Kierowcy taksówki uporczywie nie ustępuje pierwszeństwa pojazdowi uprzywilejowanemu
Niezrozumiałe zachowanie kierowcy taksówki, który mimo wielu okazji nie ustępuje pierwszeństwa pędzącej na sygnałach karetce pogotowia.
Potraficie to jakoś racjonalnie wyjaśnić?
35 komentarzy do "Kierowcy taksówki uporczywie nie ustępuje pierwszeństwa pojazdowi uprzywilejowanemu"
Zwykła typowa złotówa i tyle w temacie.
Wszyscy narzekali na komunę a najgorsz co nowa władza zrobiła to usunęła przepis że pogotowie i straż pożarna ma bezwzględne pierwszeństwo powinni wrócić i zabierać prawko za nie przepuszczenie. Oczywiście kierowcy uprzywilejowani powinni jeździć ostrożnie bo na polskich drogach tysiące kierowców ma prawko z przysłowiowego świniaka. Taksiarze odkąd pamiętam to debile które za wszelką cenę jadą do lub z klientem i nic nie robią sobie z przepisów
Cwaniak pewnie postanowił skorzystać z tego, że inne pojazdy słysząc i widząc sygnały karetki ustępują miejsca, więc postanowił z tego skorzystać – wylot z roboty z miejsca i sprawa przed sądem za narażanie życia osoby, którą wiozła, bądź do której jechała karetka.
To Wrocław, ul. Traugutta. W tym miejscu jest buspas z którego mogą korzystać również taksówki, cywilne auta mają obowiązek jechać prawym pasem. Nikt nie zjeżdżał na prawy, bo po prostu nie powinien jechać lewym.
Wrocław! Wiadomo, tam jest patologia drogowa. Nie dziwi mnie to. Kierowcy we Wrocławiu mają w dupie przepisy… Widzę to codziennie. Istny debilizm na ulicy 😉 żałosne
Pewnie stanie w korkach robi swoje. Niedawno byłem (pociągiem) we Wrocku na początku grudnia jak był jakiś Jarmark to w piątek całe miasto stoi. Ja już prawie schodzę z przejścia na drugą stronę nagle ktoś chce z metr czy 2 przejechać i na mnie się pcha. Nic nie zyskał oczywiście ale mnie miał w dupie. Przed nim pełno aut stało do skrzyżowania daleko jeszcze. Co on chciał zrobić to do teraz nie ogarniam. I jeszcze pretensje że mu nie ustępuję..
Ogólnie super miasto, ale najlepiej jak nie muszę to autem się tam nie pcham.
Nie ma sensu samochodem się pchać do centrum. Tramwajami i autobusami dostaniesz się wszędzie a latem można skorzystać z rowerów miejskich i teraz jeszcze hulajnog. Ja osobiście do pracy rowerem miejskim dojeżdżam lub drepczę na piechotę, głównie latem. Zimą jest cięzej bo pierdziuchy generują taki smród i smog że rzygać się chce, wtedy tramwaj i autobus.
Jedynie na końcu przy dojeździe do świateł zachował się źle i mógł zjechać do prawej. Gdyby chciał się szybciej schować musiałby zwolnić i się wciskać między auta na prawym pasie co na pewno zwolniłoby karetkę.
Sądząc po komentarzu Twój lekarz najwyraźniej nie radzi sobie z Twoim przypadkiem
Weź przestań. Chociażby w 4 sekundzie nagrania mógł się schować.
Ten pan, długo prawkiem się już cieszyć nie będzie. Oj zaboli, zaboli utrata dokumentu.
Oj chłopie nie wiele wiesz i nie wiele się znasz na polskich przepisach…
Jedyne co może spotkać tego taryfiarza to zabranie prawka na 3 miesiące a i tak będzie jeździł bo niczym nie ryzykuje. Jeśli wpadnie co mało możliwe bo policja rzadko zatrzymuje taryfy to wydłużom mu zakaz o 3 miesiące, jeśli będzie dalej jeździł dostanie zakaz sądowy jeśli jednak dalej będzie jeździł dostanie od łaskawych polskich sędziów grzywne sądową która i tak bezproblemu zapłaci bo jeżdząc przez czasy zakazu już na 3 takie grzywny zarobił na taryfie…
Zatem takie mamy przepisy i łaskawe sądy…i nic tylko odwalać głupie egoistyczne akcje kosztemżycia i zdrowia innych
No przecież to że to złotówa powinno już wszystko tłumaczyć. Kupił taki prawko za pół świni i uważa się za zawodowego kierowcę, a tak naprawdę albo nie zna, albo ma w dupie większość przepisów.
Zapewne naoglądał się Dworaka i nie będzie zjeżdżał bo na prawym pasie nie ma odpowiednich odstępów między autami, a przecież jedzie z maksymalną dozwoloną prędkością. 😉
Po co ten biały prostokąt? Wszyscy powinni zobaczyć mordę tego buca. Postronnych ludzi się jakoś nie zasłania (ich wizerunki nie są chronione?) a takiemu gnojowi się twarz zasłania? Pokazywać takich publicznie – niech każdy wie z kim ma do czynienia.
Apokaliptyczne combo – złotówa w skodzie.
Nie wiem, czy ktoś zwrócił uwagę jak gdzieś na początku filmu jedzie radiowóz z naprzeciwka i w momencie mijania odpala bomby. Pozostaje mieć nadzieje, że to na tego buraka.
Bzdura. Pały jadą na bombach juz od horyzontu.
To nie jest radiowóz, tylko transport krwi… a szkoda.
Naoglądał się filmów, Np Szklana Pułapka 3. Chociaż wtedy powinien być za taksówką która by mu torowała drogę. Czas żeby wziąć takich cwaniaków twardą ręką.
Postanowił wykorzystać “sposobność” na ominięcie ruchu. Myślałem, że taka cwana jazda za pojazdem uprzywilejowanym to już jest przegięcie, a tu proszę – można lepiej! Trzeba wrocławskiej złotówy żeby na to wpaść. 😀
Na Traugutta taksówki mogą jeździć buspasem, co czyni jego zachowanie jeszcze bardziej niezrozumiałym, bo po przepuszczeniu karetki, mógł na niego wrócić.
W takiej sytuacji jego zachowanie jest totalnie niezrozumiałe, a raczej może wynikać jedynie z jego kompletnej nieznajomości przepisów.
Wg niego to on jest uprzywilejowany
Typowa “stara złotówa” – dla niego na jezdni, taksówkarz jest królem, którego nie dotyczą przepisy… staram się nie nawoływać, do czynów sprzecznych z prawem, ale blokowanie karetki? Przecież kto jak kto, ale karetka jedzie ratować ludzkie życie! Na widok karetki wjeżdża się na trawnik (jak nie można inaczej), każdy normalny kierowca “staje na głowie” byle by karetka przejechała, przecież jutro może jechać do twojego dziecka… – temu bydlakowi należało porżnąć opony! Tak, to się mu NALEŻAŁO – jak by podeszło kilku kolesi i porznęło opony, z komentarzem, że ma na przyszłość wiedzieć że karetkę się przepuszcza, to cham by zrozumiał, on jest z tych co do nich tylko jak ich zaboli to dociera
Racjonalne wyjaśnienie: wciąż brakuje nam przepisów i procedur, które pozwalałyby na skutecznie eliminowanie z ruchu drogowego osób, które nie powinny mieć uprawnień do kierowania samochodem. Prawo jazdy nie powinno być prawem, tylko przywilejem. Nie każdy ma psychiczne predyspozycje do tego, by kierować pojazdem mechanicznym.
Idiota z tego taksówkarza….
obstawiam na starego kapelusznika, który uważa się króla dróg, bo ma passeratti
sorki, mój błąd, to skoda, ale wszystkie Vagi maja teraz takie podobne tyłki ;p
Ostatni manewr przez czerwonym jest totalnie niezrozumiały. Czyżby myślał, że przeskoczy skrzyżowanie jak pogotowie? Coś mu w mózgownicy nie styka.
Złotówa zawsze musi być pierwszy, tak, czy nie?!
Musi.
Ja w Gdańsku zostałem strąbiony przez “złotówę”, bo zmieniłem przed nim pas jakieś 20-30m. Po czym grzecznie zatrzymałem samochód i zapytałem taxi driver’a, czy przyczyną jego zachowania była moja rejestracja (śląska), czy pośpiech? Jedyną jego odpowiedzią było, “że nie umiem jeździć, bo się wpycham przed niego, na jego pas”.
Zapytałem więc, skoro się spieszy, to po ch… się wdaje w dyskusję?
pewnie jakiś obywatel zza wschodniej granicy dorabiający na taksówce
Z opolskiego?
Amfetamina, dopalacze etc. Po tym mózg działa jak w transie.