“Wpływ opon na bezpieczeństwo drogowe”
46% – o tyle jesteśmy w stanie zredukować prawdopodobieństwo wypadku. W jaki sposób? Używając opon dostosowanych do sezonu…
Zmieniliście już oponki, czy jeszcze czekacie, bo “szkoda żeby się ścierały“?
https://www.facebook.com/centrumprasowePAP/videos/421478911766091/
7 komentarzy do "“Wpływ opon na bezpieczeństwo drogowe”"
Panowie uważacie, że idzie wyjść z poślizgu przy prędkości 160km/h ?
W warunkach takiej ulewy, że ściana deszczu zasłania trasę 10m przed samochodem?
Oczywiście, że tak- doświadczyłem tego. Miałem nowe opony wiodącej marki i 5 letni samochód średniej klasy.
Oczywiście ESP, ASR, ABS pomagają, refleks, skupienie, opanowanie też pomaga. Ale ta guma to jedyny element, który ma kontakt z nawierzchnią. Nie oszczędzajcie, bo możecie doświadczyć sytuacji, w której przestaniecie zarabiać pieniądze, a wtedy o oszczędności można zapomnieć 🙂
W jaki sposób liczyli, że wyszło 46% i jakie było odchylenie od średniej?
Powinienem dla własnego i innych bezpieczeństwa wydawać na opony 2 razy więcej pieniędzy – twierdzi Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego.
Myślę, że powinienem im zaufać, pomimo iż moje dobre całoroczne opony śnieg i lód widzą kilka razy w roku. 😀
Dostosowanych do sezonu… W drugą stronę też można przesadzić. Opony zimowe mają mniejszą odporność na aquaplaning niż letnie.
W sumie to zależy od modelu bieżnika oraz od jego stanu/wieku. Na kilkuletniej zimówce po przeciętnym przebiegu generalnie łatwo o aquaplaning jeśli akurat pada solidny deszcz, nawet przy prędkości rzędu 20km/h – doświadczyłem tego.
Wy lepiej kontrolucje stacje diagnostyczne żeby nie podbijamły złomom przeglądów.
To może bardziej wyraźnie – porównanie na śniegu opon zimowych w przednim napędzie oraz opon letnich w napędzie na cztery koła:
https://www.youtube.com/watch?v=atayHQYqA3g