Nie prowokujmy i nie dajmy się sprowokować – agresja drogowa zakończona kolizją
Nie prowokujmy i nie dajmy się sprowokować!
Nagranie, które dobitnie pokazuje do czego może doprowadzić agresja drogowa, “naciskanie” i poganianie, bezsensowne prowokacje, próby szeryfowania oraz wyhamowywania innych kierowców.
Ta sytuacja w ogóle nie powinna się wydarzyć…
53 komentarze do "Nie prowokujmy i nie dajmy się sprowokować – agresja drogowa zakończona kolizją"
Podczas blokowania idioty popełniłeś jeden błąd, miałeś jechać na wysokości samochodu na prawym pasie tak aby nie mógł ciebie wyprzedzić.
Najprawdopodobniej było tak: nagrywający zaczął wyprzedzać, dogoniło go BMW wsiadło na zderzak i zaczęło walić długimi – gość się wnerwił i zaczął zwalniać, tam nie było żadnego gwałtownego hamowania, tak żeby ten na zderzaku mu się w kufer nie władował. Tak, że odpieprzcie się od gościa wszyscy poganiacze! jakby mu BMW nie wsiadło na zderzak, to by nie zwalniał! Co można mu w świetle PRD zarzucić? – nic! Jeśli tylko złoży mądre zeznanie: zobaczył BMW na zderzaku, przestraszył się zagrożenia kolizją, więc zaczął zwalniać, wtedy inni zaczęli wyprzedzać go prawym, pasem , więc bał się zjechać na prawy pas… i co? Nikt nie podważy takiej wersji zdarzeń, bo jest spójna, logiczna i zgodna z obrazem na nagraniu. A wszystkim poganiaczom dedykuje montowany właśnie na mojej bryce silny reflektor “roboczy” z tyłu… Jak ki któryś podjedzie to tak dostanie po oczkach (nie nie błyskiem czy całą mocą od razu – ja nie zamierzam stwarzać zagrożenia – płynny wzrost mocy świetlnej) to się odczepi…
Zobacz od 0:58, maska nagrywającego nurkuje. Albo ma amory do wymiany albo dość mocno hamował. Do tego Honda na prawym pasie dość mocno zaczęła odjeżdżać. Oboje siebie warci i oboje powinni stracić uprawnienia na parę lat.
Proszę cie!! zahamuj mi kiedyś i użyj tego reflektora!
Twój tępy umysł nie jest nawet w stanie ogarnąć tego co zdarzy się później!
Stary szofer kilka razy pisałeś coś w miarę z sensem, ale teraz pokazałeś jaki z ciebie pojeb!
Obydwaj nie nadają się do prowadzenia pojazdów.Obydwaj do ukarania -kamerzysta złośliwie spowalnia i blokuje lewy pas,a drugi frustrat doprowadza w wyniku swoich manewrów do kolizji Obu bym wyeliminował jako kierowców.
Odnoszę wrażenie,że większość kierowców BMW ma fiutka zamiast głowy i to bardzo małego.
Kolejny odcinek z cyklu “spotkało się na drodze dwóch matołów…którzy, w życiu nie powinni znaleźć się za kółkiem”.
Zima, śnieg, śliska nawierzchnia, w takich warunkach jeździ się ostrożnie, wolniej, wszelkie manewry wykonuje się bardzo delikatnie – taka jest teoria.
Nagrywający, ma problem z używaniem wycieraczek (pewnie szkoda mu gumy), niemniej zabrał się za wykonywanie manewru z potencjalnie niewielkim dyferencjałem prędkości względem pojazdów, które wyprzedzał, nie przyspieszał (to jeszcze można zrozumieć ze względu na warunki), następnie przeciął nakaz zmiany pasa, potem miejsce wyłączone z ruchu, następnie zaczął “hamować bez wyraźnego powodu” (powód rzecz jasna miał, złośliwe “pouczanie” woźnicy jadącego za nim) … za sam ten ostatni wyczyn należy mu się utrata prawa jazdy i “dzień w sądzie”.
Użytkownik auta który uderzył w nagrywającego (pewnie wcześniej jechał za nim, “na zderzaku”), popisał się także zupełnym brakiem umiejętności w jeździe, zajeżdżając drogę, doprowadzając do kolizji, a następnie ucieczki z miejsca zdarzenia – też sprawa nadaje się do sądu.
Reasumując, oba matołki nie nadają się na kierowców, jedyne co potrafią robić za kierownicą, to stwarzać zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Ja też tak chamów dogowych vel glonojadów traktuje. Ja bym tego nagrania nie publikował i go nie gonił, tylko pozwilił mu odjechać i zgłosił że zbiegł z miejsca wypadku. Policji udostępnił nagranie od momentu zderzenia.
Patologia drogowa w pełnej okazałosci. Jeden i drugi powinien jeździć komunikacja miejska, bo z takimi zwierzecymi zachowaniami na drodze nie ma miejsca. Dodatkowo, jakim ulungiem trzeba byc, zeby wrzucic taki film do sieci…chyba tylko jako pokuta, bo innego powodu nie widze. Szczescie w nieszczesciu, ze nikt z postronnych nie ucierpial
No i bądź tu mądry. Nagrywający faktycznie zahamował bez wyraźnej przyczyny. Od po prostu bo miał taką fanaberię. Kretyn jakich mało. Ale jak widać dalej to może i mało, ale się zdarzają. Potwierdza to gościu w BMW. Po prostu dwóch kretynów znalazło się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie. To musiało się tak skończyć. Dwóch ćwierćinteligentów w jednym miejscu to doskonały przepis na tragedię. Tutaj spotkanie się dwóch “mózgów kierownicy” skończyło się tylko kolizją. Następnym razem może sie skończyć katastrofą lądową.
Jak dla mnie obaj powinni oddać prawo-jazdy. Tak dla bezpieczeństwa siebie i wszystkich dookoła.
To nie jest BMW lecz TOYOTA AVENSIS lat 2003-06, stary złom.
pies ogrodnika – król lewego pasa
Powinien w nich TIR przypieprzyć w tym momencie i to by był najwłaściwszy finał tego.
Znowu to samo, nagminne w naszym kraju: kamerkowicz mimo, że ma DDUUUŻŻOOOO MIEJSCA ŻEBY ZJECHAĆ I PUŚCIĆ SZYBSZEGO blokuje lewy pas i jeszcze ma jakieś pretensje. Wytępić się tego nie da, pobić nie wolno tylko wq…nie się pozostaje.
Ale po co się wkurwiać?? Jebnąć prawym pasem i zapomnieć o debilu..
Dokładnie. Na takie ameby nie ma co zwracać uwagi.
Ja bym tego nagrywającego pajaca z tego lewego pasa wyrzucił, debil, debil, debil. Jedzie jak pi**a a lewy pas jest do wyprzedzania czego takie Janusze nie rozumieją? Jeszcze Ameba specjalnie hamuje… Prawko z Laysów…
Nagrywający byl chyba na dopalaczach wrzucając ten film do sieci. Brak słów.
A na chooj ten slamazara jadące lewym pasem jeszcze zaczął hamować?
bo jest zwykłą szmatą. Powinien się cieszyć, że kierowca BMW mu mordy nie obił
Obawiam się że wtedy kierowca bmw by nie przeżył
To nie kompleks małego siusiaka.
Sam mam dużego, a też tępię szeryfów i parówy lewego pasa.
Sebek, z 1.6 w gazie, w Twoim e36 to jedyne co możesz tępić to komary 🙂
dla mnie oboje do ukarania ( 3msc prawko na wieszak). ten bez przyczyny hamuje (nagrywający) ten drugi jakieś dziwne jazdy po 3 pasach robi
…tylko się cieszyć że zrobili krzywdę sobie nawzajem nie komuś postronnemu – może wyciągną wnioski
nie sądzę.
Nie wyciągną. Idiota zawsze będzie przekonany o własnej nieomylności. A już dwóch idiotów (jak o wśród nich bywa) przekonanych o 100% winie drugiego idioty nie doprowadzi do żadnych wniosków. Tu nawet policja nie przekona żadnego z nich, że zrobił źle.
I jak mówisz – dobrze, że spotkanie na drodze dwóch kretynów skończyło się tylko na ich szkodach materialnych, a nie życiu osoby trzeciej.
Dwóch matołów, mam nadzieję, że obu zatrzymali prawo jazdy.
Dworak i tak by powiedział, że jazda lewym pasem była w porządku.
Jazda OK ale po jakiego CH tak ostro hamuje!!!!!
Bo jest w porządku. Był na wyprzedzaniu praktycznie przez cały film, aż do momentu kiedy mu odbiło i zaczął hamować. Teoretycznie mógł zjechać na prawy pas, ale nie widzę tutaj zasadności takiego manewru, biorąc pod uwagę, że zaraz znowu musiałby zmieniać pas na lewy. A w naszym kraju i tych “szybkich i bezpiecznych” na autostradach i drogach ekspresowych jest pełno, powtórna zmiana pasa na lewy mogłaby być bardzo kłopotliwa. Sam też, jeśli wyprzedzam jakieś auto, widząc samochód wolniejszy w odległości około 200 metrów też ciągnę dalej lewym pasem. Nierzadko próba zmiany pasa kończy się niepowodzeniem i w takiej odległości musi skończyć się wyhamowaniem. A że moje autko potrzebuje parę chwil, aby nabrać prędkości manewr wyprzedzania muszę przygotować i zaplanować dobre 100 metrów wcześniej. Co nierzadko i tak kończy się hamowaniem, bo nikt z lewego pasa przecież nie pozwoli wolniejszemu spokojnie wyprzedzić.
cveli dwoch spotkalo sie
Wydymałeś obydwu, że wiesz?
ciebie moge nie tylko wydymac ale odrazu odiebac
Kojarzę tą sytuację, ten z BMW to chyba z 200 zasuwał i najechał na zderzak dopiero na wysokości wyprzedzania tego niebieskiego. Ale w Polsce mamy takie niepisane prawo, że trzeba przyśpieszyć i zjechać niezależnie od warunków.
Ma taki cieniutki głos…. Wygląda na to, że Bozia kutaska nie dała, więc se buraczany leszcz próbuje uzupełniać betką. Autko naprawi, ubezpieczenie wzrośnie, policyjka da mandacik i kutasek jeszcze bardziej się zbiegnie. Cóż…
Po tym komentarzu od razu wiadomo kto ma kompleks małego kutaska
Co w wogóle macie z Tymi kutaskami… małym zawsze można w anal i też fajnie 🙂
Dwóch kretynów. Pierwszy – mistrz lewego pasa, czyli największa bolączka polskich dróg. Drugi – Niezrozumiały poziom agresji, stworzenie zagrożenia poprzez najechanie na gościa przy zmianie na lewy pas. Krótko – dobrali się idealnie. Zarówno jedna jak i druga strona to istna patologia.
Szeryf… Źle zrobił, ale co nie zmienia faktu że baran w bemce jak chce wyścigu to na tor a nie poganiać. Cwok niech się też nauczy że nie jeździ sam!
spotkało się 2 debili. Mają szczęście, że nie skończyło się to poślizgiem i wycieczką na bandy. Jeden i drugi powinien mieć odebrane uprawnienia.
Szkoda. poszli by w pola to może rozum by znaleźli
Wytlumaczy mi ktos o co tu chodzi? Kto byl pierwszy? W czym w ogole rzecz? Bo nagranie jest srednio zrozumiałe. DZiękuję.
Gość z kamerką zaczął wyprzedzać, siedział na lewym pasie więc ten z BMW jadąc szybciej zaczął siedzieć mu na zderzaku, zapewne za blisko i ponaglenia długimi spowodowały, że postanowił pobawić się w nauczyciela od bezpiecznego odstępu, więc przyhamował. BMW w końcu go wyprzedziło zahaczając lekko i dalej to ucieczka i i pogoń, na koniec jeden uczy drugiego i straszenie policją do tego. Czasami wydaje mi się, że zbyt łatwo kogoś sprowokować na drodze, a kamerka nie dodaje +20 skillu do uczenia na drodze, ale najwyraźniej mało się znam.
Spotkali się głupi z baranem: odcinek nr [tu wstaw dowolną liczbę].
Pewnie ten w beemce dawał nagrywającemu znaki ostrzegawcze światłami, więc ten zwolnił żeby się zatrzymać i sprawdzić czy wszystko jest ok. Oczywiście pewnie tak nie było, ale tak może powiedzieć policji i nikt się nie przyczepi.
Nagrywającemu powinni dożywotnio odebrać prawko.
Obojgu, bo siebie warci. Dwóch pajaców na drodze, z czego jeden szeryf, a drugi mściwy, identycznie stwarza zagrożenie. Nie chciałbym być w promieniu takich, nawet na horyzoncie.
Obojgu? Któryś z nich to kobieta?
Ciekawe czy pochwalił się policji nagraniem…..
No to się spotkało dwóch z małymi fiutami…
Jak już to ktoś pod innym filmikiem słusznie napisał “mały wacek najbardziej uwiera”..
Ciekawe, jakoś nikt nie napisał że bmw spowodowało kolizję.