piesza nie zejdzie z przejścia.
Dodatkowo piesza już przeszła 3/4 przejścia i je opuszczała.
Nie do końca rozumiem jak kierowca mógł jej nie zauważyć, przecież przechodziła mu przed autem na całej szerokości widoczności szyby.
Nic nie usrpawiedliwia kierowcy…
Śmiać mi się chce, gdy myślę o tych, którzy chcą poprawić bezpieczeństwo pieszych wprowadzając pierwszeństwo pieszego, gdy ten jest jeszcze przed przejściem dla pieszych.
BO GDYBY TEN PRZEPIS OBOWIĄZYWAŁ, to tej pani na pewno nic złego by się nie stało.
No, chyba nikt nie będzie kwestionował winy kierowcy, to typowy przykład starych szoferów, co to brednie na forum wypisują, a jeździć nie potrafią, bardzo dobrze, że piesza patrzyła w przeciwną stronę, bo ma przecież obowiązek zachować szczególną nieostrożność, a to znaczy, że ma patrzeć w przeciwna stronę – tak stanowi przepis PRD! a jak ktoś myśli inaczej, to lepiej niech tego nie pisze, bo się skompromituje.
Nikt raczej nie ma wątpliwości, że powyższy ‘Ja’ to nie ja.
Polskie Drogi przejęła gimbaza. Ratuj się kto może!!! :O
o, jakiś ja się pod ja podszywa, ale prawdziwy ja to tylko ja, a nie ja.
Prawdziwy ja ma tu zaszczytną misję i prowadzi dzihad przeciwko niewiernym starym szoferom, których będzie ścigał do końca swych dni – uroczyście to ślubował
Dziecko, weź się do lekcji, bo zostaniesz w tej samej klasie trzeci raz.
to ty wracaj do becika i nie przypętaj się po forum, bo jak mama zobaczy, to kaszki nie dostaniesz za karę
Szofer, widzę że masz nowe zabawki.
nie karmić trolla!
Dokładnie!!!
Brak odblasków.
zdradzony mąż czy odrzucony kochanek?
😀
Nie oceniam tej konkretnej sytuacji ale zdarza się, że ktoś idzie idealnie na linii słupka A i można pieszego przeoczyć. Gruby słupek A, odpowiednia odległość, kont i pieszy jest niewidoczny
Sam zes jest kont !!!!
Do szkoły!!!
Słownik w telefonie mi tak poprawił. Jak chcesz zabłysnąć to się obsyp brokatem. Pozdrawiam 😉
Bońć mondrzejszy od słownika i już.
Mógł ci co najwyżej poprawić na kata, ale jakbyś dokładniej obejrzał film to byś zauważył, że ta Pani była centralnie przed samochodem. Więc albo kierowca ślepy, albo gapi się w telefon. W celowe wjechanie nie wierzę, ale niestety wszystko jest możliwe.
Czy wy nie potraficie czytać ze zrozumieniem?! Przecież pisałem, że nie mówię o tej sytuacji tylko o tym, że czasem można pieszego nie zobaczyć jak ‘zniknie’ za słupkiem A. Chyba że piszą tu tylko gimbusy i znaFcy z fotela pasażera
I jak się doda do tego kont, to już w ogóle masakra się robi.
Przecież nie masz głowy na sztywno przyklejonej do fotela aby nie móc się rozejrzeć, zwłaszcza, jeśli wjeżdżasz na strzałce warunkowej.
A przepraszam, wjazd na rondo. Nic to jednak nie zmienia. Jest przejście, więc masz obowiązek upewnić się. Może to przeoczenie, a może celowy brak uwagi, trudno określić.
“Nie oceniam tej konkretnej sytuacji ale zdarza się, że ktoś idzie idealnie na linii słupka A i można pieszego przeoczyć.”
A co martwa strefa ma do oceny sytuacji?
Jeżeli kierujesz pojazdem, to powinieneś wiedzieć gdzie znajdują się martwe strefy widoczności i wiedzieć, co zrobić, by zapobiec związanymi z ich istnieniem zagrożeniom.
I się pani nauczy patrzyć w tę stronę, co nadjeżdżają auta, a nie przeciwną, haha
Raczej niech kierowca patrzy do przodu, a nie do tylu.
pani patrzy we właściwą stronę zachowanie szczególnej ostrożności przez pieszego na tym własnie polega, że ma patrzeć w przeciwną stronę, bo uważać ma tylko kierowca, a nawet gdyby piesza zobaczyła, że kierowca rusza, to nie powinna się zatrzymywać, bo to by oznaczało zgodę na patologię
Co
Za
Kaleka
Z
Kierowcy
to kolejny
n
i
e
m
ó
j
w
p
i
s
t
y
k
o
t
e
j
ś
w
i
n
i
co
się
p
o
d
e
m
n
i
e
p
o
d
s
z
y
w
a
I po prawku, hahaha